|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
10.04 Smoleńsk. Fakty, teorie, hipotezy, kłamstwa, wklejki
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 265, 266, 267 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:46, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | Formalny napisał: | Nareszcie jakieś rzeczowe argumenty w stylu byłych pracowników gospodarczych PAN. Czuję się przekonany;-) Interesujące było odczuć powiew egzotycznej (i specyficznej) mądrości i kultury...
Oczekuję dalszych humoresek - zajrzę za pewien czas, by oderwać się od konstrukcji i obliczeń z sensem...
Może tymczasem ktoś z "mądrych" podpowie mi jak najlepiej znaleźć praktyczny sposób na kompensację szybkozmiennej zmiany impedancji promieniowania Zpr = Rpr +j Xpr ) dla dipola półfalowego (Zpr= 73,13 + j42,54) przy w praktyce (w tym rozpatrywanym przypadku) braku możliwości wpływania na składową bierną X?
Pomóżcie geniusze, plizzz... |
Czcigodny Formalny obaj wiemy, że koło inżyniera to Ty stałeś krótko, albo daleko, a jeszcze krócej i dalej od środowiska naukowego. Wierzę, że jesteś krótkofalowcem hobbystą i coś na ten temat czytaleś, choć wątpię, żebyś cokolwiek zrozumiał.
Ja wypowiadam się nie z pozycji naukowego majestatu tylko zwykłego rozumnego czlowieka. W sprawie smoleńskiej mamy dwa zespoły ekspertów: Komisję Millera i parlamentarny zespół ekspertow, którego rzecznikiem jest Macierewicz.
Zacznijmy od Komisji Millera. Oczywiście skoro na jej czele stoi Minister Spraw Wewnętrznych to absolutnie Komisja z polityką nie ma nic wspólnego, czysta fachowość. W gronie trzydziestu kilku "ekspertów" jest jeden profesor tematycznie nie związany z katastrofami lotniczymi, bo jest to znawca transportu drogowego. Jedna trzecia to doktorzy, choć nie wiadomo w jakiej konkretnie specjalności, ani o jakich osiągnięciach. Pozostałe dwie trzecie to magistrzy lub ludzie bez tytułu. Ich kompetencje są jeszcze bardziej nieuchwytne. Jedyne co wiemy o Komisji Millera to to, że czlonkowie podpisali się pod raportem. Reszta - kto, co, kiedy, jak, za ile i czy w ogóle coś jest już niestety ściśle tajna. Eksperci Macierewicza, choć nie tak liczni mają tytuły, jawny dorobek naukowy, publikują problemy, którymi się zajmują, jakie badania przeprowadzili, do jakich doszli wnioskow, niekiedy ile to kosztowało i kto za to zapłacil.
Znakomita większość z nas z racji braku kompetencji nie jest w stanie ocenić merytorycznie wartości pracy obu komisji. Musimy komuś zaufać. I chyba nie ma wątpliwości kto na zaufanie zasługuje. |
Trafny wywód Aż mi się chce cmoknąć w to niskie czółko... - ooops - mądre czółko, w dodatku sterane naukową pracą...
Przepraszam za zabieranie głosu... Już nie będę.
BTW. Jak się przyjacielu domyśliłeś, że mam tylko Zasadniczą Szkołę Zawodową gotowania na gazie - i to niepełną, bo zostałem usunięty za brak postępów. Doprawdy, zawsze zdumiewa mnie przenikliwość gdy napotkam geniusza. To tak rzadko spotykana... przypadłość...
I teraz już chyłkiem się usuwam... Jeszcze raz przepraszam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:58, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam, ze gdyby nie wielkie emocje związane ze śmiercią tylu i takich ludzi to natychmiast oceniając stopień defragmentacji wraku i uszkodzeń zwłok oraz znanych z rejestratorów pokładowych prędkości schodzenia, wysokości, z której spadł samolot i śladów hamowania każdy kto miał nawet mgliste pojęcie o lotniczych katastrofach widział, że zadziałały siły co najmniej o rząd wielkości większe niż te wynikające fizyki upadku. Od początku okłamywani dopiero teraz zaczynamy zdawać sobie z tego sprawę. I ktoś powinien zostać za to ukarany. Oczywiście poza sprawcami zamachu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:04, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Trafny wywód Aż mi się chce cmoknąć w to niskie czółko... - ooops - mądre czółko, w dodatku sterane naukową pracą...
Przepraszam za zabieranie głosu... Już nie będę.
BTW. Jak się przyjacielu domyśliłeś, że mam tylko Zasadniczą Szkołę Zawodową gotowania na gazie - i to niepełną, bo zostałem usunięty za brak postępów. Doprawdy, zawsze zdumiewa mnie przenikliwość gdy napotkam geniusza. To tak rzadko spotykana... przypadłość...
I teraz już chyłkiem się usuwam... Jeszcze raz przepraszam |
No zasadniczo nie jest to wzór odpowiedzi merytorycznej, więc mogę się tylko podzielić swoją hipotezą na temat Twojego statusu zawodowego. Podejrzewam, że byłeś kreślarzem ale upowszechnienie ploterów pozbawiło Cię pracy i jakoś tam musialeś improwizować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Śro 16:08, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:22, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: |
No zasadniczo nie jest to wzór odpowiedzi merytorycznej, więc mogę się tylko podzielić swoją hipotezą na temat Twojego statusu zawodowego. Podejrzewam, że byłeś kreślarzem ale upowszechnienie ploterów pozbawiło Cię pracy i jakoś tam musialeś improwizować. |
BINGO!... prawie. Teraz kolej na rozszyfrowanie moich kontaktów z lotnictwem. I co ze sportem jeszcze może. Jak przyjemnie poczytać swój życiorys tak ohydnie dotąd przeze mnie koloryzowany... Dzięki Ci - kamień z serca...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:40, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
BINGO!... prawie. Teraz kolej na rozszyfrowanie moich kontaktów z lotnictwem. I co ze sportem jeszcze może. Jak przyjemnie poczytać swój życiorys tak ohydnie dotąd przeze mnie koloryzowany... Dzięki Ci - kamień z serca... |
Zaraz tam koloryzowanie. To jak się reklamujesz to posunięta do absurdalnych rozmiarów mitomania. Można przypuszczać, że przez dluższy czas przebywałeś w towarzystwie osób o dużej kulturze technicznej i osobistej, lecz ponieważ nie możesz się pochwalić ani jednym, ani drugim to znaczy, że czasu, chęci i możliwości starczyło Ci tylko na naukę tychże pozorów. Ale ponieważ akurat dotyczące Ciebie moje rozważania w żadnym stopniu nie korespondują z tematem topiku to pozwolisz, że spasuję.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Śro 16:41, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:54, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem rozczarowany brakiem ciągu dalszego, ale i tak jestem dumny, że zaszczyciłeś mnie poświęceniem tak obficie swoją uwagą i geniualną przenikliwością. Pozwolę Ci na spasowanie, ale jeszcze będę nalegał...
Nadal pod wrażeniem Twojego geniuszu i kultury osobistej i ... w ogóle
Formalny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 18:41, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | Po stronie Komisji Millera stoi władza. Nie szkodzi, że wiemy, iż w tej sprawie urzędnicy naszego państwa, często najwyższego szczebla kłamali, dokonywali fałszerstw i oczywistych, a nawet teoretycznie karalnych zaniechań. Mają władzę i można im skoczyć. |
To myślę, że trzeba się na nich poskarżyć wyżej.
W naszym świecie nie ma mowy, żeby ukryć tak oczywiste matactwa. Najlepszym dowodem na to, że niedbałość postępowania już w zasadzie została udowodniona. Ale, do licha (!) to nie oznacza jeszcze zamachu!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:51, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
To myślę, że trzeba się na nich poskarżyć wyżej.
W naszym świecie nie ma mowy, żeby ukryć tak oczywiste matactwa. Najlepszym dowodem na to, że niedbałość postępowania już w zasadzie została udowodniona. Ale, do licha (!) to nie oznacza jeszcze zamachu! |
Niestety oznacza. Przeciążenie przy upadku obliczono na 3 g. Pomnóżmy to przez 4. Wszyscy przypięci pasami powinni przeżyć, choć straciliby przytomność. Pasy muszą wytrzymać 30g. Przy takim przeciążeniu wszyscy by zginęli ale ciała powinny tkwić w fotelach. Nie wiem jakiego przeciążenia potrzeba by narządy wewnętrzne wyrwały się przez nieuszkodzone powloki brzuszne ale o wiele większe przeciążenie niż 30g. Jesteś bardziej oblatana w medycynie. Pasy bezpieczeństwa popękały. Cudów nie ma. Dziesięciokrotnie większe siły nie pojawiają się znikąd. To samo w samolotem. Został rozerwany dosłownie na kawałki. To przecież widać na każdym zdjęciu z miejsca upadku samolotu. Przy uderzeniu w bagno porosnięte krzewami i mlodymi drzewkami? Przy upadku na plecy, gdy statecznik pionowy wystaje kilka metrów ponad kadłub samolotu? Ja się na tym nie znam ale ktokolwiek z ludzi z lotnictwem związany wiedział co jest grane na pierwszy rzut oka. Skąd tyle lat kłamstwa?
A poskarżyć się - komu, kto i według jakich procedur? Łatwiej poczekać na zmianę rządu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:46, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Taki poważny temat, a tak humorystycznie brzmiące fantasmagorie...)) "Przeciążenie obliczono na 3 g" (kto obliczył i jaka metodą, że powstała taka bzdura?). "Został rozerwany dosłownie na kawałki. (...)Przy uderzeniu w bagno porosnięte krzewami i mlodymi drzewkami?"
Proponuję kliknąć w okienko "zmień" i usunąć te mądrościi wpisać swoje zdanie z jednego zpoprzednich wpisów: "moje rozważania w żadnym stopniu nie korespondują z tematem topiku to pozwolisz, że spasuję." No, ewentualnie wymienić wyraz "rozważania", na wyraz "bzdury".
Widziałeś kiedyś z bliska samolot, który się rozbił i to co zostało z jego załogi?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:56, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ronie . Kompletnie nie znam się na lotnictwie, ale jeśli przy zwykłym dohamowaniu w formule I przeciązenia przekraczają 4G , informacja o przeciążeniach rzedu 3G w przypadku katastrofy lotniczej , wydaje mi się mało prawdopodobna .
EDIT: nawet 5 G jak doczytałem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 21:00, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:57, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Widziałeś kiedyś z bliska samolot, który się rozbił i to co zostało z jego załogi? |
Po co? Przecież swoje już i tak wie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:07, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Formalny napisał: |
Widziałeś kiedyś z bliska samolot, który się rozbił i to co zostało z jego załogi? |
Po co? Przecież swoje już i tak wie. |
I to właśnie jest główny problem tych wierzących w prawdy objawione...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:43, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Uwaga! Wiadomość z ostatniej chwili (kierowana do forumowych ekspertów - reszta nie zrozumie, bo nie myśli samodzielnie). Komisja wiadomego policmajstra ustaliła, że jest ciąg dalszy rosyjskiego zamachu! Komisja jest w posiadaniu TWARDYCH dowodów na to, że w pasie od Smoleńska aż po Warszawę, intensywnie pylą BRZOZY! A rząd milczy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:08, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jasne. Jak się samolot rozbije to oczywistą oczywistością jest, że lecząc z prędkością 250 km/godz i z pionowym schodzeniem rzędu 10m/s, hamujący na 100metrach w bagnie to rozpieprzy się w kilka dużych, a reszta w drobne kawałki, a pasażerów wyrwie z pasów, poćwiartuje i porozrzuca po okolicy.
Każdy Czlonek Licznych Komisji Badających Katastrofy Samolotowie to wie i uśmiechnie się z politowaniem nad ohydnym profanem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:13, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Warto na tym filmie zwrócić uwagę na statecznik Tu154, ńa który według MAC i Komisji Millera spadł samolot.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:19, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Sorry, że pytam, ale ja się na tym nie znam: samolot hamował płynnie z piskiem opon, czy bez? I drugie pytanie: czy zmniejszył prędkość do 250 km/h tuż przed początkiem hamowania, bo przyrządy odnotowały próbę przyspieszenia(zwiększony ciąg silników ręcznie sterowanych po początkowym nie zareagowaniu przycisku "odejście") i prędkość znacznie większą niż 250 km/h.
Pytam nie po to, żeby pokazać, że jak zwykle wraz z duchowym bliźniakiem Katolikiem piszesz bzdury, ale dlatego, że mam pęd do wiedzy, a nie znam się na tym...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:26, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedno pytanie: dlaczego ten teren na którym rozbił się samolot ewoluuje. Najpierw "eksperci" pisaliście o terenie porosłym krzakami, a na zdjęciach widać jeżdżące tam ciężarówki i dźwigi oraz normalnie chodzących ludzi. Po roku "eksperci" mówili o grząskim terenie, a teraz okazuje się, że to było bagno. Doprawdy, dociekliwość policmajstra i jego wyznawców jest imponująca....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:43, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo nie znacznie większą, bo ostatni zapis TAWS38 wskazywał 300km/godz ale przed uderzeniem samolot ścinał drzewa, które prawdopodobnie trochę go wyhamowały. Czy Ty Inżynierze rozumiesz co oznacza różnica sił o rząd wielkości? Takie skutki przy tych prędkościach dałoby pionowe uderzenie dziobem w betonową nawierzchnię pasa startowego i nie ma na to wpływu, że Macierewicz jest zasadniczo ohydny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:45, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Dla pewności przejrzałem linki do zdjęć z miejsca katastrofy. Kurcze, gdzie te bagna? Acha - obiło mi się o uszy, że pan profesor Bienienda je wymyślił w ramach SYMULACJI katastrofy...
Np. to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wzrok mi się nie pogorszył, ale za cholerę, bagna na żadnym ze zdjęć nie widzę..
Widać za to szczegóły o jakich profesorom: Bienieńdzie, Jupiterowi i Katolikowi razem się nie śniło
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Czw 12:00, 02 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:57, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | Zasadniczo nie znacznie większą, bo ostatni zapis TAWS38 wskazywał 300km/godz ale przed uderzeniem samolot ścinał drzewa, które prawdopodobnie trochę go wyhamowały. Czy Ty Inżynierze rozumiesz co oznacza różnica sił o rząd wielkości? Takie skutki przy tych prędkościach dałoby pionowe uderzenie dziobem w betonową nawierzchnię pasa startowego i nie ma na to wpływu, że Macierewicz jest zasadniczo ohydny. |
Obliczyłeś tę utratę prędkości, czy podpowiedziała Ci to intuicja? Według Ciebie ścinane drzewa zmniejszyły prędkość blisko 100 tonowego samolotu? Ja ignorant myślałem, że on się rozbił na skutek naruszenia aerodynamiki po utracie dużego fragmentu skrzydła czyli asymetrii siły nośnej oraz uszkodzenia powierzchni sterowych... Ja myślałem także, że ścinane drzewa nie są w stanie wyhamować takiej masy...Wiem nie znam się na lotnictwie - głupio myślałem.
Poza tym dopraszam się odpowiedzi na moje pytania jak wyglądało to HAMOWANIE z przyspieszeniem 3g z 250 km/h na dystansie 100 m.
Dla porządku: nie nazywaj mnie inżynierem. Przecież odkryłeś (dzieki swojej niesamowitej przenikliwości), że jako co najwyżej kreslarz, może stałem w pobliżu inzyniera i to krótko...
A teraz zjedz coś pożywnego i odpocznij po wysiłku umysłowym...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|