Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:56, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No to czekamy na grzybową... Mam nadzieję, że ŚiB ją odpowiednio przyrządzi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:33, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Czuję się pominięta
Nikt mnie nie chciał ani otruć, ani zasztyletować
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:36, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra, można zamknąć tę pętlę - Aliasus chciał wyeliminować Melpomenę, bo zalegał ze zwrotem wierszy Owidiusza do biblioteki...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:54, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Hop hop! ŚiB! Czy te grzyby z zagadki Ci nie zaszkodziły?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AliAs99 Gość
|
Wysłany: Czw 12:17, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja musiałem w wakacje zmagać się z podobnymi zagadkami, jak ta, którą podała ślepa i brzydka. Otóż musiałem zadawać ciągle mnóstwo pytań, żeby dotrzeć do rozwiązania.
Jedną z tych zagadek nawet pamiętam. Otóż w restauracji mężczyzna wstaje od swojego stolika, podchodzi do stolika obok, bierze ze stołu nóż i zabija nim siedzącą tam kobietę, kilkakrotnie zadając ciosy nożem. Policja zabiera go na komisariat, ale po kilku dniach mężczyzna zostaje wypuszczony na wolność. Dlaczego go puścili?
Możecie się teraz pomęczyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:09, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dowiódł, że to kobieta specjalnie rzuciła się na nóż, który trzymał w ręce?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AliAs99 Gość
|
Wysłany: Czw 13:15, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No niestety, nie. Nie dowodził, że kobieta rzuciła sie na nóz. Ponadto, kobieta wcale nie rzuciła sie na nóż. A tym bardziej kilkakrotnie. Widziałeś kiedykolwiek, Aproxy, zeby ktoś kilkakrotnie rzucał się na nóż? Bo ja nie widziałem.
Przy okazji, uprzedzając nastepne pytania, dodam, że nóz wcale nie wypadł przypadkowo mężczyźnie z dłoni trafiając kobietę śmiertelnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:25, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Okazało się, że ten facet z nożem to był komendant policji, ewentualnie szef mafii u którego w kieszeni policja siedziała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:29, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ali, ile to ja razy widziałem bokserów atakujących szczękami pięści przeciwników!
I to niejednokrotnie w ciągu jednej walki!
OK. To była policyjna prowokacja, w restauracji tej bywali zwolennicy oglądania okrutnych zbrodni i rejestrowania ich "na żywo" (tzw. snuff, jeśli się nie mylę). Ale nie sposób było ich wyłapać, bo w restauracjach rzadko do zbrodni dochodzi. Mężczyzna dokonał więc specjalnie spreparowanego mordu, a na policję poszedł po to, by policjanci mogli odczytać z kamery zainstalowanej w jego butonierce, kto z ludzi zgromadzonych w restauracji bił brawo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AliAs99 Gość
|
Wysłany: Czw 13:55, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Facet z nożem nie był ani komendantem policji, ani szefem mafii. Dla ułatwienia dodam, że nie był też prezydentem, ani marszałkiem sejmu. W ogóle nie był politykiem. Ani zastępcą komendanta policji. Ani też zastępcą szefa mafii.
Mard nie był specjalnie spreparowany. Mężczyzna nie poszedł dobrowolnie na policję z nagraniem z butonierki. Restauracja, z tego co wiem, nie była zwyczajowym miejscem okrutnych zbrodni.
Dlaczego od razu chcecie rozwiazac zagadkę, a nie dowiedzieć się czegoś więcej o głównych bohaterach i o samym akcie zbrodni? |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:08, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Bo kto pierwszy rozwiąże zagadkę, dostanie podwyżkę i awans.
No to pytania dodatkowe:
Czy mężczyzna był pierwszy raz w tej restauracji? A kobieta?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AliAs99 Gość
|
Wysłany: Czw 14:11, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna był w tej restauracji drugi raz, a kobieta czwarty. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:18, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe. Czy parzystość ich bywania, ma jakieś znaczenie.
Co podano do zjedzenia w tej restauracji i czy pokarm mógł wpłynąć na stan psychiczny mężczyzny?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AliAs99 Gość
|
Wysłany: Czw 14:43, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Parzystość ich bywania w restauracji nie ma zupełnie znaczenia dla rozwiazania zagadki.
Do jedzenia podano: dla meżczyzny - flaki, dla kobiety omlet. Ale to tez nie ma zupełnie znaczenia dla zagadki.
Męzczyzna chciał jeszcze zjeść schabowego z marchweką, ale po całym zdarzeniu nie miał już czasu zamówic kolejnego dania. (to tez nie ma znaczenia). |
|
Powrót do góry |
|
|
beeper tańczący z ujemnym niedźwiedziem
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zza torka
|
Wysłany: Czw 21:26, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja to myślę, że kluczowe znaczenie ma ten schabowy z marchweką, bo oba składniki są niekompatybilne. Kiedy na schabowego pada sok z marchweki, powstaje Ester, a ona ma sporo do powiedzenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:26, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Czy ten mężczyzna (nożownik znaczy się) chciał z jakichś powodów znaleźć się w więzieniu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 7:04, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 7:34, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
AliAs99 Gość
|
Wysłany: Pią 8:49, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Odpowiadam na pytania.
Sok z marchweki nie spadł na schabowego, a więc ester nie miał szansy się wytworzyć (czymkolwiek ten ester jest). [nie ma znaczenia]
Męzczyzna nie pragnał znaleźć się w więzieniu. Jak wiadomo, pobyt w więzieniu nie nalezy do najprzyjemniejszych rzeczy. Wyżywienie tam nie najlepsze, juz o towarzystwie nie wspomnę.
Meżczyzna nie był niewidomy. A poza tym, gdyby niewidomi męzczyźni dźgali nozem napotkane w restauracji kobiety (myląc je ze schabowym), strach byłoby w ogóle przebywać w takim lokalu, a jesli już ktoś by sie odwazył, musiałby wpierw sie upewnić, że w poblizu wszyscy dobrze widzą.
To czy nóż został wzięty z tego, czy tamtego stolika, nie ma specjalnie znaczenia. Myślę, że gdyby akurat noża nie było, mężczyzna zdecydowałby sie uzyć jakiegoś innego narzędzia. Pewnie wziałby widelec lub łyzkę.
Ofiara z zabójca wczesniej się znali.
(nareszcie cos konkretnego, co nie?)
Kobieta została zabita "na śmierć". Prawdę mówiąc, inne formy zabójstwa niespecjalnie przychodza mi teraz do głowy. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 10:41, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 7:48, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:53, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja obstawiam, że ta kobieta była jego (nożownika) teściową.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|