po 30-tce

Gość

taki reportaż do przemyślenia.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Baj0I0EQZr8#!

z mojej strony no coment...

Kobieta z klasą

[link widoczny dla zalogowanych]

Jayin

A my właśnie przerabiamy aktualizowanie szczepień z PL, bo w DE trochę inny ten kalendarz jest Think

Tydzień temu różyczka-odra-świnka, dziś meningokoki - bo bezpłatne i w "zalecanych" widnieją. Tu - przyznaję - poszłam owczym pędem, bo w przedszkolu wszystkie dziecka zaszczepione zdaje się przeciw tym meningo...

lena

A my jesteśmy już po drugim szczepieniu pentaximem.
Lenka nie miała żadnych objawów poszczepiennych typu gorączka czy inne cholerstwa. Jedno ukłucie i po bólu. Gorzej płakała kiedy ją lekarz badał

Jayin

To jest ten "plus" szczepienia maluchów... One na dobre jeszcze nie wiedzą o co chodzi A takie kilkulatki - to juz sie negatywnie nastawią jeszcze przed samym kłuciem i afera na pół szpitala...

Co do tego kalendarza szczepień - to Niemcy mają podobną ilość szczepień i też najwięcej tego w czasie niemowlęctwa, więc nie tylko w Polsce tyle szczepien jest. Ale standardem są te iles-w-jednym, skojarzone (i bezpłatne).

Kobieta z klasą

A u nas już lobby szczepieniowe działa. Dziś widziałam reklamę w tv, że warto zaszczepić przeciw ospie. O cenie szczepień 5 w jednym nie wspomnę. My bogatsi niż Niemcy, możemy sami je opłacać.

Jayin

Tu też są info o anty-ospie, anty-grypie - ale nie widziałam, żeby jakoś masowo się ludzie na to szczepili. Z tego co czytałam - to wręcz przeciwnie, ok. 70% Niemców nie szczepi swoich dzieci.

Kobieta z klasą

U nas niestety świadomość jest inna. Co się ludziom wmówi, tak robią. Na szczepienia anty- grypie to pracodawcy wymuszają u swoich pracowników. Nawet nie wiem na ile to jest legalne ( ten przymus szczepienia).
Nie wspomnę już, że żadna reklama tv nie informuje (nawet małym drukiem, czy szybkim tempem ) o skutkach ubocznych.

Jayin

Niemcy nie mają przymusu szczepienia, ale za to maja specjalny urząd? instytut? ogólnokrajowy "do zapobiegania epidemiom i infekcjom w społeczeństwie". Mocno też jest prowadzona tutaj akcja uświadamiania zagrożeń chorobami - i podawane są listy zalecanych szczepień. Ale to już każdy sam decyduje, czy chce się szczepić - na własną odpowiedzialność.

Nie wiem dokładnie, jakie są kary za "wywołanie epidemii" wskutek nie zaszczepienia się i zarażenia się jakas wstretna chorobą, a potem zarazenie nią innych... Ale wiem, że jest coś takiego w DE. To się tu nazywa "indywidualna odpowiedzialność".

Co do pracodawców - jeśli oni wymagają szczepień, albo pracownik chce sie zaszczepic w zwiazku z jakimis warunkami panującymi w pracy - pracodawca musi mu tę szczepionkę "zafundować" z własnej kieszeni.

Kobieta z klasą

Ty to masz dobrze droga Jayin,

Skoro masz tak blisko możesz wybierać gdzie i co lepiej ... niekoniecznie dotyczy to szczepień

Jayin

Wszystko ma plusy i minusy, Kuro...
Życie "w rozkroku na granicy" też

Ale z tymi szczepieniami - rzeczywiście. To trochę tak, jak z przymusem jakiegokolwiek typu. Jak jest przymus, to jest opór. A jak nie ma - to każdy na spokojnie przemyśli i sam zdecyduje, czy to zrobić, czy nie. Takie "danie wolnej ręki" obywatelowi w ważnej dla niego sprawie bardzo mi się podoba. Tym bardziej, że jeśli już się zdecyduje na "tak", to państwo ten jego wybór finansuje.

Kobieta z klasą

EMES

poka

Jayin

...A na to nie ma szczepionki... Ych... FACETY! Tongue out (1)

lena

EMES

Jayin

z-czepim, chyba... Shame on you

EMES

oj nie namawiaj

Jayin

bym coś odpisała jeszcze, ale nie bleblajmy Blue_Light_Colorz_PDT_02

Na razie zaglądam co jakiś czas do małej, czy śpi spokojnie po tej dzisiejszej szczepionce. Kolejny tydzień będę na czuwaniu ciągle.

Decyzja o szczepieniu wcale nie znaczy, że się ignoruje potencjalne negatywne skutki, jakie może szczepionka wywołać... Anxious

letnisztorm

Dzieci do pierwszego roku życia nie powinny spożywać białka kurzego ( glutenu itp. ) bo może to u nich zainicjować alergię. Taki okres ochronny po którym prawdopodobieństwo wystąpienia alergii jest znacznie mniejsze.

W skład szczepionki przeciwko gruźlicy którą podaje się w pierwszej dobie życie wchodzi właśnie białko kurze.

W takiej sytuacji jeżeli dziecko jest w grupie ryzyka wystąpienia alergii po podaniu tej szczepionki jest prawie pewne, że będzie ją miało.

Mój syn urodził się śliczny, różowiutki gładziutki, po pierwszej dobie zrobił mu się ogromny liszaj na policzku, teraz wiem że wyglądał jak skaza białkowa ale położne tłumaczyły że to na pewno od nadwrażliwości na szorstki materiał, tym ze nic szorstkiego przy buzi nie miał.

Ze skazy wyrósł, ale to alergia krzyżowa i od czwartego roku życia ma zdiagnozowaną astmę oskrzelową, mimo że większość pediatrów twierdziło że takie małe dzieci nie mają alergii wziewnych i walili antybiotyki .

Nie mogę z cała pewności stwierdzić że ta szczepionka spowodowała zachwianie systemu immunologicznego, które wywołało alergię, ale jest to bardzo prawdopodobne.