| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Sob 22:07, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| W2 napisał: |
Spróbuję wniknąć w psychikę typowej eleganckiej dzieciatej mężatki, która się wypiękniła i wyszła na miasto. Widząc zainteresowanie mężczyzn myśli sobie: wielbcie mnie i...nie tykajcie! Ale jak kiwnę palcem, macie się o mnie bić, a zwycięzca będzie mój. Oczywiście po zaakceptowaniu.
Powiedz pogłosko na ile się mylę, bo cięgle mam kłopoty ze zrozumieniem kobiet. O facetach nie piszę, bo sam nim jestem i są prości jak świńska kita. |
Mam Ci odpowiedzieć na podstawie moich doświadczeń czy wiedzy teoretycznej?  )))
Po co stroją się mężatki?
Po pierwsze nadal muszą rywalizować z innymi kobietami. A one są poza domem.
Zainteresowanie innych mężczyzn może rzeczywiście poprawiać samopoczucie, szczególnie, gdy mąż nie docenia.
Dodatkowo - zachwyt innych mężczyzn sprawia, że rośniemy w oczach swoich partnerów.
Czyli ...mężatki ostatecznie stroją się dla swoich mężów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:08, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| Formalny napisał: |
No i jeszcze drugi raz w dziejach świata stworzonego przez "autora i ustawodawcę" w jednej osobie, sprowokowałby do kazirodztwa, a niewykluczone, że i do sodomii... 
... |
Sodomia to nic w porównaniu z kazirodztwem. Jedyny sposób na przetrwanie gatunku ludzkiego, to bzykać się z szympansami. W końcu niewiele się różnimy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 22:10, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ale.. poza tym - wszytko OK ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:11, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| W2 napisał: | | Formalny napisał: |
No i jeszcze drugi raz w dziejach świata stworzonego przez "autora i ustawodawcę" w jednej osobie, sprowokowałby do kazirodztwa, a niewykluczone, że i do sodomii...
... |
Sodomia to nic w porównaniu z kazirodztwem. Jedyny sposób na przetrwanie gatunku ludzkiego, to bzykać się z szympansami. W końcu niewiele się różnimy. |
... - gdy tak się czasem przyjrzeć lub... poczytać...
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:12, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| pogłoska napisał: |
Mam Ci odpowiedzieć na podstawie moich doświadczeń czy wiedzy teoretycznej? )))
Po co stroją się mężatki?
Po pierwsze nadal muszą rywalizować z innymi kobietami. A one są poza domem.
Zainteresowanie innych mężczyzn może rzeczywiście poprawiać samopoczucie, szczególnie, gdy mąż nie docenia.
Dodatkowo - zachwyt innych mężczyzn sprawia, że rośniemy w oczach swoich partnerów.
Czyli ...mężatki ostatecznie stroją się dla swoich mężów. |
Ale wylawirowałaś! Wnioskuję, ze jesteś tą śliczną mężatką i skrzętnie skrywasz motywy. A ta rywalizacja z innymi kobietami to stare tłumaczenie. Jak by facetów nie było, to po co rywalizacja?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:14, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| Formalny napisał: | | W2 napisał: | | Formalny napisał: |
No i jeszcze drugi raz w dziejach świata stworzonego przez "autora i ustawodawcę" w jednej osobie, sprowokowałby do kazirodztwa, a niewykluczone, że i do sodomii...
... |
Sodomia to nic w porównaniu z kazirodztwem. Jedyny sposób na przetrwanie gatunku ludzkiego, to bzykać się z szympansami. W końcu niewiele się różnimy. |
... - gdy tak się czasem przyjrzeć lub... poczytać...
Pozdr. |
Poiskać?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:15, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| W2 napisał: | | Formalny napisał: | | W2 napisał: | | Formalny napisał: |
No i jeszcze drugi raz w dziejach świata stworzonego przez "autora i ustawodawcę" w jednej osobie, sprowokowałby do kazirodztwa, a niewykluczone, że i do sodomii...
... |
Sodomia to nic w porównaniu z kazirodztwem. Jedyny sposób na przetrwanie gatunku ludzkiego, to bzykać się z szympansami. W końcu niewiele się różnimy. |
... - gdy tak się czasem przyjrzeć lub... poczytać...
Pozdr. |
Poiskać? |
Dzięki - uciekam na inną gałąź, bo Krzyżowcy nadciągają...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:20, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| Formalny napisał: |
Dzięki - uciekam na inną gałąź, bo Krzyżowcy nadciągają... |
Aaa, widzę gałąź. Ta szympansica jest śliczna, te kształty ciała! ma chyba 90/60/90. Uważajcie, bo gałąź jest spróchniała!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Formalny
maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:27, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| W2 napisał: | | Formalny napisał: |
Dzięki - uciekam na inną gałąź, bo Krzyżowcy nadciągają... |
Aaa, widzę gałąź. Ta szympansica jest śliczna, te kształty ciała! ma chyba 90/60/90. Uważajcie, bo gałąź jest spróchniała! |
Mam nadzieję, że nie sugerujesz amerykańskiego systemu wymiarowania używanego przez amerykanki. U nich te liczby oznaczają cale...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:31, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| Formalny napisał: |
Mam nadzieję, że nie sugerujesz amerykańskiego systemu wymiarowania używanego przez amerykanki. U nich te liczby oznaczają cale... |
Spoko, to są centymetry. Na cale to by się nie załapała nawet Neandertalka.
A gruba amerykanka to może takk.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Sob 22:32, 11 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati
Gość
|
| Wysłany: Sob 22:53, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| pogłoska napisał: |
Mam Ci odpowiedzieć na podstawie moich doświadczeń czy wiedzy teoretycznej? )))
|
Odpowiedziałaś na podstawie własnych doswiadczeń czy teorii? |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 22:58, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: |
Odpowiedziałaś na podstawie własnych doswiadczeń czy teorii? |
W końcu wiedza to również wynik doświadczenia.
Ale zgadzasz się z tym co pisałam?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati
Gość
|
| Wysłany: Sob 23:11, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No właśnie nie jestem pewna, ale cały czas się zastanawiam.. Logicznie, ciąg ten jest jak najbardziej na miejscu.. ale ja mam nieco inne (świadome) osobiste doświadczenia ze swoim strojeniem się.. stroje się, żeby być zauważoną przez innych mężczyzn (mam w końcu jeszcze ze 200 jajeczek na wydaniu, jestem próżną samicą, mąż jest tak czy inaczej ), żeby zobaczyć ich podziw w oczach- co podnosi moją samoocenę (jeśli się rozwiodę, to poznam jeszcze kogoś do bycia z nim ), może podświadomie jest w tym rodzaj rywalizacji z innymi kobietami, ale ta rywalizacja odbywa się na jakimś innym poziomie.. bardziej porównania, niż walki o jakiś konkretny model.. każdy i tak znajdzie swój na drodze. Może jest to obraz strachu w obliczu uciekającego czasu i starzenia się.. w sensie, że w czasach kultu młodości, blond włosów i dużych cycków (stereotyp) - ja, mała, czarna i starzejąca się jestem jeszcze w menu... (?)
cholera wie.. |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 23:23, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: | ja, mała, czarna i starzejąca się jestem jeszcze w menu... (?)
cholera wie.. |
Mati! Ty? Ty jesteś marzeniem!
Wiem co mówię, widziałam zdjęcia.
Wiadomo i tak, że siebie nie widzimy realnie, tylko przez dwadzieścia pryzmatów, które załamują obraz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati
Gość
|
| Wysłany: Sob 23:26, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dziękuję.. to miłe 
ale to, że Ty mi to powiesz to jedno, a to, że silny facet weźmie mnie w ramiona i powiedzą mi to jego oczy i oddech to nieco jakby co innego |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 23:29, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: | Dziękuję.. to miłe
ale to, że Ty mi to powiesz to jedno, a to, że silny facet weźmie mnie w ramiona i powiedzą mi to jego oczy i oddech to nieco jakby co innego |
Pytanie co jest bardziej wiarygodne. )))
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 23:34, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| W2 napisał: |
Wnioskuję, ze jesteś tą śliczną mężatką i skrzętnie skrywasz motywy. A ta rywalizacja z innymi kobietami to stare tłumaczenie. Jak by facetów nie było, to po co rywalizacja? |
Ech W2...czego to ja już nie dowiedziałam się o sobie na tym topiku...
Facet musi być, bez niego trudno żyć. )))
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati
Gość
|
| Wysłany: Sob 23:42, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| pogłoska napisał: | | Mati napisał: | Dziękuję.. to miłe
ale to, że Ty mi to powiesz to jedno, a to, że silny facet weźmie mnie w ramiona i powiedzą mi to jego oczy i oddech to nieco jakby co innego |
Pytanie co jest bardziej wiarygodne. ))) |
Obie rzeczy są równie wiarygodne ale kwestią jest tu płeć w sensie seksualnym.. Jeśli miałabym pójść na spotkanie z Pogłoską, albo z kumplem to nawet jeśli bym sie wystroiła to głównie dlatego, że w okolicy mogliby pojawić się meżczyźni, których obecność zbudowałaby 'zwierzęcą i dwuznaczną' sytuację.. gdybym zaprosiła Pogłoskę do siebie, byłabym pewno mniej odstawiona.. bardziej zależałoby mi, żeby zaimponować Jej moją lazanią.. |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 0:05, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: |
Obie rzeczy są równie wiarygodne ale kwestią jest tu płeć w sensie seksualnym.. Jeśli miałabym pójść na spotkanie z Pogłoską, albo z kumplem to nawet jeśli bym sie wystroiła to głównie dlatego, że w okolicy mogliby pojawić się meżczyźni, których obecność zbudowałaby 'zwierzęcą i dwuznaczną' sytuację.. gdybym zaprosiła Pogłoskę do siebie, byłabym pewno mniej odstawiona.. bardziej zależałoby mi, żeby zaimponować Jej moją lazanią.. |
Tak myślę jak byłoby ze mną...
No sama nie wiem...
Czym chciałabym imponować w domu? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati
Gość
|
| Wysłany: Nie 0:21, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| pogłoska napisał: |
Tak myślę jak byłoby ze mną...
No sama nie wiem...
Czym chciałabym imponować w domu? |
skup się
jedni przyjmując gości chcą imponować nowym oświetleniem ledowym w łazience, inni elektrycznym kominkiem, jeszcze inni podgrzewanym podjazdem lub sauną..
wyobraź sobie, że wpadnę do Ciebie na podwieczorek..
jak wyobrażasz sobie ugoszczenie mnie, zakładając, że umówiłyśmy się dzisiaj na forum.. |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
