|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:42, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: |
muszę się w pełni zgodzić i jeszcze do tego przychylic do tego postulatu kapania. dorzucę od siebie jeszcze, że przydałaby sie manna z nieba i rzeki miodem płynace, stoliczki 'nakryj się' i moze kije samobije od czasu do czasu i tym optymistycznym apelem do niebios pożegnam się czule miłego dnia
i Ryba się wcięła |
pomarzyły... a teraz ze spuszczona głową , powoli opuszczają forum by zająć się stosem papierów do skserowania
Milego zadziora
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:33, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Własnie , czy jest to w zgodzie z naturę siedzieć 8 godzin przy kserokopiarce , to że bucy to wiem, ale czy nie emituje jakiegoś cholernego pola magnetycznego albo nie daj boze innego swiństwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:13, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Własnie , czy jest to w zgodzie z naturę siedzieć 8 godzin przy kserokopiarce , to że bucy to wiem, ale czy nie emituje jakiegoś cholernego pola magnetycznego albo nie daj boze innego swiństwa. |
Proszek z tonera jest bardzo szkodliwy dla zdrowia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
werka33 posępny dorsz
Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:18, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Lepiej Ty wyłącz tę machnę!!!!
Przypomnij sobie przybory do pisania.
No wiesz długopis ,kartka...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:20, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
werka33 napisał: | Lepiej Ty wyłącz tę machnę!!!!
Przypomnij sobie przybory do pisania.
No wiesz długopis ,kartka... |
Cała firma u mnie kseruje, szef boi się ją wystawić do odzielnego pomieszczenia bo się boi że zniszczą, zresztą widziałam już skutki usuwania zaciętego papieru przez parę pań.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
werka33 posępny dorsz
Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:22, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jeden powód żeby usunąć to urządzenie.
Panie sobie paznokcie połamią
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:39, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Podłóż w miarę mocny magnez pod kopiarkę , będą wadliwe kopie a jak przesuniesz gdzież indziej to go cichaczem wyjmij
Wytłumaczysz działaniem skondensowanych pół elektromagnetycznych magnetycznych nadajników GSM wokół twojego stanowiska
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 1:11, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | werka33 napisał: | Człowiek to takie zwierzę pozbawione pokory. Gdybyśmy byli bardziej uczciwi wobec reszty zwierząt i roślin żyło by się na pewno lepiej .Przede wszystkim z większym komfortem ,że nie robimy naszym współmieszkańcom krzywdy. Ziemia nie jest tylko nasza ,a my w swoim zadufaniu zapominamy o tym. | e tam, kurczaki na rożen, krowy do dojarni, świnie do puszek a krowy na steki! życie potrafi byc piękne... |
a człowiek? co z człowiekiem?
Delikatessen?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 1:14, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Nie założę tu już więcej żadnego "poważnego" tematu.
"Niepoważnego" też nie, bo nie potrafię.
Myślałam [liczyłam], że się przyłączycie do mojego biadolenia i zgodnym chórem zapłaczemy nad naszym ciężkim losem i trudnymi czasami, w jakich przyszło nam żyć.
A tu - zero empatii, ohydna beztroska, nieznośnie dobre samopoczucie |
W ramach poprawiania nastroju: u wegetarianki, od lat dbającej o to co je i skąd pochodzi jedzenie, zdiagnozowano poważne zatrucie pestycydami.
Wniosek z tego taki, że należy przeprowadzić się do dżungli amazońskiej i zjadać to co się tam znajdzie lub upoluje. Dopóki sami nie staniemy się pokarmem jakiejś miejscowej gadziny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Sob 1:23, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
king napisał: | a człowiek? co z człowiekiem? | człowiek do gazu, a czego się spodziewałes
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Sob 8:07, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | werka33 napisał: | Lepiej Ty wyłącz tę machnę!!!!
Przypomnij sobie przybory do pisania.
No wiesz długopis ,kartka... |
Cała firma u mnie kseruje, szef boi się ją wystawić do odzielnego pomieszczenia bo się boi że zniszczą, zresztą widziałam już skutki usuwania zaciętego papieru przez parę pań. |
oj biedna kserokopiarka! Nie myślałem że można ją tak niecnie wykorzystywać.Jak to nazwać- kserofilią? |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:14, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Aż wczoraj się zacięła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:29, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
king napisał: |
Wniosek z tego taki, że należy przeprowadzić się do dżungli amazońskiej i zjadać to co się tam znajdzie lub upoluje. Dopóki sami nie staniemy się pokarmem jakiejś miejscowej gadziny. |
Też się nie da, bo wykończą nas szybko choroby, na które zupełnie nie jesteśmy odporni (tak jak amazońscy tambylcy na nasze).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:32, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Amazonski tybylec nie przetrwałby w mieście nawet doby.
Warunki skrajnie nie sprzyjające życiu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:12, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nam pewnie też w tej amazonii nie byłoby za fajnie. Nie każdy jest Cejrowskim i w imię realizacji marzeń, będzie wsuwał piri piri i latał z gołym zadkiem, bo taki trynd w okolicy.
Przeraża ilość chemii dookoła, ale...przecież my się w takim świecie urodziliśmy. Może to tylko kolejny etap ewolucji? Za ileś tam setek lat, jajko dostanie się w tubce, mleko w tubce, a antybiotyk w plasterku. I będzie ślicznie higienicznie, jak na stacji Alfa.
Każdy kij ma dwa końce: chemia nas i chroni i zabija. I diabli wiedzą w jakim procencie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Śro 9:57, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
mam nadzieję, że mi Anima wybaczysz podrzucenie topika, ale a propos życia moze niekoniecznie w niezgodzie z naturą, ale postępu cywilizacyjnego - tak mnie naszła fobio refleksja. siedzę sobie wieczorem przed tv, oglądam kramerów którzy ostatnio lecieli na powtórkach, wiec sobie nagrałam, popijam czerwone winko, nogi na stole, pełen relaks, komputer cichutko brzęczy nieopodal (raporty same się robią, przynajmniej takie jest moje życzenie)... i nagle trach, wyłączyli prąd. ponieważ boję się ciemności (moze nie to że panicznie boję, ale obawiam w każdym razie), więc panicznie zaczynam szukać świeczki i zapalniczki, których- choć zawsze są w tym samym miejscu- w panice nie moge znaleźć. no w końcu, zapalone. nagle przypomina mi się, że miałam zadzwonić do mamy, no tak komórka rozładowana, a stacjonarny bez prądu nie działa, zrobiłabym sobie herbaty, ale czajnik elektryczny, kuchenka też, włączyłabym ogrzewanie, ale bez prądu piec nie odpali, etc... i tak siedząc sobie i czekajac na ten prąd jak na zbawienie tak sobie pomyślałam, że nas nie trzebaby było zabijać, żeby nas wykończyć wystarczyłoby nas odciąć od prądu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 11:25, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
I racja Zadzioro...wczoraj była rocznica (aż ciężko uwierzyć, że rok temu sypał śnieg) kiedy to cały Szczecin został sparaliżowany w wyniku braku prądu...chyba przez dobę, że tylko wspomnę o wykupie zapasów wody mineralnej w hipermarketach jednak instynkt samozachowawczy w narodzie nie wyginął ...brak wody też by nas unicestwił...chyba nawet szybciej jak "bez prądowie" wystarczy mała dywersja. wpuszczenie czegoś wytruwającego do sieci wodnej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Śro 11:26, 08 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 11:27, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie by z pewnością unicestwił brak kaloryfera |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 11:30, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Mnie by z pewnością unicestwił brak kaloryfera |
Na to jest rada... można sobie sprawić jakiś "ogrzewator" na prąd
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:13, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
..tak się składa, że to temat dla mnie na czasie.. Cały miesiąc żyłam wśród ludzi, którzy żyją tylko w zgodzie z naturą.. W efekcie końcowym to straszne jest i bardzo niehigieniczne.. Począwszy od najbardziej widocznych elementów na ulicy poprzez bardziej ukryte w pokojach, łazienkach, kuchniach..
Życie w zgodzie z naturą na ulicy sprowadza się do całkowitej harmonii obcowania ludzi ze zwierzętami. Nikt ich nie goni, nie krzyczy, nie bije.. mimo, że wszechobecne są bezpańskie psy, krowy, kozy i konie nikomu to nie przeszkadza. Karaluchy, szczury i wiewiórki spacerujące między domami też są obrazem bardzo naturalnym. Całkowita symbioza międzygatunkowa. Każdy znajduje swoją drogę w tym tłumie. Całkowicie zgodne z naturą jest załatwianie potrzeb, wszystkich wymienionych wyżej gatunków, w aktualnym miejscu postoju. Zgodnie z naturą działają również miejskie szalety w których życie tętni szybkim rytmem a warunki sprzyjają wszelkiemu robactwu. W zgodzie z naturą jest wykorzystywanie wszystkich możliwych obszarów wodnych dla wszystkich możliwych celów. Pranie, kąpiele, mycie zwierzyny, picie..
Życie w zgodzie z naturą w pomieszczeniach zamkniętych również sprowadza się do umiejętności współpracy ludzi z robactwem i szczurami. Sprzątanie nie jest procederem popularnym, ale nie mnie oceniać czy odruch sprzątania jest naturalnym czy wyuczonym..
W zgodzie z naturą jest wykorzystywanie do pracy tego, co da ziemia. Patyki do mieszania smoły, kamienie do ostrzenia noży, suszone placki krowie używane na opał, liście stosowane jako talerze do potraw sprzedawanych na ulicach i drewniane ‘łyżeczki’ takie, jakimi u nas kiedyś jadło się calipsiaki.. ale i domy są często budowane naturalnie. Ze słomy, patyków i gliny. Jakże naturalne jest gotowanie potraw nad paleniskiem. Co więcej.. Dość częstą sytuacją jest brak prądu. Nie raz na jakiś czas. Raz na jakiś czas go włączają. Jedno jest pewne, brak prądu zasadniczo im nie stwarza problemów. Wszyscy są samowystarczalni. Facet, który w budce z jedzeniem i rodzina mieszkająca w samorodnej chałupce mają palenisko, zwyczajowo świeczki używane są jako lampy. Więcej nie potrzebują. Kąpiel w wodzie ze studni przed domem jest stałą częścią rytuału samoobsługi. Często nie wiedzą czym jest ciepła woda do mycia. Telewizor jest zbytkiem, nie bardzo popularnym. Zważywszy na fakt, że ludzie do domów idą głównie, żeby się przespać. W domach najwięcej czasu spędzają kobiety.. a zważywszy na fakt, że ta cywilizacja zagrzała sobie miejsce w średniowieczu, to chyba też jest naturalne.. Kobiety mają najczęściej dużo obowiązków i nie mają czasu na relaks przed telewizorem. Rodziny są wielodzietne a matki zwyczajowo nie pracują. Dlatego tak popularny jest widok głównie mężczyzn na ulicach, w restauracjach, u fryzjerów, w sklepach, w muzeach, w rykszach.. Kobiety się raczej przemykają, po cichu, jakby nie chciały być widoczne..
e> ..dodam jeszcze, że o ile my się męczymy ćwicząc codziennie równowagę na wysokich obcasach lub w ciasnych butach, o tyle hindusi biegają na bosaka, w wersji bardziej rozwiniętej w klapkach. Kobiety zwyczajowo noszą sari i wyglądają jak matki boskie.. luźna szmata zarzucona na ciało. Nie ma jako takiej mody, bo modne od zawsze i zawsze jest sari. Jedyna moda znana kobietom..
Znakomita większość hindusów nie ma znakomitej większości zębów, to też jest naturalne.. Nie używają plastikowych szczoteczek do mycia tylko własne palce. Jedzą rękami i nie wycierają buzi papierowymi serwetkami, oblizują za to palce.. Tak sobie myślę, że gdyby przyjechali do Europy, umyli się w naszej wodzie, naszym mydłem to okazałoby się, że są biali..
Ale oni właśnie żyją w zgodzie z naturą..
Dlatego we wszystkim dobrze mieć umiar. Pojawia się mnóstwo rzeczy, gadżetów, które tak w zasadzie nie są nam wcale potrzebne, zwiększają tylko tempo naszej osobistej degradacji.. Cyber seks na przykład.. Niekoniecznie jest naturalny ale z jakiegoś wymyślonego, sztucznego powodu został wymyślony. Rzecz dotyczy wielu drobiazgów, które pozornie mają nam pomóc. Powodują jednak otępienie i spowolnienie procesów myślowych a w efekcie całkowity ich zanik. Ostatnio czytałam o butach wyposażonych w GPS’a. Informują spacerowicza o trasie jaką ma do pokonania i którędy zmierzać.. Tylko po co one skoro naturalnie każdy wyposażony jest w mózg pełniący rolę takiego GPS’a.. ?..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Śro 13:34, 08 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|