po 30-tce

jasny gwint

Szymonie, co Ty opowiadasz?
Takie Trolle z PiSuaru dzisiaj nic nie jedzą, piszą, bo dzisiaj mają tzw. sraczkę smoleńską.
Oni dzisiaj wspierają Jarosława z Warszawy, który od samego rana udaje głupa, oni dzisiaj nawalą się w geście pojednania z pierdolcem smoleńskim ruskiego szpiega Macierewicza, który mści się na wszystkich, bo jego żona była agentem dawnych służb.
Tak się Macierewicz mści na przeszłości i na gburze L. Kaczyńskim, który nie chciał opublikować jego aneksu i przy udziale rosyjskiego wywiadu podkłada skrycie ładunki wybuchowe, które mają zniszczyć Lecha Kaczyńskiego. Taka była wola Macierewicza, który nie miał zamiaru wspomóc rannych w katastrofie i po otrzymaniu informacji na telefon, że wszyscy zginęli było widać na twarzy, że cel został osiągnięty i krótko powiedział do zebranych, że natychmiast musimy wracać.
Było widać przeogromny szok posłanki Szczypińskiej, że wszyscy zginęli, było widać jej trzęsące się dłonie zakrywające twarz.
Twarz Macierewicza była pełna sukcesu z osiągniętej zemsty na prezydencie Kaczyńskim.

Kilo OK

Oszołmom Smoleńskim, czyli wyznawcom pancernej brzozy z nadejściem wiosny pogorszyło się.

Jasny opowiedz lepiej jak to twa macierzysta WSI walczy dezinformacją.
Angel

Formalny

Naczelny oszołom forum, wzorcowy analfabeta, "właściciel" dysleksji, dysgrafii i "dysmyślenia", nie rozumiejący nawet prostych tekstów, nazywa innych oszołomami.
Oczywiście z kimś takim nie dyskutuje się bo to przypominałoby rozmowę z muszlą klozetową.
Mam jednak jeszcze jeden niedosyt: ten "ktoś" - Katol, nie odpowiedział dotąd na około 30 pytań jakie ja zadałem i na około 500 jakie zadano mu w ciągu jego śmieciarskiej kariery na forach.
Ostatnie pytanie dotyczyło ulubionego słowa używanego często przez tego "intelektualistę" i brzmiało:
- kto to jest lub co to są "UNSERZY"?

jasny gwint

Szanowny Formalny.
Ja na chwasty w ogrodzie stosuję Roundup.
Naprawdę pomaga.

Kilo OK

Z dedykacją dla duetu z WSI.

P.S.
formalny (tak wiem, nie zaczyna sie zdania od małej litery, ale dla ciebie zrobię wyjątek - sam wybrałeś taką pisownie swego nicka) zaczyna szwankować ci IQ (rozumiane jak umiejętność dostosowania do zmiennych warunków otocznia) co jest wynikiem niedotlenienia mózgu (mam taką nadzieję). Zrób badania pod kontem miażdżycy. To rada, nie chamski docinek.

Szymon Krusz

I to cały komentarz Kilo na temat. Rzeczywiście wstrząsający.

Kilo OK

Szymku, oftopuje podobnie jak ty, jasny i formalny. Naprawdę trzeba być szymkiem by tego nie widzieć.

Formalny

Kilo OK

A jajaja, zacznij uprawiać jakiś sport by poprawić krążenie, nie będę musiał tłumaczyć jak dziecku: "f" za miast "F" - pochodna wyrazu braku szacunku za sposób konwersacji ze mną. Przecież to oczywiste dla ludzi mających jakie takie obycie.

P.S.
Sport rozumiany jako wysiłek, zmuszający serce do szybszej pracy, np bieganie, pływanie, jazdę na rozewrze szybszą niż 8 - 15km/h.

Formalny

nudziarz

a przez moment wydawalo mi się tu da się rozmawiać....

Odrzućcie łopatki i weźcie się za wiaderka.. będzie bardziej bolało

Formalny

jasny gwint

[link widoczny dla zalogowanych]

Młodość katolika.

nudziarz

Jasny .. ilu znasz księży ?
A ilu spośród nich to pedofile ?

Ilu znasz nie-książy ?
Ilu z nich to pedofile ?

Szymon Krusz

Neonek wzywał do stawienia się pod pałacem Prezydenckim mam nadzieję że chociaż cyknął kilka fotek i nie omieszka się nimi pochwalić.Pochwalić się że się było w Warszawie pod Pałacem Prezydenckim w takim dniu to chyba obowiązek każdego "prawdziwego Polaka".

Szymon Krusz

[link widoczny dla zalogowanych]
To co wygaduje "Pan i Władca" można nazwać "W oparach paranoi i absurdu"

jasny gwint

Wielce Czcigodny Nudziarzu.
Ja wiem, że nikt nie chce zadzierać z Losem, czy Stwórcą, lecz chłopie miej w końcu jaja i miej swoje zdanie.
Jak do tej pory, robisz wszystko, aby się nie narazić.
Ja wiem, to jest Twój styl.

jasny gwint

A na pytanie ilu znasz księży, odpowiem, że znam osobiście i to bardzo dobrze jednego.
Jego pierwszy syn ma 32, a najmłodsze dziecię kończy właśnie podstawówkę.

Kilo OK

Modelowy oszołom z jasnego: twierdzi że ogólnie to białe, ale zna szczególy gdzie czarne. MODELOWY OSZOŁOM.

Formalny

...- A ja się tak zastanawiałem dzisiaj, czym starałaby się zainteresować Polaków PiSowska wierchuszka gdyby nie katastrofa smoleńska.
Na jaki temat opowiadałby klechdy obywatel Jarosław Kaczyński tłumowi (?) wierzących w jego opowiastki, co robiłaby jego ekipa, żeby nie korzystać z Urzędu Pracy by uzyskać choć zapomogę dla bezrobotnych. Zastanawiałem się, czym epatowałby "Prawdziwych Polaków" niejaki pan Macierewicz nie mogąc wymyślać nieprawdopodobnych głupot i zarażając tym jak syfilisem wielu niezbyt rozgarniętych prostych ludzi. Nie wierzę w to, że ktokolwiek interesowałby się stanem leczenia jego problemów...
Zastanawiałem się czy np. chory na schizofrenie z przebłyskami paranoi potrafiłby zgromadzić ludzi z tytułami naukowymi. ltórzy korzystaliby z tego, by mieć swoje 5 minut na ekranie, by zaistnieć.
Zastanawiałem się czy opluwanie i ignorowanie struktur Państwa oraz demokratycznych organów Państwa Polskiego i jego przedstawicieli, kłamstwa i prowokacje polityczne wystarczyłoby, żeby zainteresować istnieniem starego kawalera bez ambicji intelektualnych a wyłącznie z pragnieniem władzy, kogokolwiek, poza może gromadką starych niewykształconych ludzi z dalekich peryferii Polski.
Zastanawiając się nad tym wpływem tragedii rodzin 96 ofiar katastrofy samolotu TU-154M pod Smoleńskiem, na losy krzykaczy, nieudaczników, cyników i paranoików doszedłem do przerażającego wniosku, że mimo wszystko ta tragedia nie dla wszystkich nią była i jest w rzeczywistości tragedią. Jest przecież spora grupa ludzi, którzy czerpią pełnymi garściami z daru jakim dla nich ta katastrofa się stała. Dla nich to wręcz błogosławieństwo niebios! Od 5 lat bywają na czołówkach gazet, w TV, mają znane nazwiska, organizują konferencje na koszt podatnika i zwolenników partii czerpiąc z tego niezłe i bardzo wymierne korzyści. Czasem wyłącznie dzięki tej katastrofie i odpowiednio głośnemu pokrzykiwaniu trafiającemu w gust Szefa Partii, znaleźli się na listach wyborczych i posłują oraz są członkami lokalnych organów samorządowych. To też są wspaniałe pieniądze, wycieczki itd... A wystarczy tylko wykrzykiwać odpowiednie hasła z biuletynów i nie mieć żadnych oporów przeciw robieniu z siebie ścierki - człekopodobnej kukły bez twarzy i bez własnych poglądów (choć ogólnie tak można powiedzieć o znakomitej większości polityków). Dodatkowo, przecież wiele gazet i telewizji istnieje dzięki możliwości siania nienawiści i kolportowania kłamstw na poboczu głównego nurtu - opowieści o "winnych" katastrofie smoleńskiej i brylowania jej demaskatorów.
Tak sobie nad tym myślałem, że ta katastrofa smoleńska to błogosławieństwo i dar boży . Pijąc piwo podzieliłem się tą myślą z moim znajomym - kiedyś prokuratorem a obecnie wziętym adwokatem. On słysząc te moje rozważania, odpowiedział mrużąc oko:
"w wymiarze sprawiedliwości mamy taki zdrowy odruch, że gdy dzieje się niegodziwość - komuś stanie się krzywda, zaistnieje katastrofa lub wielkie oszustwo, to natychmiast zastanawiamy się, kto mógł z tego odnieść największą korzyść..."
Oburzyłem się i wyzwałem go od cynika , że co on sobie myśli...
Dokończyliśmy pić piwo rozmawiając już tylko o d. M. i ciesząc się widoczną już wiosną...
Ten mój znajomy to bardzo inteligentny człowiek i doświadczony karnista...