Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 23:00, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ribo...faktycznie masz problem z tymi haluksami ale czy aby na pewno z nimi ?
Pasztet...halogeny nie wyrastają z boku stopy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:05, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Ribo...faktycznie masz problem z tymi haluksami ale czy aby na pewno z nimi ?
Pasztet...halogeny nie wyrastają z boku stopy |
Miii..sprawdzałam jak się pisze te haluksy, ogólnie wiem co to...i jestem tym przerażona...zdeformowane stopy u starszych ludzi to częsty widok...wyśmiewam swój lęk, na swój rybi sposób ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 23:14, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nie...nie Riba ...to nie jest przykra przypadłość tylko starszych osób ...zdarza się całkiem młodym osobnikom...jest to wyrastanie z boku dużego palucha jakby dodatkowej kości...podobno bardzo bolą i można je usunąć operacyjnie.
Wiedziałam...że coś kręcisz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Czw 0:30, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | ...(oj) yapp włoski się za bardzio skręciły alla pudelek ? |
chyba mówisz o rzęsach, bo tam mam najdłuższe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:29, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: |
chyba mówisz o rzęsach, bo tam mam najdłuższe |
ni i yapp jako mężczyna metroseksualny (częściowo) się zaprezentował
ps. a rzęsy ....najdłuższe, najbaradziej pokręcone... i pewni skrywane za okularami coby kobiet nie prowokować
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:31, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A jak się ocenia długość rzęs, to znaczy, kiedy one są długie, kiedy krótkie, bo różnice to pewnie z milimetrowe decydują o tym?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:17, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj ocenia się to "zjawisko" wzrokiem. Patrzysz i widzisz np.:
- jak komuś rzęsy przy 'trzepocie' rozwiewają wlosy to znaczy, że ma je b.długie
- a krótkie ma wtedy gdy spokojnie możesz z rozmówcą rozmawiać bez obawy, że Ci zawiruje w głowie i na głowie
Nie wiem jak inni oceniają, ale ja na dodatek mam w torebce miarkę, czasami się przydaje i do mierzenia rzęs
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 13:15, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam dwie miarki:
1. wstrząs i zazdrość od pierwszego wejrzenia: ale ona ma rzęsy... [eee, pewnie tylko dobrze pomalowane]; po co facetowi takie rzęsy? dzika niesprawiedliwość!
i nieco bardziej miarodajna miarka:
2. rzęsy długie to takie, które zaczepiają o niektóre oprawy okularowe.
[w sumie moim nic nie brakuje, ale mogły by być nieco mniej kłapiate - może by sobie zrobić tę ondulację na rzęsach(?)
] |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:37, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
[w sumie moim nic nie brakuje, ale mogły by być nieco mniej kłapiate - może by sobie zrobić tę ondulację na rzęsach(?)
] |
hmm na mokrą włoszkę czy preferowałabyś na grube wałki?
Ja zbieram fundusze na kompleksową zmianę wszystkiego.
Piersi, brzuch , uda.........pominę tylko modną ostatnio plastykę partii intymnych ,ale kto wiem nim uzbieram te fundusze to minie kilka lat .
a przy okazji zrobię sobie i rzęsy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pią 15:16, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | modną ostatnio plastykę partii intymnych |
ten fragment mnie zainteresowal, mozesz cos blizej?
oczywiscie nie o powiekszanie penisa chodzi, mam nadzieje, o tym wiem wszystko - codziennie mam kilkanascie swiezych ofert |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:48, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Skoro prosisz Pasztet to sie rozpisze ....
Trafił mi się ostatnio program , który obejrzałam z nijakim zdziwieniem ( choć wcześniej zetknęłam się już podobnym problem na forum, tylko wtedy mnie to bardziej śmieszyło ) o plastyce waginalnej.......
...ale, że jakoś do tej pory nie spędzało mi snu z oczu owo zagadnienie i nie zastanawiałam się nad tym czy :
wargi sromowe większe mają zasłaniać te mniejsze czy mają być długie czy krótkie, w pączek czy w kwiatuszek w fazie rozkwitu....a ten program mnie uwrażliwił....
Piękne kobiety, z idealnymi figurami opowiadały o swoich trudach włożonych w utrzymanie takich właśnie wspaniałych figur i idealnych twarzy ( wkłady w wysokości kilkudziesięciu tysięcy dolarów ).
Opowiadały o tym jak ważne jest to co zakryte i z przyjemnością odkrywały "to"przed chirurgiem by poprawił co im się nie podobało w "tym ", znaczy chirurg ciął ich cipki... znaczy uplastyczniał je...tworzył wzory wg zamówienia .
Piękne kobiety w pogoni za pięknym wnętrzem...hehehe
Te zwariowane kobiet i ich dążenie do jakiegoś plastikowego ideału dla fanaberii.....rozumiem potrzeby plastyki gdy wargi sromowe zawijają się miedzy majteczki a uda ...to dla poczucia wygody i estetyki jest do przyjęcia, lub w przypadku gdy kobieta po kilku porodach chce mieć jeszcze szczęśliwe pożycie małżeńskie......ale robić sobie plastykę tylko dlatego, że taka moda, taki trend .....
Taki owczy pęd... chyba jestem zacofana
Aaaa program był produkcji amerykańskiej chyba... nie wiem ale to chyba usprawiedliwienie małe
( oczywiście kwestię większości zdrowotnych zapotrzebowań na omawianą plastykę rozumiem ale celowo omijam )
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:38, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Trendy są przez kogoś zwykle wymyślane. Hmm... czego to się człowiek nie dowiaduje czasem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pią 19:26, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
w sumie to ma jakis sens, czasami natura nie jest zbyt, hmm, laskawa
poza tym natrafienie na kolczyk w damskich majtkach wlasciwie juz nie dziwi, wiec czemu korekta chirurgiczna mialaby byc czyms poruszajacym |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:29, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Za dużo tych trendów ........kiedyś to były wróżki, złote rybki, dżiny ...czary mary.........życzenia się spełniały bezboleśnie i bez rozlewu krwi a teraz ?
A teraz mamy chirurgię plastyczną
ehhhh ja to bym chciała taki spełniający życzenia "gadżecik" na własność...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:41, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Lampę Aladyna?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:50, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ooo tak
albo zaczarowany ołówek oooo to by było coś
do tego kije samobije i buty siedmiomilowe
rozmarzyłam się
hmmm a jakby się trafiła złota rybka to też bym ją przygarnęła
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:03, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | ooo tak
albo zaczarowany ołówek oooo to by było coś
do tego kije samobije i buty siedmiomilowe
rozmarzyłam się
hmmm a jakby się trafiła złota rybka to też bym ją przygarnęła |
Ja też bym chciała, ale bez zaczarowanego ołówka.
Pewnie gdybym narysowała samochód to w gruncie rzeczy miałabym lokomotywę.
Ale taki Dżin w lampie to rewelacja!
Nie dosyć, że spełnia marzenia to jeszcze w każdej chwili można kazać mu się zamknąć (znaczy zamilknąć), a następnie odstawić na półkę aż do lepszych czasów (znaczy nastroju).
Też się chyba rozmarzyłam.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:09, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Ja też bym chciała, ale bez zaczarowanego ołówka.
Pewnie gdybym narysowała samochód to w gruncie rzeczy miałabym lokomotywę.
Ale taki Dżin w lampie to rewelacja!
Nie dosyć, że spełnia marzenia to jeszcze w każdej chwili można kazać mu się zamknąć (znaczy zamilknąć), a następnie odstawić na półkę aż do lepszych czasów (znaczy nastroju).
Też się chyba rozmarzyłam. |
Lulka lokomotywę byś wynajęła, albo sprzedała.trzeba dostrzegac pozytywne aspekty
A taka czapka niewidka to nie przydalaby Ci się ?do kompletu z latającym dywanem np . ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:18, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Latający dywan jak najbardziej. Otwarta przestrzeń, zawsze można wylądować - nie to co samolot). Poza tym trzeba by było sobie sprawić piękny, jedwabny szal, do okręcenia głowy, który tak pięknie powiewałby na wietrze...
Sama bym się nawet po ten szal wybrała do skepu żeby nie obciążać Dżina...Tylko kasę by wyczarował i tyle.
PS Odczarowywanie topiku o geriatrii idzie nam znakomicie - w dodatku bez tych wszystkich cudownych, czarodziejskich przedmiotów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:33, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
...i należałoby poczekać z lataniem do wiosny, lata...wtedy latałoby się na dywanie z otwartym dachem
a szal ? nie wolałabym by włosy powiewały i tworzyły cudne zjawisko ...tylko najpier należałoby je przedłużyć i zagęścić
I na piknik. Na latającym dywanie z zaczarowanym ołówkiem i Dżinem w butelce
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|