Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 12:22, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | kewa2 napisał: | Odróżniam tylko przyjemny od nieprzyjemnego. |
Kewo, podaj łapkę. |
Chętnie, jeśli dodasz jeszcze, że podobnie masz z kawą. Lubię dobrą kawę, ale wtedy dopiero wiem, że dobra gdy ją piję. Na pytanie jaką lubię kawę mam tylko jedną odpowiedź: dobrą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
beeper tańczący z ujemnym niedźwiedziem
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zza torka
|
Wysłany: Pią 12:26, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kilka lat temu wsiadłem do autobusu komunikacji miejskiej w Kaliningradzie, na następnym przystanku wsiadł taki elegancik rosyjski i zaczął śmierdzieć jakąś paskudną wodą toaletową, chyba wychlapał na siebie z pół słoja. Zaczęło mnie mdlić i musiałem wysiąść.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:27, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
beeper napisał: | Kilka lat temu wsiadłem do autobusu komunikacji miejskiej w Kaliningradzie, na następnym przystanku wsiadł taki elegancik rosyjski i zaczął śmierdzieć jakąś paskudną wodą toaletową, chyba wychlapał na siebie z pół słoja. Zaczęło mnie mdlić i musiałem wysiąść. |
ostatnio9 do mnie do biura weszło dwóch irakijczyków.
zapach unosi się do dziś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 12:29, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
trudno powiedziec, co nadal uwazam. dawno nie czulam tego zapachu, jednak jestem pewna, ze wrazenie byloby jak dawniej.
moj tata mial hopla na punkcie perfum. kiedy zdobyl cos nowego, zapach zostawal natychmiast klasyfikowany. byly dwie kategorie:
zapach prawdziwego mezczyny
i
wc picker
czesc z tych zapachow, ktore podobaly mi sie na tacie, podkradalam mu jakos w polowie butelki, bo on i tak sie szybko nimi nudzil i znajdowal cos nowego. quasara mam do dzisiaj, pozostala ledwo resztka, wiec psikam tylko troszke... i sama juz nie wiem czy to dowod na to, ze zapachy poteguja piekne wspomnienia czy to, ze podswiadomie od zawsze pragnelam byc prawdziwym mezczyna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Pią 12:30, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Podobno najohydniej śmierdzą związki selenu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:36, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Podobno najohydniej śmierdzą związki selenu. |
Okropnie śmierdzi kwas masłowy. Do dzisiaj pamiętam ten smród z lekcji chemii, pewnie dlatego, że koleżanka puściła na blat ławki soczystego pawia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 12:37, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Sabina napisał: | Okropnie śmierdzi kwas masłowy. Do dzisiaj pamiętam ten smród z lekcji chemii, pewnie dlatego, że koleżanka puściła na blat ławki soczystego pawia. |
moze to pomieszanie kwasu solnego z produktami spozywczymi bylo takie zabojcze?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pią 12:41, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Najohydniej pachną aldehydy i ketony.... |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 12:43, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
najohydniej, zasadniczo, pachna panie od chemii....
moja miala (ech, no mniejsza)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 12:43, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
beeper napisał: | wsiadł taki elegancik rosyjski i zaczął śmierdzieć jakąś paskudną wodą toaletową, chyba wychlapał na siebie z pół słoja. Zaczęło mnie mdlić i musiałem wysiąść. |
Nie musiał nawet i tego. Rosyjskie duchy słyną z intensywności
kewa2 napisał: |
Chętnie, jeśli dodasz jeszcze, że podobnie masz z kawą. Lubię dobrą kawę, ale wtedy dopiero wiem, że dobra gdy ją piję. Na pytanie jaką lubię kawę mam tylko jedną odpowiedź: dobrą |
Kawy organicznie nie cierpię. Jej zapach jest mi równie wstrętny jak kiełbasiany odór. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:43, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
moze to pomieszanie kwasu solnego z produktami spozywczymi bylo takie zabojcze? |
Ja to się nie znam na kwasach, ale chyba zasmrodziłam topik
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tygrys w Paski maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 2220 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: miasto na dwie litery
|
Wysłany: Pon 11:35, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a mnie sie ostatnio bardzo podoba taki jeden zapach,
mam z nim bardzo mile skojarzenia
generalnie nie znam sie na zapachach,
do tej pory bylem w stanie rozpoznac poza zapachem benzyny tylko "zielone jabluszko",
ale ten zapach... rozpoznam w ciemnosci,
to Echo Woman,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:29, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tygrys w Paski napisał: |
ale ten zapach... rozpoznam w ciemnosci,
to Echo Woman,
|
Czy to ma jakiś związek z echolokacją, czyli system określania położenia przeszkód w otoczeniu z użyciem zjawiska echa akustycznego?
PS Przepraszam, tak mi się jakoś skojarzyło. Pewnie dlatego, że się wiecznie w ciemnościach o meble obijam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tygrys w Paski maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 2220 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: miasto na dwie litery
|
Wysłany: Pon 16:08, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Tygrys w Paski napisał: |
ale ten zapach... rozpoznam w ciemnosci,
to Echo Woman,
|
Czy to ma jakiś związek z echolokacją, czyli system określania położenia przeszkód w otoczeniu z użyciem zjawiska echa akustycznego?
|
czy z echolokacja to nie wiem,
ale z zapacholokacja z pewnoscia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:47, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jestem świezo po nocnym zwiedzaniu browaru.
ten zapach. często wąchany w dzieciństwie...
w każdym razie w ciemności i tak czułem zapach perfum zony
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Wto 13:07, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Janek znowu nadaje napisał: |
w każdym razie w ciemności i tak czułem zapach perfum zony |
|
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 13:18, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a właśnie
tak mi się przypomniało...
zwiedzaliśmy w podstawówce cukrownię "Borowiczki"
taaaa... to był zapach
nie obyło się bez ofiar [malownicze omdlenie na hali, nie moje] |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:08, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a zapach komunikacji miejskiem w upalne południe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:44, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | a właśnie
tak mi się przypomniało...
zwiedzaliśmy w podstawówce cukrownię "Borowiczki"
taaaa... to był zapach
nie obyło się bez ofiar [malownicze omdlenie na hali, nie moje] |
Taaa... przypomniało mi to zwiedzanie zakładów produkujących mydło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Śro 0:42, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 14:08, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|