|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:53, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | EDIT: Jeszce dopisze.. moja tesciowa, osoba głęboko wierzaca, zawsze w wielkim poscie odmawia sobie picia alkoholu. Problem w tym, że wypija go średnio rocznie jedem n kieliszek. Propozycja, bo może odmowiła sobie oglądania seriali ( srednio 3 godziny dziennie ) spotyka się ze stanowczym odporem |
O ! A ja odmówię sobie oglądania seriali !
A żeby nie było że offtop to dodam że poza szafą, produkty które ostro się rozprawiają ze zwierzętami, stoją również w łazience a czasami wiszą na uszach lub szyi powabnych dam.
Niemniej jednak, świata nie uratujemy, ale przynajmniej można się trochę postarać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pochodzenie O-Ren Ishii dnia Wto 21:53, 30 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 21:55, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
A co z foczkami i pingwinkami zabitymi przez ropę wyciekającą z tankowców, platform, rurociągów? Odmówisz sobie auta, kompa, tanich bucików od Wojasa?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:59, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Odmówisz sobie auta, kompa, tanich bucików od Wojasa? |
Kij ze światem, kompa nie oddam !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 22:14, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Usprawiedliwienia, ze skóra to tylko produkt uboczny sa w moim odczuciu mało przekonujące. Albo walczę ( co chwalebne ) , albo walczę tam, gdzie mi wygodnie ( co cokolwiek dwuznaczne )
|
To prawda, ale Ty piszesz o radykałach, a dla mnie kluczowe jest to, o czym mówi chwilę później PORI:
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
Niemniej jednak, świata nie uratujemy, ale przynajmniej można się trochę postarać. |
Nie zbawimy świata, ale zawsze możemy zrobić coś we własnym zakresie. Na tyle, na ile w to wierzymy. Na tyle, na ile nas stać.
Poza tym, to nie jest tylko kwestia chęci, ale również informacji. Nawet najbardziej zagorzały i świadomy weganin nie uniknie pułapki nieprzyczyniania się do krzywdy zwierząt, bo to jest nierealne. Substancje pochodzenia zwierzęcego są wszędzie. Wielu producentów nie informuje, czy ich produkty nie zostały, np. przetestowane na zwierzętach. Przy najszczerszych chęciach nie da się zdobyć informacji o wszystkim i wszystko przeanalizować. |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:22, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Nie zbawimy świata, ale zawsze możemy zrobić coś we własnym zakresie | w wersji racjonalnej - nie spowodujemy, że nagle zniknie całe zło na świecie - ale możemy się nie dokładać do jego powiększania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:43, 31 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | flykiller napisał: | Nie zbawimy świata, ale zawsze możemy zrobić coś we własnym zakresie | w wersji racjonalnej - nie spowodujemy, że nagle zniknie całe zło na świecie - ale możemy się nie dokładać do jego powiększania |
ja na ten przyklad nie kupuje miesa w supermarketach, czyli tam gdzie jest masowka. kupujemy mieso u rzeznika, do tego ekologicznego. fakt, ze to mieso jest drozsze, ale przynajmniej bez antybiotykow. ale moje zdrowie tez sie liczy, szczegolnie, iz mam nietotelarancje na chemie.
a tak ogolnie, to wieprzowine i drob jem rzadko, bo wlasnie jest najbardziej nafaszerowany antybiotykami.
za to jem wiecej owocow i warzyw - wiem jak to oklepanie brzmi, ale ... widze po sobie, ze ten sposob odzywiania jest zdrowszy od makaronow i chleba. plus zdrowe miesko, nie musi byc codziennie i mozna zdrowo sie odzywiac zmniejszajac zlo masowej produkcji wyrobow miesnych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Śro 8:45, 31 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:29, 31 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Tino zapytaj z ciekawości czy mięso które kupujesz to tylne części zwierzęcia. (i oczywiście traktuj post jako czysto teoretyczne rozważanie i forumowa zabawę)
Bo bywa że ekologia w tego typu sklepach to tylne części zwierząt (od dziesiątego żebra) których koszernym nie wolno jeść.
Te części trafiają do sklepów gdzie kupują to goje jako eko-wołowinkę itp...
Z reguły zwierzęta do uboju rytualnego muszą być z wybranych hodowli ekologicznych a z całym tyłem zwierząt trzeba coś zrobić.
Ja bym się kiepsko czuł jedząc to czym gardzą inni. Nawet jako eko.
Do tego uważam że nie ma wspanialszego mięska jak porządna świnia. Dzika czy hodowlana.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 17:34, 31 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:05, 31 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
alez to rzeznik, ktory sprzedaje potem swoje mieso w kilku sklepach.
ma tez swoja hodowle.
zadnego koszernego miesa nie ma. a jem te czesci , ktore sobie tydzien wczesniej zamowie.
np. na krolika trzeba czasami czekac dwa tygodnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Śro 18:07, 31 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:13, 31 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
tina napisał: | alez to rzeznik, ktory sprzedaje potem swoje mieso w kilku sklepach.
ma tez swoja hodowle.
zadnego koszernego miesa nie ma. a jem te czesci , ktore sobie tydzien wczesniej zamowie.
np. na krolika trzeba czasami czekac dwa tygodnie. |
Oj Tino, przecież napisałem że to czysto teoretyczne podjęcie tematu mięsa eko.
Chciałem zwrócić uwagę Tobie i innym na taki fakt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 4:20, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też koszernego mięsa nie jem. Ale nie z powodów "religijnych"
ale dlatego, że jest droższe.
PS.
A co Wy się do tych mięs tak przyczepiliście
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 15:52, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Baron von DupenDrapen napisał: | Ja też koszernego mięsa nie jem. Ale nie z powodów "religijnych"
ale dlatego, że jest droższe.
PS.
A co Wy się do tych mięs tak przyczepiliście |
Głodnemu kotlet na myśli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:17, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
tina napisał: | ja na ten przyklad nie kupuje miesa w supermarketach, czyli tam gdzie jest masowka. kupujemy mieso u rzeznika, do tego ekologicznego. fakt, ze to mieso jest drozsze, ale przynajmniej bez antybiotykow. ale moje zdrowie tez sie liczy, szczegolnie, iz mam nietotelarancje na chemie | a skąd wiesz, że on nie kupuje tego miesa w tej samej hurtowni co Lidl?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 3:36, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Skoro jesteśmy przy mięsie. To czy jest zakaz jedzenia ludzkiego mięsa? I jak ta sprawa jest regulowana z punktu widzenia prawa, reguł etycznych i religijnych?
Załóżmy dla uproszczenia, że mięso pochodziłoby z ludzi przypadkowo zabitych (jakieś nie umyślne wypadki losowe czy coś w tym rodzaju)tak żeby wyeliminować morderstwa na tle kulinarnym, które automatycznie są karane z urzędu. Załóżmy też, że gość wydałby dyspozycje, że się zgadza, aby jego ciało po śmierci mogło byc przeznaczone do zjedzenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 13:22, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Baron von DupenDrapen napisał: | Skoro jesteśmy przy mięsie. To czy jest zakaz jedzenia ludzkiego mięsa? I jak ta sprawa jest regulowana z punktu widzenia prawa, reguł etycznych i religijnych?
|
Podpada pod zbezczeszczenie szczątków, czy coś.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 13:28, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | tina napisał: | ja na ten przyklad nie kupuje miesa w supermarketach, czyli tam gdzie jest masowka. kupujemy mieso u rzeznika, do tego ekologicznego. fakt, ze to mieso jest drozsze, ale przynajmniej bez antybiotykow. ale moje zdrowie tez sie liczy, szczegolnie, iz mam nietotelarancje na chemie | a skąd wiesz, że on nie kupuje tego miesa w tej samej hurtowni co Lidl?
|
Takiego rzeźnika, to można łatwo sprawdzić, ale u Witkowskiego w "Drwalu" był zabawnie opisany przekręt jak smażalnie ryb nad Bałtykiem zaopatrują się po cichu w Tesco, a oficjalnie u rybaka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 13:50, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | LampionyZeStarychSloikow napisał: | tina napisał: | ja na ten przyklad nie kupuje miesa w supermarketach, czyli tam gdzie jest masowka. kupujemy mieso u rzeznika, do tego ekologicznego. fakt, ze to mieso jest drozsze, ale przynajmniej bez antybiotykow. ale moje zdrowie tez sie liczy, szczegolnie, iz mam nietotelarancje na chemie | a skąd wiesz, że on nie kupuje tego miesa w tej samej hurtowni co Lidl?
|
Takiego rzeźnika, to można łatwo sprawdzić, ale u Witkowskiego w "Drwalu" był zabawnie opisany przekręt jak smażalnie ryb nad Bałtykiem zaopatrują się po cichu w Tesco, a oficjalnie u rybaka. |
Pfff...osobiście byłem świadkiem sceny gdy gość w koszuli z nadrukiem jakiejś restauracji ładował do 3 wózków w Kauflandzie w Kołobrzegu mięcho, ryby, makarony i sratypierdaty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 15:20, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Bo nad Bałtykiem, ryby kupuje się z kutra i samemu "obrabia". Ryby w knajpach, czy smażalniach, kupują leszczyki w bucikach z nadrukiem znanych firm "sportowych".
Tino
Naiwna jesteś.
Ile mięsa uchoduje, ile sprzeda. Świnkę trza tuczyć jakieś 9 miesięcy, krówką troszkę dłużej, królika nie krócej. Ile tego mięsa sprzedaje?
Znam takiego Rzeźnika który zaczynał podobnie, obecnie kupuje mrożono półtusze, a świnki przestał hodować gdy odwiedził go weterynarz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:49, 04 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Bo nad Bałtykiem, ryby kupuje się z kutra i samemu "obrabia" | to w Polsce, bo tak pewniej i taniej (wiadomo, złodziej złodziejowi nigdy nie zaufa)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:58, 05 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Zapewne juz slyszeliscie o miesie wychodowanym bez zwierzat ...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawym jak teraz rozwinie sie dyskusja ..
Pewnie nastepny pomysl to owoce ze zwierzat ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 15:06, 05 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Phi, przecież to już było.
Pisaliśmy o tym, bo ja czekam z utęsknieniem na takie "befsztyki". Na razie od 2 tygodni nie jem mięsa. Ryby jednak jem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|