Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 19:29, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Największym autorytetem- zasadniczo w każdej dziedzinie- jest dla mnie mój Tata.
Od zawsze i pewnie do zawsze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 19:48, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
W sumie, trudne jest to pytanie.
Nie umiem przywołać żadnego autorytetu.
Jest wiele osób, które podziwiam i szanuję (zwykle, za konkretne cechy, nie za całokształt), ale trudno mi to utożsamić z ciężarem gatunkowym słowa "autorytet", jeśli się je pojmuje jako kompleksowe uwielbienie i dla człowieka i dla fachowca, jeśli by miało ono budzić chęć stawiania tej osoby sobie i innym za przykład, chęć naśladownictwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:55, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Mnie po przeanalizowaniu we wszystkie strony, wyszło że jednak nauczycielka. Z podstawówki, od języka polskiego, pasjonatka i świetny pedagog. To czego mnie nauczyła dało mi podstawy na całe życie, dodatkowo ciągle nas angażowała w rozmaite występy, wycieczki, wieczorki poetyckie, do każdego miała indywidualne podejście. Nadal się spotykamy, doskonale pamięta swoich uczniów, nawet tych łobuzów i leserów, w każdym potrafiła dostrzec mocne strony i na ich płaszczyźnie zmotywować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:15, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Sam jestem dla siebie autorytetem. W każdej dziedzinie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:18, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
I nie znudziło Cię codzienne mówienie do lustra " ach witaj Ty cudzie natury " ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:36, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | ...
Nie umiem przywołać żadnego autorytetu.
.... |
nawet bruce lee ie bylby Twoim autorytetem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 20:43, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | flykiller napisał: | ...
Nie umiem przywołać żadnego autorytetu.
.... |
nawet bruce lee ie bylby Twoim autorytetem? |
to już prędzej Emily Dickinson... |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:47, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Oj.. bo przyjdzie Ron...
I jeszce może Mu się tęcza przypomnieć !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:10, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | corsaire napisał: | flykiller napisał: | ...
Nie umiem przywołać żadnego autorytetu.
.... |
nawet bruce lee ie bylby Twoim autorytetem? |
to już prędzej Emily Dickinson... |
a gdybym Ci rozkazal, zeby bruce lee byl* Twoim autorytetem na krotki okres czasu, to co bys powiedziala....
*no emily d. rowniez
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 23:27, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Hm, to chyba rzekome preferencje.
corsaire napisał: |
a gdybym Ci rozkazal, zeby bruce lee byl* Twoim autorytetem na krotki okres czasu, to co bys powiedziala....
*no emily d. rowniez |
wybacz, nie jestem w stanie wznieść się do tego poziomu abstrakcji (Ty - nakazał, Bruce Lee - moim autorytetem)... |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:28, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Hm, to chyba rzekome preferencje.
corsaire napisał: |
a gdybym Ci rozkazal, zeby bruce lee byl* Twoim autorytetem na krotki okres czasu, to co bys powiedziala....
*no emily d. rowniez |
wybacz, nie jestem w stanie wznieść się do tego poziomu abstrakcji (Ty - nakazał, Bruce Lee - moim autorytetem)... |
wybaczam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:38, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
a tak btw, filozofia bl w skrocie
<embed src="http://www.youtube.com/v/DjIBP76MB64" width="800" height="450">
jeszcze nie doszedlem do sendna...
mysle, ze mozna to zle zrozumiec - np co znaczy badz bez ksztaltu? musi chodzic o cos innego...
albo "Opróżnij swą filiżankę, by można ją było napełnić. Stań się pustym, aby osiągnąć pełnię" ja bym to przetlumaczy "oczysc umysl" a nie "stan sie pustym"
filozofia ed to uczucia
uczucia i problem cierpienia
buddyzm koncentruje sie na cierpieniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:50, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bruce Lee był idolem mojego kuzyna w latach młodości. Mnie najbardziej podobała się filozofia "walki bez walki", czyli wykorzystywanie w starciu energii przeciwnika, w życiu też się to przydaje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:45, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
a co z filozofia?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:57, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
"Gdy się poruszysz, bądź jak woda. W bezruchu bądź jak lustro. Odpowiadaj jak echo."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:17, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | "Gdy się poruszysz, bądź jak woda. W bezruchu bądź jak lustro. Odpowiadaj jak echo." |
to prawie jak zagadka -
-woda -w dotyku jest delikatna, ale potrafi drazyc skaly
- lustro - pokazuje innym , kim sa...
- jak odpowiada echo? - niezwlocznie
kto to powiedzial?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:36, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
To jest właśnie filozofia sztuki walki stworzonej przez Bruce Lee - Jeet Kune Do
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 11:45, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: |
jeszcze nie doszedlem do sendna...
mysle, ze mozna to zle zrozumiec - np co znaczy badz bez ksztaltu? musi chodzic o cos innego...
|
Może dopasowuj się do formy (okoliczności), bądź treścią, podobnie jak woda dopasowuje się do naczynia, wypełnia je?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:52, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Właśnie, trzeba być elastycznym, odrzucić schematy i zakodowane odruchy. Jak woda w naczyniu, instynktownie przybrać najwłaściwszy kształt ( ciało, ruchy, umysł) odpowiadający sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:01, 20 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
czy zbyt abstrakcyjne??
"W nauce w końcu wróciliśmy do pre-sokratejskiego filozofa Heraklita, który powiedział: wszystko jest strumieniem, potokiem, procesem. Nie ma żadnych „rzeczy”. BEZPRZEDMIOTOWOŚĆ w języku Wschodu to „brak rzeczy”. Na Zachodzie myślimy o bezprzedmiotowości jako o próżni, pustce i braku egzystencji. We wschodniej filozofii i nowoczesnej fizyce „bezprzedmiotowość” i „brak rzeczy” to proces nieustannego ruchu"
a moze bruce sie mylil, co do sokratesa - jak myslicie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|