|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 22:37, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Seeni napisał: | Że w końcu, kiedy mam pieniądze, odpowiednią ilość czasu, totalny dystans do bycia glamour to...do cholery.......jestem za stara. |
No nie gadaj, że czasem sobie nie zakładasz takich super młodzieńczych neonowych koszulek. ))) |
Zakładam je na okrągło, ale ze świadomością, że to nie przystoi.. Strasznie rozdarta jestem między swoją metryką a swoimi potrzebami ciuchowymi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:38, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Zakładam je na okrągło, ale ze świadomością, że to nie przystoi.. Strasznie rozdarta jestem między swoją metryką a swoimi potrzebami ciuchowymi |
Odwieczny konflikt: rozum i serce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:23, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Też bym powspominał, ale takie wspomiinanie napawa mnie niepokojem bo przypomina mi o uciakajacym czasie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:04, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | kiedy mam pieniądze, odpowiednią ilość czasu, totalny dystans do bycia glamour to...do cholery.......jestem za stara. | e, nie, raczej, że ciągle jesteś w stanie kontrolować swoje życie. zdaje się, że te bariery w końcu jednak pękają - stąd widać czasami ostre fioletowe albo marchewkowe fryzy szacownych dzierlatek
a propos marchewkowych fryzów i starzenia, nasunęła mi się jeszcze jedna obserwacja. w niektórych kręgach (wolna grupa bukowina czy tam niedzielne kółka różańcowe) w modzie jest niefarbowanie włosów i dzielne obnoszenie siwizny (mówimy o kobietach) - poparte czasami brakiem makijażu (o deplilacji wolę nie myśleć). dla mnie jest to odrobinę perwersyjne, ale każdy ma prawo tak się pokazywać jak lubi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neonek gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:22, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Po cholerę mi działka??? Ciągle w jednym i tym samym miejscu.... Oszalałabym z nudów.
A wódkę to można pijać wszędzie Kupienie działki to deklaracja starzenia się |
To mnie oświeciłaś z tym starzeniem się Zrezygnuję. No kunćwa zrezygnuję...
Dobrze że nie mam żadnej przedwstępnej umowy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neonek gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:26, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Seeni napisał: | Że w końcu, kiedy mam pieniądze, odpowiednią ilość czasu, totalny dystans do bycia glamour to...do cholery.......jestem za stara. |
No nie gadaj, że czasem sobie nie zakładasz takich super młodzieńczych neonowych koszulek. ))) |
Stary jestem i ślepy już jednak.
Przeczytało mnie się: neonkowych koszulek, przez dobrą chwilę zachodziwszy w głowę co ja mam wspólnego z młodzieńczymi koszulkami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 10:21, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | flykiller napisał: |
Bardzo zatem zazdroszczę Pogłosce. Marzy mi się przejście tryb slow motion. |
Eee, nie ma czego.
To kwestia refleksji: no przecież z kuli ziemskiej mnie nie zepchną. ))) |
Nie stać mnie na taką refleksję
Słucham sobie, przykładowo, albumu The Black Angels (a że uwagę mam niepodzielną, nic innego nie robię, tylko słucham), no i, owszem, fajny album, nawet bardzo, ale już mi nóżka chodzi ze zniecierpliwieniem, bo nie przygotowałam sobie ciuchów na jutro do pracy, bo jak jeszcze posłucham, to się nie wyśpię (i tak się nie wyśpię wstając o 5:30, ale nie wyśpię się mniej), bo znowu nie przygotowałam projektu CV ani listu motywacyjnego, bo, bo, bo jest tyle ważniejszych rzeczy do zrobienia, niż słuchanie piosenek!
Ogólnie, jest to ciągła pogoń za przyszłością, która, przecież, i tak nieuchronnie nadejdzie i okaże się zdecydowanie mniej ważna niż słuchanie The Black Angels, ale tego, niestety, w danej chwili nigdy nie jestem w stanie sobie wytłumaczyć.
LampionyZeStarychSloikow napisał: |
a propos marchewkowych fryzów i starzenia, nasunęła mi się jeszcze jedna obserwacja. w niektórych kręgach (wolna grupa bukowina czy tam niedzielne kółka różańcowe) w modzie jest niefarbowanie włosów i dzielne obnoszenie siwizny (mówimy o kobietach) |
Daleko mi do tych kręgów, ale też coś takiego u siebie zauważam. Bez jakiejś specjalnej przykrości patrzyłam długo na swoją myszowatość przetykaną coraz wyraźniejszymi pasmami siwizny i, właściwie, wydawało mi się to dosyć szlachetne. Niestety, złamałam się w piątek i w efekcie wróciłam do domu z żółtymi pasemkami. W sobotę rano przyjrzałam się im w świetle dziennym i z pianą na ustach pogalopowałam do fryzjera, w rezultacie czego pasemka są obecnie żółto-niebieskie. Poważnie zaczynam przemyśliwać nad przeobrażeniem się w brunetkę. A mogłam dumnie obnosić naturalną, elegancką posrebrzaną myszowatość.
Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Nie 12:06, 16 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Neonek gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:25, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Kobieca siwizna rzecz straszna.
Mężczyźnie kojarzy się zawsze ze starością lub babcią, matką czy inną teściową.
Wiadomo, nici w każdej sytuacji. Nie ma opcji: zdrowy mężczyzna - siwa baba.
Farbujcie się więc i depilujcie na Miłość Boską drogie Panie!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Neonek dnia Nie 11:26, 16 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 13:33, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
I z topiku wspominkowego znowu zrobił się topik o starości.
A propos ciuchów kupiłam sobie ni to sweter, ni to narzutkę, ni to coś w chmurki. Strasznie mi te chmurki wydały się radosne i chmurkowate. Przywlekłam to do domu i moje starsze dziecko orzekło, ze to jest młodzieżowa podomka, w której na ulice wyjść nie da rady, do niczego nie pasuje, bo nie mam żadnych niebieskości, szarości niebnych jak na lekarstwo, rękawy są trendy przydługie i wyglądam w tym jakbym urwała się z balu przebierańców.
Honor nie pozwalał mi przyznać, że Stare Dziecko ma racje, pociekłam nazad do sklepu- nabyłam biały t-shirt z baletnicą, legginsy niebieściutkie. Wyglądam w całości dziwacznie, niestosownie do wieku, niestosownie w ogóle i w dodatku muszę w tym chodzić, żeby nie stracić twarzy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:19, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | w rezultacie czego pasemka są obecnie żółto-niebieskie. | to jeszcze tylko paznokcie musisz zrobić w małe szachowniczki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:20, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | I z topiku wspominkowego znowu zrobił się topik o starości | no przecież młodość nie wspomina, bo nie ma czego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:26, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | no przecież młodość nie wspomina, bo nie ma czego |
Ma.
Tyle, ze tych wpomnień jest ciut mniej.
chyba....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:52, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Honor nie pozwalał mi przyznać, że Stare Dziecko ma racje, pociekłam nazad do sklepu- nabyłam biały t-shirt z baletnicą, legginsy niebieściutkie. Wyglądam w całości dziwacznie, niestosownie do wieku, niestosownie w ogóle i w dodatku muszę w tym chodzić, żeby nie stracić twarzy |
Nie stracisz twarzy pokazując się publicznie w ośmieszających ciuchach tylko wtedy, gdy przyznasz rację córce? )))
Co za przewrotność! )))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 18:55, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
To ja trochę z innej beczki. Ponieważ przygotowania do szukania nowej pracy ruszyły pełną parą (tzn. wygrzebałam stertę papierów obrazującą mój zawodowy i naukowy dorobek, i przymierzam się do odszukania drukarki z wyrwanymi flaczkami, w której, być może, jeszcze działa skaner), doznałam wstrząsu przeglądając świadectwo maturalne. Otóż, w moich wspomnieniach byłam uczniem bardzo dobrym, świetnym, wyśmienitym, ba, uczniem ocierającym się o kujonowstwo, tymczasem, świadectwo, jako żywo temu zaprzecza. Oprócz bdb z polskiego i łaciny (i jakichś "pomniejszych" przedmiotów), szału nie ma. We wspomnieniach mój angielski był dobry, a nie dostateczny! Dlaczego nie miałam piątki z muzyki?! Jezu, prawie każdy miał piątkę z muzyki! I, po diabła, zdawałam ustny rosyjski, a nie łacinę? (pewnie nie można było). W każdym razie, widok ten zasmucił mnie niepomiernie. Było nie grzebać i karmić się miłymi wspomnieniami |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:52, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
No wychodzi na to, że te ohydne komuchy to były jeszcze ohydniejsze elementy nacjonalistyczne, bo mi na maturze kazali zdawać język polski tylko, a i to wyłącznie pisemnie. I matematykę pisemnie, i dwa dowolne przedmioty ustnie. Z tym, że trzeba było na co najmniej na 75 % zdać z całości, a nie tylko 30% z podstaw.
Poza tym na szczęście w liceum nie musiałem śpiewać. Dla mnie na szczęście, bo by mnie wsadzili za terroryzm.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Wto 19:56, 18 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Neonek gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:35, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | To ja trochę z innej beczki. Ponieważ przygotowania do szukania nowej pracy ruszyły pełną parą (tzn. wygrzebałam stertę papierów obrazującą mój zawodowy i naukowy dorobek, i przymierzam się do odszukania drukarki z wyrwanymi flaczkami, w której, być może, jeszcze działa skaner), doznałam wstrząsu przeglądając świadectwo maturalne. Otóż, w moich wspomnieniach byłam uczniem bardzo dobrym, świetnym, wyśmienitym, ba, uczniem ocierającym się o kujonowstwo, tymczasem, świadectwo, jako żywo temu zaprzecza. Oprócz bdb z polskiego i łaciny (i jakichś "pomniejszych" przedmiotów), szału nie ma. We wspomnieniach mój angielski był dobry, a nie dostateczny! Dlaczego nie miałam piątki z muzyki?! Jezu, prawie każdy miał piątkę z muzyki! I, po diabła, zdawałam ustny rosyjski, a nie łacinę? (pewnie nie można było). W każdym razie, widok ten zasmucił mnie niepomiernie. Było nie grzebać i karmić się miłymi wspomnieniami |
Jejku jaki wstyd ! Straszne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 16:01, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę zastanawiałam sie, czy miałam tę muzykę, czy nie miałam. Wyszło mi, że nie miałam- a nie chce mi sie szukać tego świadectwa maturalnego. I nagle jak mgnienie naszła mnie taka scenka: wchodzi Pani do klasy i mówi - a teraz wszystkie chórzystki wstają i wychodzą za mną. I pamiętam, że ja też wychodzę. I że to z całą pewnością był ogólniak, gdyż pamietam także, że kolega C. rusza za grupą dziewczynek, pokrętnie wyjaśniajac Pani, że spiewa klasycznym mezosporanem a poza tym też chce mieć lepszą ocenę z muzyki.
Z tego wychodzi, ze tę muzyke miałam i w dodatku należałam do chóru.
To jest generalnie bardzo dziwne, gdyz można o mnie powiedzieć prawie wszystko, ale nie to że umiem śpiewać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|