Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:04, 01 Lut 2012 Temat postu: Wisława |
|
|
Dawno nie było mi tak smutno
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:07, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Oj... Dopiero teraz przeczytałem. Naprawdę nie wiem co powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aproxymat dnia Śro 21:08, 01 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:11, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
dopiero weszłam na Wirtualna i przeczytałam
Do domu wracam jak strudzony pielgrzym, a Ty z miłością przyjmij mnie z powrotem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:14, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ktoś taki, jak ja nie znajdzie słów, by opisać tak wspaniałą postać....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:19, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie czytuję Jej do poduszki ani w podróżach. Ale za poniższy utwór zawsze będę Jej wdzięczna:
MĘSKIE GOSPODARSTWO
DL 1996, nr 3 (115)
Należy do tych mężczyzn, co wszystko chcą robić sami.
Trzeba go kochać łącznie z półkami i szufladami.
Z tym, co na szafkach, w szafkach i co spod szafek wystaje.
Nie ma rzeczy, co nigdy na nic się nie przydaje.
Świdry, młotki, obcęgi, dłutka, tygle i fiolki,
kłęby sznurków i sprężyn i druty od parasolki,
powyciskane tubki, pozasychane kleje,
słoiki duże, małe, w których coś tam mętnieje,
asortyment kamyków, kowadełko, imadło,
budzik, a dookoła to, co z niego wypadło,
martwy żuk w mydelniczce, prócz tego ta pusta flaszka,
na której własnoręcznie wymalowana jest czaszka,
listwy krótkie i długie, wtyczki, uszczelki, klamry,
trzy piórka kurki wodnej znad jeziora Mamry,
kilka korków z szampana uwięzłych w cemencie,
dwa szkiełka osmalone przy eksperymencie,
stos deszczułek i sztabek, kartoników i płytek,
z których był albo będzie przypuszczalny pożytek,
jakieś trzonki do czegoś, skrawki skór, strzępy koca,
mnogość kluczy i gwoździ i bardzo chłopięca proca...
A gdyby — zapytałam — wyrzucić stąd to czy owo?
Mężczyzna, którego kocham, spojrzał na mnie surowo.
Podobno: Wierszyk napisany na imieniny, gdzieś w latach 70-tych. Szanowny Solenizant nie wzdragał się go przyjąć. (Przyp. aut.)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:21, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Patrzyłam ostatnio na nią, gdy pojawiały się jakieś migawki i tego się właśnie obawiałam. Przemijanie jest paskudne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:21, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
jakoś tak przed oczami, stanęły mi słowa wiersza o kocie...
Kot w pustym mieszkaniu
Umrzeć - tego się nie robi kotu.
Bo co ma począć kot
w pustym mieszkaniu.
Wdrapywać się na ściany.
Ocierać między meblami.
Nic niby tu nie zmienione,
a jednak pozamieniane.
Niby nie przesunięte,
a jednak porozsuwane.
I wieczorami lampa już nie świeci [....]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Śro 21:23, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
O rany...dopiero teraz dowiedziałam się...
Rozmowa z kamieniem...to był dla mnie klucz do poznania siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:58, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wchodzę na forum jak mnie nie ma w domu.
Ale Jej śmierć mnie bardzo poruszyła.
Jakoś tak od wielu lat odganiam od siebie skłonność do rozczulania się nad sobą poprzez poezję. A nawet jeśli to gdzieś w nocy, sama...
Jej poezja kojarzy mi się z ukochaną muzyką kiedy to Kaczkowski w Trójce "grał" Gości pana Caro", a w tle recytował "Rozmowę z kamieniem".
Są w życiu chwile najszczęśliwsze - gdy się wychodzi za mąż, rodzi dzieci...Ale są i chwile ważne nie wiem z jakiego powodu. Zapadają w pamięć na zawsze. Jak mnie ta rozmowa z kamieniem.
Kochałam jej dziurki w kołdrze wypalone papierosami, jej nieprawdopodobną delikatność w mówieniu prawdy.
Jej nieprawdopodobną radość z życia. Jej sekretarza, który tak szczerze mówił o jej wadach w filmie dokumentalnym puszczonym gdzieś w środku nocy ze dwa lata temu.
W końcu Jej prawdę, która nigdy nie została skażona zawiścią, złością...
Mam nieodparte wrażenie, że niewiele osób jest w stanie przejść przez życie z takim przymrużeniem oka, z takim obiektywizmem, z jakąś nieprawdopodobną pogodą ducha - lekceważąc wszystko to, czego nie potrafimy lekceważyć.
Dla mnie była darem. I zawsze będzie.
Nie jako poeta, choć zapewne też.
Nie wiem czy to osiągnęła - ale według mnie była bliska. Harmonii.
Pogodzenia, walki, mądrości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Czw 3:20, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 5:59, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Czasem to wielki pech być nieboszczykiem.
Wisława Szymborska |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:48, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Padło pytanie:
"Wy rzewnie wspominacie Szymborską jak już nie oddycha ciekawe czy będziecie tak zawodzić jak ja znajdę się w tym stanie."
Wisława Szymborska bawiła się słowem, rozumiała i smakowała je - była mistrzynią słowa. Często zaskakiwała i bawiła niespodziewanym skojarzeniem, prowokowała do widzenia inaczej tego, co pozornie oczywiste. Stała się dzięki temu osobą bliską, bo taką bliskość z drugim człowiekiem stwarza rozmowa - nawet jeśli jest pozornie jednostronna. To jest ta wspaniała umiejętność poetów, a szczęściem jest cieszyć się czytaniem i rozumieniem ich poezji
Zawsze żal, gdy umiera człowiek, ale są ludzie, których śmierć szczególnie smuci...
Pytanie "czy będziecie tak zawodzić jak ja znajdę się w tym stanie" rodzi inne pytanie - kierowane do osoby, która je zadaje: kim jesteś, co zrobiłeś, aby wywołać szczególny żal gdy odejdziesz spośród żywych?
Są osoby, które "przestają oddychać", są osoby, które odchodzą pozostawiając po sobie pustkę... W tym chyba właśnie zawiera się odpowiedź na pytanie - na wiele pytań ze wspólnym mianownikiem: "kiedy odejdę, to..."
Pani Wisławo! Będzie Pani brak, ale... na szczęście zostaje Pani poezja...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:58, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
mała, wielka królowa słowa
zalotna figlarka myślami
w tematach nad-przemyślanych
Don Kichote przecinków
ikona moich młodzieńczych lat...
nie czuję, że Jej juz nie ma,
poezja nie miewa dat...
Nic dwa razy
Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.
Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.
Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć,
Miniesz - a więc to jest piękne.
Uśmiechnięci, wpółobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:59, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
No i wspierała "Nowy Pompon" co wielu ludzi mocno dziwiło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:26, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Również lubiła Andrzeja Gołotę ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 20:01, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Apropo ostatnich, taki dowcip wrócił z otchłani niepamięci:
Janusz lubił:
piwo z sokiem
wiersze Szymborskiej
i twierdził że sex analny zapobiega zaparciom.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny 2 herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Czw 20:08, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: | Również lubiła Andrzeja Gołotę ... |
Co innego jest kibicowanie sportom nawet tym brutalnym kontaktowym a co innego nawoływanie do zabijania owszem Szymborska był wtedy młoda i … ale to są fakty, później jak mgiełka zaczęła zasłaniać źrenice doznała objawienia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 20:18, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Spokojny 2 napisał: | (...) ciekawe czy będziecie tak zawodzić jak ja znajdę się w tym stanie. |
No ja to w łzach utonę
A jesli była za karą śmierci (bo tak to zrozumiałem to tylko na plus dla niej)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:40, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wisława na Wawel
Skoro dla Miłosza znaleziono tam miejsce to i dla niej też powinno znaleźć się miejsce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny 2 herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Czw 20:46, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Szymborska się do niechlubnych sympatii przyznała - wyluzuj Spokojny i pozwól ludziom przeżywać i oceniać po swojemu. |
Kewo ja też Szymborską oceniam nie tyle ze po swojemu ile po prawdzie , a do niechlubnych sympatii nie przyznała się nigdy Kewo, znam Jej biografię więc wiem co mówię
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:49, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Spokojny, są powody dla których WS dostała Nobla za twórczość a nie Pokojowego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|