Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:55, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Klem, a czy ten tatuaż optycznie pomniejsza, czy powiększa biust?
Tak w ogóle to nieodwracalność przeraża mnie w tatuażach, coś jakby nosić przez całe życie jednakową bieliznę. Ja uwielbiam zmiany. Nie przeszkadza mi natomiast, że wiek, że nieładne ciało. A co, przed tatuażem było ładne? Po jednym z kościołów oprowadzał nas bardzo wrażliwy człowiek, jakiś kościelny, czy coś. Pięknie z pamięci cytował listy zostawione przez ostatniego z proboszczów jeszcze z czasów rozbiorów. To był naprawdę uduchowiony człowiek. Zastanawiały mnie jedynie tatuaże na jego przedramieniu, coś jakby syrena, serce. Dziwnie to wszystko ze sobą kontrastowało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:02, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko, że granica między tym o czym piszesz Klem a o czym napisała flykiller jest bardzo płynna i w pewnym momencie można z trendy, jazzy, czy cool stać sie zwyczajnie śmiesznym. Co ciekawe, nie dotyczy to jakiegos konkretnego wieku.
Według mnie nie potrzeba odwagi, by zaznaczać swoją indywidualność. Na poczatek wystarczy ją zauważyć i zaakceptować. Nie każdemu chce się łamać schematy, to jednak ciężka praca jest a przecież dominuje w społeczeństwie postawa konformistyczna. A z drugiej strony... "tylko zdechłe ryby płyną z prądem", czyż nie?
Fly... chyba pobiegne sprawdzić, czy mój łańcuszek na nodze nadal prezentuje się dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez olak dnia Pon 20:03, 17 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:05, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | Tylko, że granica między tym o czym piszesz Klem a o czym napisała flykiller jest bardzo płynna i w pewnym momencie można z trendy, jazzy, czy cool stać sie zwyczajnie śmiesznym. (...) |
świete słowa
A roznica pomiedzy wyrzuceniem obciachowego juz ciucha, czy obciachowego juz tatuazu jest kolosalna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:06, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
doswiadczenia są jak tatuaże... i jedne i drugie zostawiają ślad. Dla mnie nie ma znaczenia rodzaj tego "piętna".
Piękno jest ulotne, fizyczność także, na starość pozostają wspomnienia, więc lepiej przezyć życie w zgodzie ze sobą, niż przejść przez nie kłaniając sie innym w pas i tańczyć jak zagrają.
ps. Kto by pomyślał? jedno zdjęcie, a tyle emocji...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 20:09, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Nie przeszkadza mi natomiast, że wiek, że nieładne ciało. A co, przed tatuażem było ładne? |
Nie chodzi tylko o wiek, ale o całość. O rodzaj harmonii, o to, czy dany wizerunek do kogoś przystaje, czy nie. O to, czy patrząc na kogoś myślisz ok, to gra, czy doznajesz czegoś w rodzaju estetycznego zgrzytu. Oczywiście, obiekt obserwacji najpewniej ma w głębokim poważaniu, jakie odczucia budzi. Ale budzi.
Zawsze mi powtarzano "to ty palisz?? papieros w ogóle do ciebie nie pasuje". I to musiał być ten zgrzyt niezgodny z moją naturą, bo nigdy "nie nauczyłam się" palić, nigdy, mimo sukcesywnego popalania, się nie wciągnęłam, wreszcie odsunęłam papierosy całkowicie jako coś, co jest "nie moje", czego nie czuję.
Niektórzy ludzie mają w wyglądzie coś, co jest "nie ich" (np. tatuaż). Nie wiem, jak oni się z tym czują, może jak najbardziej swojsko, ale pewne elementy ich "dizajnu" są wewnętrznie sprzeczne. Wysyłają sprzeczne sygnały. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:12, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
klementyna napisał: | , więc lepiej przezyć życie w zgodzie ze sobą, niż przejść przez nie kłaniając sie innym w pas i tańczyć jak zagrają.
ps. Kto by pomyślał? jedno zdjęcie, a tyle emocji... |
Zero emocji Klem
Leniwe dywagacje tylko
A co do poprzedniego zdania.... nie masz wrażenia, że brak tatużu bardziej teraz jest "pod prad" ?
I że ostatnio grają w kołko "dziarganie jest cool " ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:19, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Niektórzy ludzie mają w wyglądzie coś, co jest "nie ich" (np. tatuaż). Nie wiem, jak oni się z tym czują, może jak najbardziej swojsko, ale pewne elementy ich "dizajnu" są wewnętrznie sprzeczne. Wysyłają sprzeczne sygnały. |
W zasadzie, ciało to nie jest dzieło sztuki. No, dobra, czasem jest. Tak naprawdę, jeśli ktoś decyduje się na tatuaż, sztuczne cycki, czy nosy, nie znieważając na cierpienia i jakieś ryzyko powikłań, to widać do czegoś jest im to potrzebne. Czasem nawet przyglądam się z ciekawości, w sumie przyciąga mnie różnorodność. Może one właśnie chcą wysyłać te sprzeczne sygnały. Sztuka ma być prowokacją i wcale nie musi być obiektywnie piękna. Może dla tych osób to taka właśnie prowokacja, chcą nam coś o sobie powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 20:26, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam ostatnio, że teraz modne jest, zwłaszcza wśród celebrytów, tatuowanie sobie na ramieniu lub na karku znaku nieskończoności, co ma sugerować, że dana osoba popiera ideę oddawania organów do transplantacji i zgadza się być potencjalnym dawcą. Lekarz, który wypowiadał się w tej kwestii zauważył, że z prawnego punktu widzenia taka "deklaracja" nie ma żadnego znaczenia, a dodatkowo, każda osoba z tatuażem jest dawcą ryzykownym, bo nie wiadomo, w jakich warunkach wizerunek był wykonywany. Czyli bzdet, ale modny bzdet.
Tatuaż Rihanny nie wzbudził we mnie emocji, raczej luźne skojarzenie. To oryginalny tatuaż i... i tyle. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:28, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Emocje, to cycki bardziej wzbudziły chyba.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 20:35, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Sztuka ma być prowokacją i wcale nie musi być obiektywnie piękna. |
Oj tam, sztuka zaraz
Na tyle tatuaży, które widziałam tego lata, ani razu nie przyszło mi do głowy określenie "sztuka".
Kewa napisał: | Emocje, to cycki bardziej wzbudziły chyba. |
To tam jakieś cycki były?
Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Pon 20:36, 17 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:40, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Kewa napisał: | Sztuka ma być prowokacją i wcale nie musi być obiektywnie piękna. |
Oj tam, sztuka zaraz
Na tyle tatuaży, które widziałam tego lata, ani razu nie przyszło mi do głowy określenie "sztuka".
|
Sztuka w sensie performer, wyrażenie siebie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:43, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
ostatnio chyba troszke naduzywa się pojecia "sztuka".
Idę się wyrazić w malowaniu jelenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:45, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | ostatnio chyba troszke naduzywa się pojecia "sztuka".
Idę się wyrazić w malowaniu jelenia. |
A ja łanię na kolanie.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:24, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
mysle, ze jednym to pasuje, a innym nie.
niektorzy tez przesadzaja i tauuja cale cialo. ostatnio ogladalam reportaz o mezczynie, ktory tauuje sie na czarno! caly na czarno! wyglada jak z filmu czarno-bialego. jeszcze 3-4 lata i bdzie caly czarny...
a skutkiem ubocznym jest to, ze slonce mu za bardzo przypieka w glowe (bo jest lysy) i miewa czesto bole glowy.
no to jest juz nienormalne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:39, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
przegięcie to mało powiedziane....
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 13:24, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
tatuaż rihanny totalnie mi lata koło dupy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:47, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: | tatuaż rihanny totalnie mi lata koło dupy |
No cos ty ! To jest kluczowa sprawa ogromnej wagi !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 15:09, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zastanawia mnie bardziej fakt czy po królewsku to by jajka farbowały
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 16:29, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Indian Summer napisał: | przegięcie to mało powiedziane....
[link widoczny dla zalogowanych] |
Widziałam zajawki. Facet ma jeszcze... odkręcane różki (na wkręty)
Ciekawe, czy taki tatuaż wykonuje się tą samą techniką, co tatuaż na skórze? I stosuje takie same barwniki? I czy to nie jest szkodliwe dla wzroku? |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 19:12, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Taki tatoo to dopiero wymiata
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|