Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:12, 17 Lip 2007 Temat postu: złe słowa |
|
|
wypowiadamy je w chwilach gniewu, zdenerwowania.
czasem przy większej ilości alkoholu jako przerwywnik.
przy kobietach dzieciach staramy się ich nei użwyac
gdzie jest ejdnak granica?
od jakiego słowa zaczyna się sgrupa wulgaryzmów?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 21:15, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że nie słowo jest ważne, a kontekst.
Kurwa jako przecinek i kurwa jako środek ekspresji w sytuacji
wymagającej podkreślenia, to dwa różne wulgaryzmy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:16, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
zaraz, ale przecież zbyt czesto powtarzane kurwa traci na swej wadze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:19, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
czyli ..kurwa to słowo ...hhmmm ...ważne ???
czy naprawdę musimy go używać ....?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 21:20, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Napisałam - kontekst(?)
Zapomniałam - autor tekstu jest nie mniej ważny.
Inaczej potraktuje się to słowo w ustach [upraszczam] menela,
a inaczej gdy wypowiada je ktoś, dla kogo nie jest to leksyka typowa. |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:23, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | inaczej gdy wypowiada je ktoś, dla kogo nie jest to leksyka typowa. |
czyli ja na przykład... dosyć często używam słowa "kurwa", ale zdecydowanie nie jako przecinek, dość często trafia mi się "chuj", ale raczej żartobliwie, jako przecinek natomiast zdarza mi się słowo na p.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 21:33, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
yyyy....bobro, czy to enigmatyczne słowo na "p" niesie za sobą cięższy ładunek emocjonalny niż dwa uprzednio wymienione?
Przyznam, że w ogóle pewnym zaskoczeniem jest dla mnie tytuł topiku. Pomyślałam o czymś zupełnie innym.
To nie są złe słowa.
Będę bronić wulgaryzmów jako nieodłącznej części każdego języka, stylistycznego tropu, elementu wzbogacającego. Istnienie wulgaryzmów jest zasadne, a to, że niektórzy? wielu? nie potrafi z nich korzystać, nie przesądza o potrzebie eliminowania ich z języka. |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:36, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ważne jest (chyba) również , czy złe słowa wypowiadane tyczą się konkretnie do naszego rozmówcy... ( jako epitet ...hhaahaaa ) ...
czy też mamy je w "naszym " słowniku.... i bez : kurwa, pier.... , jeb...., chuj nie potrafimy ułożyć zdania..... ....
p.s
nie jestem osobą ,która zastępuje brzydackie słowa "kwiatkami" ...
...używam i się wstydzę ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:36, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
przyznam,że tytuł topiku jest wynikiem tego jak przekazuję informację o takowych słwoach moim dzieciom
dla nich to sa złe słowa, lub też słownictwo.
przyznam się też do zaświnionego w kontaktach służbowych języka. fakt, wyrażam się jak furman lub szewc.
chcę jednak poznac gdzie u was zaczyna się to słynne słownicttwo
czy dla Animy "kurwa" to tylko przecinek, a dla Bobra "chuj"?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 21:43, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
O k...! O ja p...! Strzeliłam dziś dwie bramki!
Tak jak pisałam - dla mnie istotna jest zasadność użycia takiego słowa.
Jako nerwus klnę bardzo często. W myśli
Mam bowiem szacunek do ojczystego języka i nie chcę go zaśmiecać, jeśli
mogę się powstrzymać. Niekiedy jednak nie mogę i wywołuję tym reakcję: co, co ona powiedziała? |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:59, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Praktycznie nie używam brzydkich słów. Język polski jest na tyle bogaty, że radzę sobie z ekspresją bez większych problemów.
Poza tym należy odróżniać przekleństwa od wulgaryzmów. Przekleństwa z zasady są adresowane do kogoś (przeklinać kogoś, źle mu życzyć, np. "cholera" jest przekleństwem z pochodzenia, bo się komuś życzyło tej choroby). Wulgaryzmy są inną kategorią słów. Ale kto na to zwraca uwagę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Wto 22:19, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Aguśka napisał: |
czy też mamy je w "naszym " słowniku.... i bez : kurwa, pier.... , jeb...., chuj nie potrafimy ułożyć zdania..... ....
|
Za to wyłącznie tymi wyrazami jesteśmy w stanie wyrazić WSZYSTKO. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Wto 22:31, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Mój ś.p. tata powtarzał wciaz "meska rzecza jest zakląć".
Tyle ze ktos kto ma powody do przeklinaniaa 400 razy na dobe.. na pewno nie jest mężczyzna. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Wto 22:36, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jeszce jedno.. sa slowa-klucze.
Już Wańkowicz dawal przyklad przeciez sierzankta artylerii przekladającego skomplikowana instrukcje obslugi dziala p-panc na jezyk ogólnie dostepny.
Brzmialo to mniej wiecej tak:
Odp*... dzialo od auta, odp* zamek.. wp* pocisk.. zap* zamek nap* na cel.... wyp*.. i czolg rozp*
|
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:13, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Złe słowa to nie tylko przekleństwa. Złe słowa to również wyważone spokojne wypowiedzi, które potrafią bardzo dotknąć człowieka. Czasami się kończy na jednym zdaniu, ale są też wypowiadane notorycznie. Niczym krople wody drążą kamień, takie słowa wwiercają się w człowieka przeciwko któremu są wypowiadane. Niby nic, niby się nie można do czegoś przyczepić. Nie mam na myśli słownych gierek, takie też istnieją, obie strony znają zasady i je akceptują. Ja mam na myśli wojnę podjazdową. Są ludzie z tłustymi plecami, którzy mają to gdzieś. Nie podejmują wątku. Ale są ludzie, których to bardzo rani. Szpilka tu, szpilka tam. To, że rany nie widać, nie znaczy, że jej nie ma. No i jeszce ta pozorna anonimowość. Oczywiście, nikt do nikogo nie pojedzie, żeby zrobić awanturę. Ale boli.
Co do przekleństw. Na forum mnie nie ruszają. Uważam je za wyraz ekspresji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 7:48, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
dobrze, ale gdzie sie u was zaczyna przekleństwo jako takie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:48, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No własnie, złe słowa w sensie wylgaryzmów, czy złe słowa w sensie słów- noży ?
Myślę, ze na słowa większa uwagę zwracają kobiety, mężczyźni wolą działania....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 7:52, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
dżeska napisał: | No własnie, złe słowa w sensie wylgaryzmów, czy złe słowa w sensie słów- noży ?
Myślę, ze na słowa większa uwagę zwracają kobiety, mężczyźni wolą działania.... |
Zastanwiam się czy słowo może być złe. Słowo jako pojęcie. To my nadajemy słowom znaczenie i sens. Ale czy słowo jako takie..może być złe lub dobre? Czy np. słowo szatan jest złe, a miłość dobre?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 7:56, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Janek znowu nadaje napisał: | dobrze, ale gdzie sie u was zaczyna przekleństwo jako takie? |
sakremencki
motyla noga
kurza twarz
u mnie mniej wiecej juz tutaj...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:58, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ŚiB, to już niedaleko do "krucafuks!" i "do stu par beczek gnijących śledzi!"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|