Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:35, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No tak czy siak my Nudziarzu przenosząc się w tamte czasy mielibyśmy o wiele większe szanse przeżycia (z ichnimi bakteriami) niż oni przeniesieni w dzisiejsze czasy.
Nie biorąc pod uwagę brudu bosmy trochę wyjałowieni, ale przeciez my nasza wiedze o higienie byśmy stąd zabrali. I tyle.
Nie wiem gdzie bym chciała być w tym Średniowieczu.
Gdyby to była końcówka to może w Konstantynopolu w centrum wydarzeń?
Choć gdyby to była końcówka to pewnie jednak z tymi krowami gdzieś gdzie teraz jestem .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:52, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Przypomniało mi to opowiadanie, nie pomnę już czyjego autorstwa, zamieszczone dawno temu w "Młodym Techniku". Pewien facet cofnięty został w przeszłość i tam próbował zaimponować swoją wiedzą techniczną. Niestety nic nie udawało mu się skonstruować (o ile pamiętam pracował nad zbudowaniem żarówki), ostatecznie, po wielu trudach stworzył dzwonek elektryczny. Co oczywiście nikogo specjalnie nie zainteresowało. |
Co ja się naszukałem. I jest. Antologia "Drugi próg życia", opowiadanie Wacława Gołembowicza "Kłopoty z fantazją" (z 1958 roku). Z tym, że bohater znalazł się nie w Średniowieczu a w roku 1665 i tak nie było mu łatwo.
Pozwolę sobie zacytować to i owo:
"Takie maleńkie ćwierćkonne dynamo doskonale by się teraz przydało" - wpadło mi na myśl.
Natychmiast jednak aż zarżałem ze śmiechu. Dynamo w 1665 roku! A gdzież te fabryki i warsztaty, które by wykonały rotor, stator, uzwojenie i wszystkie inne detale? A gdyby nawet istniały, skąd wzięłyby odpowiednie materiały? A przypuśćmy nawet, że udałoby mi się stworzyć to maleńkie dynamo, czym bym je napędzał? Maszyną parową, którą z takim trudem zbudowano sto lat później? (...)
Po roku wytężonej pracy, nasz bohater wytworzył w końcu dwa ogniwa.
Nietrudno sobie wyobrazić jak się ucieszyłem, kiedy - po przyłożeniu języka do drutów do nich wiodących - poczułem charakterystyczne szczypanie. Mam źródło prądu i pokażę teraz temu Vieuxtemps coś, co mu zaimponuje. (...) ale co mu pokażę? Szczypanie w język? To niepoważne. "Zaświecę żarówkę"- i aż podskoczyłem na myśl o wrażeniu jakie to na nim zrobi. (...)
- A czy potrafi pan również wtopić w nią dwa druciki a następnie zalutować rurkę?
Szklarz spojrzał na mnie, jakby nie rozumiał, o co mi chodzi, więc wytłumaczyłem mu to dokładniej.
- Ależ w takim razie - zawołał - trzeba by gotową banieczkę jeszcze raz rozgrzać tak aby szkło stało się miękkie!
- No tak, oczywiście - odpowiedziałem.
- Lecz jak to zrobić, proszę pana, nie znam takiego sposobu.
Rzeczywiście nie znał, przecież do tego potrzebny był płomień gazowy. Byłem tak wściekły, że postanowiłem wynaleźć gaz i zbudować sobie maleńką gazownię, ale zaraz opadły mnie inne wątpliwości. Skąd wezmę azot do napełnienia żarówki? "Frakcjonować powietrze?" - roześmiałem się gorzko. "Można by z azotynu amonu" - podpowiedział mi upór. (...) Zredukować saletrę, podziałać kwasem siarkowym (musiałbym zrobić nową porcję), zobojętnić amoniakiem, przekrystalizować - przebiegłem szybko w pamięci. Brrr... A może wypompować z bańki powietrze, zamiast napełniać ją azotem? Drobiazg, lecz jak połączyć rurkę bańki z pompą? "Może kauczukowym wężem?" - zadrwiłem sam z siebie."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 21:22, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zarowka wberw pozorom to juz zaawansowana technologia, ale pradnica pradu stalego nie bylaby wielkim problemem.
wlasciwie to sobie mysle ze organizujac jakas hodowle swin udaloby sie pozyskac rowniez metan z odchodow.
tylko skad zdobyc swinie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Wto 21:25, 09 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:05, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Oswoić dziki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 22:24, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
I co, majatek na golibrode trzebva by wydac?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 8:04, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
glus napisał: | I co, majatek na golibrode trzebva by wydac? |
A co takie nieogolone to mnie produkują odchodów?
Apro, ten z opowiadania to mistrz jednak, szkoda, że mu się nie udało (?)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:30, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie udało mu się z żarówką, ale namęczył się i skonstruował dzwonek elektryczny, na co pan Vieuxtemps oznajmił, że to nadzwyczajne urządzenie i może sam król je sobie zainstaluje w sypialni. Nie chciał oczywiście pojąć znaczenia elektryczności. Zdenerwowany bohater zaczął naciskać ten dzwonek i ...obudził się bo to był tylko sen.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Nie 8:50, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Większość z Was żyje nie dla siebie, ale dla społeczeństwa. Takie mam refleksje po lekturze wszystkich wypowiedzi. Jednocześnie, co może wydać się paradoksem, większość z Was żyje tylko dla siebie. W dekalogu czy hektologu objawionych przez najnowsze osiągnięcia socjologii przykazań wyławiacie te, które mogą przydać się by żyć życiem, jakie uważacie za lepsze, przy czym myślę, że lepsze dla większości oznacza bardziej komfortowe.
A gdzie w tym wszystkim są gwiazdy Lulki? |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:43, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: |
A gdzie w tym wszystkim są gwiazdy Lulki? |
Myślę, że w Średniowieczu były tam gdzie i teraz.
Cześć Anmario
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Nie 17:09, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Strzała Lulka |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:09, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A swoją drogą w takim Średniowieczu to mieli łatwiej.
Sierpem sobie kosili i ten się nie buntował.
Co z tego, że posiadam wiedzę i wiem jak działa kosiarka skoro ta franca zbolała nie chce się odpalić? W dodatku teraz jak już pół ogrodu skoszonego jest? Gdyby przynajmniej na początku nie chciała odpalić to byloby jednakowo - czyli trawa po pas.
Sierpu nie mam, ale mam nożyczki.
Edit: aaaa...Właśnie mi się przypomniało, że kosiarka to nie perpetum mobile.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Czw 12:11, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:15, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
W przeciwieństwie do sierpu? Lewym sierpowym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 12:17, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Edit: aaaa...Właśnie mi się przypomniało, że kosiarka to nie perpetum mobile.
|
Nie może być?! Nie wlałaś paliwa???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:23, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
|
Nie może być?! Nie wlałaś paliwa???
[/quote]
Zaraz wleję.
Ps. No dopszsz...Sierpa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:21, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Marsjanie się zlitowali i przysłali rozwiązanie kłopotów Lulki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|