Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wyczerpany czterdziestolatek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:33, 21 Paź 2011    Temat postu:

Ogoniasty boi się dzieła Belzebuba ? To chyba jakaś niezdrowa konkurencja Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:37, 21 Paź 2011    Temat postu:

Animal napisał:
No i wszystko jasne. Jeśli facet czterdziestoletni nie ma samochodu, to wiadomo, że dupa wołowa i pora umierać

Albo, że pokonał dystans ileś km rowerem czy pieszo i pada na pyszczek. Wtedy o żadnej d...wołowej nie ma mowy. Ot odpoczywa w tramwaju. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 10:38, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Pią 10:40, 21 Paź 2011    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Mr.Ogoniasty, ale przecież tramwaje konne wyszły z użytku wieki temu i nie trzeba się obawiać, że konie się znarowią i powiozą bezbronnych pasażerów w nieznanym kierunku.


no nie wiem. Think Nic mnie nie przekona. Taki tramwaj uważam jest zdolny do wszystkiego.

Straszne opcje przychodzą mi do głowy. Nie jadę i już. Angel
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:42, 21 Paź 2011    Temat postu:

A czym się różni tramwaj od przeciętnego pociągu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Pią 10:45, 21 Paź 2011    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Ogoniasty boi się dzieła Belzebuba ? To chyba jakaś niezdrowa konkurencja Think


zdrowa zdrowa... szatańskie pomysły sa wprowadzane w życie dla odmiennych ugrupowań, popwiedzmy niepoprawnych polityczne...

Nie żeby dla upokarzania samych swoich zaraz... Angel
Powrót do góry
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:27, 21 Paź 2011    Temat postu:

No bardzo pięknie: dskusja o "smętnych 40." zmieniła się w rozważania poświęcone "znarowionym tramwajom"
Chyba zrewiduję moje wrażenia wstępne - oni nie byli wyczerpani, oni są znerwicowani - sfrustrowani jazdą komunikacją
Czy można prosić o zmianę tytułu topiku?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Pią 11:40, 21 Paź 2011    Temat postu:

Jeżeli twierdzisz, że poruszanie się środkami komunikacji miejskiej jest frustrujące to najpewniej też nie masz samochodu i nigdy w korku nie stałaś

A tak nawiasem w Szczecinie, na krótkich (powiedzmy do kilometra) dystansach najlepiej, moim zdaniem, sprawdzają się dobre pepegi

No oczywiście, pod warunkiem, że nie ma się na plecach worka ziemniaków
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 11:48, 21 Paź 2011    Temat postu:

Zawsze dziwili mnie ludzie którzy km do dwu pokonywali MZK, MPK czy samochodem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Pią 12:21, 21 Paź 2011    Temat postu:

jzeli komuś uzależnienie sie od komunikacji miejskiej nie koliduje z zarabianiem pieniędzy to proszę bardzo.

Dla mnie poruszanie się komunikacją miejską nigdy nie było możliwe.

Do tego jakieś zalżnosci od rozkładów, czy czyjś oddech na plecach w zatłoczonym tramwaju czy kolejce... Brick wall

Nie i nie. Wybieram korek, stau czy traffic. Obojętnie gdzie i jaki długi. Korki to część życia każdej aglomeracji i trzeba nauczyć się z tym żyć.

Pomimo wszystko samochód jako forma przemieszczania się to poczucie niezależności.

A żeby było w temacie to dopiszę że jako ponad- czterdziestkowa dziadyga nic by mnie tak nie wyczerpywało i wyeksploatowywało jak komunikacja miejska...


Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Pią 12:23, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:29, 21 Paź 2011    Temat postu:

Zasadniczo pozostaje mi zachęcić do podjęcia próby poruszania się własnymi samochodami po centrum NY, Paryża i Moskwy

A w naszych realiach? Samochód jest przyjemnością, ale wolę 500 / 300 / 120 km pokonać jako "pasażer" Jakoś łatwiej mi się czyta


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Pią 12:34, 21 Paź 2011    Temat postu:

Mr.Ogoniasty napisał:
Pomimo wszystko samochód jako forma przemieszczania się to poczucie niezależności.


Nic podobnego, odwrotnie, własny samochód to jedna z wielu smyczy jakie trzeba zaakceptować by mieć, mocno dla mnie wątpliwy, luksus przynależności do homo sociologicus.
Powrót do góry
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:53, 21 Paź 2011    Temat postu:

anmario napisał:
Mr.Ogoniasty napisał:
Pomimo wszystko samochód jako forma przemieszczania się to poczucie niezależności.


Nic podobnego, odwrotnie, własny samochód to jedna z wielu smyczy jakie trzeba zaakceptować by mieć, mocno dla mnie wątpliwy, luksus przynależności do homo sociologicus.


o nieee !!
jakieś 13 lat jeździłam środkami komunikacji zbiorowej (czyt. PKS + MZK) pokonując codziennie około 70 km

i samochód dał mi wolność, radość, mnóstwo zaoszczędzonego czasu!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:02, 21 Paź 2011    Temat postu:

A może po prostu każdego cieszy co innego ? Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Pią 13:03, 21 Paź 2011    Temat postu:

lena napisał:
anmario napisał:
Mr.Ogoniasty napisał:
Pomimo wszystko samochód jako forma przemieszczania się to poczucie niezależności.


Nic podobnego, odwrotnie, własny samochód to jedna z wielu smyczy jakie trzeba zaakceptować by mieć, mocno dla mnie wątpliwy, luksus przynależności do homo sociologicus.


o nieee !!
jakieś 13 lat jeździłam środkami komunikacji zbiorowej (czyt. PKS + MZK) pokonując codziennie około 70 km

i samochód dał mi wolność, radość, mnóstwo zaoszczędzonego czasu!!


Pewnie nie pijesz tyle co ja Think
Powrót do góry
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:06, 21 Paź 2011    Temat postu:

Uwierzcie mi! Są tacy ludzie (jak ja), którzy muszą jeździć komunikacją miejską, inaczej stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym. Prawo jazdy mam oprawione w ramkę, za radą egzaminatora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Pią 13:19, 21 Paź 2011    Temat postu:

olak napisał:
Uwierzcie mi! Są tacy ludzie (jak ja), którzy muszą jeździć komunikacją miejską, inaczej stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym. Prawo jazdy mam oprawione w ramkę, za radą egzaminatora.


Bo nie musisz...

Podobną sytuację miałem z własną siostrą.

W tej chwili śmiga po NY jak mało kto. Początki były straszne. Potrafiła zabłądzić gdzies na przedmieściach NJ, NY, Newark czy jakiś ,,murzynowych,, dzienicach i płacząc dzwonić. Wtedy szukanie gdzie ona jest.
Boże... co myśmy się z nią mieli. Jak zaczynała pracę w nowym miejscu najpierw nocami z nią jeździliśmy by zapamiętała trasę. Bo niestety sa taki miejsca na świecie że bez tego ani rusz. Komunikcji miejskiej praktycznie nie ma. Bez samochodu ludzie nie egzystują.

A porównanie korków gdzie indziej do naszych Warszawek, Szczecinów czy Gdańsków nie jest w żaden sposób wymierne. Tak jak i drogi które w Polsce nazywając autostradami obrażamy te z prawdziwego zdarzenia. Nawet te bramki gdzie trzeba placic gotówką ... placz... no owszem, też są zawsze stanowiska gdzie się podjeżdza by zapłacić gotówką, kilka quarter za kawałek 50 milowej porządnej drogi ale świecą pustkami.

Angel


Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Pią 13:44, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:51, 21 Paź 2011    Temat postu:

I tak jeszcze w temacie

Sukces finansowy, artystyczny, utrzymanie go, kiedy się już go zdobyło, mężczyźni typu A opłacają częstym, a bywa permanentnym stresem, zalewając się kortyzolem i adrenaliną z nadnerczy, które aż puchną z wysiłku. Jak ci zdobywcy mają pokazać, że coś im w środku nawala, kiedy na zewnątrz nie nawala nic, wręcz przeciwnie – budzą podziw i zazdrość otoczenia. To oczywiste: nie pokażą. Kto jak kto, ale nie oni. A przynajmniej większość z nich. I otoczenie niczego nie zauważa, no może szef częściej bębni palcami po stole i nasilił się nerwowy tik na jego twarzy.

Ta sama energia i ambicja, która zaprowadziła na szczyt, może teraz służyć do maskowania depresji. Mężczyzna typu A nie ma innego wyjścia – tylko pędzić przed siebie co sił. I tak robi, póki może. Dalej bywa różnie. Rzuca wszystko w diabły. Coraz więcej pije, więcej je albo traci apetyt. Zostawia żonę, chodzi do prostytutki. Panie z agencji często mówią, że klienci tylko im są w stanie się wyżalić. Zapłata anuluje każdy wstyd. Pływa taki nad górą lodową, pisze Archibald Hart. Titanic, który się rozbije.

Więcej pod adresem [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:53, 21 Paź 2011    Temat postu:

w godzinach szczytu i auto złe i komunikacja fatalna - można rozważać że w aucie nie śmierdzi a tramwaj nie stoi ale najlepiej po prostu wyciągnąć broń i zacząć strzelać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:23, 21 Paź 2011    Temat postu:

Ooo!!! jaka fajna dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy się wywiązała

Przecież kazdy z nas mając wybór ( pomijając masochistów ) porusza się tym, czym JEMU w danym momencie wygodniej .

A jesli wyboru nie ma to i tak porusza się tym , czym mu wygodniej .
Przecież zawsze pozostają nogi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 17:11, 21 Paź 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:
Ooo!!! jaka fajna dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy się wywiązała

Przecież kazdy z nas mając wybór ( pomijając masochistów ) porusza się tym, czym JEMU w danym momencie wygodniej .

A jesli wyboru nie ma to i tak porusza się tym , czym mu wygodniej .
Przecież zawsze pozostają nogi


kiedyś to się osiołkiem posiłkowano
a osiołków u nas Ci dostatek
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 10 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin