po 30-tce

Kipol

To dobrze.Bo w czasie wojny religijnej Mahometanin,który zginie z ręki kobiety nie trafia do raju.Dlatego kobiety-Polki:czas zaciągnąć się do wojska i obronić nas mężczyzn przed fanatykami....

Kewa

I tak bronimy Was całe życie

chętnie zrobimy to raz jeszcze

Kipol

Tak jest!

stara_reklama · Gość

beermacht · Gość

Moim zdaniem powinna obowiązywać zasada wzajemności - tyle tolerancji dla nich ile oni mają dla nas. Czas skończyć z obwinianiem się, spolegliwością - w końcu niezaleznie od przyczyn tego stanu rzeczy mamy prawo do obrony.
Nie rozumiem wrzawy na temat tajnych więzień dla terrorystów - jeśli można wyciągnąć z nich istotne informacje, to należy robić to wszelkimi dostępnymi środkami bez "nadzoru" politycznie poprawnych mediów.

Aproxymat

Trudno o symetrię i wzajemność, kiedy obie strony posługują się różnymi znaczeniami tych samych słów. Do tego w naszej kulturze pewne pojęcia typu: "wolność słowa", "tolerancja", "kompromis" itd. mają silniejsze zakorzenienie i nie uchodzą za przejaw słabości.

beermacht · Gość

I o to własnie chodzi. Druga strona uważa te pojecia za naszą słabość, stad te próby "pobicia nas własną bronią". Przez nadmierną tolerancję pozwala się w Europie na hodowlę terrorystow. Coraz wiecej z nich tu sie urodziło i wychowało. Dlatego uważam że mamy prawo domagać się czy nawet ich zmusić do pełnej asymilacji - nie chodzi mi o to by porzucili swoja religię, tylko o to by szanowali nasze zwyczaje, kulture i w pełni dostosowali się do naszych praw. A dla tych co nie chcą i okazują wrogość - deportacja.

Aproxymat

Dzięki takim pojęciom łapią nas w pułapkę, w którą my na zasadzie wzajemności nie możemy ich złapać. "Jesteście tolerancyjni? - no to nas tolerujcie. My nie jesteśmy, więc nie musimy nikogo tolerować".

beermacht · Gość

Więc czas przestać. I skończyć z "polityczną poprawnością". Co gorsza pojęcie tolerancji jest coraz częściej utożsamiane z pojęciem akceptacji.

znana ktośka · Gość

Religia religią, ale najgorsze jest to, kiedy wykorzystuje się ją w realizacji bzdurnych i nieciekawych celów - mówiąc delikatnie. Fanatyzm to juz w ogóle przegięcie.