Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasny gwint maksymalna dawka powietrza
Dołączył: 22 Sty 2015 Posty: 459 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:35, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Coś w tym musi być!
W Polsce woda wypuszczona z wanny robi wir kręcąc się w prawo.
W Nowej Zelandii woda wypuszczona z wanny robi wir kręcąc się w lewo.
Dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:41, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
...- a na równiku?
(Uwaga! Odpowiedź, że w żadną jest błędna... ))) )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 16:19, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Kilo OK napisał: | Formalny napisał: |
Polubiłem Cię... Zaproponuj jakiś głęboki temat, który zainteresuje wszystkich myślących, a przynajmniej ich część... |
A proszę bardzo:
CLP: zasady klasyfikacji mieszanin
CLP: sens zmian dotychczasowych przepisów
CLP: globalne koszty wprowadzenia
. |
Lubię Cię jeszcze bardziej za Twój dowcip i pomysłowość.... Przewrotnie zamiast tematów podałeś hasła, które można rozumieć i interpretować na wiele sposobów ale nie dotyczą niczego konkretnego.
Ty miśku dowcipnisiu, Ty... |
Troszkę trudu w czytaniu clp.gov.pl/mieszaniny i nie stanowi problemu zrozumienie tych haseł, ba nawet dyletant możne je rozwinąć. A wystarczy sprawdzić u wuja google. Temat na czasie, wszak wielkimi krokami zbliża się dzień dziecka. Tylko nie pisz że "nie wiesz o co kaman".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:24, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Zeznania świadka naocznego:
"Wcale nie byłam taka mała bo wszystko doskonale pamiętam. Zbliżała się wielkanoc a ja zapamiętałam gdzie babcia chowa święconkę. W nocy zakradłam się z kuzynką i trochę wyjadłam (babcia dawała do święcenia czekoladowe zajączki a wtedy nie było przecież tak łatwo o takie rzeczy więc rozumiecie). Potem jak gdyby nigdy nic poszliśmy święcić a jak wróciliśmy do domu to wszędzie było pełno mrówek. I co my nie robiliśmy żeby się ich pozbyć ! Wszelkie środki na nic ! Nawet był facet od tego, jak mu tam, no był i to może na 2-3 dni pomogło a potem mrówki wróciły ! W końcu babcia poprosiła księdza i ten ksiądz to od razu jak się dowiedział w czym rzecz to mówi "czy ktoś nie ruszał święconki przed święceniem ?". Kuzynka się wtedy rozpłakała i sprawa się rypła. No i ten ksiądz powiedział że tak czasami bywa i że mrówki są za karę i niewiele można zrobić tylko się modlić. Niestety, cały rok musieliśmy żyć z tymi mrówkami. Rok później nikt już nie śmiał tknąć święconki i po święceniu jak wróciliśmy do domu.... to ani jednej mrówki nie było !!! Wierzcie w co chciecie, ja to na własne oczy widziałam, i ja święconkę zawsze pod kluczem trzymam"
Rok: 2014
Środek pseudoeuropejskiego kraju
Kobieta, lat 34
Wykształcenie wyższe
Pracownik działu obsługi klienta
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 16:27, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Znów ci się nasila, ale wariaci taka mają, zmienna pogoda nasila u was objawy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:16, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Drogi KiloFie. Czy Ty zawsze musisz plątać się po forach jak smród po gaciach (sorry), pisać od rzeczy i psuć każdy temat?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 17:43, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Mam przez to rozumieć ze forumowy omnibus nie pogada ze mną o Rozporządzeniu Parlamentu UE 1272/2008?
To tylko litery, kilka haseł i zwrotów, wczytasz sie to ogarniesz, nie tacy ogarniali. A jest na tym niezła kasa do przytulenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:35, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Zeznania świadka naocznego:
(...) |
Smiej się śmiej zajączku.....
Nasza córka w wieku bodajże pieciu lat przywlokła z przedszkola kurzajki.. miała ich na dłoniach kilkanascie przynajmniej. W domu dyskusja ... na to przychodzi tesciowa i mowi, ze zaraz je się usunie.
Wziela czerwona nitkę, starannie policzyła kurzajki, zawiązala na nitce tyle węzelków ile było kurzajek, kazdym wezelkiem dotknela innej kurzajki, cos tam mamrocząc pod nosem i poszła. Zapytana co zrobiła z nitka powiedziala, ze zakopala w nocy pod kamieniem i że za tydzień kurzajek nie będzie.
Śmiechu było co niemiara..
Po tygodniu kurzajki zniknęły
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:23, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Mam się onanizować własną mądrością? |
Może spróbuj czymś innym, bo do niczego nie dojdziesz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:27, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
przerąbane jest życie na biegunie.. i w sumie nie wiadomo w którą stronę się kręci, ale paw i bez 0,75 bankowy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:34, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
zaraz tam paw.....
Całkiem dobre ma tzytzki ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:02, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Nie wiedziałem, że teoria Kopernika dotyczy ruchu obrotowego czy kształtu Ziemi. |
Znając Twój luz i poczucie humoru to myślę, że jednak zadałeś to pytanie dla śmiechu?
Nie wyobrażam sobie bowiem by pod takim newsem można było traktować cokolwiek poważnie, łącznie z tytułem.
A swoją drogą przypomniałam sobie przy okazji czym jest Siła Coriolisa więc taki tam śmieszny szejk spowodował, że zdechła mi dzisiaj jedna, szara komórka mniej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:45, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
czepiacie się szejka, a nie widzicie belki na własnym podwórku: "Tłumy gromadzą się przed szpitalem. Na szybie pojawiła się podobizna Matki Boskiej"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:51, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Oczywiście mój wpis był żartobliwy i odnosił się raczej do zabawnego artykułu, gdzie zawartość (mógłbym rzec, że szejk skopiował to bodaj od Słonimskiego, który również zalecał unoszenie się na powierzchnią Ziemi w oczekiwaniu aż jej właściwy punkt przesunie się pod nas) jest równie śmieszna co wiedza publikującego go dziennikarza (dziennikarki?) na temat teorii Kopernika.
Tutaj lekko się posprzeczam z Formalnym, bo akurat dzieło Kopernika miałem okazję czytać (jeden raz, bo więcej się nie da, nawet mam je wciąż w starym mieszkaniu). W istocie Kopernik nigdzie chyba tam nie wspomina o płaskości Ziemi. W jego czasach kuliste globusy nie były już żadną nowością.
Niektóre nawet dotrwały do dzisiejszych czasów.
Mało tego, historycy nauki (a pracując ostatnio w muzeum dość często muszę się z nimi stykać), twierdzą że "flat-earth error" albo "flat-earth myth" jest ideą znacznie późniejszą niż się to powszechnie przyjmuje. I raczej nie ma żadnych źródeł, które wskazywałyby na powszechność poglądu na taki kształt Ziemi w Średniowieczu. Wręcz przeciwnie, był to raczej chwyt literacki z XIX wieku wykorzystujący niewiele wcześniejsze pomysły mające najpierw zdyskredytować katolików w oczach protestantów a potem chrześcijan w oczach niewierzących. Tak czy owak "za Kopernika" pogląd o płaskim kształcie Ziemi na pewno nie był obowiązujący, przynajmniej w kręgach osób wykształconych, bo co do pozostałych brak informacji. Można chyba założyć, że mało kogo to interesowało.
Ale jest to też i przyczynek do innych rozmyślań: jak to się dzieje, że tak łatwo wierzymy, że inni w coś wierzą? Dlaczego wydaje nam się tak oczywiste, że ludzie kiedyś byli głupi i zacofani i wierzyli w płaską Ziemię, choć gdyby się w tamte czasy zanurzyć, to nic na to nie wskazuje. Kopernika do czytania jednak nie polecam - aparatura pojęciowa, z której korzysta jest zupełnie niezrozumiała dla kogoś, kto posługuje się dzisiejszą.
No a poza tym uwielbiam Świat Dysku, moja ulubiona płyta Dezertera to "Ziemia jest płaska" a tę piosenkę to nawet czasem śpiewam synkowi (na koncertach dzisiaj wykonują to z lekko zmienioną melodią):
https://www.youtube.com/watch?v=i3HPeBWjSlc
od 12 minuty!
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:59, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Można by się spodziewać, że życie Kopernika kręci się wokół astronomii a tu okazuje się, że interesowały go nie tylko ciała niebieskie i to prawdopodobnie wcale nie płaskie [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pią 7:59, 20 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:00, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
No i pewnie to jeden z powodów, dla których nie został biskupem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:41, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Z artykułu wynika, że kobiałka również interesowała się astronomią a sam Mikołaj do ambitnych nie należał, więc kto wie czyje to teorie tak na prawdę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neonek gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:06, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Zeznania świadka naocznego:
"Wcale nie byłam taka mała bo wszystko doskonale pamiętam. Zbliżała się wielkanoc a ja zapamiętałam gdzie babcia chowa święconkę. W nocy zakradłam się z kuzynką i trochę wyjadłam (babcia dawała do święcenia czekoladowe zajączki a wtedy nie było przecież tak łatwo o takie rzeczy więc rozumiecie). Potem jak gdyby nigdy nic poszliśmy święcić a jak wróciliśmy do domu to wszędzie było pełno mrówek. I co my nie robiliśmy żeby się ich pozbyć ! Wszelkie środki na nic ! Nawet był facet od tego, jak mu tam, no był i to może na 2-3 dni pomogło a potem mrówki wróciły ! W końcu babcia poprosiła księdza i ten ksiądz to od razu jak się dowiedział w czym rzecz to mówi "czy ktoś nie ruszał święconki przed święceniem ?". Kuzynka się wtedy rozpłakała i sprawa się rypła. No i ten ksiądz powiedział że tak czasami bywa i że mrówki są za karę i niewiele można zrobić tylko się modlić. Niestety, cały rok musieliśmy żyć z tymi mrówkami. Rok później nikt już nie śmiał tknąć święconki i po święceniu jak wróciliśmy do domu.... to ani jednej mrówki nie było !!! Wierzcie w co chciecie, ja to na własne oczy widziałam, i ja święconkę zawsze pod kluczem trzymam"
Rok: 2014
Środek pseudoeuropejskiego kraju
Kobieta, lat 34
Wykształcenie wyższe
Pracownik działu obsługi klienta |
No widzisz antykatolicki łobuzie...
Jak mawia Wielki Ferdynand; ,,Są na tym świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły!,,
A ja ci napiszę że jeszcze nie raz nie ogarniesz swoim rozumkiem...
Nawet taką ekspansję mrówek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:16, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Oczywiście mój wpis był żartobliwy i odnosił się raczej do zabawnego artykułu, gdzie zawartość (mógłbym rzec, że szejk skopiował to bodaj od Słonimskiego, który również zalecał unoszenie się na powierzchnią Ziemi w oczekiwaniu aż jej właściwy punkt przesunie się pod nas) jest równie śmieszna co wiedza publikującego go dziennikarza (dziennikarki?) na temat teorii Kopernika.
(...) |
Przyjmuję na wiarę, że ten wpis był żartem choć sądzę, że nie tylko ja (ze zdziwieniem) uznałem, że piszesz serio. Dlatego też pewnie zostałeś pochwalony za "rewolucyjną" czujność...
Aproxymat napisał: | (...)
Tutaj lekko się posprzeczam z Formalnym, bo akurat dzieło Kopernika miałem okazję czytać (jeden raz, bo więcej się nie da, nawet mam je wciąż w starym mieszkaniu). W istocie Kopernik nigdzie chyba tam nie wspomina o płaskości Ziemi. W jego czasach kuliste globusy nie były już żadną nowością.
Niektóre nawet dotrwały do dzisiejszych czasów.
(...) |
Nie ma podstaw żebyśmy się sprzeczali o coś czego nie napisałem. To oczywiste, że Kopernik nie wspomina o płaskości Ziemi. On zajmuje się ruchem ciał niebieskich w przestrzeni całkowcie ignorując wszelkie inne wizje świata. Nie był w tym zresztą tak całkowicie nowatorski w swoich koncepcjach jak to ogólnie przyjęło się uważać. Największa wartość jego dzieła polegała na jednoznacznym okresleniu, że to słońce znajduje się w centrum układu, a Ziemia je obiega.
To oczywiste, że istniały w jego czasch "globusy" (to kula po łac.) ale to nie był powszechny obraz Ziemi wbrew temu co piszesz. O kulistości Ziemi i to wcale nie w taki oczywisty sposób, w Europie zaczęto powszechniej pisać od XII wieku na podstawie prac naukowców islamskich, które zaczęto najpierw studiować i powielać na terenie Hiszpanii. Naukowcy islamscy dochodzili do tych rewolucyjnych wniosków biorąc za punkt wyjścia prace między innymi geocentryczny wszechświat Ptomeleusza. To na tej podstawie Johannes de Sacrobosco napisał w XIII wieku "Traktat o sferach". Tak jak we wszystkich dziedzinach nauki, Kopernik opisał naukowo świat budując tę wizję na przemyśleniach i dziełach poprzedników ale przekształcając ten świat na heliocentryczny. Jego główną zasługą było to, że wybrał właściwe podstawy do swoich rozważań co nie było takie proste. Drugą, "dyplomatyczną" zasługą Kopernika było to, że o swojej pracy na bieżąco informował Papieża... Papież również pierwszy dowiedział się jak brzmi tytuł dzieła Kopernika.
Wbrew temu co piszesz Aproxymacie, większa część źródeł z tego i wcześniejszych wiekach wcale nie mówiła o kulistości Ziemi. Zamieszanie i głoszone poglądy były dalekie od tego co piszesz. Nawet obliczanie czasu było niejednoznaczne. Jeśli czytałeś dzieło Kopernika nie jest Ci pewnie obcy taki wpis Kopernika z ks. III jego dzieła: ""Przy obliczaniu ruchów niebieskich będę się posługiwał wszędzie latami egipskimi, które jedyne spośród cywilnych okazują się równe"
Myślę, że pewna różnica poglądów pomiędzy nami na temat tego w jakim zakresie poglądy o kulistości Ziemi były powszechne wynika z aktywności historyków katolickich usiłujących za wszelką cenę dowodzić, że kościół wcale nie był zacofany. Wystarczy choćby wymienić np. szczególnie aktywnego ks. bp Andrzeja Siemieniewskiego, który w ciągu ostanich 10 lat publikuje i lansuje tezy o tym, że obraz płaskiej Ziemi głoszony przez źródła Katolickie nie jest prawdą. W większości przypadków obliczenia ruchu planet i innych ciał niebieskich mają być dowodem na panujący pogląd, że autorzy tych obliczeń uznają kulistość Ziemi. Użycie w tekście wyrazu sfera jest natychmiast doklejane do stwierdzenia, że dotyczy to kształtu Ziemi. Tymczasem większość katolickich dzieł (wcześniejszych również) zajmuje się tymi obliczeniami w wielu przypadkach dla obliczania dat świąt itd. Dopiero w czasach Kopernika - w XV wieku zaczęła się rozwijać nowoczesna astronomia głównie w dwóch ośrodkach: w Krakowie i w wiedeńsko-norymberskim.
Smaczku twierdzeniu jakoby średniowieczny kościół wcale nie hamował prawdziwego obrazu świata jest chociażby spalenie na stosie Giordano Bruno 1600 roku za głoszenie przez niego herezji wśród których na poczesnym miejscu była... popularyzacja dzieła Kopernika oraz jej autorskie rozwinięcie. Bruno bowiem głosił teorię, że Wszechświat jest nieskończony do czego Kopernik nie doszedł... Przypominam, że na stos został skazany przez oficjalny organ Kościoła jakim była Święta Inkwizycja...
Aproxymat napisał: | (...)
(...)Ale jest to też i przyczynek do innych rozmyślań: jak to się dzieje, że tak łatwo wierzymy, że inni w coś wierzą? Dlaczego wydaje nam się tak oczywiste, że ludzie kiedyś byli głupi i zacofani i wierzyli w płaską Ziemię, choć gdyby się w tamte czasy zanurzyć, to nic na to nie wskazuje. Kopernika do czytania jednak nie polecam - aparatura pojęciowa, z której korzysta jest zupełnie niezrozumiała dla kogoś, kto posługuje się dzisiejszą.
(...) |
W tym miejscy zgodzimy się choć wynika to z innego punktu widzenia. Odwrócę Twoje pytanie: jak to się dzieje, że tak łatwo wierzymy w pewne polemiczne twierdzenia nie zastanawiając się nad ich genezą i nad tym, dlaczego są lansowane w określonej postaci. Odwołując się do powoływania na "aparaturę pojęciową" łatwo udowodnić, że wiele stwierdzeń mijających się z rzeczywistością, łatwo przemycić ze względu to, że odbiorca celowych zafałszowań uznaje je za prawdziwe tylko dlatego, że posługuje się współczesną wiedzą i sposobem rozumowania.
Przepraszam za przydługą polemikę, ale mogłaby być nieporównanie obszerniejsza, gdybyśmy sięgali do konkretnych źródeł.
Pozdrawiam...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:17, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
No ba! Heliocentryzm też nie był nowością mimo iż nie zaakceptowana to jednak teoria istniała na długo przed Średniowieczem.
Ostatnio przy okazji nowego miniserialu o Tudorach wyczytałam, że czarownic też nie palono na stosach (przynajmniej w Anglii), a zwyczajnie wieszano.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|