Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szecherezada
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 18:57, 28 Lis 2013    Temat postu:

Pasterz nie miał imienia, a w każdym razie go nie pamiętał. Wołali na niego od dziecka Pasterzu, bo od kóz się nie odrywał. (oj nie)
Któregoś dnia- będzie z tydzień od zaginięcia Najjędrniejszej- Pasterz napotkał na łące stwora dziwnego: ni to żabę, ni rybę ogromnej wielkości. Ohydne toto było z wyglądu, ślizgało się w dłoniach a skakało wysoko hen- lepiej niż najlepsza koza Pasterza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:02, 28 Lis 2013    Temat postu:

flykiller napisał:
corsaire napisał:

kazac mu organizowac przedsiebiorstwo do lupania orzeszkuw czynicie z goscia debila...

a dlaczego on nie może być debil?
moglibyśmy stworzyć typ antybohatera Angel


wyluzuj, naprawde chcialabys opowiastke o debilach?*

poza tym juz mowilem, nie degradujmy w stosunku do oryginalu...!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:03, 28 Lis 2013    Temat postu:

corsaire napisał:


nie ma suspensu, logiki


Aj tam, aj tam. Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:03, 28 Lis 2013    Temat postu:

Seeni napisał:
Pasterz nie miał imienia, a w każdym razie go nie pamiętał. Wołali na niego od dziecka Pasterzu, bo od kóz się nie odrywał. (oj nie)
Któregoś dnia- będzie z tydzień od zaginięcia Najjędrniejszej- Pasterz napotkał na łące stwora dziwnego: ni to żabę, ni rybę ogromnej wielkości. Ohydne toto było z wyglądu, ślizgało się w dłoniach a skakało wysoko hen- lepiej niż najlepsza koza Pasterza.


to tez nie jest logiczne, chyba ze byl jedynym znanym im pasterzem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:05, 28 Lis 2013    Temat postu:

Seeni napisał:
corsaire napisał:


nie ma suspensu, logiki


Aj tam, aj tam. Angel


taj tam - nie robmy czegos tak czestego w polandii - nie rozpierdalajmy pomyslu na wejsciu...!

skup sie i dopisz chociaz jedno zdanie, ale logiczne i zgodne z zasadami

oki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:11, 28 Lis 2013    Temat postu:

Seeni napisał:
ni to żabę, ni rybę ogromnej wielkości. Ohydne toto było z wyglądu, ślizgało się w dłoniach a skakało wysoko hen- lepiej niż najlepsza koza Pasterza.


Wiem!!! Wiem to aksolotl meksykański tylko zmutowany i wielki*!!!!



* w bajce to raczej czary a nie mutacja spowodowana wyciekiem chemikaliów z laboratorium czarnoksiężnika Shame on you


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:18, 28 Lis 2013    Temat postu:

flykiller napisał:
letnisztorm napisał:

Bardziej logiczny niż najbardziej logiczne twierdzenie, bardziej stoicki niż,..... to lepiej zostawmy Not talking , sens sensu i sensualne reality.

Jaki logiczny? to było "dawno... dawno temu..." - przed kilometrami, procentami i zyskami brutto...


ok slusznie

wiec zmieniamy kilometry na parasangi [link widoczny dla zalogowanych]

procenty mogly byc , jako ze stosowano je w starozytnym rzymie 800 lat wczesniej [link widoczny dla zalogowanych]
ale ok - mozemy przyjac , ze pashtetoriush wydawal lamparashowi jedna piata z jednej setnej*

to samo co z procentami to z brutto - pashtetorius z samej tylko checi zaspokojenia swej proznosci - nakladal podatek fifty-fifty



*pozostale 4/5 otrzymywali odpowiednia:
klucznik
dama dworu
straznicy
dobra wrozka

twoja uwagi sa ok, bo mozna sie czegos z nich nauczyc i sa kreatywne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:21, 28 Lis 2013    Temat postu:

jeszcze jedna uwaga - wydaje mi sie, ze za dlugie te nazwy wymyslilem - moze by je zastapic jakimis skroconymi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:25, 28 Lis 2013    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Seeni napisał:

A żył tuż pod fabryczką ubogi pasterz, głupi niczym jego kozy.


W trakcie wypasu swojego wychudzonego stadka widział, jak swoim wielkim latającym rydwanem, córkę nosiwody porwał obcy astron z zapustynnego dalekiego kraju, o imieniu Mesobuthus Martensii.


to nie bylo tak, ze latajace rydwany czy dywany byly na porzadku dziennym
nawet kalif nie mial czegos takiego

zeby ktos latam, to musialy zajsc jakies szczegolne okolicznosci

no i nie opowiadaj od dupy strony - skad wiedzial, ze to astronom
jakie mial motywacje, zeby porwac zamiast np kupic

itp, capisci?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:28, 28 Lis 2013    Temat postu:

Był to aksolotl meksykański zmutowany nieco, o czym Pasterz nie wiedział, bo jak wspomniałam przygłupi był mocno.
Nie wiedział Pasterz co począć z tym darem Allaha, ale na wszelki wypadek nadał stworowi imię Szachir i dołączył do stada. Kozy bały się go z początku, ale kiedy zaczął meczeć jak one, pokochały jak swojego.
Tymczasem Harun al Rashid zakończył rwanie włosów z głowy i poważnie zabrał się za poszukiwania córki. Niezwłocznie utworzył Specjalistyczny Komitet Poszukiwawczy (SKP), stanął na jego czele i ogłosił, że ten kto odnajdzie jego córkę, przyprowadzi żywą i z nadal twardą kibicią, otrzyma pół jego majątku, pijanego Dżina i latającego persa. Szczwany fabrycznik wiedział, że straty po odnalezieniu córki odrobi w try miga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:43, 28 Lis 2013    Temat postu:

Pasterz nieświadom poruszenia w wiosce pasł sobie swoje kozy
a z Szachirem nawiązał stosunki przyjacielskie. Okazało się, że aksolotl dużo od niego rozumniejszy jest, wszystko w lot chwyta i niejedno widział. W trakcie którejś z romantycznych wieczornych kolacji suto zakrapianych bimbrem z mleka kóz wyznał Szachir Pasterzowi, że widział onedgaj, jak swoim wielkim latającym rydwanem, córkę Haruna porwał obcy astron z zapustynnego dalekiego kraju, o imieniu Mesobuthus Martensii. Szachir znał tego typka bardzo dobrze, gdyż kiedyś służbę u niego pełnił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:43, 28 Lis 2013    Temat postu:

Seeni napisał:
Był to aksolotl meksykański zmutowany nieco, o czym Pasterz nie wiedział, bo jak wspomniałam przygłupi był mocno.
Nie wiedział Pasterz co począć z tym darem Allaha, ale na wszelki wypadek nadał stworowi imię Szachir i dołączył do stada. Kozy bały się go z początku, ale kiedy zaczął meczeć jak one, pokochały jak swojego.
Tymczasem Harun al Rashid zakończył rwanie włosów z głowy i poważnie zabrał się za poszukiwania córki. Niezwłocznie utworzył Specjalistyczny Komitet Poszukiwawczy (SKP), stanął na jego czele i ogłosił, że ten kto odnajdzie jego córkę, przyprowadzi żywą i z nadal twardą kibicią, otrzyma pół jego majątku, pijanego Dżina i latającego persa. Szczwany fabrycznik wiedział, że straty po odnalezieniu córki odrobi w try miga.


aha - czyli jednak wolisz styl pijanego czlowieka
najpierw mial tragarz corke - potem ta corka stala sie corka haruna al rashida...

dlatego niech ktos dopisze dalsza czesc z zacytowaniem poprzednich, bo zaczynaja sie rojenia i rozpierdol by polandia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 20:06, 28 Lis 2013    Temat postu:

Twój tragarz miał córkę . Mój nie był tragarzem tylko człowiekiem biznesu, miał 10 córek z jędrnymi stalowymi pośladkami, fabrykę łupania orzechów włoskich i na imię Harun al Rashid, podobnie jak aktualnie panujący władca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Czw 20:42, 28 Lis 2013    Temat postu:

Seeni napisał:
Twój tragarz miał córkę . Mój nie był tragarzem tylko człowiekiem biznesu, miał 10 córek z jędrnymi stalowymi pośladkami, fabrykę łupania orzechów włoskich i na imię Harun al Rashid, podobnie jak aktualnie panujący władca.


no i tworzy się ponetne porno story
to może dorzucę do tego: dawno..dawno temu żyła łaciata koza, która na dworze tragarza pełniła wyjątkową rolę..
Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:34, 28 Lis 2013    Temat postu:

Seeni napisał:
Twój tragarz miał córkę . Mój nie był tragarzem tylko człowiekiem biznesu, miał 10 córek z jędrnymi stalowymi pośladkami, fabrykę łupania orzechów włoskich i na imię Harun al Rashid, podobnie jak aktualnie panujący władca.


imie to harun a al rashid to nazwisko

nie ma twoj moj, tylko mati rozstrzyga, ktroy przechodzi

co nie znaczy, ze twoja czy moja postac idzie na przemial

bo

mozna z niej zrobic postac drugoplanowa...

a wiec mati jak jest?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:42, 28 Lis 2013    Temat postu:

Mati napisał:
...no i tworzy się ponetne porno story
...


powiedzmy niech bedzie tak, jak z miarami, wagami i procentami

niech ci f-k powie, co jest dozwolone, a co nie w tych opowiastkach

sex w takiej a takie pozycji tak/nie
sex oralny tak czy nie
sex analny tak/nie
sex sado-macho - tak/nie

ale musi byc to zgodne z 1001 , i ne moze byc tez jakies wulgarne

czyli raczej erotyka niz porno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Czw 22:44, 28 Lis 2013    Temat postu:

corsaire napisał:
(...)
a wiec mati jak jest?


nie wiem, dlaczego mnie o to pytasz.. a dla mnie jest, jak jest..czyli, jak sie akcja toczy
każda opcja jest dobra pod warunkiem, że nie będę musiała udowadniać - jak w przypadku pompek - , że umiem łupać orzechy
Powrót do góry
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:47, 28 Lis 2013    Temat postu:

Mati napisał:
corsaire napisał:
(...)
a wiec mati jak jest?


nie wiem, dlaczego mnie o to pytasz.. a dla mnie jest, jak jest..czyli, jak sie akcja toczy
każda opcja jest dobra pod warunkiem, że nie będę musiała udowadniać - jak w przypadku pompek - , że umiem łupać orzechy


pytam 'Ciebie, bo uznalem, ze twoja opinia jest decydujaca

musi byc ktos, czyja opinia bedzie decydujaca, bo nie ulozymy historyjki

jestes jak rezyser w filmie!!! ty zaczelas, wiec sie nie wykrecaj


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Czw 22:50, 28 Lis 2013    Temat postu:

corsaire napisał:
(...) mati rozstrzyga, ktroy przechodzi


to brzmi co najmniej jak: sezeamie otwórz się'
nie ma opcji w której miałabym o czymkolwiek tu decydować, bo mnie zjadają emocje .. na moje miejsce desygnuję lulkę, pogłoskę i fly.. mądrość plus umiejętny fechtunek słowem..


Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Czw 22:51, 28 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Mati
Gość





PostWysłany: Czw 22:55, 28 Lis 2013    Temat postu:

corsaire napisał:

pytam 'Ciebie, (...)


póki co, sprawdzasz sie w roli scenarzysty
besztasz wszystkich, którzy nie spełniają Twoich wymagań..To Twój film.. ja jestem słaba w tym temacie, bo nie mam wymagań..
..ale jeśli zechcesz skorzystać, to mam swoje studio fotogriczne
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin