po 30-tce

K-K · Wysłany: Nie 10:57, 18 Mar 2012 Temat postu: UCZCIWIE o Jezusie ?

Od kilku miesięcy na forum o2 użytkownik podpisujący się "Furtian Wacław" (znany również jako "ptaki") rozpowszechnia link do stworzonej przez siebie strony: [link widoczny dla zalogowanych]

Na stronie tej popełnia elementarny (na poziomie szkoły podstawowej) błąd w liczeniu. Błąd ten następnie wykorzystuje do "wykazania", że Nowy Testament to same kłamstwa i przekręty.
Przyjrzyjmy się uważnie, w jaki sposób hipokryzja ateizmu dochodzi do zenitu.

W pierwszym wierszu mamy deklarację: "UCZCIWIE o Jezusie".
Jak zaraz zobaczymy, z UCZCIWOŚCIĄ piszącego nie ma to nic wspólnego.

Na początku mamy cytat z Ewangelii:
"Ewangelia Św. Mateusza, rozdz. I wers 17 :
"Tak więc w całości od Abrahama do Dawida jest czternaście pokoleń; od Dawida do przesiedlenia babilońskiego czternaście pokoleń; od przesiedlenia babilońskiego do Chrystusa czternaście pokoleń.""

Następnie użytkownik Furtian Wacław vel ptaki pisze:
"Podsumujmy więc : 14 + 14 + 14 = 42 ( wielokrotność liczby 7 bo 6 x 7 = 42 )"
Zwróćmy uwagę, co zostało tu zrobione: została zsumowana ILOŚĆ POKOLEŃ poszczególnych trzech grup genealogicznych!!!
ILOŚĆ POKOLEŃ wg Wacława vel ptaki jest równa 42.
Tu należy zauważyć, że Mateusz nie pisze o 42 pokoleniach (czyli 14 + 14 + 14). Mateusz pisze tylko, że od Abrahama do Dawida minęło 14 pokoleń, również 14 od Dawida do niewoli babilońskiej oraz 14 od uwolnienia z niewoli do Chrystusa.

Wacław vel ptaki zapomina, że nie sumuje cyferek, tylko sumuje GRUPY genealogiczne! Więc jakim prawem przyrównuje wynik sumowania do... liczby antenatów ????????? d'oh!

Wacław vel ptaki zapomina, że należy ze szczególną uwagą policzyć tych, którzy żyli na przełomie grup czternastopokoleniowych, czyli pojawiają się I W JEDNEJ I W DRUGIEJ grupie genealogicznej.
Zapomina również, że Mateusz pomija niektórych za względu na to, że rodowody żydowskie pomijały imiona osób mających mniejsze znaczenie dla linii rodowodowej, pomijały imiona osób po których dziedziczyła kobieta, pomijały imiona wyklętych, pomijały tych, którzy nie założyli własnego domu rodowego.
Zapomina, że w rodowodach żydowskich słowo "syn" mogło odnosić się do wnuka i potomka np. (Mt 1:1) Jezus syn Dawida.
Zapomina, że słowo "ojciec" mogło odnosić się dziadka, pradziadka, przodka (Dn 5:11, 1

(Pwt 26:5; 1Kl 15:11, 24; 2Kl 15:3

Zapomina, że słowo "pokolenie" - może odnosić sie jakieś znaczącej postaci i może obejmować KILKA pokoleń za życia tej osoby: np. 1) Lewi, 2) Kehat, 3) Amram, 4) Mojżesz (Wj 6:16, 18, 20 por Rdz 15:16 )

Następnie pisze on:
"Zliczmy zatem uczciwie wszystkich domniemanych antenatów Jezusa ( zgodnie z zapisem w wersetach od 1 do 16 )"
Tu następuje tabelka, w której są wymienieni WSZYSCY od Abrahama do Jezusa.
Zwróćmy uwagę na słowo WSZYSCY! Wg Wacława są to WSZYSCY antenaci. Wacław vel ptaki niestety nie dysponuje wiedzą, że ten spis nie zawiera WSZYSTKICH antenatów.
Autor strony sumuje ich wszystkich i wychodzi mu liczba 41.
I dalej pisze on:
"Liczba 41 nie jest i nigdy nie będzie liczbą 42 !!! w związku z tym :
Rodowód Jezusa jest największym kłamstwem 2 minionych tysiącleci.
Jezus nigdy nie miał prawa powoływać się na swojego Ojca w niebie.
Nowy Testament nie jest świętą księgą, gdyż zawiera kłamstwa."

Zobaczmy, co zrobił użytkownik Furtian Wacław vel ptaki:
- zsumowaną ILOŚĆ POKOLEŃ, przyrównał do... ILOŚCI WSZYSTKICH ANTENATÓW Jezusa, która w dodatku jest policzona z błędami, bo nie uwzględnia wszystkich!

Zdziwienie wielkie w oczętach ptaka się pojawiło, bo oto liczba 42 ni w ząb nie chce być TYM SAMYM, co liczba 41!!!
A według ptaka vel Wacława powinna być TYM SAMYM!!!
Według niego ILOŚĆ POKOLEŃ jest tym samym co ILOŚĆ ANTENATÓW!!!
Jeżeli ilość pokoleń byłaby równa ilości antenatów, to JEDNO pokolenie musiałoby być równe – i tu uwaga! - ... JEDNEMU antenatowi!!!!!!!!
Jak świat światem POKOLENIE nigdy nie było... JEDNOOSOBOWE!!! Aby można było mówić o pokoleniu, musi zaistnieć relacja typu: para rodzicielska - potomek.
JEDNO POKOLENIE TO MINIMUM DWIE OSOBY panie Wacławie vel ptaki!!!
Jedna z tych dwóch osób jest brana pod uwagę w następnym pokoleniu.
Przyrównywanie ilości pokoleń (42) do ilości antenatów (41) i oczekiwanie, że powinny być sobie równe, jest szkolnym błędem na poziomie podstawówki!

I człowiek, który robi tak elementarny szkolny błąd i nie dysponuje żadną wiedzą o rodowodach żydowskich ma czelność pisać, że "rodowód Jezusa jest największym kłamstwem 2minionych tysiącleci"!
Do szkoły panie Wacławie vel ptaki!

Poldek · Wysłany: Nie 11:06, 18 Mar 2012 Temat postu: Re: UCZCIWIE o Jezusie ?

Juli* · Wysłany: Nie 11:11, 18 Mar 2012 Temat postu:

Nie potrafię uczciwie na ten temat porozmawiać.

nudziarz · Wysłany: Nie 11:17, 18 Mar 2012 Temat postu:

Uczciwie mowiac, takie rozważania zwyczajnie i głęboko mnie nudzą.

Kilo OK · Wysłany: Nie 11:22, 18 Mar 2012 Temat postu: Re: UCZCIWIE o Jezusie ?

Seeni · Wysłany: Nie 11:32, 18 Mar 2012 Temat postu:

Poldek · Wysłany: Nie 11:57, 18 Mar 2012 Temat postu:

Czy ja wiem..moim zdaniem umiejetnosc dzielenia przez zero tudziez policzenie calosci liczby Pi moze swiadczyc o boskosci Think

Chociaz wlasciwie dzieki temu za umiejetnosc calkowania powinno sie stawac conajmniej blogoslawionym Think

nudziarz · Wysłany: Nie 13:15, 18 Mar 2012 Temat postu:

Poldek · Wysłany: Nie 13:55, 18 Mar 2012 Temat postu:

Seeni · Wysłany: Nie 14:01, 18 Mar 2012 Temat postu:

Oj Polduś...
Dla osoby wierzącej udowadnianie istnienia będź nieistnienia Boga jest tak sensowne jak udowadnianie istnienia bądź nieistnienia drzew.
Toż przecież codziennie się je widzi.

szb · Wysłany: Nie 14:18, 18 Mar 2012 Temat postu:

Czcij matkę i ojca swego, nie będziesz używał imienia jego nadaremno, nie będziesz miał cudzych bogów poza nim.

oczywiście mam na myśli O2

żebyśta wiedziay skądśta som

nudziarz · Wysłany: Nie 14:20, 18 Mar 2012 Temat postu:

Seeni - udowadnianie istnienia Absolutu to Pan Pikuś !
Próby udowadniania Jego nie istnienia ( zwykle z mocno zaciśnietymi zwieraczami ) dopiero sa zabawne, choćby dlatego, ze niewierzacych przekonywac nie trzeba, natomiast wierzących owe "dowody" i tak nie przekonają.
Kogo więc przekonać mają owi "udowadniacze" ? Wyglada na to, ze wyłacznie samych siebie

Ot takie wywazanie łomem drzwi do lasu .

Poldek · Wysłany: Nie 14:34, 18 Mar 2012 Temat postu:

pogłoska · Wysłany: Nie 18:34, 18 Mar 2012 Temat postu: Re: UCZCIWIE o Jezusie ?

K-K · Wysłany: Nie 23:21, 18 Mar 2012 Temat postu: Re: UCZCIWIE o Jezusie ?

Pasztet · Wysłany: Nie 23:29, 18 Mar 2012 Temat postu:

Brakuje jeszcze rozważań o wyższości jednych świąt nad drugimi. Tak do kompletu.

l · Wysłany: Pon 10:09, 19 Mar 2012 Temat postu:

a od kiedy 7 to liczba Boga?????

KOSTAS · Wysłany: Pon 11:29, 19 Mar 2012 Temat postu:

Według mnie wiara to bardzo osobista część człowieka i nie powinno sie tego rozstrząsać na zewnątrz ... no chyba , że jest do czyjąś pracą (mówienie o wierze) i czerpie się z tego korzyści .

l · Wysłany: Pon 14:23, 19 Mar 2012 Temat postu:

kasia_imig · Wysłany: Pon 14:58, 19 Mar 2012 Temat postu: Re: UCZCIWIE o Jezusie ?