po 30-tce

Pasztet

Tak na początek może być z plaży.
Kiedyś trzeba zacząć naprawiać błędy.

Brunner

jak z dziećmi

Józek mi przypierdolił to nie lubię Józka i jego kolegów Tongue out (1)

zaczynam się zastanawiać, czy to forum nie jest czasem jakimś niszowym wyrzutem sumienia jakiegoś Janusza i jego kolegi - jechałem miesiąc temu przez Bronx i podziwiałem zadbane domki i ogródki, w wydawało by się zamordycznej dzielnicy. tutaj widzę obronę częstochowy, przed czym?

annaliza

Jasne, najlepiej zacząć od kobiet...

nudziarz

Kewa

animavilis · Gość

Pochodzenie O-Ren Ishii

Do w/w wystarczy dodać że procent debili jest taki sam jak w każdej innej społeczności. Wystarczy dodać że Paryż po uwzględnieniu zamachów ma taką samą ilość morderstw jak inne miasta i nie ma żadnego odniesienia do USA (winyj broni !!!), AmPd i Afryki.
Tina, jak rozumiem, nie salwuje się ucieczką do katolandu. Jayin ?? Halo halo ? Pewnie ma zakaz internetu Blue_Light_Colorz_PDT_02

no trudno. Moi wszyscy zagraniczni znajomi nie szukają schronienia w katolandzie.
No ale poza wątrobą trzeba mieć też mózg. Angel

Tina

Ja chcialam tylko wyjasnic, ze muzulmanki, to w wiekszosci kobiety z brazowa skora, a dla nich - im jasniesza skora, tym jest ladniejsza.

To tak jak u nas w Polsce, tylko odwrotnie.
Skora zlocistobrazowa, opalona kojarzy sie nam ze zdrowiem i czasem spedzonym na swiezym powietrzu. To ferie i relaks. To urlop. To cos, czego nie mamy na codzien, dlatego tez jest to cos szczegonego i dlatego taka skora jest piekna (solarium jest wciaz popularne).
Tak i u nich - jasna skora jest oznaka czegos szczegolnego. A to, co jest rzadkoscia - jest i piekne.
Dlatego one sie tak opatulaja na plazy, no bo tak na zdrowy rozum, po co maja jeszcze dodatkowo byc przyciemnione?

Widzieliscie kiedys czarnego, ktory sie opala na plazy? No przeciez nie potrzebuje!

Acha!
Ponoc to burkini jest z takiego materialu, ze nie jest zimno, ani nie jest za goraco. Czytalam wlasnie reportaz mlodej Niemki, ktora kupila sobie burkini i tak ubrana opisala wrazenia, jakie jej przynioslo zalozenie burkini.

Ja wprawdzie wola wygladac opalona, bo wg mnie tak lepiej wygladam, ale jak ktos boi sie byc za bardzo brazowy...

Sabina

Sabina

Tak na zdrowy rozum, pomijając już wszystkie elementy związane z religią, wyznaniem, wiarą w cokolwiek, choćby w koziołka matołka, jaka normalna kobieta chciałaby paradować okutana od góry do doły w szmaty, szczególnie przy temperaturze 30 stopni? I czy gdyby tylko dano im wybór, czy nie pozbyły by się tych cholernych burek?

Tina

Ja znam wiele muzulmanek, ktore nie chodza w tych szmatach. A te ktore je nosza, to w wiekszosci zacofane kobiety z glebokich wsi, ktore zostaly tu przywiezione jako zony dla mezow, ew. ich corki.

Oczywiscie sa tez takie kobiety, ktore specjalnie paraduja w chustkach i pokazuja wszystkim muzulmanskim mezczynom jakie to one sa pobozne i porzadne. Tja... bo jak wiadomo, jakies walory musi sie miec, aby zlapac chlopa za meza

Sabina

Tina

Oj cwane, one cwane...

I jeszcze nie ma, ze "ten tego" przed slubem! Shhh

Najpierw chlopie sie zen i se bierz "kota w worku"

Silenced

Stefan

animavilis · Gość

Tina

Brunner

Mati

W zasadzie w nosie mam kto w czym chodzi i co manifestuje.
Jedyne "ale", jakie mogę mieć wobec burki to fakt, że nie przepadam za rozmową z ludźmi, którzy się zasłaniają. Podobne odczucia budzą we mnie okulary przeciwsłoneczne, chyba, że faktycznie słońce tak wali po gałach, że nie sposób patrzeć przez łzy. Zasadniczo lubię widzieć twarz i patrzeć w oczy rozmówcy.

bosska