 |
po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
10.04 Smoleńsk. Fakty, teorie, hipotezy, kłamstwa, wklejki
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 103, 104, 105 ... 265, 266, 267 Następny
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Wto 11:38, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | | Ron napisał: | Bardzo rzadko przeglądam pocztę ale ostatnio okazało się, że prof. Binienda mi odpisał. Grzeczny człowiek znaczy się.  Co prawda za bardzo się nie rozpisywał. Prawdę mówiąc to jego odpowiedź brzmiała - Dokładnie. Napisałem, że według jego symulacji samolot powinien pozostawić długi ślad wyryty w miękkim gruncie, a przy zadanych parametrach prawdopodobnie potrafilby oszacować jego wymiary. Jednak na zdjęciach satelitarnych nie widać takiego śladu co pozwala zakładać, że w ziemię nie uderzył cały samolot tylko jego szczątki, czyli samolot rozpadł się jeszcze w powietrzu. Ta odpowiedź świadczy, że Binienda myśli tak samo.
I żeby żaden ohydek nie twierdził mi tu, że mądry Ron nie troszczy się o to, żeby ohydni użytkownicy otrzymywali wiarygodne dane. To, że są za głupi by ocenić ich wagę to już nie wina Dostojnego Rona.  |
Gadałem z Obamą ostatnio - bardzo sympatyczny ciapatek, muszę przyznać. Mówi że pracują nad rozmowami które zarejestrowali z tupolewa. Wszystko idzie w dobrym kierunku ale transaltor się czasami wiesza - pytał np. co to jest "little monkey" o które Lechu co chwila prosił i co to za stopień wojskowy "Grandpa" (była komenda w oryginale "land now grandpa !". Pomogłem ile mogłem i zaprosiłem na forum - mówi że może wpadnie. |
No, to ja rozmawiałem dzisiaj rano z Putinem. Władimir przyznał się, że przeprosił Tuska za to, że wrzucił przez otwarte okno Tu-154M nr 101( w środku było duszno) znacznie więcej trotylu niż uzgodnił to poprzedniego dnia z Tuskiem. Jednocześnie Walerij (Gierasimow) czyli szef Sztabu Generalnego Rosji miał wtedy kaca i za późno zamknął sikawkę rozpylającą hel w kierunku tego samolotu. No i teraz Wladimeczek jest wpieprzony, bo prof. Bienienda (PROFESOR!!!!) razem z byłym pracownikiem (gospodarczym) Wydziału Chemii PAN odkryli najprawdziwszą prawdę jak to było z tym zamachem na samolot. Jeden zrobił to, robiąc po obfitym obiedzie symulację katastrofy używając danych, które wpadły mu do genialnej głowy. W pewnym momencie puścił bąka (ach ten niezdrowy amerykański obiad) i olśniło go: TO BYŁ WYBUCH TROTYLU. Skorygował dane na komputerze i jest - potwierdziło się.
Niezależnie od profesora (PROFESORA!!!) na to samo w czasie rżnięcia zardzewiałej rury wpadł nasz polski, swojski geniusz - forumowy ekspert od wszystkiego, boski Jupiter. Dla potwierdzenia swojego odkrycia "zrobił se" samolocik z papieru, puścił go w kierunku brzozy, w trzeciej próbie trafił nią tym samolocikiem i....NIC!!! Żadne skrzydło nie odpadło! Gdy będzie taka potrzeba, te wszystkie ścisłe dane potwierdzą inni eksperci odnalezieni przez naczelnego eksperta - niejakiego Macierewicza, tacy jak np. profesor od betonów z Politechniki Warszawskiej czy nauczyciel fizyki, ale za to z USA!!!
Władimir powiedział także, że zapłacił łapówkę laboratoriom NASA za to, żeby twierdzili, że prowadzili badania nad efektami zderzenia skrzydeł samolotów z przeszkodami. Badania te prowadzono (rzekomo oczywiście)od lat 60 tych i w trakcie nich zderzano samoloty z drewnianymi słupami linii telefonicznej, słabszymi niż smoleńska brzoza. Słupy ZAWSZE odcinały fragmenty skrzydeł. Końcówki skrzydła - jak przekonuje Binienda - mogły po zderzeniu z brzozą polecieć co najwyżej na odległość 12 metrów. Tymczasem w czasie eksperymentów NASA fragmenty skrzydeł potrafiły przelecieć nawet 134 m, czyli znacznie więcej niż owe 110 m pod Smoleńskiem Pisał o tym np. między innymi fizyk i pilot, prof. Paweł Artymowicz aktualnie pracownik naukowy Uniwersytetu w Toronto. Dla potwierdzenia takich wyników badań NASA, używając pełnych danych dotyczących konstrukcji samolotu TU-154M, sam przeprowadził symulacje i uzyskał potwierdzenie, że efekty katastrofy smoleńskiej mieszczą się w obszarze wyników uzyskanych w wyniku symulacji. Kto tam jednak będzie zwracał uwagę na takie idiotyczne dane, gdy przeciwstawi się im pomysły dwóch geniuszy - tego z USA (profesor z USA!!!) i tego z Polski.
Przy okazji Władimir spytał się, czy pojawił się już na forum ten przygłup o aktualnie pedalskim nicku (jednym z kilkunastu), który na pewno jest wpieprzony, że tyle wysiłku włożył w przygotowania do zadymy jakiej się spodziewał, a tymczasem ani Duda, ani Guz nie wpuścili go na trybunę, a jeden z nich nawet powiedział: "spadaj głupku" i spuścił go ze schodów.
Ten Władimir znakomicie orientuje się jednak, co się dzieje na tym najmądrzejszym z forów. No, ale trudno się dziwić. Piszą tutaj tacy dwaj geniusze oraz komik - pseudo Kilok. Teksty tego Kiloka, Włada lubi czytać w przerwach w rozmyślaniu nad następnymi zamachami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Ron
Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 11:40, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
A twój tatuś, mamusia, braciszek i siostrzyczka są gupi. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:14, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Tak na marginesie można stwierdzić, że okłamywanie ludzi to bardzo częste zjawisko. Na przykład usiłuje wmawiać się ludziom, że Ziemia jest kulą! Bzdura, kłamstwo, głupota! Trzeba by rozliczyć tych, którzy robia ludziom wodę z mózgu! Ktoś zadaje sobie wiele trudu, by wmawiać nam, że Ziemia jest okrągła, i nawet głupi ludzie dają się nabrać: wierzy w to prawie 100 procent Ziemian! Ale prawie robi wielką różnicę. Na szczęście są tacy, którzy w to nie wierzą i nie poddają się tyranii kłamstw o kulistej Ziemi, głoszonych przez mydlących oczy wykształciuchów i naukowe łże-elity. Ci mądrzejsi swoje wiedzą. W rzeczywistości bowiem, Ziemia jest dyskiem, z centrum w biegunie północnym, otoczonym Antarktydą. Antarktyda posiada 50-metrowej wysokości lodową krawędź, z której można spaść w przestrzeń kosmiczną. Grawitacja nie istnieje, a iluzja przyciągania ziemskiego powodowana jest przez jednostajny ruch Ziemi w górę. Okrążające Ziemię Słońce i Księżyc mają po 52 km średnicy. Ziemia jest Dyskiem - to oczywiste!!!
Satelitarne zdjęcia Ziemi. Wyglądało na to, że – cóż poradzić – Ziemia jednak jest kulą. Kłamstwo i fałszerstwo takie jak tłumaczenia w sprawie katastrofy smoleńskiej!!! Wszystkie zdjęcia kolistej Ziemi to mistyfikacja. Na żadnym Księżycu Amerykanie nie wylądowali. Jakieś ciemne siły (Putin z Tuskiem na pewno takż)e uwzięły się na dobrych chrześcijan i różnych astrologów i mydlą im oczy świecidełkami i błyskotkami w postaci naukowych łże-faktów, których zwykły zjadacz chleba nie jest w stanie zweryfikować. Bo zwykły zjadacz chleba w Kosmos nie poleci, żeby sprawdzić. A tak w ogóle to Kosmos rozpięty jest jakieś 5000 kilometrów nad Ziemią. A Księżyc i Słońce mają po kilkadziesiąt kilometrów średnicy.
Towarzystwo Płaskiej Ziemi (Flat Earth Society) znów przyjmuje członków - okazja!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Wto 12:17, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
No i co? No i nic!
Tyle maja do powiedzenia zawsze wierne ale mierne lemingi?
No oczywiście bełkotliwy formalny, ze swym jestem ekspertem d/s ktastrof - prowadziłem symulacje na modelach... z Małego Modelarza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:22, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | No i co? No i nic!
Tyle maja do powiedzenia zawsze wierne ale mierne lemingi?
No oczywiście bełkotliwy formalny, ze swym jestem ekspertem d/s ktastrof - prowadziłem symulacje na modelach... z Małego Modelarza. |
No, jesteś (jak zawsze) na posterunku. Dawno nie czytałem tego co na tym forum się pisze, i co tu dużo mówić - stęskniłem się - i to za Tobą najbardziej!!! I co tam słychać w wielkim świecie - co tam w Biedronce? Napisz coś przyjacielu, albo wiesz co? Wklej! Wklejaj przyjacielu, wklejaj!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasztet
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:28, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Coś czytałem o tym jak 'eksperci' Macierewicza dali publicznie dupala. Jeden mnie nawet rozbawił, bo okazało się, że wiedzę zawdzięcza obserwacjom skrzydeł podczas lotów w charakterze pasażera 
Hmm, w ubiegłym roku wsiadałem na pokład samolotu 56 razy (loty przesiadkowe trochę nabiły). Chyba się powinienem spodziewać jakiegoś wywiadu z Gazetą Polską, czy coś...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:34, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Pasztet napisał: | Coś czytałem o tym jak 'eksperci' Macierewicza dali publicznie dupala. Jeden mnie nawet rozbawił, bo okazało się, że wiedzę zawdzięcza obserwacjom skrzydeł podczas lotów w charakterze pasażera
Hmm, w ubiegłym roku wsiadałem na pokład samolotu 56 razy (loty przesiadkowe trochę nabiły). Chyba się powinienem spodziewać jakiegoś wywiadu z Gazetą Polską, czy coś... |
A jakieś brzozy po drodze bez szkody dla tych skrzydeł, były ścinane?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Wto 12:35, 17 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ron
Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:38, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Formalny napisał: | | Cośtam, cośtam |
Fizyczna i towarzyska miernoto małej wiary. Podobnie jak opóźnień podczas upadku samolotu za cholerę nie dało się policzyć. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasztet
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:38, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Brzozy nie było, ale raz się strułem kanapką. To chyba była Lufthansa. Wiadomo - Niemcy: jeśli nie biją, to trują.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:39, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Co to są "opóźnienia", że tak Cię zaszczycę konkretnym pytaniem?...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:43, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Pasztet napisał: | | Brzozy nie było, ale raz się strułem kanapką. To chyba była Lufthansa. Wiadomo - Niemcy: jeśli nie biją, to trują. |
Tak już jest niestety u tych wrogich sąsiadów... Raz w Aerofłocie, z okazji jakieś ich rocznicy, chcieli mnie otruć miniaturową kanapką z kawiorem. Nie dałem się. Zjadłem i nic...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Wto 12:45, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Formalny napisał: | | Co to są "opóźnienia", że tak Cię zaszczycę konkretnym pytaniem?... |
ekspert, prawdziwy ekspert po kursach wieczorowych
jak zwykle szczek szczek, miast konkretów
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ron
Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:49, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Formalny napisał: | | Co to są "opóźnienia", że tak Cię zaszczycę konkretnym pytaniem?... |
No taki mistrz kopiuj-wklej umi chyba wklepać ten wyraz w Google. I uwierz mi trollu. Blagam cię uwierz mi, że naprawdę mi Binienda odpisał. Jak nie uwierzysz to nie zasnę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:49, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | | Formalny napisał: | | Co to są "opóźnienia", że tak Cię zaszczycę konkretnym pytaniem?... |
ekspert, prawdziwy ekspert po kursach wieczorowych
jak zwykle szczek szczek, miast konkretów
|
Teraz nie jest Twoja kolej na rozmowę. Pomóż lepiej swojemu guru szukać w Wikipedii jak wybrnąć z pytania o "opóźnienia", żeby nie wyszła odpowiedź idiotyczna jeszcze bardziej niż "80 ton duralowego złomu".
Wieczorem zajrzę - na razie Zbyszku życzę miłego popołudnia wypełnionego dyżurowaniem. ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:53, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Ron napisał: | | Formalny napisał: | | Co to są "opóźnienia", że tak Cię zaszczycę konkretnym pytaniem?... |
No taki mistrz kopiuj-wklej umi chyba wklepać ten wyraz w Google. I uwierz mi trollu. Blagam cię uwierz mi, że naprawdę mi Binienda odpisał. Jak nie uwierzysz to nie zasnę. |
Jeszcze zdążyłem. Ja wierzę Ci, że mistrz Bienienda odpisał mistrzowi Jupiterowi! Teraz spytaj go o "opóźnienia" - pewnie pomoże...
Miłego popołudnia.
PS Unikaj jak możesz konkretów - co spróbujesz, to się potkniesz i wychodzą podstawowe braki w wiedzy powyżej 5 klasy szkoły podstawowej...
Miłego
F.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ron
Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 13:01, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu konkretnie chodzi o te twoje ekspercie nieoceniony 100g.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
anmario
gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 13:13, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Miło Cię widzieć stary druhu.
Szykuj geriavit i pampersy. Przydadzą się i kropelki uspokajające. No i termofor. Bo na razie nie mam czasu, ale wieczorkiem znowu zrobi się zimno
Swoją drogą interesujące jest obserwowanie zdrajców w dniu rocznicy napaści Rosji na Polskę. Ciekawe czy ubecy świętują ten dzień
Może wspominają ludzi których zakatowali oni i ich plugawi kamraci?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 13:19, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Formalny napisał: | | Pasztet napisał: | Coś czytałem o tym jak 'eksperci' Macierewicza dali publicznie dupala. Jeden mnie nawet rozbawił, bo okazało się, że wiedzę zawdzięcza obserwacjom skrzydeł podczas lotów w charakterze pasażera
Hmm, w ubiegłym roku wsiadałem na pokład samolotu 56 razy (loty przesiadkowe trochę nabiły). Chyba się powinienem spodziewać jakiegoś wywiadu z Gazetą Polską, czy coś... |
A jakieś brzozy po drodze bez szkody dla tych skrzydeł, były ścinane? |
Teraz się tak autostrady robi przecież ! Dokształć się 
Dwa tupolewy lecą równolegle przez las lub dżunglę zostawiając za sobą równo przystrzyżone pasy na które wystarczy wylać trochę asfaltu - technologię opracował profesor Binienda oraz Ronki-Tworki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ron
Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 13:26, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Kolejny cymbał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasztet
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 13:34, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| Ron napisał: | | Kolejny cymbał. |
Usiadłeś między dwoma lustrami
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
