Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 12:06, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ze cenzura nie pasuje?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:07, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie się przytrafiło dziś takie zdrobnienie i żeby tylko jedno. Panowie reperujący dach z uśmiechem, kiedy przechodziłam rzekli : taka zieloniutka i cieplutka jak wiosenka, a tu niby jesień mamy
Mąż, kiedy pierwszy raz zobaczył mnie w zielonych galotkach i bluzce ( tunika z krótkim rękawem) nazwał mnie śliczną ufoludą No i gdzie ta "żabcia" ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:10, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Dlaczego wszyscy uważają, że zdrobnienie ich właśnie imienia jest brzydkie?
Czy jest ktoś zadowolony ze zdrobnienia swojego imienia i lubi, jak ludzie się tak do niego zwracają? |
Od czasu gdy napisałaś "Pawełek mi się podoba", polubiłem to zdrobnienie. Masz licencję na takie nazywanie mnie...
Gdy się miało urodzić moje młode nieznanej jeszcze płci, doradzano mi w pracy imiona, jakie mogę dać dziewczynce: Obsesja, Menstruacja, Konwencja, Prowokacja. Nie dałem żadnego z tych imion z dwóch powodów: trudno zdrobnić, a w dodatku urodził się chłopak...
Cenzura? Śliczne imię... Może być zdrobniale Cezśka?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:59, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: | Jakoś trudno mi sobie wyobrazić osiemdziesięcioletniego Jacka czy Agnieszkę...jest to jednak poczciwe |
dzięki ..dzięki..
a ...
babunia agunia , dziadziuś jacuś ?
tak w ogóle to kiedyś nie podobało mi się - agnieszko brr...
ale agusia ofkors hehe.
saper napisał: | najlepsze są panie w sklepie - co dla ciebie skarbeńku/kochanienki itd |
wcale nie !
to klienci okropnie mówią - szefuniu , szefunia poda ...
gReta napisał: | a tak Ręka, Reńcia, Renia, Renusia |
heeej .. zapomniałaś jeszcze o - Reniczka
==
oo i Pawełek , zawsze mam z tym problem czy do dorosłych Pawłów pasuje tak się zwracać
Tymoteusz - Tymuś
do mojego synusia lubię wołać - chłopczyku mój
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:04, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Dlaczego wszyscy uważają, że zdrobnienie ich właśnie imienia jest brzydkie?
Czy jest ktoś zadowolony ze zdrobnienia swojego imienia i lubi, jak ludzie się tak do niego zwracają? |
Dlaczego ??
Mnie Adaś całkiem się podoba .
Byle nie w wołaczu ! Słyszac "Adaśku" zawsze mam wrażenie, że ktoś uzył skrótu od "Adaś kurwa twoja mać "
EDIT: tylko jakoś nikt nie chce do mnie mówić "Adaś" . Zdaje się że jestem tak zasadniczy, że zamrażam otoczenie i slawetny Adaś nie przechodzi nikomu przez gardło
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 15:09, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 15:21, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: | zgredziora napisał: | A jak byscie zdrobnili Jadwige? Moja babcia i mama tak maja na imie, przy czym babcia mówi do mamy Jadziunia, sama takiego zdrobnienia w stosunku do niej samej nie znoszac Wiec oczywiscie jak ja odwiedzam i juz po wszystkich przywitaniach i wylewnosciach, jak juz sobie siedzimy i sie przytulamy, to czasm do niej slodziutko zamrucze, no to opowiadaj co slychac, Jadziunia, jak tam Twoja cukrzyca. I oczywiscie dostaje kuksanca w odpowiedzi |
Jaga albo Jadzia...tez mam w rodzinie |
Wisia.
Mam ciotkę Wisię. Wielce byłam zdziwiona, kiedy jakiś rok temu wydało sie, że jej Jadwinia jest.
Moje imię można zdrabniać na sto sposobów: Ania, Anula, Anulka, Anusia, Anuśka, Aneczka itd.
Zasadniczo nikt jednak nie mówi do mnie po imieniu. Mąż mówi per Kotek. Cała reszta mów mi po nazwisku- niektórzy próbując je zdrabniać.( nawet rodzice)
Zdrobnienia mnie nie irytują z wyjątkiem Skarbeńku. Z Perfektem mi się to kojarzy. Nie że Perfekt mi się źle kojarzy, ale jak Perfekt pisze Skarbeńku to ja od razu widzę: Ty głupia cipo.
Skarbeńku to dla mnie zamiennik tej głupiej cipy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wołek mroczna supernowa
Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 886 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:39, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Mnie Adaś całkiem się podoba .
Byle nie w wołaczu ! Słyszac "Adaśku" zawsze mam wrażenie, że ktoś uzył skrótu od "Adaś kurwa twoja mać "
EDIT: tylko jakoś nikt nie chce do mnie mówić "Adaś" . Zdaje się że jestem tak zasadniczy, że zamrażam otoczenie i slawetny Adaś nie przechodzi nikomu przez gardło |
Siemaszkoleżko Adaś.
Zbudujemy jakiś mosteczek, kładeczkę, albo domeczek?
Mimo różnic ideologicznych, wrażenie mam, że te produkciki wyszłyby nam zupełnie nieźle jako owocek wspólnej pracuszki.
(stosownie do naszej wiedzy i umiejętności, bo w dobre chęci nie powątpiewam)
pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:58, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
te rózniczki ( rozumiane oczywiscie jako wyniczek odejmowanka ) ideologiczne mają dla mnie znaczenie wyłacznie na forum i wyłącznie jako okazja dla zmuszenia mózgownicy do pracy.
Poza tym - światopoglad otoczenia jest mi doskonale obojetny, chyba , że ktoś usiłułowałby mnie nawracac, co wzbudza moją zdecydowaną irytację.
O ile zobowiążesz się , iz po kilkunastu głębszych ( będących absolutnie niezbednym składnikiem wiechowego koronującego każde dzieło budowlane ) będziemy rozmawiać wyłącznie o pięknych kobietach.. a przypominam, iz wtedy absolutnie wszystkie kobiety sa piekne ... to możemy brac się za stawianie domeczków, mosteczków etc.
aaa.. i jesli nie będziesz mówił do mnie Adaśku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Pią 17:16, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
aguśka napisał: | hachiko napisał: | Jakoś trudno mi sobie wyobrazić osiemdziesięcioletniego Jacka czy Agnieszkę...jest to jednak poczciwe |
dzięki ..dzięki..
a ...
babunia agunia , dziadziuś jacuś ?
tak w ogóle to kiedyś nie podobało mi się - agnieszko brr...
ale agusia ofkors hehe.
saper napisał: | najlepsze są panie w sklepie - co dla ciebie skarbeńku/kochanienki itd |
wcale nie !
to klienci okropnie mówią - szefuniu , szefunia poda ...
gReta napisał: | a tak Ręka, Reńcia, Renia, Renusia |
heeej .. zapomniałaś jeszcze o - Reniczka
==
oo i Pawełek , zawsze mam z tym problem czy do dorosłych Pawłów pasuje tak się zwracać
Tymoteusz - Tymuś
do mojego synusia lubię wołać - chłopczyku mój |
nnnnoooo....babcia Andzia też brzmi ...mało poważnie
Ja też tak mówię do mojego, poważnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 17:23, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zdrobnienia są okropne kiedy słyszę "pieniążki" ( może jeszcze na konteczku ) robi mi się nie tak, nie, stanowczo wolę pieniądze na koncie i nie dużutko, a dużo
Co do imienia wolę kiedy zwraca się do mnie Iwona, per Iwonka mówi do mnie rodzicielka, z rzadka ktoś dalszy i generał kiedy próbuje przywołać mnie do porządku ... wtedy brzmi to tak "Iwonka proszę ze mną" , zamiast okazania posłuszeństwa dostaję ataku śmiechu.
Na co dzień nie jestem Skarbeczkiem, a Skarbem, natomiast kiedy ja chcę "dokuczyć" generałowi nazywam go Romankiem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Pią 17:24, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:31, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
oj przesadzacie z tymi deklaracjami zdrobnieniowstretu czasem
Czy ktokolwiek z Was powie co córki/znajomej "Mario podaj mi nóz ? "
Czy do mężczyzny: " Jerzy, skocz po chleb" ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 17:33, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:34, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | oj przesadzacie z tymi deklaracjami zdrobnieniowstretu czasem
Czy ktokolwiek z Was powie co córki/znajomej "Mario podaj mi nóz ? "
Czy do mężczyzny: " Jerzy, skocz po chleb" ? |
Ale nie pieprz wieprza Pietrze, powiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 17:40, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | oj przesadzacie z tymi deklaracjami zdrobnieniowstretu czasem
Czy ktokolwiek z Was powie co córki/znajomej "Mario podaj mi nóz ? "
Czy do mężczyzny: " Jerzy, skocz po chleb" ? |
Na pewno nie powiem "Kubusiu pozmywaj naczynia" czy "Michałku przyjedź do mamusi" ... do dorosłych facetów?
Jeśli wiem, że ktoś lubi kiedy się "go" zdrabnia, to zwracam się zdrabniająco, ale generalnie wolę niezdrabnianie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Pią 17:41, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:57, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie powiem "Kubusiu pozmywaj naczynia" czy "Michałku przyjedź do mamusi" ... do dorosłych facetów?
[/quote]
I właśnie za to Was kocham! Przyjdzie człowiek skonany po całym dniu pracy a tu takie miłe zakończenie dnia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:06, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ha... a ja bardzo lubię zdrobnienia imion ale niektórych tylko. O ile Pawełek nie ma prawa bytu w moim "słowniku odzywek społecznych do dorosłych ludzi", o tyle wszelkie Grzesie, Krzysie i inne -sie - i owszem. Nazywani nie protestują, więc nazywam.
Do ludzi pci obojga jak mówię "po imieniu w pełnym brzmieniu", to od razu wiadomo, że mają się mieć na baczności, bo najwyraźniej zła na nich jestem.
wyjątkiem jest moja osobista córka, do której wołam "Barrrrbaro!", kiedy broi nieziemsko - ale to z czystą miłością wylewającą się ze mnie jak z kipiącego garnka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 8:30, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie lubie "Krzysztof" ale lubie Krzysiek.
Per "Panie Krzysztofie" moga mowic do mnie w urzedach ale od znajomych oczekuje Krzyska.
Albo Krzysia - od wybranych
Chociaz w pewnych sytuacjiach "ty skurwysynu" tez mi nie przeszkadza a wrecz przeciwnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 12:11, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: |
wyjątkiem jest moja osobista córka, do której wołam "Barrrrbaro!", kiedy broi nieziemsko - ale to z czystą miłością wylewającą się ze mnie jak z kipiącego garnka |
Do mojej córki w złości też zawsze mówię: Katarzyno!
Kornel - wiadomo - oficjalnie zawsze Kornel, chociaż czasami: Koruś, Korcio.
Zakładając topik nie miałam na myśli imion, ale bardziej przedmioty: karteczki, bileciki, pierożki, naleśniczki, buciki itp. Nie przepadam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 12:32, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
albo "mobilki". tez wkurwiajace
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 12:41, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A co to są mobilki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
|