| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Pon 19:29, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| flykiller napisał: |
W głównej mierze chodzi mi o to, że jemy po to, aby żyć, a nie żyjemy po to, aby jeść, o czym współczesny człowiek wydaje się czasem zapominać. |
A mnie wydaje się że jest dokładnie przeciwnie  .
Własnie to człowiek jako jedyna stworzenie odkrył że nie je się wyłącznie po to , by zyć, że kuchnia moze być sztuką, że doznania smakowe można wprowadzić na wyzyny
Więc chyba stwierdzenie " nie jeść by zyć, a żyć by jeść " jest jednym z aspektów człowieka rozwinietego, kulturalnego, wysublimowanego
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
l
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 19:56, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
nie za bardzo jej popuszczasz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 20:34, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Czas byś się dowiedział.
Fly jest moja córką z czasów kawalerskich, wiec chyba nie wyobrażasz sobie iżbym miał się zachować inaczej .
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 20:41, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Tez uwazam, ze jedzeniem nalezy sie delektowac!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Pon 20:44, 29 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
l
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 21:00, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| nudziarz napisał: | Czas byś się dowiedział.
Fly jest moja córką z czasów kawalerskich, wiec chyba nie wyobrażasz sobie iżbym miał się zachować inaczej . |
napławdę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Pon 21:01, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
... a ja że piciem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 21:04, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
piciem tez!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 21:05, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| corsaire napisał: |
napławdę? |
Przeciez bzdur bym nie pisał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
l
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 21:15, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| nudziarz napisał: | | corsaire napisał: |
napławdę? |
Przeciez bzdur bym nie pisał. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
l
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
flykiller
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:17, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| nudziarz napisał: | | flykiller napisał: |
W głównej mierze chodzi mi o to, że jemy po to, aby żyć, a nie żyjemy po to, aby jeść, o czym współczesny człowiek wydaje się czasem zapominać. |
A mnie wydaje się że jest dokładnie przeciwnie .
Własnie to człowiek jako jedyna stworzenie odkrył że nie je się wyłącznie po to , by zyć, że kuchnia moze być sztuką, że doznania smakowe można wprowadzić na wyzyny
Więc chyba stwierdzenie " nie jeść by zyć, a żyć by jeść " jest jednym z aspektów człowieka rozwinietego, kulturalnego, wysublimowanego |
Przykro mi, ale wyjątkowo na tym topiku nie widzę płaszczyzny porozumienia z Tobą, Nudziarzu. Wiele rzeczy, które piszesz, z mojej perspektywy brzmi kuriozalnie, jak np. twierdzenie, że powinniśmy godzić się z niehumanitarnym chowem zwierząt, bo tylko to, rzekomo, ratuje jakąś część ludzi przed niedożywieniem. Teraz wprost przyznajesz, że zaspokajanie doznań podniebienia (nie potrzeb żywieniowych) nawet kosztem zwierząt (a przynajmniej, bez refleksji nad ich losem wobec przyjemności degustowania) ma być oznaką wysublimowania i kultury. Nie czujesz tu jakiegoś zgrzytu? Że to jest, na przykład, ten sam rodzaj "wyrafinowania", z jakim pretensjonalne damy noszą swoje futra z norek i etole z lisów? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen
maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 3:14, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
A jak jecie kaktusy? Aloes to podobno zdrowy jest? Czy to prawda? Bo w smaku to takie jakieś nijakie jest.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 18:37, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| flykiller napisał: |
Przykro mi, ale wyjątkowo na tym topiku nie widzę płaszczyzny porozumienia z Tobą, Nudziarzu. Wiele rzeczy, które piszesz, z mojej perspektywy brzmi kuriozalnie, jak np. twierdzenie, że powinniśmy godzić się z niehumanitarnym chowem zwierząt, bo tylko to, rzekomo, ratuje jakąś część ludzi przed niedożywieniem. Teraz wprost przyznajesz, że zaspokajanie doznań podniebienia (nie potrzeb żywieniowych) nawet kosztem zwierząt (a przynajmniej, bez refleksji nad ich losem wobec przyjemności degustowania) ma być oznaką wysublimowania i kultury. Nie czujesz tu jakiegoś zgrzytu? Że to jest, na przykład, ten sam rodzaj "wyrafinowania", z jakim pretensjonalne damy noszą swoje futra z norek i etole z lisów? |
Wielce miła Fly
Znów troszkę nadinterpretujesz.. ale nie w tym rzecz
Nosisz skorzane buty ?
Skórzane rękawiczki ?
Masz skórzany portfel ?
To czym piszesz ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 18:39, 30 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
flykiller
Gość
|
| Wysłany: Wto 19:44, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| Już o tym rozmawialiśmy. O ubocznych produktach ze zwierząt, których głównym przeznaczeniem jest ubój na mięso. One i tak zostaną zabite. Nie hoduje się świń na portfele. Ale listy, norki i fretki, wyłącznie po to, by zaspokajać cudzą próżność, jak najbardziej tak. I w zaspokajaniu tej próżności i dogadzaniu swojemu podniebieniu, w w odzieżowym i kulinarnym snobizmie ja nie widzę przejawów ani kultury, ani rozwoju. Jeśli chodzi o to ostatnie, to wręcz przeciwnie. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ron
Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 20:05, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
No zasadniczo futro to ciepłe ubranie jest głównie. Ekologiczne jest też. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
flykiller
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:12, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| Uhm, oczywiście. I damule podczas wypraw na cmentarz pierwszego listopada, odziane przy plusowych temperaturach w naturalne futra, czynią to z pewnością po to, aby chronić się przed pierwszymi chłodami. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Wto 20:19, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Wychodzi na to, że zwierzęta zabijane są głównie z głodu i zimna tego biednego niedożywionego i niedogrzanego człeka. 
Post został pochwalony 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ron
Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 20:22, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Niewykluczone. To tak jak jeden zdryźliwy stary profesor mi tłumaczył, że on w garniturze jest nieohydny, a ja bez garnituru jestem ohydny.  Znaczy się podobno o szacunek chodziło. Swoją drogą, że też w sesji zimowej nigdy nie poszedłem na egzamin w futrze. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ron
Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 20:24, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | | Wychodzi na to, że zwierzęta zabijane są głównie z głodu i zimna tego biednego niedożywionego i niedogrzanego człeka. |
No zawsze były. I na razie nikt nie wymyślił nic lepszego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 20:40, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
| flykiller napisał: | | Już o tym rozmawialiśmy. O ubocznych produktach ze zwierząt, których głównym przeznaczeniem jest ubój na mięso. One i tak zostaną zabite. Nie hoduje się świń na portfele. |
Jednak przyznasz, że osoba dramatycznie walcząca o prawa zwierząt i w ramach protestu przeciw łamaniu tych praw odmawiaja sobie pewnych elementów tychze zwierząt ,a jednoczesnie korzystaja z innych ich elementów moze być postrzegana jako:
- nie jem mięsa bo go nie lubię ( a jednocześnie dorabiam sobie do tego chwytliwą ideologię )
- uzywam skory bo ja lubię ( więc wszelkie prawa zwierząt mam tym momencie w tyłku )
Usprawiedliwienia, ze skóra to tylko produkt uboczny sa w moim odczuciu mało przekonujące. Albo walczę ( co chwalebne ) , albo walczę tam, gdzie mi wygodnie ( co cokolwiek dwuznaczne )
P.S. takie to trochę w gatunku " paliłem marychę" ale się nie zaciagałem " więc spokojnie mogę być przeciwnikiem narkotyków 
EDIT: Jeszce dopisze.. moja tesciowa, osoba głęboko wierzaca, zawsze w wielkim poscie odmawia sobie picia alkoholu. Problem w tym, że wypija go średnio rocznie jedem n kieliszek. Propozycja, bo może odmowiła sobie oglądania seriali ( srednio 3 godziny dziennie ) spotyka się ze stanowczym odporem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 20:52, 30 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
