Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 0:16, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem obchodzenie świąt religijnych w oderwaniu od religii trąci hipokryzją, ale nie będę się przy tym upierać. |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 9:06, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
tak Seeni, wroce do tego tematu po Swietach. bede miala czas, aby od poczatku przyjrzec sie temu, co zdziwilo mnie na tym topiku i postaram sie wyjasnic, dlaczego napawa mnie to zdziwieniem. juz teraz zywie nadzieje, ze liczba osob rozumiejacych mnie opacznie, z (przynajmniej) trzech zmaleje do zera.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Empire lewa ręka ciemności
Dołączył: 15 Wrz 2005 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Cyberprzestrzeni
|
Wysłany: Pon 13:06, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | No ogólnie serniki są smaczne. |
I to jest argument
A tak serio to chciałabym tak obchodzić i czuć święta wielkanocne jak moja babcia.
Całe to przeżywanie wielkiego czwartu, piątku, wyjątkowa odświętność niedzieli
i autentyczna radość ze zmartwychwastania, jakby to się wydarzyło właśnie tej nocy
a nie 2000 lat temu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pon 17:24, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Moim zdaniem obchodzenie świąt religijnych w oderwaniu od religii trąci hipokryzją, ale nie będę się przy tym upierać. |
to zależy, ile w obchodzeniu tych świąt jest religii a ile tradycji .... |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:50, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Empire napisał: |
I to jest argument
|
Argument sernika ma ogromną wagę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 20:02, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
To prawda. Sernik jest ciężkim ciastem. |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:36, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
zmartwychwstanie bogów jest koncepcją znaną w wielu religiach, choć większość chrześcijan sądzi, że jest to cecha specyficzna ich religii. Ogólnie rzecz biorąc jest wiosna, przyroda z martwych wstaje, są nowalijki i mi to wystarczy by z uśmiechem zasiąść z rodziną przy stole i iść na spacer.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:39, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Moim zdaniem obchodzenie świąt religijnych w oderwaniu od religii trąci hipokryzją, ale nie będę się przy tym upierać. |
w większości zwyczaje swiąteczne nie są zwyczajami religijnymi tylko kulturowymi szczepu ludzkiego zamieszującego pewną szerokość i długość geograficzną
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 21:58, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janek znowu nadaje napisał: | animavilis napisał: | Moim zdaniem obchodzenie świąt religijnych w oderwaniu od religii trąci hipokryzją, ale nie będę się przy tym upierać. |
w większości zwyczaje swiąteczne nie są zwyczajami religijnymi tylko kulturowymi szczepu ludzkiego zamieszującego pewną szerokość i długość geograficzną |
Nie potrafię tego jaśniej napisać - nie chodzi mi o zwyczaje ani o tradycję, tylko o religijny wymiar świąt, bo jako święto religijne Wielkanoc teoretycznie funkcjonuje. Jeśli dla kogoś jest ona li tylko radosnym obchodzeniem wielowiekowej tradycji, to po diabła lata do kościółka i udaje, że przeżywa coś więcej niż radość z wolnego dnia, z czasu mile spędzonego z rodziną, z rozkoszy podniebienia? W ramach zwyczajów kulturowych? |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:02, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nie zrozumielismy się. spędzam święta wielkiej nocy tylko kultlurowo i maluje jajka zgodnie ze staropoganskim zwyczajem ludów indoeuropejskich i układam dzieciom zająca zgodnie ze zwyczajem germanskim , ktory gdzieniegdzie w Polsce przyjał się jako nasz zwyczaj rodzimy.
i nie chodze do kościółka bo nawet te 75 m to dla mneid aleko
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:17, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
do kościółka latam czasem w nie święta posłuchać muzyczki i oglądność obrazki.
i myślę podobnie jak Janek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:20, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: | do kościółka latam czasem w nie święta posłuchać muzyczki i oglądność obrazki.
i myślę podobnie jak Janek. |
łapka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:32, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 22:35, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ale przybredzam [poczytałam się]
Chodzi do kościoła, a interesuje go tylko jajko - źle.
Nie chodzi do kościoła, bo interesuje go tylko jajko - też źle.
A ja bym chciała idealnych świąt z harmonijnym połączeniem religii i tradycji dla tych, którzy wierzą i świętego spokoju dla tych, którzy nie.
Chyba wylewam tu swoje frustracje spowodowane brakiem silnej woli w oświadczeniu mojej rodzinie - świętujcie sobie beze mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:37, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nie zgadzam się,
co komus w przezywaniu świąt przeszkadza mój wybór regilijny?
zycie to drogaw eicznego kompromisiu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:40, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się, że szukanie "idealnych świąt" to nieco dziwny pomysł.
święta są świętami na tyle na ile odczuwa się ich odświętność, pragnienie by było inaczej raczej tego nie zmieni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:44, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
szczerze? wczoraj po tzw śniadnaiu wielkanocnym odwoziłem tesciów.
gdy widziałem hordy chodzących spacerowiczów ktorzy odbywali spacery przymuszajac się do tego, planowałem przycupnięcie z dobra lekturą i zaległą prasa. do tego szachy z córeczką i warcaby z synem.
czy było to idealne? nie wiem, ale odpoczałem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:46, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
hmmm...ładniejsze stada owieczek są na halach tatrzańskich, zadna siła mnie do kosciółka nie zagna, jesli mam taki wybór.. święta to bliski, żywy udział w tradycji obyczajów bardzo wielu kultur, to piękne ludzkie dzieło i lubię w tym dziele zwykle uczestniczyć jednak przymusu nie odczuwam.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:06, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
musi pięknie pachnieć w takich górach po deszczu...
dobrej nocy, niech nam się przyśnią stada łagodnych białych baranków
(byle nie różnej maści baranów)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 23:09, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: | wydaje mi się, że szukanie "idealnych świąt" to nieco dziwny pomysł.
|
Idealnych świąt szukam tylko dla siebie. Idealnie byłoby, gdyby moi bliscy nie poczuli się urażeni bądź tylko niemile zaskoczeni faktem, że nie mam ochoty spędzać tych dni z nimi przy świątecznym stole.
Na ile tradycja i religia łączą się u innych właściwie mnie nie obchodzi - jeśli nie łączą się w żaden sposób, wyczuwam w tym pewien fałsz i nic tego nie zmieni. Inna rzecz, że dla mnie wszystko jest zawsze jakieś bure, relatywne, dwuznaczne i nieoczywiste. |
|
Powrót do góry |
|
|
|