Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz Gość
|
Wysłany: Czw 19:49, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Akurat pisalem poważnie. Wrzucone do ocenanu kilkaset ton odpadów promieniotwórczych moze nieodwracalnie zaklócić ekosystem.
Ekosystem w jakiejs tam formie się odbuduje... tylko czy my bedziemy w stanie do tego się przystosować.. |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Czw 19:58, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Oo to rzepraszam !
A jak na poważnie to ja na przykład wprowadziłem w domu i w pracy zakaz ozywania coraz to nowych reklamówek foliowych !
Kasjerki i ludzie w kolejce w Auchan patrzą na mnie jak na wariata kiedy wyjmuje stare,używane reklamówki...
i nam nadzieje je coś naprawdę robię z tym zaśmiecaniem , nie mówiąc o tym że jadę do kontrahentów rowerkiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Czw 20:10, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
I tu masz racje !!!!
Od tego powinno się zacząc walke o srodowisko.. nie od wielkich hasel i medialnych akcji.. a wlasnie od małych spraw wokół nas.
Tak na marginesie.... w mojej dziurze wprowadzono segregacje odpadow. Kolorowe worki etc.
Przypadkowo widzialem ich zbieranie.
Podjechało auto i wszystkie worki wrzucono do jednego bębna....... |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:47, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie zmiany klimatu zupełnie nie przeszkadzają.
Jeszcze gdyby proporcje długości dnia i nocy się mieniły na korzyść tych pierwszych to byłabym happy
I w tym miejscu powrócę do polityki. Pomijając wielkie miasta jak nasz Wrocław choćby...Wszelkie powodzie mają swoje źródło w złym planowaniu. Kiedyś też były powodzie, ale nie budowało się osad w miejscach gdzie rzeki wylewały. Po ostatnich powodziach (10 lat) Niemcy zaczęli oddawać Renowi choćby, to co jego. Nas jeszcze na to nie stać.
Zastanawiamy się czasami jak wybudowano piramidy? Tak samo z pogodą - nie było mediów, a jednak ludzie potrafili pewne rzeczy przewidzieć.
Teraz w pędzie za postępem chyba zatraciliśmy instynkt samozachowawczy w jakimś sensie..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 0:18, 07 Wrz 2007 Temat postu: Re: zmiana klimatu i obawy |
|
|
niebieski napisał: | Podobno kończy się tzw. małe zlodowacenie, które rozpoczęło się pod koniec średniowiecza. Może się okazać, że wieloryby i delfiny nie będą tylko przypadkowymi gośćmi na Bałtyku i podniesienie temperatury naszego płytkiego morza spowoduje najpierw powrót ciepłolubnych okrzemek, a później zwiększony rozwój planktonu. |
Przypomniała mi się dykteryjka przewodnika, że Kreta przybliza się do Afryki w tempie 1 cm na 100 lat i w związku z tym za jakis czas zderzy się z kontynentem.
Osobiście mam głęboko w poważaniu całe to ekologiczne zadęcie, które jest dla mnie kolejną medialną hucpą, jak zwykle angażującą młodzież (bo naiwna) i emerytów (bo zdziecinniali)
Zapewne ktoś już porobił analizy, ile zanieczyszczeń, co2 i innego syfu emitują zakłady przemysłowe w średnim kraju takim jak Polska i ile kosztowało by "uekologicznienie" takowych, żeby nie wpuszczały na ten przykład ścieków do rzeki i Pasztet mógł wszamać świeżego pstrąga bez sierści na grzbiecie. I porównać to do zysków z tych wszystkich "dni Ziemi", ekologicznych torebek w supermarketach i wyłączania jednej żarówki w każdym mieszkaniu. Nie mówię, że takie akcje są bez sensu, ale raczej, że są jak kwiatek do kożucha, są nadmiernie eksponowane w stosunku do ich rzeczywistego znaczenia dla ochrony przyrody.
A zresztą, z tą ochroną przyrody. To trochę jak przewidywania pewnego Francuza, ze niedługo Paryż utonie w morzu końskich gówien, z powodu nadmiernego przyrostu ilości dorożek w mieście...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zaraz łan gryki
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:28, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | Oo to rzepraszam !
A jak na poważnie to ja na przykład wprowadziłem w domu i w pracy zakaz ozywania coraz to nowych reklamówek foliowych !
Kasjerki i ludzie w kolejce w Auchan patrzą na mnie jak na wariata kiedy wyjmuje stare,używane reklamówki...
i nam nadzieje je coś naprawdę robię z tym zaśmiecaniem , nie mówiąc o tym że jadę do kontrahentów rowerkiem. |
Dobra metoda Stalker ... i jak się może wydawać, to wcale nie jest taki błahy problem.
Nie zdajemy sobie sprawy, ile takie foliowe torebki mogą narobić szkody w naszym ekosystemie. A taka torebka rozkłada się od 100 do 400 lat . Robimy zakupy w pobliskim supermarkecie .... kilogram jabłek - torebka, warzywa - torebka, pieczywo - torebka a czasami nawet dwie. Następnego dnia nowe zakupy i sytuacja się powtarza.
W Normandiii złowiono walenia w którego żołądku odkryto 800 kg. torebek foliowych. Pływające w morzu przeźroczyste reklamówki przypominają meduzy ... które stanowią smaczny kąsek dla wielu morskich stworzeń.
Stowarzyszenie ekologiczne szacuje, że że co roku z powodu połknięcia plastikowych torebek giną dziesiątki ryb , żółwi i ptaków.
A skąd się bierze plastik w morzu .... ? Cześć dostaje się z ze statków i kutrów rybackich, część spływa z biegiem rzek i następna porcja dostaje się z lądu niesiona przez wiatr.
My konsumenci ... robiąc zakupy , nawet nie zdajemy sobie sprawy z wagi problemu.
Wiele krajów walczy z tym problemem ... i to z dobrymi efektami. (wprowadzając np. opłaty za torebki foliowe, co powoduje znaczny spadek ich zuzycia)
Również i my, zwyczajni konsumenci możemy choc w pewnym stopniu ograniczyć zuzycie foliówek.
Właśnie tak ... idąc po zakupy możemy wziąć ze sobą torebkę, może być i foliowa .... chodzi o to , zeby nie przynosic ze sklepu następnych ... które i tak powędrują na śmieci. Można tez używac droższych ... papierowych (ekologicznych).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 0:32, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zuzka napisał: | My konsumenci ... robiąc zakupy , nawet nie zdajemy sobie sprawy z wagi problemu. |
i całe boże szczęście
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 8:02, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zuzka napisał: | [My konsumenci ... robiąc zakupy , nawet nie zdajemy sobie sprawy z wagi problemu.
Wiele krajów walczy z tym problemem ... i to z dobrymi efektami. (wprowadzając np. opłaty za torebki foliowe, co powoduje znaczny spadek ich zuzycia)
Również i my, zwyczajni konsumenci możemy choc w pewnym stopniu ograniczyć zuzycie foliówek.
Właśnie tak ... idąc po zakupy możemy wziąć ze sobą torebkę, może być i foliowa .... chodzi o to , zeby nie przynosic ze sklepu następnych ... które i tak powędrują na śmieci. Można tez używac droższych ... papierowych (ekologicznych). |
a w naszym kraju wpadli na taki "doskonały" pomysł
Łódź: 5 tys. grzywny za zakupy w reklamówce
"Dziennik": Sprzedawca, który zapakuje klientowi towar w jednorazową foliową torebkę, zapłaci nawet 5 tys. zł grzywny - tak rygorystyczny przepis chce wprowadzić w Łodzi radny PiS Krzysztof Piątkowski. Sprawa stanie na najbliższej sesji. [link widoczny dla zalogowanych]
zamiast segregacji i edukacji - mandaty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zaraz łan gryki
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:29, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jako ciekawostkę :
W 1994 roku Duńczycy poradzili sobie w trochę odmienny sposób, wprowadzili podatek od opakowań - zmniejszyło to ich zużycie o 66 procent.
W Irlandii płaci się za torebkę 15 centów - spadek ich zuzycia aż o 90 %
W 2002 roku Bangladesz całkiem zabronił produkcji i sprzedazy polietylenu z którego wytwarza się reklamówki.
Za używanie plastikowej torby płaci się mandat w wysokości 30 zł ( po przeliczeniu na naszą walutę).
Dla porównania w północnych Indiach kara za używanie plastikowych toreb to - po przeliczeniu - prawie 6 tysięcy zł.
Skąd się wzięly takie restrykcje?
W Indiach i BAngladeszu walka z foliówkami oznaczała walkę o ludzkie życie.
Setki walających się torebek na ulicach spływało do rzek oraz zatykało kanalizację miejską. W 1998 roku w czasie opadów monsunów spowodowało to dramatyczne w skutkach powodzie.
Teraz do walki z plastikowym śmieciem przyłącza się Australia ... Szkocja...
i może niedługo ..... lodz
P.S. Taka walka powinna mieć szerszy zasięg.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zaraz łan gryki
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:42, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mandaty może i nie są najlepszym pomysłem ale przykładowo wprowadzenie opłat za torebki foliowe /reklamówki/ to już jest jakiś pomysł i malutki kroczek .....
Natomiast jak wygląda segregacja śmieci - już wiemy , ktoś już wcześniej wspomniał. Posegregowane są wrzucane do jednego kontenera.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 9:44, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo sięgam pamięcią w te zamierzchłe czasy, ale wydaje
mi się, że były takowe, gdy zakupy pakowano do toreb papierowych,
reklamówek nie było prawie wcale, a zamiast nich nosiło się takie
siermiężne materiałowe siaty. No i chyba dla komfortu konsumenta
zaczęto używać torebek foliowych, więc, na dobrą sprawę, mamy to,
co chcieliśmy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pią 9:57, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zuzka napisał: | Dla porównania w północnych Indiach kara za używanie plastikowych toreb to - po przeliczeniu - prawie 6 tysięcy zł.
|
he he
w Indiach jest tak naturalnie i ekologicznie, ze ludziska bez skrepowania podnosza swoje szmaty i bez srepowania sraja na srodku chodnika
PS. Przy czym trudno to otwarte szambo nazwac chodnikiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 14:55, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Taki jeden profesor na SGH opowiadał nam wiosną, że ekolodzy występuja w trzech odmianach:
Ekolog ekonomiczny, który protestuje i zwalcza tylko w celu uzyskania odpowiednich gratyfikacji pieniężnych za odstąpienie od swych roszczeń.
Ekolog umiarkowany- walczy o zasady ale ustępuje dla korzyści materialnych, które następnie przeznacza na zbożny cel ekologiczny
Ekolog pasjonat- walczy zajadle, nie ustępuje, przykuwa się do mostu i wie wszystko o populacji sokołów maltańskich.
przy czym najgroźniejszym dla społeczeństwa i rozwoju cywilizacji jest ten ostatni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 23:46, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | przy czym najgroźniejszym dla społeczeństwa i rozwoju cywilizacji jest ten ostatni. |
Tak coś czułem. Generalnie maniacy są niebezpieczni dla społeczeństwa..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
egoista99 piórko na gzymsie
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią 15:00, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Niebieski...wytłumacz mi ,jak moze być ocieplenie..jeśli cale lato było zimno...a teraz zaczyna padać tu i ówdzie śnieg..?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
egoista99 piórko na gzymsie
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią 15:11, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | zuzka napisał: | Dla porównania w północnych Indiach kara za używanie plastikowych toreb to - po przeliczeniu - prawie 6 tysięcy zł.
|
he he
w Indiach jest tak naturalnie i ekologicznie, ze ludziska bez skrepowania podnosza swoje szmaty i bez srepowania sraja na srodku chodnika
PS. Przy czym trudno to otwarte szambo nazwac chodnikiem |
Nie tylko w Indiach.Pakistan ,Bangladesh,Kambodza,cala Afryka środkowa to te kraje w których to widziałem W Brazyli sporadycznie ale w Peru nagminnie .Więc właściwie pół świata robi bez skrępowania pod siebie..A w Europie raptem 150 lat nie wylewa się nocnika przez balkon..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hower Johnnie Walker
Dołączył: 05 Lut 2006 Posty: 4817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 437 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaaa???
|
Wysłany: Pią 16:05, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wracając do tematu torebek. W rzadnym markecie nie widziałem, żeby obok foliowych toreb stał stojak z papierowymi, z których chętnie bym skorzystał. Tak naprawdę biorąc pod uwagę ilość sklepów wielkopowierzchniowych w Polsce to wydaje mi się, że stanowi to ładny kawałek przemysłu emitującego takie opakowania. I tylko regulacje odpowiednimi przepisami, mogą doprowadzić do zmniejszenia zużycia plastyku.
Sprawa druga: w wielu "normalnych krajach" rządy przeznaczają dotację na walkę z zaśmieceniem, chociażby po przez edukację. A u nas co? Romek wyskakuje z kolejnym fajnym pomysłem i kasa idzie na pierdoły. Prawda jest taka, że naszego społeczeństwa nie stać na ekologiczny tryb życia no i po dużej części nie ma takiej świadomości.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|