Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

10.04 Smoleńsk. Fakty, teorie, hipotezy, kłamstwa, wklejki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 162, 163, 164 ... 265, 266, 267  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:11, 30 Gru 2013    Temat postu:

Jak zwykle niezawodne nadciągnęła odsiecz neonek uratowany hurrrra
http://www.youtube.com/watch?v=hpN2IAA0myM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:16, 30 Gru 2013    Temat postu:

Kilo OK napisał:
On pisze o mędrkach jak ty, i tówj kumpel formalny.


dwója z ortografii a mówiłem kupić książki zeszyty i pisaki ale nie mędrkować tak pisać i czytać ze zrozumieniem nie
nie zawsze dysleksja jest wymówką
I tyle na temat nie będzie więcej sentencji,przypisów,wypowiedzi oratorskich co by miało skutkować rozwinięciem czy też zagajeniem dyskusji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Pon 21:54, 30 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:26, 30 Gru 2013    Temat postu:

Zasadniczo nie spodziewam się wyrośnięcia kaktusa na dłoni, jeśli miałbyś "nie zagajać dyskusji" trollu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:34, 31 Gru 2013    Temat postu:

Przyrównywać wszystkich do siebie to nie jest metoda .Nie wszyscy są tak porypani jak wasza czwórka.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Wto 10:46, 31 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:34, 31 Gru 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

No mi się od razu wydawało podejrzane, że "cień" i "pień" tak się idealnie pokrywają. Znaczy się 10.04 leżał "pień", a 12.04 stało całe drzewo i rzucało "cień". Cieszewski choćby na uszach stawał to "ekspertyzy" dokonanej przez Służbę Wywiadu Wojskowego nie przebije. Think Tylko strach człowieka ogarnia, gdy pomyśli co jeszcze może wywiedzieć się nasz Wywiad Wojskowy oczyszczony z harcerzy Macierewicza. Brick wall


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:30, 31 Gru 2013    Temat postu:

Chociaż kto wie? Być może jest to niespotykanie podstępna akcja Wywiadu Wojskowego. Teraz wszystkie kontrwywiady na świecie będą tak skołowane, tak przerażone niekompetencją naszych szpiegów, że zrobią wszystko, żeby przypadkiem krzywdy sobie nie zrobili. Już to widzę. Supertajna jednostka wojskowa na Uralu. Do wartownika podchodzi facet w rogatywce i mówi - przepuście mnie, bo pies mi na teren jednostki uciekł. A Wartownik - a polski szpion. Serdecznie witamy, proszę przejść tylko uwaga na potykacz za tamtym drzewem. Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:43, 31 Gru 2013    Temat postu:

Niech żyje i rozkwita paranoja.Powinni dać medal Antosiowi że potrafił tak prostymi sposobami potrafił spowodować paranoję wśród sympatyków "jedynie słusznej". Niech żyje spin doktor Antonio Macarenko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 1:50, 02 Sty 2014    Temat postu:

Tak czy siak, temat można już tylko w kategoriach paranoicznych traktować. Nic nowego się nie wydarzy i tylko miesiąc po miesiącu pozostaje się zadumać nad upadkiem kaczystów (pewnie listę rewelacji, pisowskie media, mają na cały rok rozpisaną - "teraz damy trotyl bo styczeń kiepski, kosmitów może na maj lub czerwiec a na koniec roku Tuska z bazooką")

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:48, 02 Sty 2014    Temat postu:

Nie było trotylu, teraz trzeba tylko chyłkiem usunąć drzewo przed prezydenckim tupolewem a jeszcze trochę czasu minie a zniknie i tupolew i lotnisko - też znajdzie się ekspert który zgrabnie sprawę wytłumaczy i przedstawi stosowne zdjęcia a tak w ogóle to L.Kaczyński jechał ze świtą pociągiem bo ten zły Tusk nie podstawił samolotu a że pociąg rozbili wraży Rosjanie to zrzucono winę na lotnisko i na niby samolot. Teorii można snuć wiele a ekspertów od udowodnienie każdej historyjki znaleźć łatwo, wystarczy wspomnieć sobie teorie spiskowe wokół zamachu na Kennnedy'ego udowadniane przez rzesze utytułowanych naukowców dowodzących coraz to bzdurniejsze teorie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:06, 02 Sty 2014    Temat postu:

Tak Ci się tylko wydaje Kilo i spółka na pewno nie zmądrzeli a raczej na odwrót paranoja tylko się pogłębia i raczej nie odpuszczą.Przez chwilę myślałem że robią to z przekory tak dla jaj albo "żeby coś się działo" jak to mają w zwyczaju robić trolle ale ostatnie miesiące dowiodły że jednak mamy do czynienia z PiS-owską paranoją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:21, 02 Sty 2014    Temat postu:

chłopak z nizin napisał:

(...)

Przez chwilę myślałem że robią to z przekory tak dla jaj albo "żeby coś się działo" jak to mają w zwyczaju robić trolle ale ostatnie miesiące dowiodły że jednak mamy do czynienia z PiS-owską paranoją.


To, że mamy do czynienia z paranoją jest zbytnim uproszczeniem. Mamy bowiem trzy grupy gadających "od rzeczy" na temat wiadomej, tragicznej katastrofy lotniczej.
1. Grupa polityków z J. Kaczyńskim na czele, wykorzystująca "uzdolnienia" Macierewicza, który łączy wyjątkową perfidię połączoną z patologiczną mitomanią , a to wszystko napędzane chorą nienawiścią do wszystkiego, co normalne.
2. Grupa naukowców, ale przede wszystkim pseudonaukowców, którzy usiłują zaistnieć, bo albo spadają na margines działalności naukowej, albo spadli już na dno przez mierność i brak zdolności, więc najęli się jako eksperci, gotowi na zamówienie policzyć ilość diabłów na łebku szpilki.
3. Miernoty, które usiłują zrekompensować sobie swoje nieudacznictwo, bluzgając anonimowo na przykład na forum i powtarzając ślepo wszelkie głupoty, bo tylko one trafiają do ich małych ograniczonych móżdżków. Niektórzy nieudacznicy sami siebi okłamują, uważając się za odkrywców prawdy, głosząc słowo w słowo idiotyzmy wyczytane u pseudoekspertów, przedstawiając je jako swoje przemyślenia, do których zresztą w ogóle nie są zdolni.

Ogólnie, dzięki istnieniu tych grupek dmących w jedną trąbę i grających swoją kretyńską melodię, powstał nonsensowny twór, który zgodnie nazywany jest przez tych nieudaczników jako zamach/zbrodnia (itp.) smoleńska.

UWAGA!
To nie jest zaproszenie do rozmowy skierowane do nieudaczników wymienionych w pkt. 3.
Nie są oni partnerami do jakiejkolwiek rzeczowej rozmowy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Czw 22:25, 02 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:33, 02 Sty 2014    Temat postu:

Garść faktów na temat "ekspertyz" pseudoekspertów oraz wywodów guru zwolenników "zamachu smoleńskiego":

1. Macierewicz: Samolot wybuchł na wysokości 100 metrów. Twierdzenie oparte na "ekspertyzie" prof. Jana Obrębskiego.*** ( dla mających zbyt wiele czasu podaję link do ględzenia pana profesora: [link widoczny dla zalogowanych] )
Profesor zapytany o podstawy tego twierdzenia wyjaśnił, że jego ekspertyza powstała po przebadaniu fragmentu samolotu o rozmiarach 20 x 20 cm, otrzymanego od nieznajomej osoby. Na pytanie, czy ma pewność, że ten fragment pochodzi z samolotu TU154M i z miejsca katastrofy profesor odpowiedział, że tak mu się wydaje (… ). Na pytanie, czy badał już katastrofy lotnicze odpowiedział, że od małości sklejał modele samolotów, a kiedyś nawet siedział na pokazach w kokpicie odrzutowca Su-33. Poza tym latając samolotami obserwuje jak zachowują się skrzydła.
------------------------------------------------------------
2. Macierewicz: Samolot nie zderzył się z brzozą. Twierdzenie oparte o wywód prof. Rońdy
Profesor Kłamczuszek Rońda stwierdził, że jako ekspert od balistyki, wie jak latają pociski i w jego "ODCZUCIU", uderzenie z brzozą nie może spowodować uszkodzeń samolotu. Stwierdził też, że znaleziono "jakiś aluminiowy fragment samolotu" (nie odpowiada jaki i czy to część samolotu TU154M) kilkaset metrów przed brzozą na dachu garażu. Pokazał jak wygląda rozsadzona ciśnieniem puszka po coca coli (… ) jako dowód wybuchu samolotu. Zapytany dlaczego żaden przyrząd na pokładzie nie wskazał wzrostu ciśnienia wewnątrz samolotu odpowiada, że to go nie interesuje, ten brak wzrostu ciśnienia o niczym nie świadczy. Zapytany, dlaczego nie ma osmaleń i śladów spalonych materiałów wybuchowych, a są tylko ślady środków wysokoenergetycznych, jako odpowiedź powtórzył, że jego zdaniem, był wybuch. Potem przyznał się w TV Trwam, że jednak blefował z tymi dowodami na wysokość lotu Tupolewa poniżej 100m.
***
Informacja z 28.12.2013. Analiza ponad 300 próbek zabezpieczonych na przełomie lipca i sierpnia przez polskich śledczych i biegłych w Smoleńsku i przebadanych przez Laboratorium Kryminalistyczne Policji, potwierdza wyniki poprzednich analiz, że brak pozostałości substancji wybuchowych na elementach wraku Tu-154M.
-------------------------------------------------
3. Macierewicz: Samolot nie zderzył się z brzozą. Twierdzenie oparte o wywód prof. Bieniendy
Profesor Bienienda (specjalista od materiałów, a nie od konstrukcji lotniczych) stwierdził, że według jego OBLICZEŃ, skrzydło przeszłoby przez brzozę "jak przez masło". Poproszony przez prokuratorów o te obliczenia odpowiedział, że nie ma ich przy sobie, ale znajdują się na jego stronie internetowej. Na stronie internetowej prof.. Bieniendy nie ma tych obliczeń także…
Odpowiedź profesora Pawła Artymowicza (lotnik, fizyk i astrofizyk z Uniwersytetu w Toronto) udzielona w rozmowie z "Polska The Times":
Zespół Antoniego Macierewicza nie przedstawił jeszcze ani jednego dowodu materialnego, ani jednego poprawnego obliczenia na potwierdzenie swych wniosków. To, co prezentują jego eksperci, jest czczym gadaniem, nie jest też poważnym naukowym bądź technicznym argumentem - ocenia profesor Paweł Artymowicz i dodaje, że obalił tezy o zamachu w Smoleńsku. Obliczenia i analizy prof. Artymowicza sa dostępne w internecie.
Fragmenty listu otwartego prof. Paweł Artymowicza do profesora Bienendy:

"Dopóki nie poda pan więcej informacji o tym, co pan dokładnie do niego (programu komputerowego - red.) wprowadza, ani weryfikacji doświadczalnej zwanej w nauce walidacją modelu, to wyniki pańskie są, delikatnie mówiąc, bardzo niepewne".
"To, jakoby wszystkie dane do symulacji już dawno pan opublikował, to kłamstwo. Pan ujawnia kilka liczb, podczas gdy do powtórzenia obliczeń lub dogłębnego zrozumienia symulacji potrzeba tysiąckrotnie więcej danych"
"O tym, że nie zna się Pan na aerodynamice, wiadomo z licznych wywiadów, gdzie dał pan świadectwo niefachowości i niezrozumienia jak lata samolot. Zapewniał pan m.in. błędnie, że uderzenie w brzozę Bodina (od nazwiska właściciela posesji, gdzie rosło drzewo - red.) zostało sfingowane, ponieważ po oderwaniu końcówki skrzydła samolot musiałby uderzyć w ziemię po mniej, niż sekundzie lotu. To odpowiada rzutowi poziomemu w próżni, co jest ignoranctwem bądź świadomą manipulacją z pana strony"
"Obliczenia zderzeniowe prowadził pan długo przy zerowym kącie natarcia, który mylił pan z kątem wznoszenia! Mówił pan, że końcówka skrzydła musiałaby spaść 10-12 metrów od miejsca, gdzie została urwana. To jest sprzeczne z fizyką lotu"

Profesor Artymowicz zarzucił też Bieniendzie, że celowo przemilczał testy amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) i NASA, gdzie po zderzeniu samolotu ze słupem telefonicznym, końcówka skrzydła samolotu DC-7 przeleciała 130 metrów.
--------------------------------------------
4. Macierewicz: są świadkowie wybuchu samolotu.
Na pytanie o przedstawienie choćby jednego świadka wybuchu, najpierw nie odpowiadał w ogóle, a po długim czasie odpowiedział, że świadkowie się nie zgłoszą " bo groziłoby im niebezpieczeństwo"… Zamiast tego w końcu stwierdził, że co prawda nie było naocznych świadków wybuchu, ale ludzie w przebywający pobliżu katastrofy słyszeli głośny huk. Na uwagę, że huk to odgłos rozbicia się samolotu odpowiedział, że to musiał to być wybuch, bo "dodatkowo" eksperci to potwierdzili (patrz wyżej… )
--------------------------------------------
5. Macierewicz: "żaden polski ekspert nie zbadał na miejscu skrzydła, bo ukryli matactwa z miłości do Putina (!)"
Na pytanie, skąd się wzięły setki zdjęć i analiz elementów skrzydła (poza tysiącami innych zdjęć i analiz, samolotu oraz okolicy wraz z brzozą, odpowiedział, że dla niego nie sa to dowody wiarygodne… ))))
------------------------------------------
6. Macierewicz: samolot rozpadał się w powietrzu Twierdzenie oparte o wypowiedź duńskiego inżyniera Glenna Jorgensona: Tu-154M musiał stracić dodatkowy fragment skrzydła "coś stało się z lewym sterem wysokości", a "jedna z hipotez może być taka, że podczas utraty skrzydła jakieś elementy, które odpadły, uderzyły w ster wysokości".
Ponadto - w ocenie Jorgensena - "wysokość samolotu w miejscu gdzie rośnie brzoza nie mogła być niższa niż 11 metrów".

----------------------------------------
Obliczenia dotyczące przebiegu katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem opracowane przez eksperta zespołu Antoniego Macierewicza są nieprawidłowe - ocenia prof. Grzegorz Kowaleczko. Prof. Kowaleczko wytyka błędy w wyliczeniach zawartych w ekspertyzie Glenna Arthura Joergensena. Ekspertyza kwestionowała ustalenia Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, że odcięcie części skrzydła samolotu przez brzozę doprowadziło do obrócenia samolotu kołami w górę. Profesor wylicza, że w swoich obliczeniach Joergensen m.in. nie zdefiniował wielu wykorzystywanych parametrów, błędnie określił geometrię skrzydła Tupolewa i popełnił zasadnicze błędy przy wyliczeniu momentów przechylających i odchylających samolot po uderzeniu w brzozę i odcięciu części skrzydła.
Prof. Kowaleczko to były pracownik Wydziału Mechatroniki i Lotnictwa Wojskowej Akademii Technicznej, prorektor ds. naukowych Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie i członek Rady Naukowej Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych i jeden z najlepszych polskich specjalistów w dziedzinie mechaniki lotu.
Profesor zaznaczył, że swoje uwagi przesłał autorowi ekspertyzy, ale w trakcie ośmiotygodniowej korespondencji nie uzyskał odpowiedzi na żadne ze swoich pytań.
Według Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych uderzenie w dużą brzozę doprowadziło do oderwania ok. sześciu metrów lewego skrzydła wraz z lotką. Po uderzeniu samolot zaczął w sposób niekontrolowany przechylać się w lewo, w efekcie odwracając się kołami do góry.
-----------------------------------------------------------

7. Macierewicz: Mamy zdjęcie stanowiące ważny dowód na zamach - wybuch w samolocie! Jednym z dowodów na zamach, który przedstawił Macierewicz na konferencji prasowej było zdjęcie elementu samolotu użyte przez Biniendę. Według Macierewicza zdjęcie pochodziło z raportu rosyjskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK). W rzeczywistości go tam nie ma, na co zwrócił uwagę zespół Laska. Potem Macierewicz stwierdził, że zespół Laska dysponuje przynajmniej dwoma zdjęciami, które potwierdzają tezy Biniendy, a których rządowy zespół nie opublikował i "ukrył". Edward Łojek z zespołu Laska odpowiadał, że wśród 1000-1500 zdjęć, jakie wykonano w Smoleńsku z całą pewnością nie ma takiej fotografii.
Tymczasem na stronie internetowej rosyjskiego blogera podpisanego jako Vlad-Igorev, znacznie wcześniej zamieszczony został film ukazujący jak to ten właśnie bloger przerabia właśnie tę fotografię skopiowaną z czasopisma. Taką przerobiona fotografię przedstawił właśnie Macierewicz jako użytą przez Bieniendę.
-------------------------------------------------------
Itd., itp… (o Chrisie Cieszewskim nawet nie warto wspominać…)
--------------------------------------------------------------
***
Pan prof. Obrębski był podobno planowany na stanowisko ministra edukacji w rządzie ekspertów Piotra Glińskiego. Złośliwi twierdzą, że stało się to natychmiast po tym, gdy przedstawił swoją ekspertyzę w zespole Macierewicza…
Główne publikacje:
1. Statyka heksagonalnych siatek prętowych (1972) – rozprawa doktorska.
2. Analiza i synteza numeryczna wielkich układów konstrukcyjnych (1979) – rozprawa habilitacyjna.
3. Cienkościenne sprężyste pręty proste (1991, 1999) – opis genialnej teorii, której podobno nikt, poza autorem, nie rozumie. Wszystkie egzemplarze pierwszego wydania podobno zaginęły - nikt nie pamięta, żeby były kiedykolwiek dostępne.
4. Wytrzymałość materiałów: skrypt dla studentów Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej (1999) – według wyjaśnień profesora, podobno nie zostały wydane z uwagi na zbyt dużą objętość książki. Plotka na uczelni głosi, że kopie tego dzieła są dostępne tylko w sprzedaży u samego profesora, a zakup książki gwarantuje zdanie egzaminu ustnego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Czw 22:34, 02 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 68 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:34, 02 Sty 2014    Temat postu:

Całość powyżej to wyborna ilustracja spustoszenia jakie w mózgu frustrata, miernoty, kanalii i donosiciela może poczynić jego własny strach.

Oczywiście w żadnym wypadku proszę tego nie traktować jako zaproszenia do dyskusji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:41, 02 Sty 2014    Temat postu:

I do kolejnej hipotezy znalazł odpowiednio utytułowanego eksperta i do następnych też znajdzie. Tytuł nie oznacza że dana teoria jest prawdziwa ale ekspert raczej może być do d.... Eksperci zapewne wierzą w swoją genialną teorię a że doświadczenia w dziedzinie wypadków lotniczych brak to nic nie znaczący szczegół wystarczy kilka sklejonych modeli , jakiś lot z rodziną na wakacje i ekspert staje się kompetentny w dziedzinie lotnictwa w kreowaniu nowych śmiałych spiskowych teorii

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:42, 02 Sty 2014    Temat postu:

anmario napisał:
Całość powyżej to wyborna ilustracja spustoszenia jakie w mózgu frustrata, miernoty, kanalii i donosiciela może poczynić jego własny strach
jak na razie to tylko jakieś projekcje, zero faktów, kochanieńki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:46, 02 Sty 2014    Temat postu:

Nikiasz napisał:
I do kolejnej hipotezy znalazł odpowiednio utytułowanego eksperta i do następnych też znajdzie. Tytuł nie oznacza że dana teoria jest prawdziwa ale ekspert raczej może być do d.... Eksperci zapewne wierzą w swoją genialną teorię a że doświadczenia w dziedzinie wypadków lotniczych brak to nic nie znaczący szczegół wystarczy kilka sklejonych modeli , jakiś lot z rodziną na wakacje i ekspert staje się kompetentny w dziedzinie lotnictwa w kreowaniu nowych śmiałych spiskowych teorii


Dokładnie o to chodzi!!! Tymczasem taka odmiana kibola - miernota, zmieniająca co chwilę nick, z gębą w awatarze, na której kto inny przez pomyłkę by siadał, znajduje np. na forum ujście dla swoich frustracji i chamstwa i nie potrafiąc podać żadnego argumentu, wyłącznie bredzi wyobrażając sobie, że taki kretyn jak on, jest w stanie kogoś obrazić...-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:49, 02 Sty 2014    Temat postu:

Formalny napisał:
Nikiasz napisał:
I do kolejnej hipotezy znalazł odpowiednio utytułowanego eksperta i do następnych też znajdzie. Tytuł nie oznacza że dana teoria jest prawdziwa ale ekspert raczej może być do d.... Eksperci zapewne wierzą w swoją genialną teorię a że doświadczenia w dziedzinie wypadków lotniczych brak to nic nie znaczący szczegół wystarczy kilka sklejonych modeli , jakiś lot z rodziną na wakacje i ekspert staje się kompetentny w dziedzinie lotnictwa w kreowaniu nowych śmiałych spiskowych teorii


Dokładnie o to chodzi!!! Tymczasem taka odmiana kibola - miernota, zmieniająca co chwilę nick, z gębą w awatarze, na której kto inny przez pomyłkę by siadał, znajduje np. na forum ujście dla swoich frustracji i chamstwa i nie potrafiąc podać żadnego argumentu, wyłącznie bredzi wyobrażając sobie, że taki kretyn jak on, jest w stanie kogoś obrazić...-)


Że ciebie prostaku nie zbanują za ubliżanie ludziom, opanuj się w końcu i lecz się.
Staruszku podważasz ekspertyzy naukowców po których powinieneś pić wodę z miski po której umyli nogi.

Do tego szukasz poparcia w takich forumowych autorytetach jak Nikiasz, PORI, czy Chłopak = Nygus.

Żenua.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neonek dnia Czw 23:01, 02 Sty 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:54, 02 Sty 2014    Temat postu:

Formalny napisał:
policzyć ilość diabłów na łebku szpilki
ilość aniołów, panie Drobiażdżyński (aczkolwiek doceniam użycie rzeczownika "ilość" zamiast "liczba")

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:55, 02 Sty 2014    Temat postu:

Facet w swoim mniemaniu jest głosem wołającym na pustyni zła i zepsucia taki typ domorosłego proroka przez złote myśli usiłującego naprawić zepsuty świat Obarczony kompleksem niższości ma trudność w intepretowaniu faktów więc przyjmuje pozę zjadliwego komentatora . Tacy ludzie są irytujący ale na swój sposób zabawni w swojej zaściankowości

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nikiasz dnia Czw 22:56, 02 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:07, 02 Sty 2014    Temat postu:

LampionyZeStarychSloikow napisał:
Formalny napisał:
policzyć ilość diabłów na łebku szpilki
ilość aniołów, panie Drobiażdżyński (aczkolwiek doceniam użycie rzeczownika "ilość" zamiast "liczba")


Niezupełnie tak, panie Poprawialski!
Tomasz z Akwinu: Summa Theologiae, część II - "O aniołach" rozdział LII 3: "Czy wielu aniołów może być równocześnie w tem samym miejscu". Czy to wskazuje na Twoją rację? Nie! Ponieważ w w/w rozprawie, autor wyjaśnia, że diabeł jest również aniołem, a anioł diabłem (Summa Theologiae rozdziały LXII 1 oraz LXIII 8 i 9. W tej rozprawie używane jest sformułowanie "ostrze szpilki" na przemian z "miejscem szpilki", które w "uczonych rozprawach" teologicznych było interpretowane jako łepek szpilki...
Doceniam jednak próbę dotarcia do istoty sprawy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 162, 163, 164 ... 265, 266, 267  Następny
Strona 163 z 267

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin