Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 9:26, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Pasztecie> wolność nie istnieje.
Juz jeżdżac prawą strona ulicy godzisz się na narzucane Ci ograniczenia.
Tyle, że oszukujesz sam siebie, że akurat ta klatka nie odbiera Ci wolności
To prowokujace stwierdzenie... ale ma udowodnić, że nie istnieje obiektywne pojecie "wolności".. wystarczy powiedziec sobie "jestem wolny" i pstryk! |
Zdaje sie, ze mowimy o roznych pojeciach wolnosci. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Wto 9:29, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No własnie .
Spróbujmy ja zdefiniowac jakos . |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 9:31, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | No własnie .
Spróbujmy ja zdefiniowac jakos . |
no to dawaj....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Wto 9:34, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 10:44, 01 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 9:36, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Obawiam sie, ze to troche bezsensowna zabawa. Bo kazdy bedzie sie poslugiwal innymi okresleniami. Nawet jesli to te same slowa, to ich znaczenie dla kazdego jest inne. Cos co dla Ciebie jest istotne i wazne, moze byc niestotne i niewazne dla mnie. I na odwrot. Skonczy sie na tym, ze zaczniemy sie przekrzykiwac, czyje "istotnosci" sa bardziej sluszne |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:43, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Można iść krok dalej i zacząć się przyglądać jak te "istotności" są przez nas samych konstruowane.
Niestety większość nie chce się już w to bawić (co psychologicznie jest całkiem zrozumiałe).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 9:51, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jesli mialbym napisac jakies swoje spostrzezenie w kwestii wolnosci, to tylko, ze ludzie wiecej wysilku poswiecaja ograniczaniu wolnosci innych, niz powiekszaniu obszaru swojej wolnosci. Troche na zasadzie angazowania sie we wciaganie w bloto tych, ktorzy staraja sie z niego wydostac, zamiast samemu skupiac sie na wlasnym wydostawaniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 10:45, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Taaaak...
My tu sobie o wielkich rzeczach... O wolności, o... czym chcecie. Pomimo iż artykujemy (ecie) przykłady wielu prawdziwych zachowań... to zapominamy o jednym. Ile Nas w Nas?
Zastanawiam się... czy jak rozwarły mi się niebieskie oczęta to byłem to JA czy jeszcze puste istnienie? Pierwsze sygnały lawiną się wlały w moje szare puste komórki... Nauczono mnie mówić, myśleć, oceniać. A to wszystko pochodzenia od innych. I to cały czas tak działa... Wszyscy tu za mną przepadają, ja też nie mogę bez was żyć... Cały czas to działa. Wniosek powinien nasuwać się sam ... Skoro tyle innych istnień we mnie winienem kochać, lubić innych. Każde nasze działanie, samotność nawet..., to pragnienie bycia z kimś... może bardziej posłusznym, spolegliwym, ale... z kimś. Ktoś powie chcę być sam... odchodzi na bok i sięga po książkę..., w której pełno ludzi i natłok relacji międzyludzkich..., albo z ludźmi w tle. Sądzę, że wszystkie nasze myśli, nawet te gdy jesteśmy sami wiążą się z ludźmi... w nas. Nie uciekniemy przed tym.
Komplikacją jedyną chyba... wpływającą na nasze poczucie odrębności jest prymitywne ciało i chyba tylko ono rozgranicza nasze osoby, jaźnie, postrzegania i wpływa na tę wielkość zwaną myślą, inteligencją i determinuje formy indywidualnej wolności.
Pewnie, że się różnimy... bo Ślepa (nie prowokuję... ale z wygody) np... jest silna(tak czuje) jak się obraca na pięcie..., gdy dla mnie podobne zachowanie, to porażka i ucieczka od istotnego elementu życia pt. porozumienie. Gdy ktoś obróci wobec mnie na pięcie dla mnie to tylko jego decyzja a nie dyshonor. To jego prawo, wola itp. której nie myślę zmieniać, ograniczać. Bo jak ktoś nieobecny może mi zaszkodzić? Nooo, chyba, że wszyscy zrobią dyla na pięcie..., ale takich historii chyba nie ma? Z podobnych(także fizycznych) powodów się różnimy od siebie, bo lubimy chyba to, a niestałych elementów do różnienia się jest tyle... że czynimy to bez trudu.
ale dyskusja dość ciekawa...
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Weles dnia Wto 10:49, 28 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 10:47, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
mania...
dzien bez wspomnienia mojego nicka musi byc duzo ciezszy. nalogi, niespelnione marzenia i odtracone uczucia... to zawsze najbardziej boli i potwornie zniewala...
co zreszta idealnie wpisuje sie w temat tego watku
EDIT: aha
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Wto 11:01, 28 Sie 2007, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:50, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: |
Komplikacją jedyną chyba... wpływającą na nasze poczucie odrębności jest prymitywne ciało i chyba tylko ono rozgranicza nasze osoby, jaźnie, postrzegania i wpływa na tę wielkość zwaną myślą, inteligencją i determinuje formy indywidualnej wolności.
|
O ty w życiu.
Nic nie skumałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 10:56, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Komplikacją jedyną chyba... wpływającą na nasze poczucie odrębności jest prymitywne ciało...ciało to ciało, fizjologia, płciowość(i cała nasza tzw zwierzęcość) i chyba tylko ono rozgranicza nasze osoby,... chyba też prawda? Każde z nas ma dowód osobisty? jaźnie, postrzegania i wpływa na tę wielkość zwaną myślą, inteligencją i determinuje formy indywidualnej wolności....
Ty udajesz czy chcesz mnie wyprowadzić z równowagi? Sądzisz że... ci się to... uda?
Pozdrawiam najgoręcej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 11:01, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ślepa...
Nie wlewaj sobie ... i na piętce
Edit na Edit: Skarbie. Paru tu dyskutuje więc do kogoś wypada mi się odnieść. Przypadkiem trafiam na ciebie i... nie co dzień(przesadzasz). Mam cię pomijać? Lubię cię , ale nie aż tak Ty to mnie musisz lubieć... Qrna, może zmienię nick?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Weles dnia Wto 11:07, 28 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 11:05, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
kiedy to takie oczywiste...
byc niewolnikiem swoich wyobrazen, uprzedzen i emocji....
zaczynam Cie rozumiec
napisz mi Weles cos jeszcze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 11:10, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
w odpowiedzi na EDIT: pozostawmy to pod rozwage szanownym dyskutantom...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:12, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: |
Każde z nas ma dowód osobisty? |
Dzięki, że mi przypomniałeś.
Muszę wymienić
Weles. Nie można by tak w paru zwięzłych, prostych słowach?
Masz jakąś dziwną tendencję do komplikowania rzeczy prostych i oczywistych, to się kurde nie dziw później, że po kilka razy analizuję jedno zdanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 11:14, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ślepa...
kiedy to takie oczywiste...
byc niewolnikiem swoich wyobrazen, uprzedzen i emocji....
zaczynam Cie rozumiec
A gdzież te moje uprzedzenia??? Emocje??? Jestem spokojny, odprężony..., wyobraźnię mam umiarkowaną wg. otoczenia. Coś sugerujesz?
A z napisz mi Weles cos jeszcze musisz skierować się do innego Welesa... Chodzi tego trochę po świecie i w Twoim zasięgu. Szczęśliwiec... hmmm będzie miał przesr.... jak cię nie poukłada. Dzika jakaś jesteś i krnąbrna
starczy???
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 11:21, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sabina...
Staram się ale... akurat tego zdania chyba nie dałoby się krócej... Staram się precyzyjnie i zrozumiale. Druga strona to to... że do Ala ma kota też można się czepiać jak się chce?...
Uwzględnię Twoje uwagi... bez urazy. Muszę się nauczyć czatowania (nie tylko na ofiarę...)
Pozdro cieplutkie....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 11:21, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
emocje nie oznaczaja plataniny, przyspieszonego rytmu serca i wypiekow na twarzy... (przynajmniej nie musza)
jesli musisz to
powoluj sie na mnie dalej...
kojarz sobie ze mna to i tamto...
opisuj mnie tak i siak...
tylko nie wmawiaj potem nikomu, ze nie ma nic na rzeczy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Wto 11:27, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
moze wracamy do tematu? |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 11:34, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe...
tylko nie wmawiaj potem nikomu, ze nie ma nic na rzeczy ... A jest??? Tego nie wiedizałem...
Nudziarz ma rację, wracajmy...
Słowa Paszteta...
Obawiam sie, ze to troche bezsensowna zabawa. Bo kazdy bedzie sie poslugiwal innymi okresleniami. Nawet jesli to te same slowa, to ich znaczenie dla kazdego jest inne. Cos co dla Ciebie jest istotne i wazne, moze byc niestotne i niewazne dla mnie. I na odwrot. Skonczy sie na tym, ze zaczniemy sie przekrzykiwac, czyje "istotnosci" sa bardziej sluszne
... oddają warunki do definiowania wolności.
Zatem dyskusja winna zaczynać się od... definicji
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|