Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

sylwester
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:35, 29 Gru 2011    Temat postu: sylwester

Sylwester, jak spedzacie

U mnie jest urwanie glowy z sylwestrem  Ja planowalam w zeszlym juz sylwestrze po prostu wyspac sie w lozku, ale moj maz zaprosil swoich przyjaciol, bo mu gratulowali na urodziny. Stwierdzil, ze za jednym zamachem bedzie mial z glowy sylwestra i gosci urodzinowych. No coz... Zaprosilam moja orzyjaciolke z mezem, zeby mi nie bylo nudno. Potem sie okazalo, ze jedna para nie przyjdzie, a druga jest chora! Zaczelam sie obawiac, czy ostatnia oara przyjdzie z gosci meza... Wiec zeby nie bylo za malo ludzi zaprosilam naszych sasiadow z dolu, bo mili ludzie, no i tez w makym gronie chetnie soefza sylwestrs.. A maz zaprosil brata z corka, bo zeby nie bylo za malo gosci i zeby mu nie bylo samotnie, a zreszta maly kocha kuzynke i odwrotnie. Ale ten nie byl pewny czy przyjedzie z francji... A dzis sie okazuje ze wszyscy przyjda  no oprocz jednej pary. A ta druga para co niby chora, to chyba tez jednak przyjdzie... Jejku tyle ludzi i jezsze do tego jedna para bedzie u nas nocowac, a jeszcze brat meza z mala tez!!! No i mam urwanie glowy! A mial byc taki maly sylwester... Maz tez juz mowi, ze to ostatnie duze przyjecie... Ja juz nic nie mowie, ale takie ostatnie przyjecie to mialo juz byc dwa lata temu, a tu ciagle cos wypada... Ja mam nadzieje, ze moja inna sasiadka i przyjaciolka jednak idzie gdzie indziej na sylwestra, bo juz ja wczesniej zapraszalam, ale miala gdzie indziej isc, a dzis mi mowi, ze sie jutro wszystko okaze... Tja... 
A mialam sie po prostu wyspac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:42, 29 Gru 2011    Temat postu:

Jeśli dobrze liczę, to będzie Was dziesięcioro?
Myślę, że na Sylwestra im więcej tym lepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:44, 29 Gru 2011    Temat postu:

Ja pójdę do kina. Jeszcze nie wiem na co. Na pewno nie horror- wystarczy tego w realu.
A potem kolacja w domu i łóżko, podusia, książka.
I niech tak będzie..
Spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 21:48, 29 Gru 2011    Temat postu:

Baluję w Pani Walewskiej ze znajomymi. Pani Walewska wygrała gdyż napoje i alkohol jest bez ograniczeń. Jutro idę do kosmetyczki na paznokcie i maseczkę oraz do fryzjera na podcięcie, w sylwestra na układanie włosów i makijaż. Kieckę mam, dzisiaj kupiłam do niej strasznie przerysowaną, kiczowatą mini torebeczkę.
Ostatnio zapodałam małzonkowi, że w przyszłym roku robimy sylwestra u siebie. Maz, że mamy za małe mieszkanie. Ja, że jak na początku małzeństwa mieszkaliśmy w kawalerce to robiliśmy imprezy na 50 osób. Maż, po chwili namysłu: a skąd Ty weźmiesz teraz 50 osób chętnych na imprezę.?
Fakt- starość nie radość- coraz mniej chętnych do szampańskiej zabawy.
Mam strasznie sprzeczne odczucia jeżeli chodzi o imprezy sylwestrowe. Z jednej strony wkurza mnie ten wszechpanujący obowiazek bawienia się, zaporowe ceny w knajpach, konieczność zakupu nowej kreacji. Z drugiej- kiedy zwycięża zdrowy rozsądek i niczego nie zaplanuję na Sylwestra zaczynam popłakiwać dzień przed i zmuszam małżonka do szukania czegoś na ostatnią chwilę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:53, 29 Gru 2011    Temat postu:

ja idę na ognisko
a jak już się znudzę piwem bezalkoholowym to wrócę do domu i pooglądam tv


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:03, 29 Gru 2011    Temat postu:

Mnie się udało niespodziewanie i nadzwyczaj dobrze ]

zaproponowano nam sylwestra w karczmie ( nie przepadam za tymi klimatami ) skądinąd będacej zdobywcą tytułu karczma roku 2011 w Polsce. Cena 300 zł od osoby, więc powiedziałem, ze za swojska kiełbase i kwasnicę z żebrem tyle zwyczajnie nie dam.
Przygotowując z wolna łóżeczko do przespania sylwestrowej nocy, dostałem wczoraj tel. od jej własciciela, że ktoś tam zrezygnował, ze włascicel zwrócił mu pół kwoty etc..w rezultacie padło pytanie, czy za te pół kwoty nie zechciałbym....

To "zechcialbym" strasznie połechtało moje rozdete ego, więc łaskawie zechcialem

i powiedzialem żonie, ze ma się ubrac po krakowsku bo kasy na jakąś suknię za czorta nie dam Blue_Light_Colorz_PDT_02

Przestraszywszy się jednak delkaracji, że w takim razie pójdzie nago ( mowiąc precyzyjnie przetraszywszy sie widoku uciekających w popłochu pozostałych gości ) wysupłałem oszcedności , no i będdziemy się "karczmować", modląc się by przynajmniej muzyka nie byą z gatunku " ej, górol Ci jo górol "


sprawozdanie 2 stycznia.
Pierwszego będe trzeźwiał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciejka
stop cyny i czekolady


Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:14, 29 Gru 2011    Temat postu:

to może okaże się w ostatniej chwili, iż z powodu nieoczekiwanych okoliczności wypadniesz z tej"'połowicznej" imprezki Tongue out (1)
a wtedy ja załapię się na tę marną ćwiartkę

czego sobie i Tobie życzę Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:18, 29 Gru 2011    Temat postu:

jaką ćwiartkę ??? jaką ćwiartkę ????????????

wszelkie płyny ( w ty finlandia ) bez ograniczeń !!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciejka
stop cyny i czekolady


Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:23, 29 Gru 2011    Temat postu:

he,he
zastanawiając się nad Twoim/Waszym wykruszeniem z imprezki Tongue out (1)
właśnie liczyłam na tę ... nieograniczoność

... w spożywaniu ...
trunków Tongue out (1) Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 22:25, 29 Gru 2011    Temat postu:

Spędzę Sylwestra w domku, domeczku, domusiu. Żadnej szampańskiej zabawy! Totalny bojkot. Będę zażerać ślimaki, krewetki i kawior i czytać wszystko co ma drukowane. Obejrzę też jakiś film, albo dwa. Niech mi tylko k...a nie strzelają za oknami, bo psem poszczuję!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:26, 29 Gru 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
Jeśli dobrze liczę, to będzie Was dziesięcioro?
Myślę, że na Sylwestra im więcej tym lepiej.

12, no z mozliwoscia 14-oro.
Fakt, ze im wiecej ludzi tym lepiej, ale nie u mnie w domu!!!
To bardzo meczace... Bo kolo gosci trzeba skakac (chic w sumie i tak wszystko podam w formie bufetu)

Jejku sylwester w karczmie,!!! Suoer zabawa!
Ja tez tak chciakabym!

Tylko moje dziecko jeszcze za male i jak zaczna fajerwerki, to w tym huku musze byc kolo niego, bo sie boi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:30, 29 Gru 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
. Niech mi tylko k...a nie strzelają za oknami, bo psem poszczuję!


przy tak przerazającej perspektywie - cały powiat bedzie pozbawiony choćby jednej racy !

Blue_Light_Colorz_PDT_02
050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 22:33, 29 Gru 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:
Kewa napisał:
. Niech mi tylko k...a nie strzelają za oknami, bo psem poszczuję!


przy tak przerazającej perspektywie - cały powiat bedzie pozbawiony choćby jednej racy !

Blue_Light_Colorz_PDT_02
050

Na to liczę
Co jest takiego w tej nocy, że wszyscy wpadają w amok? Mam nadzieję, że w niedługim czasie strzelaniny "na wiwat" będą zakazane. W zeszłym roku widziałam latające w ciemności ogłupiałe ptaki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 22:47, 29 Gru 2011    Temat postu:

Ognisko.
Bedzie grzaniec, kielbaski, pieczone kartofle i materialow pirotechnicznych tyle, ze mialbym szanse wygrac jakas niewielka wojenke Dancing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 22:48, 29 Gru 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
W zeszłym roku widziałam latające w ciemności ogłupiałe ptaki.


cholera..gdzie mozna kupic celownik noktowizyjny do wiatrowki? Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:49, 29 Gru 2011    Temat postu:

Poldek napisał:
Ognisko.
Bedzie grzaniec, kielbaski, pieczone kartofle i materialow pirotechnicznych tyle, ze mialbym szanse wygrac jakas niewielka wojenke Dancing


nooo
Poldek wiesz co dobre


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 22:53, 29 Gru 2011    Temat postu:

lena napisał:
Poldek napisał:
Ognisko.
Bedzie grzaniec, kielbaski, pieczone kartofle i materialow pirotechnicznych tyle, ze mialbym szanse wygrac jakas niewielka wojenke Dancing


nooo
Poldek wiesz co dobre


ba! na kobietach tez sie znam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:38, 29 Gru 2011    Temat postu:

tina napisał:
Bo kolo gosci trzeba skakac (chic w sumie i tak wszystko podam w formie bufetu)


W każdej dowolnej grupie ludzi znajdują się tacy, którzy uwielbiają pomagać albo wręcz przejmują stery. Zresztą imprezowe rozmowy w kuchni bywają najciekawsze.

Mój Sylwester to impreza koszyczkowa z wypróbowaną grupą przyjaciół w wynajętej sali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:45, 30 Gru 2011    Temat postu:

A co to jest impreza koszyczkowa?
Ze kazdy sam cos w koszyczku przynosi?

A wynajeta sala brzmi optymalnie





Kewa, ja tez nie lubie tych wystrzalow i tego towarzyszaczego huku. I jakos zawsze sie boje, ze taka rakieta do domu wpadnie...

Ale z ludzmi nie wygrasz, choc w jedna noc wszyscy chca sie zachowywac jak dzieci


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Pią 9:47, 30 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:01, 30 Gru 2011    Temat postu:

tina napisał:
A co to jest impreza koszyczkowa?
Ze kazdy sam cos w koszyczku przynosi?

A wynajeta sala brzmi optymalnie


Każdy przynosi dwie potrawy.

Wynajęta sala to stołówka w internacie szkolnym. To, niestety, brzmi bardziej prozaicznie. )))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin