Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

UCZCIWIE o Jezusie ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 57, 58, 59 ... 125, 126, 127  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:19, 12 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:
Jasne, mogę stworzyć świat nadprzyrodzony i pokażę Ci go. Zaraz coś wymyślę i napiszę później.

K-K napisał:
Doczekać się nie mogę! Angel


Wszyscy zapewne pamiętają film "Matrix", w którym istniał nierzeczywisty świat, jednak łudząco podobny do realnego. Niedawno był na ekranach także wspaniały film "Incepcja", gdzie również istniał nierealny świat. A może i nasz świat jest nierealny, a my go uznajemy za istniejący obiektywnie. Poznajemy go zmysłami i tak na prawdę istnieje tylko w naszych głowach. Najlepiej to pokazuje George Berkeley w swoim immaterializmie. Jeśli ma rację to:

Załóżmy, że istnieje wielki program komputerowy po stokroć lepszy od współczesnych. Albo bilion, czy nieskończonokroć. W takim programie można wygenerować wszystko - wszelką rzeczywistość i postaci.
Im poprzez inne programy można nadać dowolną inteligencję i świadomość. Mało tego - program, który generuje materię nadaje jej zadziwiających, wręcz cudownych, cech i własności.
I właśnie coś takiego obserwujemy - od dziwacznej materii, jak z "Alicji z krainie czarów" do istnienia inteligencji i świadomości.

K-K, stworzyłem właśnie religię immaterialną i stałem się jej wyznawcą. Powyższy tekst niech będzie swoistą biblią udowadniającą najprawdziwszą prawdą, a ja prorokiem. Ktoś inny niech napisze immaterialne ewangelie głoszące prawdę przez tysiąclecia. Może Ty?
Powiedz, czy moja religia jest fałszywa, albo bardziej fałszywa od innych?
Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 22:21, 12 Maj 2012    Temat postu:

corsaire napisał:

ja sobie to tlumacze tak, ze np z uszkodzeniem auta w jakims tam sposob ulega zmianie nasz sposob poruszania sie nim

co jednak nie pozwala wnioskowac o kierujacym, no nie?


Niezły przykład.
Tak to właśnie funkcjonuje.

Cytat:

wiec te argumenty z uszkodzeniami to dziecinny blad logiczny, do ktorego oponenci kk nie chca sie przyznac ze wzgledu na cos!

ciekawe na co...


No właśnie!
Będą szli w zaparte niczym w boju do ostatniej kropli... tzn. ostatniego kliknięcia, ale nie przyznają się, że światopogląd który wyznają jest błędny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 22:32, 12 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:

Zdrowy rozsądek, to niewiara w cuda i rzeczy wyimaginowane.


Tak jak na przykład wiara w ewolucję oka, nerwu wzrokowego i współpracujacych ośrodków w mózgu ? Angel

Cytat:
Nie uważam, że istnienie bytu niematerialnego jest niemożliwe, lecz istnienie w takiej postaci, jak mówi teizm, jest niemożliwe.


Dlaczego jest niemożliwe ?
Dlaczego jesteś gotów przyjąć coś tak przeczącego zdrowemu rozsądkowi jak ewolucja oka, a nie możęsz przyjąć, że może istnieć byt oparty nie o materię ?




Cytat:

W tym przypadku ta informacja jest pewna. Możesz ją znaleźć także w książkach fizyki dla zaawansowanych.


Niestety, takiego czegoś fizyka nie głosi.
Jeżeli uważasz inaczej, to podaj przykłady fizyki dla zaawansowanych, gdzie fala elektromagnetyczna jest uznawana za... niematerialną.

Cytat:

Zapoznaj się z definicją świadomości.


Przecież napisałem, że POMIJAJĄC INNE, można definicję zawęzić do interesującego nas aspektu.

Cytat:

Czy ze mną dyskusja merytoryczna jest niemożliwa? Uważam, że na tym forum jest bardzo spokojnie i właściwy klimat na takie polemiki.


Przypomnij sobie, jak rozmydlano temat, gdy mowa była o cząstkach wpadających do komory jonizacyjnej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 22:39, 12 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:


Załóżmy, że istnieje wielki program komputerowy po stokroć lepszy od współczesnych. Albo bilion, czy nieskończonokroć. W takim programie można wygenerować wszystko - wszelką rzeczywistość i postaci.
Im poprzez inne programy można nadać dowolną inteligencję i świadomość. Mało tego - program, który generuje materię nadaje jej zadziwiających, wręcz cudownych, cech i własności.
I właśnie coś takiego obserwujemy - od dziwacznej materii, jak z "Alicji z krainie czarów" do istnienia inteligencji i świadomości.

K-K, stworzyłem właśnie religię immaterialną i stałem się jej wyznawcą. Powyższy tekst niech będzie swoistą biblią udowadniającą najprawdziwszą prawdą, a ja prorokiem. Ktoś inny niech napisze immaterialne ewangelie głoszące prawdę przez tysiąclecia. Może Ty?
Powiedz, czy moja religia jest fałszywa, albo bardziej fałszywa od innych?
Think


Jest fałszywa.
Bo opiera się na WYOBRAŻENIU, że istnieje cudowny program komputerowy, który to MOŻE wygenerować wszystko.

Wirtualność w wirtualności! d'oh!
Skoro wszystko opiera się na WYOBRAŻENIU, to nie możesz pisać, że to najprawdziwsza prawda.
Bo WERYFIKACJA czegokolwiek jest niemożliwa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:37, 12 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
Tak jak na przykład wiara w ewolucję oka, nerwu wzrokowego i współpracujacych ośrodków w mózgu ? Angel


K-K, co się stało z Twoją pamięcią? Jeszcze niedawno napisałeś coś takiego: "Jest teoria ewolucji, która dotyczy ewoluowania WEWNĄTRZ gatunku. Z taką teorią się zgadzam."
Zapisałem to nawet w stopce.

Cytat:
Dlaczego jest niemożliwe ?
Dlaczego jesteś gotów przyjąć coś tak przeczącego zdrowemu rozsądkowi jak ewolucja oka, a nie możęsz przyjąć, że może istnieć byt oparty nie o materię ?


Dlatego, bo oko i jego zmiany mamy, jak na dłoni. Oko można pomacać, zważyć, powąchać, zjeść.
Zrób to wszystko z bytem niematerialnym. Można, ale tylko w wyobraźni.

Cytat:
Niestety, takiego czegoś fizyka nie głosi.
Jeżeli uważasz inaczej, to podaj przykłady fizyki dla zaawansowanych, gdzie fala elektromagnetyczna jest uznawana za... niematerialną.


Głosi i jest jedna z definicji materii masywnej na którą się skłądają tylko fermiony i bozony. A więc fala elektromagnetyczna nie. Jednak to nie oznacza, że ta fala należy do świata duchowego. Ona po prostu w tej definicji nie występuje pomimo, że jest zjawiskiem fizycznym.
Dla zrozumienia tych spraw polecam książkę L. Suskind "Kosmiczny Krajobraz". Autorem jest twórca teorii strun.

Cytat:
Przecież napisałem, że POMIJAJĄC INNE, można definicję zawęzić do interesującego nas aspektu.


Definicja to nie guma i nie można jej naciągać do interesującego nas aspektu. Ty jej nie zawęziłeś, lecz rozciągnąłeś, ze aż trzeszczy...ze śmiechu.

Cytat:
Przypomnij sobie, jak rozmydlano temat, gdy mowa była o cząstkach wpadających do komory jonizacyjnej.


A Ty jak mydliłeś, że najlepsza praczka tyle piany by nie zrobiła.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:42, 12 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Jest fałszywa.
Bo opiera się na WYOBRAŻENIU, że istnieje cudowny program komputerowy, który to MOŻE wygenerować wszystko.

Wirtualność w wirtualności! d'oh!
Skoro wszystko opiera się na WYOBRAŻENIU, to nie możesz pisać, że to najprawdziwsza prawda.
Bo WERYFIKACJA czegokolwiek jest niemożliwa!


To napisz, czym różni się moja religia od Twojej?


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Sob 23:43, 12 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 10:19, 13 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:
K-K napisał:
Tak jak na przykład wiara w ewolucję oka, nerwu wzrokowego i współpracujacych ośrodków w mózgu ? Angel


K-K, co się stało z Twoją pamięcią? Jeszcze niedawno napisałeś coś takiego: "Jest teoria ewolucji, która dotyczy ewoluowania WEWNĄTRZ gatunku. Z taką teorią się zgadzam."
Zapisałem to nawet w stopce.


Mój drogi, ewolucja wewnątrz gatunku to nie jest wyewoluowanie od zera oka, niezależnie nerwu wzrokowego i niezależnie ośrodków w mózgu, które o dziwo następnie współpracują w najlepsze ze sobą, a ewoluować musiały oddzielnie!
W takie coś możesz uwierzyć, a w byty niematerialne nie możesz ?
Ewolucja wewnątrz gatunku dotyczy drobnych zmian, a nie utworzenia od zera wszystkiego.

Cytat:

Dlatego, bo oko i jego zmiany mamy, jak na dłoni. Oko można pomacać, zważyć, powąchać, zjeść.
Zrób to wszystko z bytem niematerialnym. Można, ale tylko w wyobraźni.


Ale my nie rozmawiamy o fizyczności oka, tylko o jego powstaniu!
Poza tym to, że czegoś nie możesz pomacać, zważyć, powąchać i zjeść nie jest dowodem na nieistnienie tego czegoś.
Jest mnóstwo rzeczy, których nie możesz pomacać, zważyć, powąchać i zjeść, a mimo to ich istnienie przyjmujesz na wiarę.
Tak jak już to wałkowaliśmy, nigdy nie widziałeś, ani nigdy nie zobaczysz elektronu. Możesz widzieć jedynie przejawy jego istnienia, a nie jego samego.
Ale przyjmujesz jego istnienie.

Cytat:

Głosi i jest jedna z definicji materii masywnej na którą się skłądają tylko fermiony i bozony. A więc fala elektromagnetyczna nie. Jednak to nie oznacza, że ta fala należy do świata duchowego. Ona po prostu w tej definicji nie występuje pomimo, że jest zjawiskiem fizycznym.
Dla zrozumienia tych spraw polecam książkę L. Suskind "Kosmiczny Krajobraz". Autorem jest twórca teorii strun.


Mój drogi, dobrze jest, gdy wiedzę ścisłą zdobywa się z książek do tego przeznaczonych, a nie z gatunku popularnonaukowych.
Fala elektromagnetyczna jest pochodzenia jak najbardziej materialnego.
Jest to rozchodzące się w przestrzeni zaburzenie pola elektromagnetycznego. Jest generowane przez atom. I jest nośnikiem energii, która jest ekwiwalentem materii.
Z tych choćby już względów jest to materialny charakter zaburzenia pola.


Cytat:
A Ty jak mydliłeś, że najlepsza praczka tyle piany by nie zrobiła.

No cóż, trzeba prostować pokrętne ścieżki niewiedzy, na której wznosi się ateizm. Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 22:25, 13 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:
K-K napisał:

Jest fałszywa.
Bo opiera się na WYOBRAŻENIU, że istnieje cudowny program komputerowy, który to MOŻE wygenerować wszystko.

Wirtualność w wirtualności! d'oh!
Skoro wszystko opiera się na WYOBRAŻENIU, to nie możesz pisać, że to najprawdziwsza prawda.
Bo WERYFIKACJA czegokolwiek jest niemożliwa!


To napisz, czym różni się moja religia od Twojej?


To bardzo proste.
Religia jest drogą i środkiem kształtowania się człowieka ku doskonałości poprzez pochodzący od Boga kanon etyczny oraz przez nakładanie się na życie duchowe człowieka życia nadprzyrodzonego, drogą udziału człowieka w życiu Kościoła.
To "moja" religia.
A w "twojej" ?
Gdzie w twojej, jeszcze raz przypomnę, WYOBRAŻONEJ religii jest kanon etyczny ?
Gdzie jest nauka Kościoła ?
Gdzie jest objawienie się Boga człowiekowi ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:16, 14 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
Ewolucja wewnątrz gatunku dotyczy drobnych zmian, a nie utworzenia od zera wszystkiego.


Oczywiście, że wewnątrz gatunku zachodzi ewolucja tylko w drobnych zmianach. Jeśli te zmian się nawarstwi i organizmy nie mogą się dalej krzyżować, to uznaje się za odrębny gatunek. Powstanie gatunków występuje, jeśli linie rozwojowe się rozchodzą na skutek rozdzielenia się grup zwierząt. Powoduje to między innymi dryf kontynentów, lub zmiany klimatyczne, geologiczne.
W przypadki oka, to ono ewoluowało od najwcześniejszych gatunków stopniowo się doskonaląc. To jak podawanie pałeczki w sztafecie. Każdy gatunek coś dodał i mamy efekt w postaci wspaniałego narządu. Oczywiście równolegle z nim ewoluowały nerwy i mózg. W naszym mózgu są stare i nowe struktury. Na przykład pień mózgu mamy wspólny z gadami (mówi się gadzi mózg), a nowa kora mózgowa jest najnowszym nabytkiem i u człowieka najbardziej rozwinięta.

Cytat:
Jest mnóstwo rzeczy, których nie możesz pomacać, zważyć, powąchać i zjeść, a mimo to ich istnienie przyjmujesz na wiarę.
Tak jak już to wałkowaliśmy, nigdy nie widziałeś, ani nigdy nie zobaczysz elektronu. Możesz widzieć jedynie przejawy jego istnienia, a nie jego samego. Ale przyjmujesz jego istnienie.


Ja przyjmuję rzeczy nie na wiarę, lecz wiedzę. Wiarę traktuję tylko, jako hipotezę do sprawdzenia, czyli udowodnienia, lub odrzucenia.
Elektronu bezpośrednio nie widać, jednak za pomocą narzędzi tak. Jeśli mamy tak małe obiekty, których nie widać, używamy szkło powiększające. Jeśli nadal nie dostrzegamy, lub niedokładnie, używamy mikroskop. Jeśli to za mało, to elektronowy, albo skaningowy. Tym sposobem można dostrzec molekuły, jako jeszcze niedawno teoretyczne struktury. Elektrony też można dostrzec, lecz innymi przyrządami. Jeśli elektron byłby obiektem wymyślonym, to każda obserwacja byłaby inna. A jest taka sama gdziekolwiek obserwujemy i przez kogokolwiek. Obojętnie jakiej religii badacz jest wyznawcą.

Cytat:
Mój drogi, dobrze jest, gdy wiedzę ścisłą zdobywa się z książek do tego przeznaczonych, a nie z gatunku popularnonaukowych.


Zaproponowałem Ci tą książkę, bo w przystępny sposób przekazuje najnowszą wiedzę fizyczną. Jeśli w fizyce jesteś profesjonalistą, to sorki. Wiedzę tą zapewne masz w małym palcu (którym?).

Cytat:
Fala elektromagnetyczna jest pochodzenia jak najbardziej materialnego


Oczywiście, że tak, lecz nie we wszystkich definicjach. Podobnie jak człowiek należy do zwierząt, a w definicji religijnej nie.

Cytat:
Jest to rozchodzące się w przestrzeni zaburzenie pola elektromagnetycznego. Jest generowane przez atom. I jest nośnikiem energii, która jest ekwiwalentem materii.


Należy dodać, że pole elektromagnetyczne jest generowane nie tylko przez atom. Może być generowane przez ruch elektronów, innych cząstek elementarnych obdarzonych ładunkiem elektrycznym, jak i siłami elektromagnetycznymi.
Jako znawca fizyki powinieneś to napisać.

Cytat:
No cóż, trzeba prostować pokrętne ścieżki niewiedzy, na której wznosi się ateizm. Angel


Twierdzisz, że cel uświęca środki. Hitler też tak uważał.Shame on you


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:25, 14 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:
K-K napisał:
Ewolucja wewnątrz gatunku dotyczy drobnych zmian, a nie utworzenia od zera wszystkiego.


Oczywiście, że wewnątrz gatunku zachodzi ewolucja tylko w drobnych zmianach. Jeśli te zmian się nawarstwi i organizmy nie mogą się dalej krzyżować, to uznaje się za odrębny gatunek. Powstanie gatunków występuje, jeśli linie rozwojowe się rozchodzą na skutek rozdzielenia się grup zwierząt. Powoduje to między innymi dryf kontynentów, lub zmiany klimatyczne, geologiczne.
W przypadki oka, to ono ewoluowało od najwcześniejszych gatunków stopniowo się doskonaląc. To jak podawanie pałeczki w sztafecie. Każdy gatunek coś dodał i mamy efekt w postaci wspaniałego narządu. Oczywiście równolegle z nim ewoluowały nerwy i mózg. W naszym mózgu są stare i nowe struktury. Na przykład pień mózgu mamy wspólny z gadami (mówi się gadzi mózg), a nowa kora mózgowa jest najnowszym nabytkiem i u człowieka najbardziej rozwinięta.

Cytat:
Jest mnóstwo rzeczy, których nie możesz pomacać, zważyć, powąchać i zjeść, a mimo to ich istnienie przyjmujesz na wiarę.
Tak jak już to wałkowaliśmy, nigdy nie widziałeś, ani nigdy nie zobaczysz elektronu. Możesz widzieć jedynie przejawy jego istnienia, a nie jego samego. Ale przyjmujesz jego istnienie.


Ja przyjmuję rzeczy nie na wiarę, lecz wiedzę. Wiarę traktuję tylko, jako hipotezę do sprawdzenia, czyli udowodnienia, lub odrzucenia.
Elektronu bezpośrednio nie widać, jednak za pomocą narzędzi tak. Jeśli mamy tak małe obiekty, których nie widać, używamy szkło powiększające. Jeśli nadal nie dostrzegamy, lub niedokładnie, używamy mikroskop. Jeśli to za mało, to elektronowy, albo skaningowy. Tym sposobem można dostrzec molekuły, jako jeszcze niedawno teoretyczne struktury. Elektrony też można dostrzec, lecz innymi przyrządami. Jeśli elektron byłby obiektem wymyślonym, to każda obserwacja byłaby inna. A jest taka sama gdziekolwiek obserwujemy i przez kogokolwiek. Obojętnie jakiej religii badacz jest wyznawcą.

Cytat:
Mój drogi, dobrze jest, gdy wiedzę ścisłą zdobywa się z książek do tego przeznaczonych, a nie z gatunku popularnonaukowych.


Zaproponowałem Ci tą książkę, bo w przystępny sposób przekazuje najnowszą wiedzę fizyczną. Jeśli w fizyce jesteś profesjonalistą, to sorki. Wiedzę tą zapewne masz w małym palcu (którym?).

Cytat:
Fala elektromagnetyczna jest pochodzenia jak najbardziej materialnego


Oczywiście, że tak, lecz nie we wszystkich definicjach. Podobnie jak człowiek należy do zwierząt, a w definicji religijnej nie.

Cytat:
Jest to rozchodzące się w przestrzeni zaburzenie pola elektromagnetycznego. Jest generowane przez atom. I jest nośnikiem energii, która jest ekwiwalentem materii.


Należy dodać, że pole elektromagnetyczne jest generowane nie tylko przez atom. Może być generowane przez ruch elektronów, innych cząstek elementarnych obdarzonych ładunkiem elektrycznym, jak i siłami elektromagnetycznymi.
Jako znawca fizyki powinieneś to napisać.

Cytat:
No cóż, trzeba prostować pokrętne ścieżki niewiedzy, na której wznosi się ateizm. Angel


Twierdzisz, że cel uświęca środki. Hitler też tak uważał.Shame on you



argumentum ad hitlerum
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 18:42, 14 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:

W przypadki oka, to ono ewoluowało od najwcześniejszych gatunków stopniowo się doskonaląc. To jak podawanie pałeczki w sztafecie. Każdy gatunek coś dodał i mamy efekt w postaci wspaniałego narządu. Oczywiście równolegle z nim ewoluowały nerwy i mózg.


No, to mi się podoba: "równolegle z nim ewoluowały nerwy i mózg"!
To znaczy ?
Bo rozumiem, że ewoluowało sobie oko.
No, ale samo oko to psu na budę.
Potrzebna jest jeszcze magistrala przesyłowa i ośrodek przetwarzania danych przysłanych z oka.
A ty piszesz, że one sobie tak RÓWNOLEGLE (!) ewoluowały!
Nie, no stary! Normalnie kabaret!
Rozumiem że unosimy się już na oparach absurdu!
Już sama ewolucja oka jest czymś zakrawającym na żart.
A ty jeszcze piszesz, że RÓWNOLEGLE sobie ewoluowały linia przesyłowa i ośrodek przetwarzania!
Czyli jak rozumiem, zarówno nerw wzrokowy, jak i ośrodek w mózgu MUSIAŁY WIEDZIEĆ (ale skąd ???) jaki standard danych będzie do obrobienia i jak trzeba dane odbierać, jak przetwarzać itd.
I do takiego standardu się ewoluując dostosowały ?
No bo facet, jakaś odpowiedzialność za słowa chyba obowiązuje ?
Skoro piszesz, że RÓWNOLEGLE ewoluowały, to jak rozumiem każde ODDZIELNIE.
Bo jeśli napiszesz mi, że ewoluowały JAKO UKŁAD WSPÓŁZALEŻNY, to jest to już proces inteligentnie sterowany!
Bo KTOŚ musiał przewidzieć, jak będzie potok danych z oka przesyłany i obrabiany.
Chyba nie chcesz mi wmawiać, że oko sobie ewoluowało oddzielnie, nerw oddzielnie i ośrodki w mózgu oddzielnie, a razem to wszystko współpracuje niczym najlepiej dopracowane urządzenie ?




Cytat:

Elektronu bezpośrednio nie widać, jednak za pomocą narzędzi tak.
Jeśli mamy tak małe obiekty, których nie widać, używamy szkło powiększające. Jeśli nadal nie dostrzegamy, lub niedokładnie, używamy mikroskop. Jeśli to za mało, to elektronowy, albo skaningowy. Tym sposobem można dostrzec molekuły, jako jeszcze niedawno teoretyczne struktury. Elektrony też można dostrzec, lecz innymi przyrządami.


Nie mój drogi, elektronu ŻADNYMI istniejącymi narzędziami/mikroskopami dostrzec nie można!
Można dostrzec JEDYNIE przejawy jego istnienia, a nie jego samego, choćbyśmy nie wiem jakiego mikroskopu użyli.


Cytat:

Zaproponowałem Ci tą książkę, bo w przystępny sposób przekazuje najnowszą wiedzę fizyczną. Jeśli w fizyce jesteś profesjonalistą, to sorki. Wiedzę tą zapewne masz w małym palcu (którym?).

Napewno nie w tym, o którym myślisz. Angel

Cytat:

Oczywiście, że tak, lecz nie we wszystkich definicjach. Podobnie jak człowiek należy do zwierząt, a w definicji religijnej nie.


Nie we wszystkich definicjach ??????
To znaczy, że można znaleźć taką definicję, która będzie nam pasowała zależnie od przebiegu dyskusji na naszą lub nie naszą korzyść ??? Shame on you


Cytat:

Należy dodać, że pole elektromagnetyczne jest generowane nie tylko przez atom. Może być generowane przez ruch elektronów, innych cząstek elementarnych obdarzonych ładunkiem elektrycznym, jak i siłami elektromagnetycznymi.
Jako znawca fizyki powinieneś to napisać.


A elektrony to nie z atomu się wywodzą ?


Cytat:

Twierdzisz, że cel uświęca środki. Hitler też tak uważał.Shame on you

Nie, nie uważam że cel uświęca środki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:06, 14 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
Gdzie w twojej, jeszcze raz przypomnę, WYOBRAŻONEJ religii jest kanon etyczny ?
Gdzie jest nauka Kościoła ?
Gdzie jest objawienie się Boga człowiekowi ?


Nie napisałem wszystkiego o mojej religii i zaraz to uczynię. W mojej jest niewiele przykazań, które określają kanon etyczny, uczą właściwych zachowań, a nawet objawienie projektanta poprzez jego dzieło.
Jestem zwykłym człowiekiem i czuję się w obowiązku ogłosić światu swoje przemyślenia. Byłbym wdzięczny, gdyby ludzie wzięli sobie do serca moje słowa i stosowali je w życiu. To jest dla ich dobra i całego świata.

Przykazania:
1) Otaczająca rzeczywistość jest wirtualną symulacją stworzoną dla człowieka i odbierana, jako realna.
2) Każdy człowiek został zaprogramowany tak, że zawiera elementy samokształcenia się i wolnej woli.
3) Przeznaczeniem człowieka jest służyć drugiemu człowiekowi i całemu Wszechświatowi.
4) Po śmierci, udoskonalony program będzie miał kontynuację w następnych wirtualnych istnieniach.
5) Program zły zostanie skasowany i wymazany z bazy danych.

K-K, czy moja religia nie jest lepsza od tej powszechnej? Lepsza to jest pojęcie względne, ale na pewno, w przeciwieństwie do Twojej, humanitarna. Jeśli masz wątpliwości, to napiszę znacznie więcej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Pon 20:25, 14 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:15, 14 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
Chyba nie chcesz mi wmawiać, że oko sobie ewoluowało oddzielnie, nerw oddzielnie i ośrodki w mózgu oddzielnie, a razem to wszystko współpracuje niczym najlepiej dopracowane urządzenie ?


Dokładnie tak. To takie szczęśliwe zbiegi okoliczności, kiedy wiele elementów się połączy dając nieoczekiwany skutek. To jest emergentne połączenie dające nową jakość nieredukowalną do stanu prostszego. Dlatego nie może być pół oka, bo nie spełni swojej funkcji. Albo samo oko bez nerwu wzrokowego, czy mózgu.

Cytat:
Nie mój drogi, elektronu ŻADNYMI istniejącymi narzędziami/mikroskopami dostrzec nie można!
Można dostrzec JEDYNIE przejawy jego istnienia, a nie jego samego, choćbyśmy nie wiem jakiego mikroskopu użyli.


No to weź skaningowy mikroskop tunelowy i tam ujrzysz pojedyncze molekuły.
Zrozum, że powierzchnie tych molekuł tworzą powłoki elektronowe i na nie będziesz patrzył. Nawet nie musisz brać tak drogiego mikroskopu, ani żadnego innego, żeby dojrzeć mnóstwo elektronów. Wszystko na co patrzysz i dotykasz są elektronami. Na prawdę trzeba być ślepcem żeby tego nie widzieć i nie rozumieć. Ty jesteś bardziej niewierny, niż Niewierny Tomasz.

Cytat:
To znaczy, że można znaleźć taką definicję, która będzie nam pasowała zależnie od przebiegu dyskusji na naszą lub nie naszą korzyść ??? Shame on you


Są trzy definicje i tylko o jednej z nich mowa.

Cytat:
A elektrony to nie z atomu się wywodzą ?


Nie wywodzą pomimo, że są składnikiem atomu. Elektron jest niezależną cząstką elementarną, którą przechwyciło jądro atomu. Był taki czas w gorącym Wszechświecie, kiedy nie było atomów, tylko zupa gluonowo kwarkowa. Wytwarza się ją także w akceleratorach.
Ale co ja Ci będę pisać, bo przecież całą fizykę masz w małym palcu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Pon 22:22, 14 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 23:10, 14 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:
K-K napisał:
Chyba nie chcesz mi wmawiać, że oko sobie ewoluowało oddzielnie, nerw oddzielnie i ośrodki w mózgu oddzielnie, a razem to wszystko współpracuje niczym najlepiej dopracowane urządzenie ?


Dokładnie tak. To takie szczęśliwe zbiegi okoliczności, kiedy wiele elementów się połączy dając nieoczekiwany skutek. To jest emergentne połączenie dające nową jakość nieredukowalną do stanu prostszego.


Nie za dużo tych "szczęśliwych zbiegów okoliczności" ??? d'oh!
Potrafiłbym zrozumieć, gdyby trafił się JEDEN taki szczęśliwy zbieg okoliczności. Ale jak są SAME szczęśliwe zbiegi okliczności, to już zaczyna być jakiś kabaret!
I ty tak na poważnie ?
Usiłujesz mnie przekonać, że oko, nerw i ośrodek w mózgu tak się przypadkowo szczęsliwie dopasowały i co najciekawsze równolegle ewoluowały, że stanowią jeden wysoce wyspecjalizowany zespół przetwarzania obrazu ???
Nie wiem, czy jaja sobie robisz, czy tak na poważnie ?

Ale oko, nerw i mózg to jeszcze mały pikuś.
Mógłbyś mi wyjaśnić, jak EWOLUOWAŁ... układ rozrodczy ?
To będzie dopiero cyrk, jak mi napiszesz, że macica, jajniki i cała reszta ewoluowały RÓWNOLEGLE i takim szczęśliwym zbiegiem okoliczności połączyły się emergentnie, dając nową nieredukowalną całość.
Ciągle podkreślasz, że w cuda nie wierzysz, a piszesz mi o samych cudownościach.
Stary! Robert Górski i Marcin Wójcik takiej rozrywki nie dostarczają jak ty! Applause

A teraz niestety już poważniej.
Napisałeś coś takiego:
"To jest emergentne połączenie dające nową jakość nieredukowalną do stanu prostszego".
Następny cud!
Czy zastanowiłeś się chociaż, co napisałeś ???



Cytat:

No to weź skaningowy mikroskop tunelowy i tam ujrzysz pojedyncze molekuły.
Zrozum, że powierzchnie tych molekuł tworzą powłoki elektronowe i na nie będziesz patrzył. Nawet nie musisz brać tak drogiego mikroskopu, ani żadnego innego, żeby dojrzeć mnóstwo elektronów. Wszystko na co patrzysz i dotykasz są elektronami. Na prawdę trzeba być ślepcem żeby tego nie widzieć i nie rozumieć. Ty jesteś bardziej niewierny, niż Niewierny Tomasz.


Ty to potrafisz człowiekowi uświadomić prawdę obiektywną! Applause
Mistrzu! Co ja bym bez ciebie zrobił ?
Zaraz sobie nasypię do szklanki trochę elektronów i zaleję elektronowym wrzątkiem.


Cytat:
Są trzy definicje i tylko o jednej z nich mowa.


To dwie pozostałe wywalić do kosza!

Cytat:

Nie wywodzą pomimo, że są składnikiem atomu. Elektron jest niezależną cząstką elementarną, którą przechwyciło jądro atomu.




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:36, 15 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
Potrafiłbym zrozumieć, gdyby trafił się JEDEN taki szczęśliwy zbieg okoliczności. Ale jak są SAME szczęśliwe zbiegi okliczności, to już zaczyna być jakiś kabaret!


Na te szczęśliwe zbiegi okoliczności składa się mnóstwo nieszczęśliwych, które zaszkodziły organizmom i na skutek tego nie przetrwały w konkurencji. Rozmnażanie podobne jest do produkcji - jeśli pojawia się lepszy produkt na rynku, to wypiera ten gorszy. Kiedyś jeździło się na koniach, a po wynalezieniu samochodu, już nikt koniem nie jeździ (w celi komunikacji oczywiście). Albo po wynalezieniu mikroprocesora nie używa się liczydeł, czy suwaków logarytmicznych. To taki kabaret życia, który popycha świat naprzód, a ten biologiczny przede wszystkim.

Cytat:
Mógłbyś mi wyjaśnić, jak EWOLUOWAŁ... układ rozrodczy ?


Są różne sposoby rozmnażania, ale Ciebie interesuje płciowe. Układ rozrodczy człowieka i pozostałych zwierząt również ewoluował od prostszych form. Rozmnażanie płciowe jest najlepszym wynalazkiem ewolucji, bo daje największe możliwości mieszania się genów i rozprzestrzeniania. Nie wiem, czy jest sens tu rozpisywać się, bo jest ogromna literatura na ten temat. Jeśli Ci to nie wystarcza, to chętnie służę pomocą i będę prostować pokrętne ścieżki kreacjonizmu.

Cytat:
Napisałeś coś takiego:
"To jest emergentne połączenie dające nową jakość nieredukowalną do stanu prostszego".
Następny cud!
Czy zastanowiłeś się chociaż, co napisałeś ???


Tak, wiem, co napisałem. Domyślam się o co Ci chodzi i jestem gotów rozwinąć temat.

Cytat:
Ty to potrafisz człowiekowi uświadomić prawdę obiektywną! Applause
Mistrzu! Co ja bym bez ciebie zrobił ?
Zaraz sobie nasypię do szklanki trochę elektronów i zaleję elektronowym wrzątkiem.


Uczniu mój, jestem do Twoich usług. Co ja bym bez Ciebie zrobił.
Jednak w kwestiach teologicznych i wiary, jestem Twoim słuchaczem, ale także krytykiem. Dlatego miej się na baczności i traktuj mnie poważnie.
A z tymi elektronami uważaj, żebyś się nie sparzył. One nie mogą mieć zbyt dużej energii. Najlepiej nalej kondensat Bosego-Einsteina. On jest zimny.

Cytat:
To dwie pozostałe wywalić do kosza!


Nie, nie do kosza, bo one są najnowsze i najwłaściwsze.

Cytat:


Nie rób oczu, Brachu, tylko bierz się do nauki.Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 11:07, 15 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:


Przykazania:
1) Otaczająca rzeczywistość jest wirtualną symulacją stworzoną dla człowieka i odbierana, jako realna.


WIRTUALNA SYMULACJA ???
A czy symulacja może nie być wirtualna ?
Każda symulacja jest wirtualna!
Stwierdzenie "wirtualna symulacja" jest masłem maślanym!
Jako STWÓRCA powinieneś takich błędów nie popełniać!


Cytat:

2) Każdy człowiek został zaprogramowany tak, że zawiera elementy samokształcenia się i wolnej woli.


A więc ZOSTAŁ ZAPROGRAMOWANY!
Czyli jednak CELOWY proces stwórczy, a nie ślepa ewolucja ? Applause

Cytat:

3) Przeznaczeniem człowieka jest służyć drugiemu człowiekowi i całemu Wszechświatowi.


Ojojojki, skąd ja to znam ???
Toż to rodem z nauk Chrystusa.
No popatrz, tamto tak krytykujesz, a w swojej religii umieszczasz właśnie to, co krytykujesz. Applause

Cytat:

4) Po śmierci, udoskonalony program będzie miał kontynuację w następnych wirtualnych istnieniach.


A jednak ?
A twierdzisz, że wszystko odbywa się w mózgu i jak mózg się rozłoży w procesie gnilnym, to żegnaj dalszy bycie.

Cytat:

5) Program zły zostanie skasowany i wymazany z bazy danych.


Ponowne ojojojki!!!!!
Przecież cały czas wołasz, jaki to ten Bóg zły, że "zły program chce skasować", a sam robisz podobnie ?

Cytat:

K-K, czy moja religia nie jest lepsza od tej powszechnej? Lepsza to jest pojęcie względne, ale na pewno, w przeciwieństwie do Twojej, humanitarna.


Kasowanie istniejącego bytu i wymazanie z bazy danych nazywasz humanitarnym ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:46, 15 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:
K-K napisał:
Nie mój drogi, elektronu ŻADNYMI istniejącymi narzędziami/mikroskopami dostrzec nie można!
Można dostrzec JEDYNIE przejawy jego istnienia, a nie jego samego, choćbyśmy nie wiem jakiego mikroskopu użyli.


No to weź skaningowy mikroskop tunelowy i tam ujrzysz pojedyncze molekuły.
Zrozum, że powierzchnie tych molekuł tworzą powłoki elektronowe i na nie będziesz patrzył. Nawet nie musisz brać tak drogiego mikroskopu, ani żadnego innego, żeby dojrzeć mnóstwo elektronów. Wszystko na co patrzysz i dotykasz są elektronami. Na prawdę trzeba być ślepcem żeby tego nie widzieć i nie rozumieć. Ty jesteś bardziej niewierny, niż Niewierny Tomasz.



wydaje mi sie, ze to co dostrzegamy*, to fotony** a nie sam elektron


nie chcialbym sie powtarzac, ale user kk jest zarowno pod wzgledem*** filozoficznym , jak i znajomosci fizyki ze trzy poziomy wyzej od oponentow

*pomijajac juz to , ze nasze oczy tylko fotony dostrzegaja
i postrzegamy postrzezenia zjawisk

**ew fale elektomagnetyczne

***o logicznym nawet nie wspominam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:19, 15 Maj 2012    Temat postu:

corsaire napisał:

nie chcialbym sie powtarzac, ale user kk jest zarowno pod wzgledem*** filozoficznym , jak i znajomosci fizyki ze trzy poziomy wyzej od oponentow


Za to zupełnie brakuje mu poczucia humoru i błyskotliwości.
Cóż nie można mieć wszystkiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:20, 15 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Kasowanie istniejącego bytu i wymazanie z bazy danych nazywasz humanitarnym ?


O wiele bardziej humanitarne jest wieczne potępienie i piekielne męki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:26, 16 Maj 2012    Temat postu:

pogłoska napisał:
corsaire napisał:

nie chcialbym sie powtarzac, ale user kk jest zarowno pod wzgledem*** filozoficznym , jak i znajomosci fizyki ze trzy poziomy wyzej od oponentow


Za to zupełnie brakuje mu poczucia humoru i błyskotliwości.
Cóż nie można mieć wszystkiego.


No cóż, dobrze że pogłoska tryska wręcz humorem.
O błyskotliwości nawet nie wspominam. Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 57, 58, 59 ... 125, 126, 127  Następny
Strona 58 z 127

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin