Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trzydziesto - stulatkowie.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasha
Gość





PostWysłany: Pią 23:10, 25 Lis 2005    Temat postu:

No, ale przecież nie my tutaj
Spójrz jak forum kwitnie
Zamiast stare dziady do łóżek iść, to siedzimy i gryzmolimy dla zabawy - przecież nie dla kasy

Ja, pierwsza oporna na znajomości netowe, zdążyłam już zapoznać kilka osób tutaj Angel


Ostatnio zmieniony przez Yasha dnia Pią 23:11, 25 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:10, 25 Lis 2005    Temat postu:

Uwielbiam sie bawić! Uwielbiam!
Jutro idę na "Andrzejki" do pewnego klubu i nie zamierzam, ale kto wie!
Pewnie i na barze popląsam
We własciwe Andrzejki spotykamy się z Andrzejem już na prywatce "mieszkaniowej"

PS Coś o piciu było?
Ostatnio nie piję bo się odchudzam, ale w te "andrzejkowe" wieczory robię wyjątek,
Yeah !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rycheza
220 mil morskiej żeglugi


Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z końca świata... prawie

PostWysłany: Pią 23:18, 25 Lis 2005    Temat postu:

Drahna napisał:
Teraz się okazuje, że jestem, ale nie mam z kim tego zabronionego owocu skosztować....bo albo sie wszyscy wyszaleli jak Jaras, albo uważają że na pewne rzeczy są już za starzy.

Drahna, czemu Ty nie miałś takich dylematów w lipcu? poszłabym... no prawie wszędzie oops Tancerka ze mnie średnia, ale przy dobrej nauczycielce )

A alkohol... pijam w ilościach zastaraszających... jeden drink na trzy noce [na koniec wylany do zlewu] lub góra trzy lampki wina na jedną noc. Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rycheza
220 mil morskiej żeglugi


Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z końca świata... prawie

PostWysłany: Pią 23:21, 25 Lis 2005    Temat postu:

Drahna napisał:
Yasha napisał:
Moja obserwacja: jesteśmy narodem ponuraków, zwykle bywamy opryskliwi, zwłaszcza dla obcych, i jesteśmy zamknięci na nowe znajomości.


Racja w 100%.



....szkoda....


Mam ochotę popolemizować z tym, ale mocno zdechła nie mam już sił Może jutro zaszaleję i rozwinę temat

Yasha, opoprna na znajomościu to ja jestem. Ty wyglądasz raczej na moje przeciwieństwo d'oh! Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yasha
Gość





PostWysłany: Pią 23:26, 25 Lis 2005    Temat postu:

Czy mnie się zdaje, że mam pierwszą nagrodę w spejsowym konkursie na opryskliwość i pyskatość?

Poza tym - ja jestem oporna na znajomości netowe - czyli płytkie bleblanie z niewiadomo kim.
Powrót do góry
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:42, 25 Lis 2005    Temat postu:

Yasha napisał:
No, ale przecież nie my tutaj
Spójrz jak forum kwitnie
Zamiast stare dziady do łóżek iść, to siedzimy i gryzmolimy dla zabawy - przecież nie dla kasy



Taaaaa ale moje kopytka cierpną
Muszę sobie pojęczeć jakem rasowa Polka, a do tego stale narzekająca baba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:49, 25 Lis 2005    Temat postu:

Drahna napisał:
Yasha napisał:
No, ale przecież nie my tutaj
Spójrz jak forum kwitnie
Zamiast stare dziady do łóżek iść, to siedzimy i gryzmolimy dla zabawy - przecież nie dla kasy



Taaaaa ale moje kopytka cierpną
Muszę sobie pojęczeć jakem rasowa Polka, a do tego stale narzekająca baba.


Powinnyście dziewczyny razem te Andrzejki spędzić.
Co za zgodność charakterów Anxious
A w co się ubierzecie ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:53, 25 Lis 2005    Temat postu:

W zawsze modne dresy i powyciąganą koszulinkę. Anxious

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yasha
Gość





PostWysłany: Sob 9:56, 26 Lis 2005    Temat postu:

I w pluszowe papucie Dancing Blue_Light_Colorz_PDT_02

A tak na poważnie, to w spódnicy żadne tańce, jak dla mnie. No, chyba że w bardzo szerokiej. Spodnie też luźne raczej będą zalecane dla wygody, a więc te od dresu to całkiem niezły pomysł
Powrót do góry
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Sob 12:26, 26 Lis 2005    Temat postu:

jaras napisał:
to już szczyt Twoich możliwości w "stwierdzaniu"? :-/

Twój nie jest lepszy.

jaras napisał:
Znaczy się, według Ciebie: "nie piję" = "nie potrafię się bawić"? Heh - jakiś taki to "płytki" tok myślenia.

Przekręcasz fakty. Sam napisałeś, że wolisz siedzieć w domu, bo już się wyszalałeś, bo nie odpowiada Ci, że ktoś inny podczas zabawy pije alkohol etc. etc. Ciekawe zatem jak głęboki jest Twój tok myślenia ?

jaras napisał:
To dlatego właśnie nie mam ochoty na dalszą taką "polemikę". :-/

Uważam, że powód jest całkiem inny. Przykro mi, że nie będę tą osobą, która Cię zawsze podziwia i przyklaskuje. Mam zwyczajnie odmienne zdanie na w/w temat i w przeciwieństwie do Ciebie nie unikam osób, które się ze mną nie zgadzają i ich nie obrażam.............i nie odlatuj, bo będą za Tobą tęsknić ( tak wyczytałam)

Yasha - mogę balować we wszystkim : w papuciach, piżamce, spodenkach, sukience, dres też może być
Drahna - ani się nie wyszalałam, ani nie jestem za stara biorąc pod uwagę towarzystwo innych trzydziesto i czterdziestolatków rzecz jasna
Powrót do góry
jaras
mrówkolep jadowity


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Sob 12:51, 26 Lis 2005    Temat postu:

Witam.

znana ktośka napisał:
Przekręcasz fakty. Sam napisałeś, że wolisz siedzieć w domu, bo już się wyszalałeś, bo nie odpowiada Ci, że ktoś inny podczas zabawy pije alkohol etc. etc.
Ale nigdzie jednak nie napisałem, że nie umiem się dobrze bawić.

znana ktośka napisał:
Uważam, że powód jest całkiem inny.
I właśnie powód jest ten co powyżej, a nie inny.

znana ktośka napisał:
Przykro mi, że nie będę tą osobą, która Cię zawsze podziwia i przyklaskuje. Mam zwyczajnie odmienne zdanie na w/w temat i w przeciwieństwie do Ciebie nie unikam osób, które się ze mną nie zgadzają i ich nie obrażam.............i nie odlatuj, bo będą za Tobą tęsknić ;) ( tak wyczytałam)
Nie potrzebuję "przyklasku" i nawet nie zależy mi na tym, żeby mnie ktokolwiek lubił. Ci, którzy zaś mnie lubią - lubią mnie bez gadania o tym: dlaczego, po co i w ogóle.

Pozdrowienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yasha
Gość





PostWysłany: Sob 13:07, 26 Lis 2005    Temat postu:

znana ktośka napisał:
Yasha - mogę balować we wszystkim : w papuciach, piżamce, spodenkach, sukience, dres też może być

Pod warunkiem, że nie ma w planie "skoku na bar"
Powrót do góry
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Sob 13:34, 26 Lis 2005    Temat postu:

Yasha napisał:
Pod warunkiem, że nie ma w planie "skoku na bar"

Yasha Ty możesz skakać. Mnie to w ogóle nie przeszkadza. Gdyby tak po drodze zwinąć jakiś soczek dla mnie będę bardzo wdzięczna A później to do białego rana Super

Jaras - będziesz miał za dużo zmarszczek jeśli będziesz się tak irytował i szukał dziury w całym. Możemy się czepiać siebie wieki - ja i tak nie ustąpię Istnieją ewentualnie dwie możliwości : zamilknę, bo jestem.......bądź razem pociągiem wybierzemy się gdzieś na imprezkę wirtualną rzecz jasna. Obiecuję, że nie wypiję ani kropelki, bo i bez tego cudownie się bawię.
Powrót do góry
Yasha
Gość





PostWysłany: Sob 13:42, 26 Lis 2005    Temat postu:

No dobra, kiedy i gdzie ta impreza?
Wirtualnie nie tańczę
Zdecydowanie wolę zabawę "na żywo".
Powrót do góry
jaras
mrówkolep jadowity


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Sob 13:44, 26 Lis 2005    Temat postu:

@ znana ktośka:
Nie, wiesz, jednak wolałbym z Tobą nigdzie się nie wybierać. Ani pociągiem, ani na piechotę, ani realnie, ani wirtualnie. Wolałbym z kim innym. ;->

Źle Cię oceniłem, przepraszam. ;->

Ja się nie irytuję, bo Ty nawet nie wiesz, jaki dzisiaj mam dobry humor. :-)

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Sob 13:45, 26 Lis 2005    Temat postu:

Yasha napisał:
Zdecydowanie wolę zabawę "na żywo".

A kto nie woli Lepiej pośmiać się i porozmawiać z ludźmi widząc ich i uśmiechając się do nich, aniżeli do swojego monitora. Blue_Light_Colorz_PDT_02 Myślałam, że wczoraj zrobiłyście sobie papcie - party
Powrót do góry
Yasha
Gość





PostWysłany: Sob 13:46, 26 Lis 2005    Temat postu:

Ano coś w rodzaju piżama party się odbyło, rzeczywiście...

Przestań jaras się dąsać
Myśle, że ani nie ma powodu, ani nie warto - życie takie krótkie...
(zwykle jak się wtrącałam jako moderator w takie akcje, to najwięcej ja obrwałam po głowie, ale co mi tam )


Ostatnio zmieniony przez Yasha dnia Sob 13:48, 26 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
jaras
mrówkolep jadowity


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Sob 13:48, 26 Lis 2005    Temat postu:

Dobrze, przepraszam, Pani Moderator. ;-)

Pozdrawiam Cię mocno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Sob 13:48, 26 Lis 2005    Temat postu:

jaras napisał:
@ znana ktośka:
Nie, wiesz, jednak wolałbym z Tobą nigdzie się nie wybierać. Ani pociągiem, ani na piechotę, ani realnie, ani wirtualnie. Wolałbym z kim innym. ;->

No to wreszcie doszliśmy do porozumienia. Ja z Tobą też nie. To był taki gest pojednawczy z mojej strony


Ostatnio zmieniony przez znana ktośka dnia Sob 13:50, 26 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Yasha
Gość





PostWysłany: Sob 13:50, 26 Lis 2005    Temat postu:

Ping-pong
Pierwsza runda - bang!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin