po 30-tce

flykiller · Gość

Rano nie mogłabym siedzieć z nikim. Rankami mam fazę zjazdu i niechęci (bądź nienawiści) do świata. Potem, w zależności od nastroju, a że nastroje mam zmienne, to pewnie z każdym (nie za długo) posiedzieć by się udało.

Kewa

A co Wy tu tak prosto z mostu? He?

Łagodzę, zdecydowanie, łagodzę! I zaostrzam, oczywiście.

Frido, co do psychologii, to zdaje się, że znów odkryłam pedofila. Nosz, kurcze. Jakoś tak mam, że trafnie oceniam ludzi (vivat Palikot!). Pierwszy pedofil to taki harcerz, stale z młodzieżą. Kiedyś spotkałam go na polnej drodze z młodym chłopakiem. Niby nic, ale ten facet położył mu rękę na ramieniu, a mijając mnie wbił wzrok w horyzont. Rzut oka i wiedziałam, że to pedofil. Wróciłam do domu i opowiadam. Za mało, by zgłosić na policję, ale byłam prawie pewna. Za kilka miesięcy faceta wsadzili za pornografię dziecięcą. Drugi to taki trener. Kiedyś widziałam go na basenie z małym chłopcem. W brodziku kładł go sobie na brzuch. I znów mnie poraziło przeczucie. No, ale co miałam zrobić? Potem dowiedziałam się, że związał się z moją koleżanką, matką tego chłopca z basenu. Wydawało mi się, że związał się z nią ze względu na chłopaka, ale nikt mi nie wierzył. Wczoraj czytam w gazecie, że trener został oskarżony o pedofilię. Czarownica jestem i tyle.
No i co? Przynudzam, przynudzam, mówiłam...

nudziarz

Seeni

Mnie zainteresowało to "gdybym była mężczyzną"

nudziarz

mnie też !

FRIDA · Gość

nudziarz

ufff.....

Seeni

Nasz jest koedukacyjny. To jest więzienie forowe i można siedzieć z kazdym Not talking

nudziarz

To ja poproszę z niejakim(ą ) geekiem
Nie odezwał/a się od ośmiu lat.
[rozmarzony]

flykiller · Gość

lulka

Ja posiedziałabym z Mati bo co jakiś czas pomalowałaby celę.
No i te jej opowieści też mnie kuszą, że o tańcach erotycznych nie wspomnę.
No i z Beatą bo zapewne nigdy nie skończyłyby nam się tematy do obgadania. Do słuchania zaś przydałby się Poldek.

Jeśli zaś miałabym dołączyć do już skompletowanej celi to dołączyłabym do Emesa, Nudziarza i Formalnego - oczywiście by łagodzić obyczaje.

Pasztet zaś mnie ujął makatką - lubię takie rustykalne klimaty.

:hamster_smile:

lulka

W zasadzie z Ronem też dałoby się posiedzieć - z wieczora czytałby z gwiazd co rano będzie na śniadanie - ale pod warunkiem, że nie gadałby o polityce.

nudziarz

lulka

Wszyscy trzej jesteście uparci i bardzo męscy - już kiedyś gdzieś o tym pisałam. Przydałaby Wam się więc słodka, miła, wyrozumiała osóbka, która wkraczałaby do akcji w chwilach konfliktu.

Angel

nudziarz

Straszecznie milo przeczytac jest słowa, które - choć najprawdopodobniej są zwykłą uprzejmoscią - powodują, iz kazdemu chyba facetowi mięknie skorupa

Moja się roztopiła do cna

lulka

Ha ha - żadna tam uprzejmość.
Choć przyznam się bez bicia, że więzienie to ostatnia rzecz o której marzę

Poza tym podobnie jak Seeni dałabym radę niemal z każdym trochę posiedzieć. Jestem bardzo towarzyska choć podobnie jak u Fly poranki byłyby ciężkie.

Bobranoc

annaliza

Ja bym chciala z Lampionem.

Baron von DupenDrapen

No dobrze a kto ile razy był aresztowany?

Ja dwa razy.

A kto więcej?

Cwaniak

[/code]

lf

letnisztorm

Wiezienie to nie letnia kolonia we Władysławowie, trzeba być pragmatycznym nie sentymentalnym.

Z facetów to:
Poldek - bo to taki niespotykany typ faceta, który potrafi wyczuć moje dwuznaczności , mamy zbieżne poczucie humoru, nie jest kurdupelkiem co w więzieniu ma niebagatelne znaczenie.

Z nie-bywalców aktualnie to Diabelski, bo pomimo iż nie raz mu dokuczałam wykazał się w stosunku do mnie niebywałą cierpliwością a i mimo rozbieżnych poglądów da się fajnie pogadać, no i duży tez chyba jest Blue_Light_Colorz_PDT_02

Lampiony - żeby zawsze jasno było

Z Pań

Seeni- by była bardzo przydatna, kibelek zawsze by był czysty i okienko. O, i kremy bym jej podkradała.
Lulka - bo ma zawsze fajki a jak by nie miała to przekona każdego strażnika żeby jej przyniósł ( Panie oficerze jaki pan męski 050

)

Kewa obawiam się że wdawałaby się za często w bójki w imię poglądów, feminizmu i Palikota.

Z Fly mogłabym siedzieć na stołówce, ponieważ ma wyrafinowany gust kulinarny, niewiele by jadła, więcej by było dla mnie, ewentualnie podkarmiałbym tym panów w zamian za ochronę.