Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo oprawca moreli
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:31, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ale czy u Ciebie, Maleństwo (jak ładnie ) też mnożą się kopciuszki - gatunek drozda?
http://www.trzydziestki.fora.pl/viewtopic.php?t=829[/quote]
Wiesz co, nie jestem w stanie tego okreslić. Spojrzałam na kilka zdjęć w sieci i jestem zakręcona. Na jednych wygladają jak te z mojego balkonu, na innych całkowicie inczej. Mi te moje przypominaja wszelkie wróblowate, co wiosne sie pojawiają, naściągają rożnych patyków itd. od nowa budują (remontują) gniazdko pod ukosnym dachem i się mnożą a potem siedzą na poreczy balkonu, czasem wskoczą do skrzynek kwiatowych. Ale najfajniej jest kiedy w sobote budze się przy otwartym oknie, słońce świeci prosto w twarz i te ichnie trele, cos niesamowitego .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:37, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a zdjęcie możesz zrobić jakieś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo oprawca moreli
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:04, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnie że mogę ale teraz ich niestety nie ma, dopiero na wiosnę wrócą, o ile wrócą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:09, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
poczekamy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo oprawca moreli
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:18, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
tylko mi przypomnij na wiosnę bo z moja sklerozą moge nie pamietac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:23, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
topik nie zniknie... samosie przypomni
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:41, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu miałam przesiadkę w Szczecinie i czekałam na pociąg. Czekałam na PKP. Oczywiście zleciały się szaraczki. Jako, że wciśnięto mi prowiant taki, że starczyłoby na dwa dni żywienia, bez wyrzutów sumienia nakarmiłam towarzystwo. I najwięcej radości sprawiło mi obserwowanie ich.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Czw 21:04, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | I najwięcej radości sprawiło mi obserwowanie ich. |
Mnie czasami denerwuje jeden wrzeszczący na parapecie ( kiedy śpię), ale gdy już jestem na tzw. chodzie to fajnie wygląda. Taki urwis i w ogole mnie się nie boi - dziwne. Wszak strachów na wróble powinien się bać |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:08, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Latem obserwowałam jak na wrocławskim rynku wróbelki wyjadały resztki ciasta z talerzyków w kawiarnianym ogródku takie oswojone bestie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Pią 17:25, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Oswojone jak oswojone, ale pewnie dbały o swoje brzuszki |
|
Powrót do góry |
|
|
|