Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

10.04 Smoleńsk. Fakty, teorie, hipotezy, kłamstwa, wklejki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 265, 266, 267  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:46, 01 Maj 2013    Temat postu:

Ron napisał:
Formalny napisał:
Nareszcie jakieś rzeczowe argumenty w stylu byłych pracowników gospodarczych PAN. Czuję się przekonany;-) Interesujące było odczuć powiew egzotycznej (i specyficznej) mądrości i kultury...
Oczekuję dalszych humoresek - zajrzę za pewien czas, by oderwać się od konstrukcji i obliczeń z sensem...
Może tymczasem ktoś z "mądrych" podpowie mi jak najlepiej znaleźć praktyczny sposób na kompensację szybkozmiennej zmiany impedancji promieniowania Zpr = Rpr +j Xpr ) dla dipola półfalowego (Zpr= 73,13 + j42,54) przy w praktyce (w tym rozpatrywanym przypadku) braku możliwości wpływania na składową bierną X?
Pomóżcie geniusze, plizzz...


Czcigodny Formalny obaj wiemy, że koło inżyniera to Ty stałeś krótko, albo daleko, a jeszcze krócej i dalej od środowiska naukowego. Wierzę, że jesteś krótkofalowcem hobbystą i coś na ten temat czytaleś, choć wątpię, żebyś cokolwiek zrozumiał.
Ja wypowiadam się nie z pozycji naukowego majestatu tylko zwykłego rozumnego czlowieka. W sprawie smoleńskiej mamy dwa zespoły ekspertów: Komisję Millera i parlamentarny zespół ekspertow, którego rzecznikiem jest Macierewicz.
Zacznijmy od Komisji Millera. Oczywiście skoro na jej czele stoi Minister Spraw Wewnętrznych to absolutnie Komisja z polityką nie ma nic wspólnego, czysta fachowość. W gronie trzydziestu kilku "ekspertów" jest jeden profesor tematycznie nie związany z katastrofami lotniczymi, bo jest to znawca transportu drogowego. Jedna trzecia to doktorzy, choć nie wiadomo w jakiej konkretnie specjalności, ani o jakich osiągnięciach. Pozostałe dwie trzecie to magistrzy lub ludzie bez tytułu. Ich kompetencje są jeszcze bardziej nieuchwytne. Jedyne co wiemy o Komisji Millera to to, że czlonkowie podpisali się pod raportem. Reszta - kto, co, kiedy, jak, za ile i czy w ogóle coś jest już niestety ściśle tajna. Eksperci Macierewicza, choć nie tak liczni mają tytuły, jawny dorobek naukowy, publikują problemy, którymi się zajmują, jakie badania przeprowadzili, do jakich doszli wnioskow, niekiedy ile to kosztowało i kto za to zapłacil.
Znakomita większość z nas z racji braku kompetencji nie jest w stanie ocenić merytorycznie wartości pracy obu komisji. Musimy komuś zaufać. I chyba nie ma wątpliwości kto na zaufanie zasługuje. Think


Trafny wywód Applause Aż mi się chce cmoknąć w to niskie czółko... - ooops - mądre czółko, w dodatku sterane naukową pracą...
Przepraszam za zabieranie głosu... Już nie będę. oops

BTW. Jak się przyjacielu domyśliłeś, że mam tylko Zasadniczą Szkołę Zawodową gotowania na gazie - i to niepełną, bo zostałem usunięty za brak postępów. Doprawdy, zawsze zdumiewa mnie przenikliwość gdy napotkam geniusza. To tak rzadko spotykana... przypadłość...

I teraz już chyłkiem się usuwam... Jeszcze raz przepraszam Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:58, 01 Maj 2013    Temat postu:

Podejrzewam, ze gdyby nie wielkie emocje związane ze śmiercią tylu i takich ludzi to natychmiast oceniając stopień defragmentacji wraku i uszkodzeń zwłok oraz znanych z rejestratorów pokładowych prędkości schodzenia, wysokości, z której spadł samolot i śladów hamowania każdy kto miał nawet mgliste pojęcie o lotniczych katastrofach widział, że zadziałały siły co najmniej o rząd wielkości większe niż te wynikające fizyki upadku. Od początku okłamywani dopiero teraz zaczynamy zdawać sobie z tego sprawę. I ktoś powinien zostać za to ukarany. Think Oczywiście poza sprawcami zamachu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:04, 01 Maj 2013    Temat postu:

Formalny napisał:

Trafny wywód Applause Aż mi się chce cmoknąć w to niskie czółko... - ooops - mądre czółko, w dodatku sterane naukową pracą...
Przepraszam za zabieranie głosu... Już nie będę. oops

BTW. Jak się przyjacielu domyśliłeś, że mam tylko Zasadniczą Szkołę Zawodową gotowania na gazie - i to niepełną, bo zostałem usunięty za brak postępów. Doprawdy, zawsze zdumiewa mnie przenikliwość gdy napotkam geniusza. To tak rzadko spotykana... przypadłość...

I teraz już chyłkiem się usuwam... Jeszcze raz przepraszam Think


No zasadniczo nie jest to wzór odpowiedzi merytorycznej, więc mogę się tylko podzielić swoją hipotezą na temat Twojego statusu zawodowego. Podejrzewam, że byłeś kreślarzem ale upowszechnienie ploterów pozbawiło Cię pracy i jakoś tam musialeś improwizować. Think


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Śro 16:08, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:22, 01 Maj 2013    Temat postu:

Ron napisał:


No zasadniczo nie jest to wzór odpowiedzi merytorycznej, więc mogę się tylko podzielić swoją hipotezą na temat Twojego statusu zawodowego. Podejrzewam, że byłeś kreślarzem ale upowszechnienie ploterów pozbawiło Cię pracy i jakoś tam musialeś improwizować. Think


BINGO!... prawie. Teraz kolej na rozszyfrowanie moich kontaktów z lotnictwem. I co ze sportem jeszcze może. Jak przyjemnie poczytać swój życiorys tak ohydnie dotąd przeze mnie koloryzowany... Dzięki Ci - kamień z serca...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:40, 01 Maj 2013    Temat postu:

Formalny napisał:


BINGO!... prawie. Teraz kolej na rozszyfrowanie moich kontaktów z lotnictwem. I co ze sportem jeszcze może. Jak przyjemnie poczytać swój życiorys tak ohydnie dotąd przeze mnie koloryzowany... Dzięki Ci - kamień z serca...

Zaraz tam koloryzowanie. Not talking To jak się reklamujesz to posunięta do absurdalnych rozmiarów mitomania. Można przypuszczać, że przez dluższy czas przebywałeś w towarzystwie osób o dużej kulturze technicznej i osobistej, lecz ponieważ nie możesz się pochwalić ani jednym, ani drugim to znaczy, że czasu, chęci i możliwości starczyło Ci tylko na naukę tychże pozorów. Ale ponieważ akurat dotyczące Ciebie moje rozważania w żadnym stopniu nie korespondują z tematem topiku to pozwolisz, że spasuję.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Śro 16:41, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:54, 01 Maj 2013    Temat postu:

Jestem rozczarowany brakiem ciągu dalszego, ale i tak jestem dumny, że zaszczyciłeś mnie poświęceniem tak obficie swoją uwagą i geniualną przenikliwością. Pozwolę Ci na spasowanie, ale jeszcze będę nalegał...

Nadal pod wrażeniem Twojego geniuszu i kultury osobistej i ... w ogóle

Formalny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 18:41, 01 Maj 2013    Temat postu:

Ron napisał:
Po stronie Komisji Millera stoi władza. Nie szkodzi, że wiemy, iż w tej sprawie urzędnicy naszego państwa, często najwyższego szczebla kłamali, dokonywali fałszerstw i oczywistych, a nawet teoretycznie karalnych zaniechań. Mają władzę i można im skoczyć.

To myślę, że trzeba się na nich poskarżyć wyżej. Think
W naszym świecie nie ma mowy, żeby ukryć tak oczywiste matactwa. Najlepszym dowodem na to, że niedbałość postępowania już w zasadzie została udowodniona. Ale, do licha (!) to nie oznacza jeszcze zamachu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:51, 01 Maj 2013    Temat postu:

Kewa napisał:

To myślę, że trzeba się na nich poskarżyć wyżej. Think
W naszym świecie nie ma mowy, żeby ukryć tak oczywiste matactwa. Najlepszym dowodem na to, że niedbałość postępowania już w zasadzie została udowodniona. Ale, do licha (!) to nie oznacza jeszcze zamachu!

Niestety oznacza. Przeciążenie przy upadku obliczono na 3 g. Pomnóżmy to przez 4. Wszyscy przypięci pasami powinni przeżyć, choć straciliby przytomność. Pasy muszą wytrzymać 30g. Przy takim przeciążeniu wszyscy by zginęli ale ciała powinny tkwić w fotelach. Nie wiem jakiego przeciążenia potrzeba by narządy wewnętrzne wyrwały się przez nieuszkodzone powloki brzuszne ale o wiele większe przeciążenie niż 30g. Jesteś bardziej oblatana w medycynie. Pasy bezpieczeństwa popękały. Cudów nie ma. Dziesięciokrotnie większe siły nie pojawiają się znikąd. To samo w samolotem. Został rozerwany dosłownie na kawałki. To przecież widać na każdym zdjęciu z miejsca upadku samolotu. Przy uderzeniu w bagno porosnięte krzewami i mlodymi drzewkami? Przy upadku na plecy, gdy statecznik pionowy wystaje kilka metrów ponad kadłub samolotu? Ja się na tym nie znam ale ktokolwiek z ludzi z lotnictwem związany wiedział co jest grane na pierwszy rzut oka. Skąd tyle lat kłamstwa?
A poskarżyć się - komu, kto i według jakich procedur? Łatwiej poczekać na zmianę rządu. Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:46, 01 Maj 2013    Temat postu:

Taki poważny temat, a tak humorystycznie brzmiące fantasmagorie...)) "Przeciążenie obliczono na 3 g" (kto obliczył i jaka metodą, że powstała taka bzdura?). "Został rozerwany dosłownie na kawałki. (...)Przy uderzeniu w bagno porosnięte krzewami i mlodymi drzewkami?"
Proponuję kliknąć w okienko "zmień" i usunąć te mądrościi wpisać swoje zdanie z jednego zpoprzednich wpisów: "moje rozważania w żadnym stopniu nie korespondują z tematem topiku to pozwolisz, że spasuję." No, ewentualnie wymienić wyraz "rozważania", na wyraz "bzdury".

Widziałeś kiedyś z bliska samolot, który się rozbił i to co zostało z jego załogi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:56, 01 Maj 2013    Temat postu:

Ronie . Kompletnie nie znam się na lotnictwie, ale jeśli przy zwykłym dohamowaniu w formule I przeciązenia przekraczają 4G , informacja o przeciążeniach rzedu 3G w przypadku katastrofy lotniczej , wydaje mi się mało prawdopodobna .
EDIT: nawet 5 G jak doczytałem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 21:00, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 20:57, 01 Maj 2013    Temat postu:

Formalny napisał:


Widziałeś kiedyś z bliska samolot, który się rozbił i to co zostało z jego załogi?

Po co? Przecież swoje już i tak wie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:07, 01 Maj 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
Formalny napisał:


Widziałeś kiedyś z bliska samolot, który się rozbił i to co zostało z jego załogi?

Po co? Przecież swoje już i tak wie.


I to właśnie jest główny problem tych wierzących w prawdy objawione...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:43, 02 Maj 2013    Temat postu:

Uwaga! Wiadomość z ostatniej chwili (kierowana do forumowych ekspertów - reszta nie zrozumie, bo nie myśli samodzielnie). Komisja wiadomego policmajstra ustaliła, że jest ciąg dalszy rosyjskiego zamachu! Komisja jest w posiadaniu TWARDYCH dowodów na to, że w pasie od Smoleńska aż po Warszawę, intensywnie pylą BRZOZY! A rząd milczy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:08, 02 Maj 2013    Temat postu:

Jasne. Jak się samolot rozbije to oczywistą oczywistością jest, że lecząc z prędkością 250 km/godz i z pionowym schodzeniem rzędu 10m/s, hamujący na 100metrach w bagnie to rozpieprzy się w kilka dużych, a reszta w drobne kawałki, a pasażerów wyrwie z pasów, poćwiartuje i porozrzuca po okolicy.
Think Każdy Czlonek Licznych Komisji Badających Katastrofy Samolotowie to wie i uśmiechnie się z politowaniem nad ohydnym profanem. Angel
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:13, 02 Maj 2013    Temat postu:

Warto na tym filmie zwrócić uwagę na statecznik Tu154, ńa który według MAC i Komisji Millera spadł samolot. Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:19, 02 Maj 2013    Temat postu:

Sorry, że pytam, ale ja się na tym nie znam: samolot hamował płynnie z piskiem opon, czy bez? I drugie pytanie: czy zmniejszył prędkość do 250 km/h tuż przed początkiem hamowania, bo przyrządy odnotowały próbę przyspieszenia(zwiększony ciąg silników ręcznie sterowanych po początkowym nie zareagowaniu przycisku "odejście") i prędkość znacznie większą niż 250 km/h.

Pytam nie po to, żeby pokazać, że jak zwykle wraz z duchowym bliźniakiem Katolikiem piszesz bzdury, ale dlatego, że mam pęd do wiedzy, a nie znam się na tym...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:26, 02 Maj 2013    Temat postu:

Jeszcze jedno pytanie: dlaczego ten teren na którym rozbił się samolot ewoluuje. Najpierw "eksperci" pisaliście o terenie porosłym krzakami, a na zdjęciach widać jeżdżące tam ciężarówki i dźwigi oraz normalnie chodzących ludzi. Po roku "eksperci" mówili o grząskim terenie, a teraz okazuje się, że to było bagno. Doprawdy, dociekliwość policmajstra i jego wyznawców jest imponująca....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:43, 02 Maj 2013    Temat postu:

Zasadniczo nie znacznie większą, bo ostatni zapis TAWS38 wskazywał 300km/godz ale przed uderzeniem samolot ścinał drzewa, które prawdopodobnie trochę go wyhamowały. Czy Ty Inżynierze rozumiesz co oznacza różnica sił o rząd wielkości? Takie skutki przy tych prędkościach dałoby pionowe uderzenie dziobem w betonową nawierzchnię pasa startowego i nie ma na to wpływu, że Macierewicz jest zasadniczo ohydny. Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:45, 02 Maj 2013    Temat postu:

Dla pewności przejrzałem linki do zdjęć z miejsca katastrofy. Kurcze, gdzie te bagna? Acha - obiło mi się o uszy, że pan profesor Bienienda je wymyślił w ramach SYMULACJI katastrofy...

Np. to:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wzrok mi się nie pogorszył, ale za cholerę, bagna na żadnym ze zdjęć nie widzę..

Widać za to szczegóły o jakich profesorom: Bienieńdzie, Jupiterowi i Katolikowi razem się nie śniło


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Czw 12:00, 02 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:57, 02 Maj 2013    Temat postu:

Ron napisał:
Zasadniczo nie znacznie większą, bo ostatni zapis TAWS38 wskazywał 300km/godz ale przed uderzeniem samolot ścinał drzewa, które prawdopodobnie trochę go wyhamowały. Czy Ty Inżynierze rozumiesz co oznacza różnica sił o rząd wielkości? Takie skutki przy tych prędkościach dałoby pionowe uderzenie dziobem w betonową nawierzchnię pasa startowego i nie ma na to wpływu, że Macierewicz jest zasadniczo ohydny. Think


Obliczyłeś tę utratę prędkości, czy podpowiedziała Ci to intuicja? Według Ciebie ścinane drzewa zmniejszyły prędkość blisko 100 tonowego samolotu? Ja ignorant myślałem, że on się rozbił na skutek naruszenia aerodynamiki po utracie dużego fragmentu skrzydła czyli asymetrii siły nośnej oraz uszkodzenia powierzchni sterowych... Ja myślałem także, że ścinane drzewa nie są w stanie wyhamować takiej masy...Wiem nie znam się na lotnictwie - głupio myślałem.
Poza tym dopraszam się odpowiedzi na moje pytania jak wyglądało to HAMOWANIE z przyspieszeniem 3g z 250 km/h na dystansie 100 m.

Dla porządku: nie nazywaj mnie inżynierem. Przecież odkryłeś (dzieki swojej niesamowitej przenikliwości), że jako co najwyżej kreslarz, może stałem w pobliżu inzyniera i to krótko...

A teraz zjedz coś pożywnego i odpocznij po wysiłku umysłowym...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 265, 266, 267  Następny
Strona 70 z 267

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin