Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wszystko co spędza nam sen z powiek a dotyczy dzieci
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 19:19, 13 Lip 2012    Temat postu:

Poczekam, oczywiście, że poczekam ale wkurzyła mnie tak ohydnie, że cała chodzę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:28, 13 Lip 2012    Temat postu:

W życiu jej bym z tego obozu nie zabrała! W życiu! Błąd zrobiliście, że pojechaliście ją odwiedzić. Tego też nie robi się.

A że różne? To proste. Jedna po mamusi, druga po tatusiu ( żartuję oczywiście, ale chcę Cię udobruchać trochę).

Nie ma czym się wkurzać. Nie podoba jej się. Spoko. Za rok nie pojedzie i tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 19:30, 13 Lip 2012    Temat postu:

Wciśnij jej, że teraz absolutnie nie możesz, ale oczywiście ją rozumiesz i jak tylko uda Ci się wyrwać to ją zabierzesz. Czasem pierwsze dni są takie przygnębiające. Syn pojechał kiedyś na dwa tygodnie na obóz harcerski i już następnego dnia chciał wracać. Przekonałam, że przyjedziemy za tydzień i jak nie zmieni zdania to go zabierzemy. Nie zmienił
Głównie o toalety poszło, a właściwie o ich niedobór.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:31, 13 Lip 2012    Temat postu:

Też bym nie zabrała....krzywda jej się nie dzieje-więc nie ma o czym gadać...oswoi się z sytuacją, będzie lepiej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 19:43, 13 Lip 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
! Błąd zrobiliście, że pojechaliście ją odwiedzić.

Nie pojechaliśmy jej odwiedzić. Think Nigdy nie jeżdzimy odwiedzać dzieci. Zawieżliśmy ją wczoraj, bo dzieci trzeba było dowieżć własnym transportem.
Wkurzam się, bo smsów było dzisiaj już 11-naście, a ona jest strasznie uparta i upierdliwa. Jak w zeszłym roku pojechała do Roterdamu to pierwszy sms był taki: Mamo, strasznie się boję bo z tyłka leci mi krew i mam biegunkę.Co mam robić.? A potem co godzina dokładny opis wydalanych fekaliów.
Rozumiesz? To jest mały wampir energetyczny. Ona przez te 13 dni nie da mi żyć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 19:46, 13 Lip 2012    Temat postu:

Zmień numer telefonu.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 19:47, 13 Lip 2012    Temat postu:

Więcej bym jej nigdzie nie puściła. Serio. Za karę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 19:49, 13 Lip 2012    Temat postu:

Na tydzien dodac numer dziecka do listy blokowanych Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:49, 13 Lip 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Więcej bym jej nigdzie nie puściła. Serio. Za karę.

słusznie...a na razie małe straszonko: jak nie przestaniesz marudzić, to będzie twój ostatni wyjazd...a potem żelazna konsekwencja...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:51, 13 Lip 2012    Temat postu:

Sorki Seeni,
źle odczytałam.
Jeśli to było wczoraj, to tymbardziej miałabym to w nosie. Niech siedzi i ryczy. Nie umrze, a wręcz przeciwnie moze ją to czegoś nauczy.

Jestem z Kewą w tym temacie. Chyba na kolejny wyjazd nie zgodziłabym się.

A skoro wiesz, że to takie babsko to nalej sobie kielicha i luz. Widać taki ma charakterek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 19:53, 13 Lip 2012    Temat postu:

Tak, ale ona ma na prawdę problemy jelitowe i rozumiem Seeni, że cala drży.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:53, 13 Lip 2012    Temat postu:

Seeni, zabrać ...pod groźbą odrobienia wszelakich kosztów... Podziala ? Myślisz ? Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:59, 13 Lip 2012    Temat postu:

Gdy ją zabierze, to mała ma przewagę. Nie tylko w tej sytuacji, ale i każdej następnej.

Przeklęte komórki- kiedyś nie było i dzieci też obóz przeżyły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 20:01, 13 Lip 2012    Temat postu:

Już jej napisałam, że moge po nią jutro przyjechać ale z końmi wtedy definitywnie koniec a w przyszłym roku( w tym nie może, bo nie ma 16 lat) odrabia na jarmarku koszty obozu.
No to odpisała, że jeszcze się wstrzyma.
Nie wysłanie jej nigdzie za rok to katastrofa. Wiecie jak fajnie jest jak One sobie gdzieś pojadą.? Chodzimy z męzem do kina a jak nam się nie chce robić obiadu umawiamy się na posiłek na mieście. Latamy na spacery z ulubionym Psem, jezdzimy na plażę i nad jezioro. Zgodnie robimy porzadki w szafie i w ogóle jest fajowo. Ja sobie nie wyobrażam, żeby Ona siedziała mi cały czas na karku. To byłaby kara dla mnie nie dla niej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 20:02, 13 Lip 2012    Temat postu:

Eh, już Słonimski pisał: „Dzieci są zakałą ludzkości. Jest to klasa nieprodukująca, pasożytnicza, uprzywilejowana, chorowita, samolubna, pozbawiona wychowania i wykształcenia, niegrzeczna i brudna” .
Jestem na etapie poznawania tego poety. Będę zanudzać nim - ostrzegam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 20:05, 13 Lip 2012    Temat postu:

Mam nadzieję, ze jej przejdzie. Pamiętam siebie z okresów kolonijno-obozowych. przez pierwsze trzy dni rozpaczałam i z automatów telefonicznych dzwoniłam do rodziców i to do pracy, bo w domu nie mielismy. Dziwne czasy, że telefony były tylko na pocztach, albo posiadali je nieliczni. Pisałam za to rozpaczliwe listy i zawsze chciałam uciekać z kolonii. Potem sie rozkręcało, łamałam kilka serc, choć tego wcale nie chciałam... i wracało się do domu.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 20:06, 13 Lip 2012    Temat postu:

Spoko. Zabrać to ja ją zabiorę tylko jak się rozchoruje albo zlata z tego konia z połamaniem. Moje młodsze dziecko jeździ na wakacje bez Mamy od 5 roku życia i tylko raz wróciła do domu wcześniej- bo miała ropną anginę i 40 stopni gorączki..
Ale, qurna, za kazdym razem wygląda to tak samo. Not talking
Ona gra na moich uczuciach( wiecie jak to Matka- może jej tam naprawdę jest tak żle)
Wyżalić się bardziej chciałam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:12, 13 Lip 2012    Temat postu:

Seeni,
właśnie o tym pomyślałam, że jeśli jej nie wyślesz gdzieś to będzie kara dla Was. Ale może chociaż niech zabierze ją jakaś "ulubiona" ciotka zamiast obóz, czy kolonie.

Skoro to taki wamipirek, to może też rzeczywiście ogranicz te sms. W końcu to mają być wakacje.
Myślę, że my matki w szczególności za dużo z siebie dajemy dzieciom. Ja gdy wyjechałam, nocami wyłam do poduszki bo za nimi tęskniłam. Ale byłam twarda i nie telefonowałam.
Teraz znów, tym razem z mężem, mamy wyjechać na jeszcze dłuższe wakacje. Będzie pewnie znów ciężko- ale muszę się tego nauczyć... dla ich dobra również.

Ja byłam jakimś dziwnym dzieckiem. Pierwszy wyjazd na chyba 3 tygodnie miałam w wieku 11 lat. Nie tęskniłam a kartki z wakacji wysylałam w drodze powrotnej pisząc je na kolanie w pociągu ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:15, 13 Lip 2012    Temat postu:

Osobiście nie pojechałabym, póki na 1000% nie upewniłabym się, że krzywda się dziecku nie dzieje.
Jeden, jedyny raz zabierałam córkę z obozu harcerskiego...komary tak ją pogryzły, że na oczy bida nie widziała i żadne tabletki ani maści nie pomagały . Rose widziała jak to moje dziecko wyglądało . Wyjścia nie było .

Na dzień dzisiejszy moje dzieciaki są drugi tydzień na wyjeździe. Młody wydzwania 18 razy dziennie (z tęsknoty) ...wiem, że dawno jęczałby, żeby przyjechać po niego ...ale nic z tego ..pojechali pociągiem i bilet powrotny jest już opłacony ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 20:25, 13 Lip 2012    Temat postu:

Starsza gdzie nie pojedzie jest zadowolona. Jak w zeszłym roku zostawiliśmy ją samą ( romantyczny weekendowy pobyt w SPA) i złamała rekę to przez telefon nic o tym złamaniu nie pisnęła nawet, bo cytuję: nie chciała nam zepsuć wyjazdu a i tak nic wiecej niż Ona nie zrobilibyśmy. Mała nawet ze szkoły pisze smsy( mimo, że zakazuję jej zabierać tam komórkę): że ma dosyć baby od polaka, że nigdy już wiecej nie pójdzie do szkoły, że pan od religii jest głupi.

Żadna ciotka jej nie weźmie. Not talking Nawet moja Mama nie chce jej zabierać, bo wyraźnie daje Dziadkom do zrozumienia, że się z nimi nudzi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 8 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin