po 30-tce

EMES

Wchodzę dziś do domu umiarkowanie zadowolony że skończyłem dziś wcześniej i z racji tego wpadłem na pomysł - a zajrze sobie do skrzynki.

No i zajrzalem , dwie pierdoły z wygranymi z Reader Digest i jeszcze jedna tajemnicza koperta. Spojrzenie - do mnie i to od kogo ? od zusu.

No i od razu sie podku...m co tam znowu wymyślili , no ale na szczęście tylko info o składkach z tym że .... z 2008 roku ?

Normalne to jest ? takie dwuletnie opóźnienie wszyscy mają ? czy tylko u mnie jakiś błąd się pojawił i dostałem 2008 zamiast 2009 ?

Aproxymat

Spoko. Też takie coś dostałem ostatnio. Podobnie Urząd Skarbowy, który mnie wezwał w zeszłym tygodniu także w sprawie z 2008 roku, choć akurat nie powinna mnie dotyczyć, więc wyjaśniłem to na miejscu.
Z ZUSem współpracowałem przez parę lat dość intensywnie - potrafią sięgać parę lat wstecz i wyciągać różne rzeczy. Zdaje się, że mają limit na 10 lat, bo pewnie szukaliby jeszcze dalej w przeszłości.

animavilis · Gość

Poleciałam sprawdzić, kiedy dostałam coś z ZUS-u i okazało się, że dostałam w 2008 r. - informację o składkach za lata 1999-2006. Ponadto ZUS "informuje, że wysokość składek na otwarte fundusze emerytalne za okres do 31 grudnia 2007 r. wynosi: składki przekazane/składki należne - 0.00 zł".
Chyba powinno mnie to zmartwić, bo nie ma powodu, żebym za 2007 r. żadnych składek z funduszu nie miała oraz zmobilizować do przeanalizowania zarówno tych papiórków (papiurków??!), które przesyła wybrany fundusz, jak i informacji z ZUS-u, ale mój rozum jest za wątły do ogarnięcia tego, a poza tym wstręt mnie tak straszny ogarnia jak widzę te ciągi niezrozumiałych cyferek i te dziwne tabelki, że właściwie wszystkie tego typu pisma odkładam bez czytania.