|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:03, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Cały czas jednak wszyscy krygują się, że rozumieją "trudną sytuację lekarzy"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 8:31, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
znalazlam dzisiaj w necie...
Cytat: | Dlaczego Ministerstwo Zdrowia okłamuje opinię publiczną?
Sznowni Państwo,
Pamiętają Państwo, jak na początku obecnego strajku lekarzy przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, a później także wicepremier Gosiewski, utrzymywali, że dla spełnienia postulatów lekarzy potrzeba kilkunastu miliardów złotych rocznie? Wówczas OZZL twierdził, że tylko 4 mld.
Tymczasem w dokumencie przygotowanym przez Ministerstwo Zdrowia w maju 2006r i przyjętym przez Radę Ministrów RP, podpisanym przez Premiera Kazimierza Marcinkiewicza i zatytułowanym Informacja dla Sejmu RP o sytuacji w ochronie zdrowia (Druk sejmowy nr 622 z dnia 31 maja 2006 r.) można przeczytać na str. 94 m. innymi takie stwierdzenia:
"Ministerstwo Zdrowia dokonało analizy finansowej kosztów realizacji najczęściej wysuwanych postulatów:
Koszt podwyższenia wynagrodzeń o 30% tylko pracowników samodzielnych publicznych zakładów opieki medycznej wyniósłby 3,7 mld zl rocznie...
Podwyższenie pensji lekarzom bez specjalizacji do 5.000 zł oraz lekarzom ze specjalizacją do 7.500 zł spowoduje wzrost wydatków na ochronę zdrowia w wysokości około 3-4 mld zł rocznie..."
A zatem przedstawiciele Rządu RP kłamali. Jak mamy im teraz uwierzyć na słowo?
Druk 622 dostępny jest na stronie internetowej Sejmu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Krzysztof Bukiel - przewodniczący ZK OZZL
Stargard Szczeciński, 1 lipca 2007 r. |
bzdur i klamstw w mediach jest zreszta wiecej
a rzewnych pierdol i igrania z ludzkimi uczuciami, utyskiwania na opieke zdrowtna ma juz po dziurki w nosie.
jestem za lekarzami, za pielegniarkami.
niech wreszcie rozpierdola ten chory system
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:46, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | niech wreszcie rozpierdola ten chory system |
Nie zrobią tego. Lekarzom pod wodzą Bukiela (notabene, ludzie, których znam, a którzy z nim pracowali nic dobrego o jego fachowości powiedzieć nie chcą) nie zależy na rozwaleniu systemu, tylko na osiągnięciu z niego maksymalnych korzyści. Zresztą odbywa się przy tym specyficzna żonglerka pojęciami (rząd zresztą też się tym bawi): a jak dowiedzieć się wprost czy chodzi o to by "lepiej zarabiać" czy chodzi o to by "dostać więcej pieniędzy z budżetu". Pierwsze sformułowanie dopuszcza inne formy zarabiania, prywatyzację, etc. Ale przeważnie używane jest po to by "dostać więcej pieniędzy z budżetu" i tego dotyczą te żądania 5000 dla lekarza bez specjalizacji.
Bukiel nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, czy jak lekarze dostaną te pieniądze z budźetu to zrezygnują z dyżurów i pracy w prywatnych gabinetach (bo narzekają, że są do niej zmuszeni warunkami finansowymi).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:49, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dopóki wszystko odbywało się przy milczącym poparciu pacjentów, i bez szkody dla nich, byłam całym sercem za podwyżkami dla lekarzy i pielęgniarek. Teraz uważam, że po akcji w Szpitalu na Barskiej, totalnie przegięli pałę. Ciekawam, kto to głodujące towarzystwo będzie później leczył i przywracał do formy, skoro do strajku głodowego przyłącza się coraz więcej lekarzy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 9:11, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
rozpieprzanie systemu to bardzo szerokie pojecie. Tobie Aproxy skojarzylo sie z prywatyzacja, mnie kojarzy sie z prywata. synonimem chorego systemu jest dla mnie funkcjonowanie i utrzymywanie NFZ. najchetniej pozbylabym sie tego tworu, bo to wor bez dna i pieniadze po prostu w nim znikaja. pieniadze, ktorcyh w systemie jest cale mnostwo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:17, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nie mówię, że NFZ jest dobry. Tylko, że raz- nie jest też dobrze zastępować jednych złych pomysłów innymi równie złymi; dwa - nie słyszę by postulaty likwidacji NFZ były podnoszone równie głośno co żądania podwyżek płac. Jeśli rząd zaproponowałby podwyżki lekarzom, bez likwidacji NFZ, to nie narzekaliby, że NFZ wciąż istnieje i system trwa bez zmian.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 9:24, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ja nie rozumiem przede wszystkim jednego: dlaczego lekarzom i pielęgniarkom należy się podwyżka? czy ktoś mógłby mi to prosto wytłumaczyc? |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 9:37, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bosska slyszalas o wartosciowaniu pracy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 9:37, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie rozumiem, dlaczego wszystkim i dlaczego aż takie... |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 9:43, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | bosska slyszalas o wartosciowaniu pracy? |
a mogłabyś to rozwinąć w kontekście podwyżek dla służby zdrowia??? |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 9:52, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wartosciowanie pracy jest systemem ktory przelicza wyksztalcenie, staz pracy, odpowiedzialnosc i inne skladowe stanowiska na pieniadze. kazda z cech stanowiska jest punktowana, ilosc punktow mnozona jest przez zlotowki. po "przeliczeniu" stanowisk lekarzy wedlug ktorejs metod wartosciowania pracy okazuje sie, ze ich pensje powinny byc zdecydowanie wyzsze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:58, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To ja mam takie małe pytanie: co z lekarzami, którzy pomimo popełnienia rażących błędów w sztuce lekarskiej (swoją drogą rewelacyjne określenie), doprowadzenia pacjenta do stanu kalectwa, nadal pełnią obowiązki lekarza, i w dupie mają orzeczenia sądu? Weź no mi ślepa powiedz, ile im się należy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 9:59, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a dlaczego ja mam Ci powiedziec? przeciez obie znamy odpowiedz na to pytanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 10:07, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | wartosciowanie pracy jest systemem ktory przelicza wyksztalcenie, staz pracy, odpowiedzialnosc i inne skladowe stanowiska na pieniadze. kazda z cech stanowiska jest punktowana, ilosc punktow mnozona jest przez zlotowki. po "przeliczeniu" stanowisk lekarzy wedlug ktorejs metod wartosciowania pracy okazuje sie, ze ich pensje powinny byc zdecydowanie wyzsze. |
Ślepa, napisałaś mi to, co ja wiem. myślałam, że bardziej mi wyjaśnisz w kontekście służby zdrowia, a nie wsadzisz formułkę.
według którejś metody .... czy to oznacza, że według innej już niekoniecznie? i kto powinien zadecydować, którą metodę uzyc?
wartościowanie pracy oznacza, że człowiek zarabia tyle, ile wart jest jego praca dla danego przedsiębiorstwa - czyli ktoś, kto się bardziej stara - zarabia więcej. dlaczego więc wszystcy lekarze chcą równych podwyżek? czy czasem dobry lekarz nie powienien zarabiac lepiej od konowała? |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 10:14, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ustalmy moze na poczatku jedna rzecz. czy fakt, ze wyrywasz z kontekstu niezbyt fortunna fraze oznacza, ze uwazasz idee wartosciowania pracy za zla? czy moze uwazasz, ze ogolne zalozenia, ktore obie przedstawilysmy sa sluszne?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 10:41, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | ustalmy moze na poczatku jedna rzecz. czy fakt, ze wyrywasz z kontekstu niezbyt fortunna fraze oznacza, ze uwazasz idee wartosciowania pracy za zla? czy moze uwazasz, ze ogolne zalozenia, ktore obie przedstawilysmy sa sluszne? |
Ślepa, od początku pytam sie w kontekście lekarzy . nie chcę rozmawiać ogólnie o wartościowaniu pracy.
moje pierwsze pytanie brzmiało: dlaczego służbie zdrowia się nalezy. skoro piszesz o wartościowaniu pracy, to rozwiń to w temacie służbie zdrowia, że im się należy, bo ...... |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 11:10, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bo po przeliczeniu punktow na pieniadze w zawodach wykonywanych w ZOZ metoda, ktorej nazwy nie pamietam, okazalo sie, ze szpitalne pensje lekarzy odpowiadaja pensjom dla magazynierow. robilam to dwa lata temu, jeszcze na studiach, wiec nie oczekuj ode mnie nazw i szczegolow, zwlaszcza, ze metoda jest zmudna i wymaga wypelnienia kilku stronnicowego kwestionariusza... bla bla bla.
teraz powiedz mi dlaczego wartosciowanie pracy w kontekscie pracy lekarzy (jak i zreszta kazdego innego zawodu) budzi w Tobie takie zdziwienie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:28, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tylko czy taka metoda dobrze oddaje rzeczywistość? To znaczy, na pewno nadaje się do opisu idealnego lekarza czy magazyniera. Natomiast jak funkcjonują realni lekarze i magazynierzy to już kwestia indywidualnej oceny każdego z nich. W dodatku wiele zawodów jest współzależnych i powiązanych ze sobą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 11:33, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Tylko czy taka metoda dobrze oddaje rzeczywistość? To znaczy, na pewno nadaje się do opisu idealnego lekarza czy magazyniera. Natomiast jak funkcjonują realni lekarze i magazynierzy to już kwestia indywidualnej oceny każdego z nich. W dodatku wiele zawodów jest współzależnych i powiązanych ze sobą. |
to czy lekarze ( i inni, dzieki ktorym funkcjonuje ZOZ) rzetelnie wykonuja swoje obowiazki i czy ich praca odpowiada opisowi stanowiska pracy, to juz jest inna broszka i od tego sa wszelakie kontrole. inaczej - zadaniem kierownictwa jest zatrudnianie rzetelnych pracownikow i monitorowanie ich pracy.
ryba psuje sie od glowy chociaz tym starym tekstem wracamy do punktu wyjscia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 11:35, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ślepa, ale jakbyś wzięła inna metodę, to pewnie wyniki byłby inne.
i tylko dlatego uważasz, że służbie zdrowia należą się podwyżki????? bo jakaś tam metoda dała takie a nie inne wyniki??????
dla mnie to żenada. sorki.
domaganie się podwyżek dla służby zdrowia jest od jakiegoś czasu, ale do tej pory nie usłyszałam ŻADNEGO rozsądnego wytłumaczenia. nie pojmuję, dlaczego im sie nalezy. dlaczego oni tak uważają. dlaczego się domagają. wyjaśnienia sa takie: bo już, bo się należą i juz.
to, że kaczyńscy chcą rozmawiać ale nie daja się zastraszyć, mają u mnie duży plus. co to byłby za rząd, gdyby dawał się wodzić za nos kolejnym grupom roszczeniowym, zawodowym. które by przychodziły do warszawy, pikietowały "bo im się należy".
ciekawe, jakby wyglądała dziś anglia, gdyby kiedyś tam margaret tatcher ugięła się pod żądaniami górników. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|