|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 21:28, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Ale mało kto je pomidory, którymi go obrzucają. Chyba że bardzo ubogi aktor.
W dodatku to musiałyby być zabrudzone pomidory. |
no tak, mierny aktopr wcale nie musi oznaczac - ubogi
szolbiznes jest nieobliczalny...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:31, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Prawdziwy artysta powinien być głodny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:45, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Ale mało kto je pomidory, którymi go obrzucają. Chyba że bardzo ubogi aktor.
W dodatku to musiałyby być zabrudzone pomidory. |
A jajkami już teraz nie obrzucają?
Przy tych przynajmniej jest gwarancja, że nie tyle zabrudzone, ale obsrane na pewno.
Bobranoc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:47, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Salmonella właściwie co lato groziła w Polsce. Ciekawe jakie są teraz statystyki w tej kwestii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 21:55, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Aproxymat napisał: | Ale mało kto je pomidory, którymi go obrzucają. Chyba że bardzo ubogi aktor.
W dodatku to musiałyby być zabrudzone pomidory. |
A jajkami już teraz nie obrzucają?
Przy tych przynajmniej jest gwarancja, że nie tyle zabrudzone, ale obsrane na pewno.
Bobranoc.
|
salmonella...z drugiej storny rozwolenienie po salmonelli gotowe, a w zwiazku z tym zagrozenie paleczkami okreznicy rosnie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:37, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Kilo OK napisał: | Zaraz eksperyment, zwykła mutacja spontaniczna przecedzona sitem Darwina, oświetlona współczesną medycyną, podgrzana histerią medialnego sezonu ogórkowego a spotęgowana wewnątrz unijną walką o rynki nowalijek. |
a mozesz mi wyjasnic, w jaki sposob spontaniczna mutacja wystepuje w kilkunastu roznych miejscach?mutacja ma to do siebie, ze jest nieprzewidywalna a tu mamy do czynienia z konkretnym, wyizolowanym szczepem...statystyczne prawdopobienstwo wystapienia "spontanicznej mutacji" o tych samych skutkach w roznych miejscach jest mnejsze niz trafienie Cie w glowe meteorytem. |
Czemu zakładasz, że do kontaminacji zywności doszło w róznych miejscach? Biorąc pod uwagę fakt, że informacje o zagrożeniu dotarły do nas po bodajże dwóch tygodniach to bardzo możliwe jest, że źródło było jedno. Niemcy zwyczajnie przegapili poczatek całej tej historii i teraz szukanie źródła jest, mówiac ładognie, dość kłopotliwe.
Cokolwiek by to nie było, mamy do czynienia z bakteria, która potrafi się przystosować do bardzo zmiennych warunków otoczenia, przemieszcza się z nosiciela na kolejne "ofiary" w prosty sposób - wystarczy raz nie umyć rąk. Co jeszcze: zauwazcie, że ciezko chorują zwykle osoby starsze i dzieci, czyli osoby ze słabsza odpornoscia. U osób z normalna odpornoscia mamy do czynienia zwykle z objawmami popularnie u nas znanymi jako "jelitówka". Co jeszcze bardziej zaciemnia obraz sytuacji, bo o skali zakażenia nic nam nie mówi - nie wiadomo ilu nosicieli ma łagodniejsze objawy.
Moze "spontaniczna mutacja" to troche naciagana teoria, ale dla takiej bakterii jak E.coli nie trzeba wiele by się mnożyła.
Pytanie brzmi teraz skąd bakteria "wytrzasnęła" taką toksynę (podobną do czerwonkowej)?
Pewnie zaraz ktoś powie, że się naczytałam sensacji, ale o ile dobrze pamiętam z zajęć z mikrobiologii to sa dwie drogi, by taki mały organizm nabrał pewnych cech:
1. SPONTANCZNA MUTACJA, która się utrzyma, bo jest korzystna - tak bakterie nabierają odporności na antybiotyki.
2. EKSPERYMENTY - na materiale genetycznym - wszczepianie plazmidów, modyfikacje genetyczne pod kątem produkcji konkretych substancji.
Ponieważ substancja powodujaca takie spustoszenie w organizmie jest podobna do znanej juz toksyny czerwonkowej można przychylić się ku teorii, która tutaj już zreszta została umieszczona, że ta "epidemia" to efekt jakiegoś nieudanego eksperymentu, lub nie daj Boże, niefrasobliwości pracowników jakiegoś laboratorium. Oczywiście istnieje małe, ale jednak, prawdopodobieństwo, że jakaś komóreczka E.coli wysiliła się, spociła i zmutowała, ale wtedy pojawia się pytanie - co sprawiło, że mutacja się utrzymała? Bo przecież z racjonalnego punktu widzenia organizm nie ma żadnej korzyści z umiejętności tworzenia takiej toksyny.
Wniosek: według mnie źródło było jedno, Niemcy się zgapili, albo nie chcieli przyznac, że coś nawaliło a teraz mają problem, bo to cholerstwo rozprzestrzeniło się po UE.
Kolejne pytania: Czy bakteria jest wrażliwa na jakikolwiek dostępny antybiotyk? Jesli tak to połowa sukcesu, jesli nie problem robi się większy.
Zaznaczam, że to jedynie moje domysły i efekt przemysleń po lekturze wpisów powyżej i dostępu do informacji w mediach, nic poza tym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
famka_ Baba Jaga
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 1336 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 532 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z domku z czekolady Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:17, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
haos kasa haos panika haos
1 ) a po co wprowadza się haos i panikę ? po to aby odwrócić uwagę zwykłych ludzi od innych ważnych spraw i wydarzeń , nie będę się wdawać co na ten moment akurat jest ważne a zasnute wizją ogórków pomidorów i kiełków
2 ) kasa - na czym zarabia się najwiecej ?
na wojnie - przemysł militarny, na sprzedaży broni nawet tej nielegalnej,
na epidemi - przemysł farmaceutyczny, kto teraz będzie doążył aby sprzedać jak najwiecej szczepionek przeciwko coli i innym świństwom
na wolnym rynku - po to aby wicej zeszło kalfiorów niż ogórków i pomidorów etc...
a po co ten haos i panika
a po to aby szary człowiek miał zasnuty umysł i długo się nie zastanawiał tylko otwierał portfele, głosował, etc...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:27, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | Co jeszcze: zauwazcie, że ciezko chorują zwykle osoby starsze i dzieci, czyli osoby ze słabsza odpornoscia. |
Nie upieram się, ale gdzieś wyczytałam, że chorują głównie kobiety i to nie całkiem stare.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:14, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm... Byćmoże, bo ja na temat wieku chorych też słyszałam tylko jedną informację i to dość niejasna, więc mogłam sobie coś zwyczajnie dopowiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 20:49, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: |
Czemu zakładasz, że do kontaminacji zywności doszło w róznych miejscach? Biorąc pod uwagę fakt, że informacje o zagrożeniu dotarły do nas po bodajże dwóch tygodniach to bardzo możliwe jest, że źródło było jedno. Niemcy zwyczajnie przegapili poczatek całej tej historii i teraz szukanie źródła jest, mówiac ładognie, dość kłopotliwe.
Cokolwiek by to nie było, mamy do czynienia z bakteria, która potrafi się przystosować do bardzo zmiennych warunków otoczenia, przemieszcza się z nosiciela na kolejne "ofiary" w prosty sposób - wystarczy raz nie umyć rąk. Co jeszcze: zauwazcie, że ciezko chorują zwykle osoby starsze i dzieci, czyli osoby ze słabsza odpornoscia. U osób z normalna odpornoscia mamy do czynienia zwykle z objawmami popularnie u nas znanymi jako "jelitówka". Co jeszcze bardziej zaciemnia obraz sytuacji, bo o skali zakażenia nic nam nie mówi - nie wiadomo ilu nosicieli ma łagodniejsze objawy.
Moze "spontaniczna mutacja" to troche naciagana teoria, ale dla takiej bakterii jak E.coli nie trzeba wiele by się mnożyła.
Pytanie brzmi teraz skąd bakteria "wytrzasnęła" taką toksynę (podobną do czerwonkowej)?
Pewnie zaraz ktoś powie, że się naczytałam sensacji, ale o ile dobrze pamiętam z zajęć z mikrobiologii to sa dwie drogi, by taki mały organizm nabrał pewnych cech:
1. SPONTANCZNA MUTACJA, która się utrzyma, bo jest korzystna - tak bakterie nabierają odporności na antybiotyki.
2. EKSPERYMENTY - na materiale genetycznym - wszczepianie plazmidów, modyfikacje genetyczne pod kątem produkcji konkretych substancji.
Ponieważ substancja powodujaca takie spustoszenie w organizmie jest podobna do znanej juz toksyny czerwonkowej można przychylić się ku teorii, która tutaj już zreszta została umieszczona, że ta "epidemia" to efekt jakiegoś nieudanego eksperymentu, lub nie daj Boże, niefrasobliwości pracowników jakiegoś laboratorium. Oczywiście istnieje małe, ale jednak, prawdopodobieństwo, że jakaś komóreczka E.coli wysiliła się, spociła i zmutowała, ale wtedy pojawia się pytanie - co sprawiło, że mutacja się utrzymała? Bo przecież z racjonalnego punktu widzenia organizm nie ma żadnej korzyści z umiejętności tworzenia takiej toksyny.
Wniosek: według mnie źródło było jedno, Niemcy się zgapili, albo nie chcieli przyznac, że coś nawaliło a teraz mają problem, bo to cholerstwo rozprzestrzeniło się po UE.
Kolejne pytania: Czy bakteria jest wrażliwa na jakikolwiek dostępny antybiotyk? Jesli tak to połowa sukcesu, jesli nie problem robi się większy.
Zaznaczam, że to jedynie moje domysły i efekt przemysleń po lekturze wpisów powyżej i dostępu do informacji w mediach, nic poza tym. |
Nie no, ja akurat twierdze ze zrodlo musialo byc jedno, temu wlasnie sluzylo stwierdzenie ze nie widze mozliwosci wystapienia kilku ognisk spontanicznie zmutowanej bakterii
Skoro ludzie umieraja, to sadze ze jest problem ze skutecznoscia standardowych antybiotykow. Ale z drugiej storny, sa osoby "leczone" (?) wiec udaje sie jakos oslabic..Mozliwe, ze toksyna bakterii jest wspomagana w jakis okreslonych warunkach przez organizm nosiciela..ba!moze wlasnie przeciwciala nosicela powoduja smierc, a nie toksyna?I dlatego silny nosiciel, produkujacy duza ilosc przeciwcial, choruje bardziej szybciej?
(tak se tylko wymyslam, ciagnac ten temat bardziej chorujacych, niestarych kobiet )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Czw 20:51, 09 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:25, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko, że akurat w tym przypadku biegunka i objawy zatrucia pokarmowego to jedno a działanie toksyny czerwonkowej to inna sprawa. Antybiotyk działa na bakterie (u nas na bakterie SS najpopularniejszy jest choćby pewnie wszystkim znany nifuroksazyd). E.coli też pewnie jest wrażliwa na jakiś antybiotyk, więc to nie problem.
Toksyna czerwonkowa to białko, które w skrajnych przypadkach ( a o takich zwykle się mowi) wywołuje tzw. zespół hemolityczno - mocznicowy. Cóż to jest? To taki zespół schorzeń, który zaczyna się od rozpadu krwinek czerwonych czyli hemolizy. Takie rozpadnięte, puchnące i niewłasciwe krwinki czerwone blokują drobne naczynia krwionośne w wątrobie, mózgu, czy nerkach. Przez to narządy te przestają właściwie pracować, bo nie dość, że sa niedotlenione (mózg) to ich praca (nerki, wątroba) polega na filtrowaniu krwi w sieci drobnych naczyń krwionośnych i usuwaniu z organizmu toksyn. Czyli oprócz niedotlenienia organizm się nie odtruwa i jego stan się pogarsza. Co ciekawe, w tej sytuacji zastosowanie antybiotyku nie ma już sensu gdyż może pogorszyć stan pacjenta - rozpadające się komórki bakteryjne uwalniają więcej toksyny. W przypadku rozwiniętego zespołu hemolityczno - mocznicowego stosuje się zwykle dializę (jakiś jej rodzaj, dokładnie nie pamiętam).
Yyy... Czy ja się przypadkiem nie popisuję?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:43, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: |
Yyy... Czy ja się przypadkiem nie popisuję? |
Nie. Bardzo ładnie opisałaś ten mechanizm
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:02, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko niewielka z tego pociecha dla przestraszonych ludzi.
No ale wobec informacji o wysokim stopniu infekcji wynikającym z braku higieny, podobno trochę polepszyło się coś pod tym względem (o ile dobrze doczytałem w mediach).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|