Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:25, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Spotkałam kiedyś dziewczynę z ogromną blizną na ręce i ramieniu, an drugim zrobiła sobie olbrzymi tatuaż. Wyglądała... niepokojąco. Jakby takie skrzyżowanie losu z wyborem, trochę tak jakby na Przekór. |
Pewnie chciała odwrócić uwagę...tatuażem. Hm.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikiasz maszynista z Melbourne
Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 2098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:25, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tatuaże wydaje się że to pewien sposób na wyrażenie własnej duszy czy przekonań lub po prostu pewnego rodzaju ozdoba, jest niestety trwałą pamiątką ale mimo wszystko może warto wszystkiego spróbować
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:27, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
a co powiecie o permament make up?
ja jestem ZA!
wyglada super - jesli zrobione u profesjonalisty.
jest prawie niewidoczny, ale jednak ladnie podkresla naturalna urode.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 15:28, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Kewa napisał: |
Spotkałam kiedyś dziewczynę z ogromną blizną na ręce i ramieniu, an drugim zrobiła sobie olbrzymi tatuaż. Wyglądała... niepokojąco. Jakby takie skrzyżowanie losu z wyborem, trochę tak jakby na Przekór. |
Pewnie chciała odwrócić uwagę...tatuażem. Hm. |
Pewnie tak. Jeśli jej zamiarem było zwrócić na siebie uwagę, a nawet "wryć" się w pamięć, to w moim przypadku - pełen sukces
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:35, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Pewnie tak. Jeśli jej zamiarem było zwrócić na siebie uwagę, a nawet "wryć" się w pamięć, to w moim przypadku - pełen sukces |
Ciekawe o co częściej ją pytano: o tatuaż czy bliznę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pogłoska dnia Wto 15:53, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 15:45, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
tina napisał: | a co powiecie o permament make up?
ja jestem ZA!
wyglada super - jesli zrobione u profesjonalisty.
jest prawie niewidoczny, ale jednak ladnie podkresla naturalna urode. |
Jest OK, ale... cholera - nie dla mnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:34, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
tina napisał: | a co powiecie o permament make up?
ja jestem ZA!
wyglada super - jesli zrobione u profesjonalisty.
jest prawie niewidoczny, ale jednak ladnie podkresla naturalna urode. |
jeśli profesjonalnie jest zrobiony z racji "branży" sporo "profesjonalistek" i ich "ofiar" widuję. ale są też te fachowo zrobione. i wtedy jest OK. ale nie każdemu pasuje.
duża wygoda dla tych, które (którzy? się malują na co dzień. tak jak ja. ale osobiście nie skuszę się na niego bo za bardzo lubię zmiany. i o ile teraz mam fazę na kreski, o tyle za jakiś czas możliwe, że wpadnę w uwielbienie dla malowania "naturalnego". i tatuażu z oczy nie zetrę wtedy przecież papierem ściernym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:53, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ale w profesjonalnym przeciez chodzi o to, zeby wygladac "naturalnie".
ale fakt jest, ze czesto zabieg wykonuja kosmetyczki po kursie, ktore tak wlasciwie nie maja o tatuazach pojecia. i tak np. kreski wykonuja czarne
a profesjonalista wykona odcien pasujacy do tonacji skory.
np. w moim przypadku nie jest to czern, a raczej mieszanka czarnego z brazem. efekt = naturalny.
gdybym miala kreski czarne - wygladalabym jak ta spod latarni!!!
i jeszcze jedno! wprawdzie z daleka widac "kreske", ale z bliska efekt sie rozmywa, gdyz jest robiony punktowo!
czyli patrzac z bliska ulegamy zludzeniu i nie widac zadnych kresek!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Wto 19:56, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:46, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tina, dawaj zdjęcie za szafę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:17, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tatuaż podobnie jak makijaż permanentny nie dla mnie... Przeszkadzają mi trzy wytatuowane kropki na moim ciele, a co dopiero jakiś konkret.
Choć przyznaję, że u innych ...czasem tatuaże mnie wprawiają w zachwyt, a nawet fascynują.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:54, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | Tina, dawaj zdjęcie za szafę |
w poniedzialek robie jeszcze brwi .
poza tym wyjezdzam na 3 tygodnie nad morze, wiec wstawie dopiero po powrocie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:32, 27 Maj 2011 Temat postu: Re: Tatuaże |
|
|
Aproxymat napisał: | Co sądzicie o tatuażu? |
Głupota, ale jak ktoś chce i lubi....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Sob 6:32, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
mogę tylko powiedzieć że w pewnym wieku, okolicznosciach, społecznych relacjach, może stać sie bardzo krępujacą i wstydliwą ,,ozdobą,,.
Ozdabianie się trwale w ten sposób to nic mądrego.
Mam na myśli miejsca które wytawione są na ,,widok publiczny,,
Jeśli komus sprawia przyjemnosc wzorek w jakims intymnym miejscu nie mam nic przeciwko.
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Sob 6:53, 28 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:15, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
odświeżam, bo... chociaż nie przepadam za Rihaną, jej nowy tatuaż po prostu mnie "za-chwycił".
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem zmalowania sobie czegoś i na próbę dałam sobie zmejkować kilku-tygodniowy autorski.
Jak poczuję bakcyla, może dam się skusić na ten... wpasowałby się idealnie
chyba że macie lepsze propozycje?
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez klementyna dnia Pon 18:18, 17 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:41, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Czy dobrze zrozumiałam, że to jest ten tatuaż? Rzeczywiście jest bardzo... rzekłabym widowiskowy, choć myślę, że "oryginalny" to lepsze określenie. Miejsce jest dość nietypowe ale i bardzo ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:46, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Tatuaż to nie dla mnie - po co upiększać coś, co jest tak doskonałe jak moje ciało ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 18:59, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie, nie mam propozycji. Ale przypomniała mi się kobieta widziana jakiś czas temu w autobusie i uczucie dysonansu, jakie miewam oglądając tatuaże (i nie tylko).
Kobieta miała dziewczęcą figurę, trampki, wąskie dżinsy w kolorze stoned blue, plecaczek na kolanach, krótką, chłopięcą fryzurę, dużą bajerancką bransoletę i bluzkę na ramiączkach, która odsłaniała gładkie, jasne ramiona i dekolt w odcieniu kości słoniowej. Na tej słoniowej kości widniały jakieś niewielkie tatuażu, na tyle niezajmujące, że nie pamiętam, co przedstawiały. I ta twarz. Sucha, surowa twarz czterdziestoparoletniej kobiety, z wąskimi zaciśniętymi ustami, twarz nielubianej pani od matematyki albo nadąsanej urzędniczki z magistratu. Inna bajka, czujesz rozum, czujesz? Jaskrawy kontrast z odzieżowym luzem, z młodzieńczą figurą i skórą, z tatuażem.
Inny przykład - ciężkawa kobieta w średnim wieku, fizis łagodnie otępiałej gospodyni domowej. Łańcuszek na spuchniętej kostce niezgrabnej nogi i po kilka kolczyków w uszach.
I uczucie smutku, jakie mnie ogarnia, kiedy widzę ten rozziew między tym, kim byliśmy, jak się czuliśmy i jak nadal się czujemy, a tym, kim się stajemy (mnie przecież też to, w jakiś sposób, dotyczy, nawet jeśli nie mam tatuażu i nie noszę łańcuszka na nodze). Nie zawsze tak bywa. Czasem ślady przeszłości doskonale wtapiają się w teraźniejszość i widać jakiegoś długowłosego hippisa po pięćdziesiątce, w którym "wszystko gra", jego harmonijny wizerunek tchnie konsekwencją. Dużo częściej jednak to wygląda jak walka, walka z czasem, smutny akcent bujnej młodości.
Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Pon 19:01, 17 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:14, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Sucha, surowa twarz czterdziestoparoletniej kobiety, z wąskimi zaciśniętymi ustami, twarz nielubianej pani od matematyki albo nadąsanej urzędniczki z magistratu. Inna bajka, czujesz rozum, czujesz? . |
Czyli mina w stylu: "srający kot na płocie"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:20, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Myslę , że tatuaże u osób w średnim wieku bedą budzić jakiekolwiek uczucia jeszce przez kilka, kilkanascie lat.
Wśród luzi młodych stały się tak powszechne, że po tym czasie po prostu większośc ludzi w wieku średnim będzie je miała.
Ciekawi mnie szczerze mowiąc co innego....
Jestem głeboko przekomamy, że za kilka lat wśród celebrytów zaistnieje moda na usuwanie tatuazy.. i co wtedy biedactwa-nasladowcy-za modą biegnący zrobią ??
Bo to naprawde droga impreza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pon 19:21, 17 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:42, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | Czy dobrze zrozumiałam, że to jest ten tatuaż? Rzeczywiście jest bardzo... rzekłabym widowiskowy, choć myślę, że "oryginalny" to lepsze określenie. Miejsce jest dość nietypowe ale i bardzo ciekawe. |
spodobał mi się od pierwszego wejrzenia..
Mało jest oryginalnych, a zarazem ponadczasowych motywów, których posiadacze - nawet w kwiecie wieku, wzbudzają emocje, niekoniecznie negatywne.
W naszym społeczeństwie utarło się wiele bezsensownych schematów.. chociażby ten, który kobiecie po 40/50tce itp. nie pozwala byc trendy jazzy cool, bo ma przecież czterdziestkę, piećdziesiatkę.
Albo taki, który związki z dużą różnicą wieku między dwojgiem, skazuje od razu na klęskę. To jedne z przykładów, jakich obserwować możemy wokół wiele.
Nietolerancyjne społeczeństwo zawsze będzie dążyło do powielania sztampy, wsród której oryginały będą nie tyle wyrazem artyzmu, co odwagi i siły przebicia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|