 |
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 8:13, 12 Maj 2010 Temat postu: życiowe prawo? |
|
|
Pojawiła się ponownie kwestia złagodzenia kar dla rowerzystów za jazdę w stanie nietrzeźwym.
Uczucia mam mieszane. Z jednej strony absurdalne wydaje się wsadzanie kogoś za kratki nie tyle nawet za spowodowanie wypadku, co samą jazdę po pijaku rowerem, z drugiej, nie wiem, czy pomysłodawcy nieco nie dramatyzują. Więzienie to tylko jedna z katalogu możliwych kar, obok grzywny, aresztu czy ograniczenia wolności i, prawdę mówiąc, powątpiewam, aby nagminnie po nią sięgano.
Nie bardzo przekonują mnie też argumenty o mniejszej szkodliwości pijanego rowerzysty w porównaniu z pijanym kierowcą samochodu. Na pierwszy rzut oka są to sprawy nieporównywalne, ale gdyby się nad tym zastanowić, to nietrzeźwy cyklista, który znienacka wtargnie na szosę, może spowodować na tyle gwałtowne reakcje kierowców, że łatwo o kolizje ze skutkiem śmiertelnym (np. samochód, chcąc uniknąć zderzenia z rowerzystą, czołowo wpada na inny pojazd). Również jazda po chodniku, wbrew pozorom, niesie za sobą duże ryzyko. W mieście takim jak moje, położonym na wyżynie, jest mnóstwo spadzistych, stromych zjazdów. Będąc rowerzystą sama wiem, z jaką szybkością pędzi na rower na takim zjeździe i wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby przy takiej właśnie szybkości rower uderzający w przechodnia doprowadził do ciężkich obrażeń ciała, a może nawet śmierci.
Nieostrożny rowerzysta na chodniku może być bardzo niebezpieczny dla przechodnia, tym bardziej nieostrożny pijany rowerzysta. Moja koleżanka przeleżała kilka miesięcy ze skomplikowanym złamaniem biodra po kraksie rowerowej z udziałem dzieci na osiedlu, a były to tylko szalejące na rowerkach małolaty.
Dalej, wysłuchałam wczoraj w wiadomościach cyklisty dowodzącego, że po dwóch piwkach spokojnie można wsiadać na rower. Trochę mi się włos zjeżył na głowie, bo wyznając ze skruchą, że jakiś czas temu wręcz wyśmienicie jechało mi się na rowerze po kilku lampkach wina (powiedziałabym nawet, że tak dobrze, jak nigdy ), zdaję sobie sprawę, jak różnorodnie każdy organizm reaguje na alkohol, a nawet na te same dawki w różnych dniach. Czasami wypiję piwo i nie zauważę najmniejszej reakcji, czasami po połowie szklanki jestem zdechła i senna. Znam ludzi, którzy po dwóch wypitych piwach są silnie nietrzeźwi. Nie da się przyjąć normy stosownej dla wszystkich, więc siłą rzeczy trzeba przyjąć najbardziej prewencyjną i bezpieczną.
Zupełnie też nie bez związku wydaje mi się zabieranie prawa jazdy (choć może nie na okres aż tak długi jak rok) zmotoryzowanym rowerzystom. Jazda po pijaku na rowerze jest, według mnie, znaczącym sygnałem, jakie ma kierowca podejście do jazdy "po piwku". Jestem pewna, że komuś, kto ma tendencje do bagatelizowania wpływu alkoholu na jazdę rowerem, znacznie łatwiej przychodzi przyjęcie tych samych kryteriów dla jazdy samochodem. Innymi słowy, wierzę w to, że ma się mniejsze opory do prowadzenia po pijaku samochodu, skoro robi się to na rowerze.
Z tych wszystkich powodów niekoniecznie widzi mi się liberalizacja prawa w tym względzie. A Wam?
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:22, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie, to rowerzyści zapowiadają, że się nie poddadzą i własne propozycje (...) złożą jako projekt obywatelski. – Z zebraniem podpisów nie będziemy mieć najmniejszych kłopotów. Wierzę, że się nam uda. Zmienimy bubel prawny, który pozwala na skazanie na więzienie kogoś, kto wypił jedno piwo i jechał chodnikiem, nikomu nie robiąc krzywdy – mówi Jakub Górski ze Stowarzyszenia Miłośników Dwóch Kółek.
najgorsze , że wierzę w to , iż udałoby im się zebrać te podpisy.
Tylko co z tym ,co jechał po jednym piwku i ZROBIŁ komuś (np.dziecku) krzywdę !??
Jełopy, że tak się wyrażę ... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:31, 12 Maj 2010 Temat postu: Re: życiowe prawo? |
|
|
animavilis napisał: |
Dalej, wysłuchałam wczoraj w wiadomościach cyklisty dowodzącego, że po dwóch piwkach spokojnie można wsiadać na rower. |
O! Nareszcie coś mądrego wymyślili.
Po dwóch piwach (ja mała jestem - to dwóch małych) na pewno nikogo nie przejadę i nikomu nie wpadnę pod koła samochodu.
Sama jazda na rowerze jest przyjemna i po dwudziestu kilometrach pedałowania równie przyjemne jest przycupniecie w leśnym barze.
Można wyciągnąć zmęczone nogi, wypić piwko i porozmawiać z towarzyszami bo w czasie jazdy to trochę utrudnione jest. Szczególnie jak się jedzie jeden za drugim.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:51, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ależ nie wiem skąd przekonanie, że rowerzysta po wypiciu piwa jest "niegroźny". Jeśli jedzie "normalnie" to pewnie nikt go nawet nie sprawdzi czy wypił, jeśli jednak ktoś go kontroluje, to raczej nie bez przyczyny i prawdopodobnie dlatego, że ta jazda, która jemu wydawała się "bezpieczna" i "niegroźna" przez innych uczestników ruchu (piesi, kierowcy) za taka wcale nie musi być uważana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 8:55, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Na argument Lulki mam dygresję, że właściwie po pedałowaniu milo jest pogadać choćby przy coli Ostatnio jestem przeciwniczką piwa, a właściwie rzeki piwa, która wlewa się w gardła rodaków. Piwo to też alkohol. Przeciwna jestem odbieraniu prawa jazdy, ponieważ do jazdy rowerem nie jest ono wymagana. Jazda po pijanemu rowerem powinna by,ć moim zdaniem, karana tak samo jak stworzenie zagrożenia przez pieszego. W lesie, na działkach, czy też poza drogami publicznymi w ogóle nie powinna być karana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:01, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Ależ nie wiem skąd przekonanie, że rowerzysta po wypiciu piwa jest "niegroźny". Jeśli jedzie "normalnie" to pewnie nikt go nawet nie sprawdzi czy wypił. |
Zgadza się
I myślę, że po dwóch (słownie dwóch) piwach jedzie normalnie.
Jak jedzie nienormalnie to do więzienia bo znaczy, że wiecej wypił.
Przepisy tworzy się przez jakąś zapyziałą mniejszość.
Nie wolno wypić piwa bo pan Antoś zamiast dwóch piw wypije dziesięć.
Tylko, że ten pan Antoś przy całkowitym zakazie też je wypije.
Co widać po ilości ukaranych rowerzystów gdy ten zakaz jest.
Tam jest mowa o dwóch piwach, tak?
Więc trzymajmy się tego.
Ps. Kewa, ja nie piję piwa w ogóle.
Od jakich trzech lat. Straszny apetyt po nim miałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 9:07, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | W lesie, na działkach, czy też poza drogami publicznymi w ogóle nie powinna być karana. |
A co to? W lesie nie można kogoś rozjechać? Np. niewinnego grzybiarza?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 9:09, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No coz, przede wszystkim dziwilo mnie odbieranie prawa jazdy samochodem za jazde rowerem "pod wplywem", juz chociazby ze wzgledu na nierowne traktowanie osob - ktos kto nie ma prawa jazdy nie moze go stracic, wiec osoba majaca jest sila rzeczy karan surowiej niz ta, ktora go nie posiada.
I o ile uwazam ze osoby prowadzace samochod po spozyciu powinny byc bardzo surowo karana, to dla rowerzystwo jestem bardziej tolerancyjny - glownie ze wzgledu na fakt, ze rowerzysta powodujacy wypadek jest jego glowna ofiara...Ale przede wszystkim moim zdaniem rowrzysci nie powinni byc karani za fakt jazdy pod wplywem alkoholu ile za stworzenie zagrozenia lub spowodowanie wypadku
Czesto jezdze rowerem po polnych czy lesnych drogach, ciezko mi sie zgodzic z teza ze jedno piwo wypite na lesnej polanie stwarza zagrozenie w ruchu ladowym a jednoczesnie nie moge sobie na to pozwolic gdyz nawet jezdzac po lesie po piwie popelniam wykroczenie (przestepstwo?) i straz lesna z alkomatem moze narobic klopotu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 9:10, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Ps. Kewa, ja nie piję piwa w ogóle.
Od jakich trzech lat. Straszny apetyt po nim miałam. |
Czyli możemy się spotkać na coli? bez cukru, oczywiście.
Byłam ze znajomymi w górach. Na szlakach cały czas - piwo, do śniadania - piwo, po śniadaniu - piwo, do rybki - piwo, przy ognisku - wino. Wprawiałam ich w zakłopotanie pijąc pomidorowy soczek (do rybki, bo przy ognisku - wiadomo - wino )
Taki trochę offtopik, sorry.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:10, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Kewa napisał: | W lesie, na działkach, czy też poza drogami publicznymi w ogóle nie powinna być karana. |
A co to? W lesie nie można kogoś rozjechać? Np. niewinnego grzybiarza?  |
No niewinnego to nie, ale winnego to jak najbardziej.
Można to nawet podciągnąć pod dobry uczynek.

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 9:11, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
A co to? W lesie nie można kogoś rozjechać? Np. niewinnego grzybiarza?  |
Nie ma niewinnych, sa tylko zle przesluchani 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:15, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Czyli możemy się spotkać na coli? |
Tak, tak, tak!
Ja z cukrem. Wystarczy, że już piwa nie piję.
A pijaństwu na szlakach, na rowerach itd. mówimy stanowcze nie.
Jednak dwa piwa są dla mnie jak najbardziej życiowe.
Miłego dnia 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 9:18, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Czyli możemy się spotkać na coli? bez cukru, oczywiście.
Byłam ze znajomymi w górach. Na szlakach cały czas - piwo, do śniadania - piwo, po śniadaniu - piwo, do rybki - piwo, przy ognisku - wino. Wprawiałam ich w zakłopotanie pijąc pomidorowy soczek (do rybki, bo przy ognisku - wiadomo - wino )
Taki trochę offtopik, sorry. |
Szczerze mówiąc, też mnie trochę to nagminne żłopanie piwa irytuje, podobnie jak przekonanie, że "piwo to nie alkohol", ale w sumie nic mi do tego. Tylko jak widzę np. na plaży, w trzydziestostopniowym upale te pochlewające kolejne browary mamuśki i tatusiów otoczonych gromadką dzieci, to mam ochotę im zasunąć kopa
Chyba coraz gorzej u mnie z tolerancją
Wracając do tematu, rowerzysta w lesie po piwku też nie wydaje mi się znaczącym zagrożeniem, ale kiedyś z tego lasu musi wyjechać, prawda? Poza tym, trochę naciągane (i łatwe do naciągania) byłyby przepisy określające, że w pewnych miejscach po alkoholu jeździć można, a w innych już niekoniecznie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:19, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Sam znam przypadek kiedy zderzyły się dwie pijane rowerzystki na wsi, dość już niemłode panie. Wydawać by się mogło to niewiarygodne - ale naprawdę do tego doszło, jedna wyszła bez szwanku, druga połamała się tak, że wylądowała na ponad miesiąc w szpitalu. Jedna (ta połamana) tę drugą zgłosiła na policję za spowodowanie wypadku po pijanemu - ale na swoje nieszczęście nie wzięła pod uwagę, że kiedy ją przyjmowano do szpitala, również i jej stan lekarz opisał jako "nietrzeźwy" i to z próbkami krwi. W efekcie nie dość, że sama ucierpiała na zdrowiu, to jeszcze została ukarana grzywną.
I taki oto morał z tego wynika: lepiej jednak, nawet na rowerze, jeździć na trzeźwo. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 9:20, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Kewa napisał: | W lesie, na działkach, czy też poza drogami publicznymi w ogóle nie powinna być karana. |
A co to? W lesie nie można kogoś rozjechać? Np. niewinnego grzybiarza?  |
Jeśli grzybiarz będzie pod wpływem, to stanowi zagrożenie i oprócz rozjechania trzeba odebrać mu... prawo jazdy 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:27, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
pijacy i złodzieje;
tego alkoholu powinni zakazać tak samo jak papierosów
alkohol to zło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 9:28, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
o rany, tylko żebyście w ostateczności nie doszli do wniosków, aby zamknąć lub odebrać prawko wszystkim pijącym piwo. Przemysł browarniczy na tym ucierpi i ogródki piwne, i grille i.... i nie wiem kto jeszcze. |
|
Powrót do góry |
|
 |
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 9:31, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | pijacy i złodzieje;
tego alkoholu powinni zakazać tak samo jak papierosów
alkohol to zło |
no i masz, jeszcze nie zdążyłam pomyśleć, a tu patrz
Alkohol tak, ale w leczniczych proporcjach. Moja koleżanka ma nawet zalecone picie piwa -
a czerwone wino - pomaga trawić
a nalewki i miody - rozgrzewają przemarzniętych
ważne aby pod wpływem alkoholu jednak nie prowadzić żadnych pojazdów, nawet kosiarki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 9:34, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
gReta napisał: |
ważne aby pod wpływem alkoholu jednak nie prowadzić żadnych pojazdów, nawet kosiarki  |
Bo można przekosić pijanego grzybiarza? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:34, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Można zjeść jabłka i też sobie wytworzyć alkohol w organizmie a o ileż to naturalniejsza metoda niż pić produkty z zepsutego jęczmienia (Apromoralizator dixit). 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|