| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pią 22:00, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: |
niekoniecznie moja.. ale fajnie jest przyjebać, co? |
Tak to odbierasz? W takim razie jeszcze raz przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 22:02, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| pogłoska napisał: | | Mati napisał: |
niekoniecznie moja.. ale fajnie jest przyjebać, co? |
Tak to odbierasz? W takim razie jeszcze raz przepraszam. |
spoko..
to jaka jest moja odpowiedź?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:04, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| pogłoska napisał: |
Nieśmiertelne życie bez cielesnej powłoki.
Przecież to bardzo stary pomysł!  |
To mi już zapachniało rajem 
Nieeee...To nie jest moje marzenie.
Choć pomysł pomniejszenia bardzo mi się spodobał.
Również stary jak świat z rzeszą bajkowych krasnoludków.
Poza chorobami to rozwiązałoby wiele dręczących mnie problemów cywilizacyjnych.
Natomiast reinkarnacja absolutnie mnie nie pociąga.
Śmierć umysłu to dla mnie niebyt taki sam całkowite zniknięcie wraz ze smiercią.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:04, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: |
to jaka jest moja odpowiedź? |
Twoja? Nie ma na świecie nic lepszego od ostrego seksu i zmysłowych przyjemności. 
Dobra, żartuję!
Na wszelki wypadek jeszcze raz przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:10, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| pogłoska napisał: | | Mati napisał: |
to jaka jest moja odpowiedź? |
Twoja? Nie ma na świecie nic lepszego od ostrego seksu i zmysłowych przyjemności.
|
Nie, no jeszcze święte krowy (znaczy się ta wołowina).
I dobry alkohol?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:11, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lulka napisał: |
To mi już zapachniało rajem
Nieeee...To nie jest moje marzenie.
|
Czymże jest raj, jak nie odwiecznym marzeniem o świecie bez wad?
Pomniejszenie? I każdy kamień niebotyczną przeszkodą?
To wtedy koniecznie skrzydła. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:12, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lulka napisał: |
Nie, no jeszcze święte krowy (znaczy się ta wołowina).
I dobry alkohol?
|
Czysta zmysłowość!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:13, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| pogłoska napisał: | | lulka napisał: |
To mi już zapachniało rajem
Nieeee...To nie jest moje marzenie.
|
Czymże jest raj, jak nie odwiecznym marzeniem o świecie bez wad?
Pomniejszenie? I każdy kamień niebotyczną przeszkodą?
To wtedy koniecznie skrzydła. |
Kamyczki też by się zmniejszyły.
Jak wszystko to wszystko.
Bobranoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Pią 22:13, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Co się czepia alkoholu?? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:15, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | | Co się czepia alkoholu?? |
A co? Już się nachlał i na wzrok się rzuciło? Przeciez napisałam DOBRY alkohol.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nikt
sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna
|
| Wysłany: Pią 22:16, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
I dobrze. Bo jak wszak wszyscy wiemy alkohol dzieli się na dobry i .... bardzo dobry.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 22:18, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | Co się cze
pia alkoholu?? |
partyjNiak a skumał
| pogłoska napisał: |
Na wszelki wypadek jeszcze raz przepraszam. |
hej!... w ogóle w dupie mam 'na wszelki wypadek'
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Pią 22:18, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Panie Bobry i alkohol.
Cud miód winko z Biedronki...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:19, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| lulka napisał: |
Kamyczki też by się zmniejszyły.
Jak wszystko to wszystko.
|
Wszechświat skurczony?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Pią 22:20, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: |
hej!... w ogóle w dupie mam 'na wszelki wypadek'
|
Kusicielka
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
rosegreta
Gość
|
| Wysłany: Sob 10:11, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystko pięknie, ślicznie... życie wieczne, nieśmiertelność, wieczna młodość... Niestety nie mieści mi sie to w moim rozumku, poniewaz jak tu żyć bez strachu o cokolwiek...
/czajnik na mnie zagwizdał - bezczelny/
I tak, nie bylo by zbrojeń, bo po co nam broń, masowego rażenie, skoro pojedynczo nawet nikogo nie mozna zabić, nie byloby samobójców, bo wszyscy moglibysmy skakać w przepaść, pływac z rekinami, zamykac sie z lwami, chodzic po szczytach wieżowców, a lodowce i szczyty zdobywałby każdy nie tylko ci wytrwali i odważni. Można by bylo pić na umór, kochać tzn "seksocholić się " bez obaw złapania jakies choroby. Strach...strach by nie istniał. Mozna by jeździć samochodami jak wariaci/piraci.
Boicie się o głód? A po co nam jedzenie, wszak bylibyśmy niesmiertelni. Śmierc głodowa nam by nie groziła. Przeludnienie, ciasnota. Wszak nikt by nas nie zadeptał bo jesteśmy nieśmiertelni. Czy ta nieśmiertelność nie byłaby nudna ?
Pracować Pogłosko ? A po co ? Na jedzenie, na gaz, na opłaty , a po co ? Zima nam niestraszna, głód też - przeciez bylibyśmy nieśmiertelni, nic by nam nie groziło. Nic nie mogłoby nas zabić.
Nie dam się jednak zdematerializować, chyba tylko po mojej śmierci.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Sob 10:13, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
kasia_imig
maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 10:24, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dematerializacja to w ogóle jakis straszny pomysł... Co można robić bez ciała? Nie widząc, nie słysząc, nie dotykając? Chyba tylko myśleć... Wieczna nuda bez wrażeń. Brrr...
Podoba mi się pomysł z lataniem, jednak nie widzę konieczności posiadania skrzydeł. We śnie latam żabką. A Wy jak latacie? Chyba trzeba być do tego lżejszym od powietrza, ale na fizyce się nie znam, niestety.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
rosegreta
Gość
|
| Wysłany: Sob 10:50, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
we śnie to najczęściej spadam  |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 11:58, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| kasia_imig napisał: | | A Wy jak latacie? |
Jak z wysokości muszę zlecieć to po prostu spadam swobodnie, ale na tyle powoli, że się nie rozbijam o glebę.
Natomiast mam problem z lataniem by się udać w konkretne miejsce.
Jak mi się to ostatnio zamarzyło to poleciałam do sąsiada tzw. lotem koszącym tuz nad ziemią - jak torpeda. Nabrałam przy tym takiej prędkości, że mnie strach niesamowity ogarnął, że się rozbiję o jakis płot lub drzewo bo nie zdążę wyhamować.
Doleciałam i zahamowałam należycie, ale po przebudzeniu trochę się wystraszyłam i od tej pory nie latam. Jestem (chyba) na etapie opracowywania bezpieczniejszych metod latania.
Post został pochwalony 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Sob 12:34, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A ja latam powolutku, jakbym chodziła i niezmiennie jestem zdziwiona, że potrafię 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
