|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Mężczyźni - czy mając więcej niż 18 lat bzykałeś się z dziewczyną poniżej 18 roku życia Kobiety - czy mając poniżej 18 lat bzykałaś się mężczyzną mającym ukończone 18 lat |
Tak |
|
33% |
[ 8 ] |
Nie |
|
66% |
[ 16 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:21, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
W temacie trochę ankietowym.
Zawsze pociągali mnie starsi mężczyźni, minimu 10 lat.
Gdy miałam 17 i więcej lat...tylko tacy.
Tylko wtedy ja im się nie podobałam. (:
A dzisiaj..starsi ode mnie już raczej nie żyją, albo nie mają świadomości, że żyją.
ALe napisałam to, aby może wyjaśnić że tak bywa, że młodym kobietom podobają się znacznie starsi mężczyźni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:33, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
king napisał: | . Bo o zemstę chodzi, a nie o sprawiedliwość, nie czarujmy się. |
Pobawimy się w projekcje? Moim zdaniem przyjmujesz pozę cynika, który doskonale poznał już wszystkie mechanizmy rządzące światem i ludźmi, tych zaś, którzy Twojej opinii nie podzielają masz za moralizatorów albo naiwniaków.
Żebyż to świat chciał być taki prosty, jak to sobie imaginujesz... Niestety ludzie są bardziej skomplikowani.
Choć nie przeczę, taka wizja jaką roztaczasz jest bardzo wygodna dla roztaczającego.
Nie, nie chodzi o zemstę. Zemstą zajmują się ludzie pokrzywdzeni, a podejrzewam, że nikogo tutaj za pokrzywdzonego przez Polańskiego nie da się uznać. Nie chodzi tu też o zawiść czy zazdrość, bo przecież kto tutaj zazdrości Polańskiemu seksu z trzynastolatką? Zatem takie motywacje, jeśli je komuś przypisujesz, to robisz to błędnie, choć, jak mniemam, celowo.
Ron napisał: | No, a panna Samantha doświadczenie seksualne miała, poważnie myślała o karierze zawodowej, więc zasadniczo była niestandardową 13-tolatką. To czemu traktować ją standardowo? |
Choćby dlatego, żeby kiedy Rona dopadną jakieś trybunały za palenie w niedozwolonym miejscu, nie został potraktowany niestandardowo i poddany ohydnym torturom obdzierania żywcem ze skóry, lecz co najwyżej otrzymał drobną naganę z rąk stróżów prawa i znośny, acz dokuczliwy mandat. Dlatego Ronie, że to działa we wszystkie strony. Tak w pana Polańskiego, pannę Samanthę, jak i Ciebie, mnie, panią Gienię i pana Henia z naprzeciwka. I standardy nie dopuszczają tak do nadmiernej pobłażliwości, jak i do nadmiernego okrucieństwa.
Post został pochwalony 4 razy
Ostatnio zmieniony przez Aproxymat dnia Pon 14:35, 05 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:40, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wszyscy równi wobec prawa? To mit. Ale Polańskiego należy wsadzić, żeby gawiedź w ten mit nadal wierzyła
Poseł Kurski znowu poszalał na drodze. Ale ma immunitet, więc mandatu nie dostał. Ciekawe co p. Kurski mówi o sprawie Polańskiego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:42, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
wyraziłam się nieprecyzyjnie
ale i owszem, 40 lat to wiek sędziwy był. W VII klasie miałam chłopaka, który się chciał ze mną całować i w efekcie tak mnie tym zmęczył, że dostał czarną polewkę. W VIII związał się z inną dziewczynką i pod koniec roku chciał pożyczyć ode mnie pieniądze na ... usunięcie ciąży. To był hicior roku. Tak na dobrą sprawę faktycznie wtedy po prostu używało się życia na zupełnie innej płaszczyźnie. Wszyscy wyglądaliśmy prawie jednakowo, z wyjątkiem wyróżniających się dzieci np. marynarzy, którzy obsypywali swoje pociechy zagranicznymi zabawkami i ubraniami. Żadnego makijażu, żadnego wydziwiania. Jakoś tak wyglądaliśmy jak dzieci i tak się zachowywaliśmy. Podwórko, huśtawki, budowanie szałasów w lesie i domków z leżaków, kocy i klamerek, wymyślanie przedstawień dla rodziców.. hehe.. z kuzynką.. narty, sanki, konie.. a seks? alkohol? narkotyki? jakoś tak całkiem nie po drodze |
E tam... Jaki seks? Na mnie bardzo wpłynęła ta zabawa w doktora. Od początku byłem sceptyczny. Po pierwsze dziewczyna, więc z doświadczenia wiedziałem, że żadnej fajnej zabawy nie wymyśli, a po drugie gówniara 2 lata młodsza, z którą zasadniczo wstyd się zadawać. Ale namawiała, obiecywała, że nikt nie zobaczy, a ja od najmłodszych lat miałem silnie rozwinięte uczucia rodzinne to uległem. Rozebraliśmy się, pooglądali i pokłóciliśmy się, bo czułem się wykorzystany. Ona miała co oglądać, a ja nic. Co prawda przekonywała, żebym zajrzał do środka ale na tą ohydę nie dałem się namówić. I niby czułem się potem dumny, że mój sceptycyzm okazał się uzasadniony ale jakaś trauma została, jakieś przekonanie, że dziewczyny nie mają nic ciekawego do zaoferowania. Znaczy się młodzi mężczyźni posiadają wrodzoną mądrość, którą niestety tracą przez te hormony.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:47, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No ba, ale powoływanie się na to, że kogoś coś niesprawiedliwie ominęło, po to by ominęło następnych? Hm... To nie jest dobre rozwiązanie.
Równość wobec prawa może być niewykonalna, ale sama w sobie jest niezłym pomysłem, przynajmniej pewnym osiągnięciem od czasów, kiedy silniejszy małpolud sam dyktował mocą swych muskułów i zębisk, kto ma jakie prawa, zależnie od swojego aktualnego nastroju.
Poza tym znowu używasz słów typu "gawiedź". No wybacz, ale przecież tak czy ktoś tu chce wieszać Polańskiego przy wtórze werbli i kotłów? Albo coś w tym stylu? Facet popełnił błąd i za błąd poniesie odpowiedzialność, taką jaką sąd uzna za stosowne wskazać. Może się zdarzyć, że sąd go uniewinni i to powołując się na to, że jest sławnym reżyserem a 13-latka była doświadczona seksualnie. Może go skazać powołując się na to, że jako dorosły facet w pełni świadomie złamał prawo a potem jeszcze uciekł. Różnie być może i nasze prywatne poglądy na zasady funkcjonowania społeczeństw niczego tu nie zmieniają ani nie wnoszą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 14:49, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Czy prawo staje się mniej prawem przez to, że wydaje się nam, momentami, niesprawiedliwe lub absurdalne? Jeżeli nam nie odpowiada, możemy je łamać - ale licząc się z konsekwencjami tak samo, jak mając nadzieję na ich uniknięcie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 14:54, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
king napisał: | Na Potopie? Czyli, że tego Kmicica co zabijał, rabował i gwałcił należało za jaja powiesić. Przecież żadne zasługi nie powinny zmazywać win |
Kpisz a ja piszę poważnie.
Nie zgadzam się w ogóle z tezą, że motorem ludzkiego działania jest zawiść.
Zazdraszczam mnóstwa rzeczy różnym osobom. Emerytom, że nie muszą pracować, młodym dziewczynom, że są młode, bogatym, ze stać ich na wieczne wakacje, sąsiadce nowej popielatej torebki, Tobie beztroskiego wyjścia do klubu gogo i Kmicicowi Oleńki. Zasadniczo jednak owa zazdrość ukierunkowana jest na chęć posiadania a nie chęć upupienia. Ogólnie zazdraszczam.
Nie zazdraszczam Polańskiemu bycia Polańskim chociaż, być może, nie miałabym nic przeciwko temu, żeby reżyserować dobre filmy. Zasadniczo nie miałabym nic przeciw temu, żeby być sławną i bogatą. Brak sławy i bogactwa nie spędza mi jednak snu z powiek. Egzystuję sobie cichutko, generalnie zadowolona z tego co mam ( wszak mogłam trafić gorzej), z nadzieją na nową popielatą torebkę, chociaż bez nadziei na młodość.
Nie kiwnę palcem w sprawie Polańskiego, nie podpiszę żadnej petycji, nie będę snuła dywagacji, czy Samantha była zdzirą czy nie. Zasadniczo los Polańskiego, podobnie jak los Samanthy jest mi zupełnie obojętny.
Z punktu widzenia prawnika cieszy mnie nieuchronność ponoszenia konsekwencji prawnych. I 40-latka z Pcimia i Polańskiego. Nie bardziej jednak niż okoliczność, że jutro jest wtorek. Zwyczajnie lubię rzeczy pewne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:01, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zapominasz o jednej rzeczy Seeni, o której zdarza mi się co jakiś czas wspominać: jesteś osobą absolutnie wyjątkową
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:10, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Czy prawo staje się mniej prawem przez to, że wydaje się nam, momentami, niesprawiedliwe lub absurdalne? |
Pewnie, że tak. Prawo nie jest mądrością wszechrzeczy, a jedynie tekstem napisanym przez ludzi. Czasami mądrzejszych, czasami głupszych z tendencją do tego drugiego. Ustawodawca Kurski łamie prawo, które sam stanowi i jest bezkarny, a jego koledzy będą go zażarcie bronić potępiając jedocześnie Polańskiego, mimo, że co do zasady jeden i drugi prawo łamią. Koledzy Mira i Grzesia zrobią dokładnie to samo broniąc swoich i wydziwiając na romana P. Do prawa nie należy podchodzić na kolanach, bo jego jedyną pewną cechą jest to, że istnieje. To, czy jest mądre czy głupie jest sprawą otwartą i nie widzę powodu, żeby nie móc o tym dyskutować, co właśnie robimy. To czy i kogo obowiązuje, również nie jest takie oczywiste, choć czasem trzeba na przykładzie kogoś znanego pokazać maluczkim, że wielkich również. I to się własnie odbywa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:30, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Czy prawo staje się mniej prawem przez to, że wydaje się nam, momentami, niesprawiedliwe lub absurdalne? Jeżeli nam nie odpowiada, możemy je łamać - ale licząc się z konsekwencjami tak samo, jak mając nadzieję na ich uniknięcie. |
No zasadniczo mamy całkiem rozsądne prawo aborcyjne, a jednak kobiety, lekarzy, którzy je łamią usprawiedliwiasz. Prawdopodobnie.
Niedobrze jest, gdy w imię postępu, politycznej poprawności stanowione jest prawo, które urąga zdrowemu rozsądkowi, czy też zwykłemu poczuciu sprawiedliwości. W tym wypadku chodzi o idiotyzm zrównujący seks z osobą nieletnią z gwałtem. O nieletniości ustalonej na 18 lat w przypadku seksu, czy 21 lat w przypadku alkoholu nie wspomnę. Tu chodzi o degenerację prawa. Głupota, świadome działanie? Nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pon 16:00, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Podobała mi się wypowiedź Apro. Niektórych nie rozumiem.
Prawo jest prawem i nikt nie stoi ponad prawem. Prawo powinno byc równe dla wszystkich. Wiem, ze to slogany, ale tak powinno być.
Polańskiego jeszcze nikt nie skazał. To raczej on nie dał szans wymiarowi sprawiedliwości.
Gwałt jest gwałtem. Jest czymś złym. Jeśli ktoś ma wątpliwości niech porozmawia z ofiarami gwałtu.
Poza tym mężczyźni tez bywają gwałceni przez mężczyzn. I bardzo rzadko sie przyznają, ze padli ofiarą gwałtu.
Seks z nieletnią też jest czymś złym. Nastolatki nie są w pełni emocjonalnie dorosłe do współżycia. Owszem podejmują seks wcześniej, ale to ich wybór.
Jednak starszy rozsądny mężczyzna zdaje sobie sprawę z pewnych konsekwencji, zasad, więc powinien nie nakłaniać do seksu nastolatek. I dziwią mnie argumenty, ze ktoś nie wiedział, że to nastolatka. Bez przesady nie potraficie odróżnić kobiety od dziewczynki?
I nikt tu nie linczuje Polańskiego, ze jest Polańskim. Dla mnie może byc Kowalskim w tym momencie. Uchylanie się przed wymiarem sprawiedliwości jestem stanie zrozumieć-strach. Tylko nie rozumiem dziwnej linii obrony Kinga i Rona.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 12:06, 06 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Pon 16:13, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dziwna ankieta.
Zresztą nie lubie ankiet.
Jako nastoletniego chłopaka pociągały mnie starsze dziewczyny.Ba kobiety.
Teraz jest wręcz odwrotnie z małymi wyjątkami.
Ale nigdy nie interesowały mnie małolaty.A to dlatgo że dla dorosłego mężczyzny dziewczynki chociaż już właściwie wyposażone powinne być TABU!!! Absolutnie i bezapelacynie. [-X
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Pon 16:14, 05 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:16, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Podobała mi się wypowiedź Apro. Niektórych nie rozumiem.
Prawo jest prawem i nikt nie stoi ponad prawem. Prawo powinno byc równe dla wszystkich. Wiem, ze to slogany, ale tak powinno być.
Polańskiego jeszcze nikt nie skazał. To raczej on nie dał szans wymiarowi sprawiedliwości.
Gwałt jest gwałtem. Jest czymś złym. Jeśli ktoś ma wątpliwości niech porozmawia z ofiarami gwałtu. Osobiście znam dziewczynę, była nieletnia jak padła ofiarą gwałtu. Do tej pory ma problemy żeby wychodzić na zewnątrz,nosi rękawiczki, żeby nic nie dotknąć, bo wszystko jest brudne. Ubrania tez zakłada raz.
Poza tym mężczyźni tez bywają gwałceni przez mężczyzn. I bardzo rzadko sie przyznają, ze padli ofiarą gwałtu.
Seks z nieletnią też jest czymś złym. Nastolatki nie są w pełni emocjonalnie dorosłe do współżycia. Owszem podejmują seks wcześniej, ale to ich wybór.
Jednak starszy rozsądny mężczyzna zdaje sobie sprawę z pewnych konsekwencji, zasad, więc powinien nie nakłaniać do seksu nastolatek. I dziwią mnie argumenty, ze ktoś nie wiedział, że to nastolatka. Bez przesady nie potraficie odróżnić kobiety od dziewczynki?
I nikt tu nie linczuje Polańskiego, ze jest Polańskim. Dla mnie może byc Kowalskim w tym momencie. Uchylanie się przed wymiarem sprawiedliwości jestem stanie zrozumieć-strach. Tylko nie rozumiem dziwnej linii obrony Kinga i Rona. |
Czy według Ciebie ta dziewczynka została zgwałcona?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pon 16:19, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: |
Czy według Ciebie ta dziewczynka została zgwałcona? |
Nic wg mnie. Nie osądzam. Od tego jest sąd. Odniosłam się do poruszanych wątków. Nie szukaj w mojej wypowiedzi czegoś czego tam nie ma.
A którą dziewczynkę pytasz. Bo jeśli tą o której pisze tak i to przez kogoś bliskiego, by się wydawało, ze strony którego normalnie nic nie powinno jej grozić. Życiowa układanka różnie się układa, tak samo jak bywają też różni ludzie. Najgorzej jak nie rozróżniają zła od dobra, mają niski poziom syntonii. Abstrahując od tematu, bo Polańskiego za takie czlowieka nie uważam. Jednakże mimo sympatii do Polańskiego i uznania jego twórczości sam jego czyn jest dla mnie moralnie zły. Tak jak złe jest sypianie z nieletnimi, tak jak zła jest kradzież, gwałt, a nawet przekroczenie prędkości i wyprzedzanie na podwójnej ciągłej.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Pon 16:57, 05 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:02, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Trohę offtop.
Czytam niektóre wypowiedzi o prawie i mam wrażenie , że część dyskutantów odnosi się do niego jak do jakiegoś absolutu.
A przecież prawo stanowimy my - społeczeństwo ( a precyzyjnie -wybrani przez nas przedstawiciele). Mamy więc pełne i niezbywalne prawo protestować o ile jakieś przepisy tegoż prawa wydają się nam drakońskie czy jawnie niesprawiedliwe, mamy prawo wpływać naszych przedstawicieli, alby te przepisy zostały zmenione, a jesli wszelkie instrumenty kontroli nad władzą zostaną nam odebrane, mamy prawo wyjść na ulicę i udekorować lampy w okolicach parlamentu.
Jednak skoro siedzimy cicho przed telewizorami w naszych ciepłych domach, to przez aklamację godzimy sie aby ustanowione prawo działało, tak w stosunku do Kowalskiego jak i Polańskiego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 18:27, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A kto Wam zabrania wychodzić na ulice i głośno protestować przeciwko drakońskiemu amerykańskiemu prawu, które uznaje każdy stosunek z osobą poniżej jakiegoś tam wieku za gwałt, nawet jeśli dochodzi do niego za przyzwoleniem tej osoby? Ależ protestujcie sobie...
Osobiście, w momencie, kiedy polskie prawo nie będzie mi w jakiejś mierze pasowało, to je złamię, bo to prostsza i skuteczniejsza metoda niż czcze protesty. I gdy będę miała niefart, bo mnie złapią, poniosę - bardzo nie chcąc - konsekwencje, bo o nich wiedziałam. Polański miał, zasadniczo, niefart. |
|
Powrót do góry |
|
|
kufa stop cyny i czekolady
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 753 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:28, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="rose"] Ron napisał: |
Tak jak złe jest sypianie z nieletnimi, tak jak zła jest kradzież, gwałt, a nawet przekroczenie prędkości i wyprzedzanie na podwójnej ciągłej. |
Porównanie z lekka karkołomne.
Nastawiali znaków ograniczenia, jakby mieli płacone od sztuki, większość bez sensu i uzasadnienia,
nie mam zamiaru ich respektować, wolę się posługiwać zdrowym rozsądkiem,
z pewnością nie jestem legitymistą,
ciągłe też olewam,
póki co mam zero karnych i pełne zniżki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pon 18:30, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Osobiście, w momencie, kiedy polskie prawo nie będzie mi w jakiejś mierze pasowało, to je złamię, bo to prostsza i skuteczniejsza metoda niż czcze protesty. |
Anima |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:31, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | .
Osobiście, w momencie, kiedy ... prawo nie będzie mi w jakiejś mierze pasowało, to je złamię, ... . I gdy będę miała niefart, bo mnie złapią, poniosę - bardzo nie chcąc - konsekwencje, bo o nich wiedziałam. Polański miał, zasadniczo, niefart. |
no właśnie ...
Myslę że ten cytat, może posłużyć jako swoiste posumowanie tej dyskusji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:33, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Niestety albo stety dla wszystkich kanapowców demokracja nasza opiera się na systemie reprezentacji czyli nasze interesy poglądy i inne orientacje powinien w sejmie reprezentować nasz wybrany w wyborach reprezentant ,czyli ni mniej ni więcej tylko poseł na sejmi i jego młodszy brat senator.
Innym sposobem wpływania na system prawny jest czynne uczestnictwo w wyborach i danie się wybrać w celu reprezentowania siebie i innych ( patrz wyżej).
Istnieją jeszcze inne sposoby bezpośredniego demokratycznego decydowania, takie jak referendum albo inicjatywa ustawodawcza, z tego co mi sie wydaje nader mało skuteczne.
Ale to nie na temat.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|