Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grouse jarzębina
Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:49, 27 Cze 2011 Temat postu: Studia dzienne po 30-tce ??? |
|
|
Witam wszystkie 30-tki. Właśnie trafiałam na to forum i dobrze, bo może mi podpowiecie to i owo. Sprawa wygląda tak:
pracuję jako główna księgowa, mam 31 lat, dwoje małych dzieci. Od roku zastanawiam się nad przekwalifikowaniem i teraz mam prawie pewność, że będzie to dobra decyzja. Otóż nie widzę się przez kolejne 30 lat za biurkiem. Wolałabym raczej być pielęgniarką. Wiem,wiem postukacie się pewnie w głowę, że chcę zamienić cieplutką super płatną posadkę na marnie opłacany i poważany pielęgniarski czepek. Ale ja nigdy w życiu nie byłam czegoś tak pewna. Wiem,że w tej pracy będę się spełniać. Aby zostać pielęgniarką muszę skończyć studia dzienne licencjackie, 3 letnie. Po rozmowie z mężem doszliśmy do wniosku, że to jest do zrealizowania. Dzieci chodzą do przedszkola, a mama do szkoły. Zrezygnuję z pracy, dzięki Bogu mogę sobie na to pozwolić. Jedno co mnie przeraża, to zakładając, że studiować będą dziewczyny 19 letnie, będę tak jak relikt przeszłości Ale to tylko 3 lata, szybko miną i będę robić w końcu to co chcę.
To tyle. Chciałabym usłyszeć od was, że nie zwariowałam. Zawsze mi powtarzano, że lepiej późno niż wcale. A niech sobie wszyscy myślą co chcą. Damy radę !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 12:06, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Grouse, ja kompletnie nie widzę przeciwskazań, ale musisz pamietać, że ja w większości spraw mam takie własnie podejście do życia, jesli marzysz o czymś to nie patrz na boki i opinie innych, realizuj siebie, a takie szczegóły jak różnica wieku zakop w przydrożnym rowie.
Nie zwariowałas, możesz być tego pewna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 12:27, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Super! Wyjść poza coś, w czym się siedzi od lat, wyrwać się z zastoju, dokonać radykalnej zmiany nie oglądając się na materialne zyski. Zrobić coś dla siebie. Podziwiam i mam nadzieję, że Ci się uda.
Nie jestem pewna, ale może na takich studiach będą jednak osoby w różnym wieku... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:28, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ależ oczywiście, że idź na te studia. Nawet nie bardzo się dziwię, że na pielęgniarskie, jeśli nie musisz zarabiać Zawsze wydawało mi się, że od pielęgniarek szalenie dużo się wymaga, a daje symbolicznie, ale czasy się zmieniają i teraz dobrymi ofertami kusi nawet zagranica. Spotkałam niedawno znajomą pielęgniarkę - emerytkę, która opowiadała, jak pracodawca, u którego dorabiała w zakładzie pracy chronionej wysłał ją na kurs dla pielęgniarek pod hasłem "ochrona zdrowia pracujących". Obawiała się, że będzie o trzydzieści lat starsza od pozostałych kursantek a tu mila niespodzianka, prawie rówieśnice Coraz mniej jest młodych pielęgniarek w zawodzie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:41, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Sam się przymierzam do czegoś takiego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 12:48, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja się już nie przymierzam natomiast pomału przymierzam się do emerytury
Nie zamierzam zmieniać wygodnej i nienajgorzej płatnej pracy, mam nadzieję na to, iż nie opuszczę tego etatu do emerytury, z tym, że różnie w życiu bywa i nie wszystko zależy od nas, jednak matkowanie na studiach dziennych mi się nie uśmiecha w razie draki przekwalifikuję się na jakiś kursach, albo otworzę kram wyrobów własnych.
W najgorszym wypadku będę kontraktowała ziemniaki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:52, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Kontraktowanie ziemniaków to też ważna sprawa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zgredziora zrzeda i maruda
Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:54, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jak ja bylam na uniwerku, z tego co pamietam, obowiazywal wtedy limit wieku, mianowicie studia wyzsze mozna bylo rozpoczac przed ukonczeniem 26go roku zycia, powyzej pozostawaly studia wieczorowe lub zaoczne. Ale to bylo 20 lat temu. Rozumiem, ze nastapily zmiany w tej materii?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zgredziora dnia Pon 12:56, 27 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 13:02, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Na uczelniach prywatnych chyba nie ma takich limitów wiekowych?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:02, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
fajna sprawa ja niestety nie dam rady dziennie, ale plan chytry jest na kolejne studia, zaocznie albo wieczorowo, tym razem "hobbystycznie", nie "bo trzeba zawód zdobyć".
nieważne z kim będziesz studiować, ważne, że się zrealizujesz. powodzenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:13, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Sam się przymierzam do czegoś takiego. |
Masz zamiar zostać pielęgniarką?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grouse jarzębina
Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:17, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie za słowa otuchy. Będę je sobie powtarzać w myślach, gdy babcie będą się stukać w czoło jak im powiem o swoich planach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:04, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
31 lat?
kiedys sie bedziesz smiala z siebie samej...
tzn. ze myslalas o sobie, ze jestes za stara na studia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 15:11, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
a ja w przeciwieństwie do Was wszystkich się nie wybieram
i tak pewnie zostanie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zgredziora zrzeda i maruda
Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:53, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Na uczelniach prywatnych chyba nie ma takich limitów wiekowych? |
Ups, nie doczytalam, ze to o prywatna uczelnie chodzi.
3 lata nauki zeby zostac pielegniarka? O nie, co to to nie, moje studiowanie w weekendy z reguly konczylo sie na powtarzalnym, co tygodniowym schemacie, czyli narzekaniu przez pozostalych 5 dni, ze mnie bola kolana i plecy od siedzenia na twardych krzeslach przez TAKA KUPE czasu. Jak bym miala tak codziennie to chyba byl sobie kalacha zakupila i siala postach po okolicznych wiochach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:57, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
zgredziora napisał: |
3 lata nauki zeby zostac pielegniarka? |
Zgredziora, ja się uczyłam 5 lat, z tego przez rok same praktyki, to jest naprawdę wymagający zawód
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zgredziora zrzeda i maruda
Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:08, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No moja mama tez, z tym ze wtedy bylo to Liceum Pielegniarskie z tego co sie orientuje, i zeby zdobyc wyzsze wyksztalcenie trzeba bylo zrobic cos dodatkowo. Teraz sa to studia licencjackie, po prostu nie bardzo rozumiem te zmiany, jak mozna kogos przekwalifikowac z ksiegowej na wykwalifikowana pielegniarke w 3 lata i jak tak takim kwalifikacjom ufac? (Nie wspominajac o tym, ze ja polskim prywatnym szkolom nigdy nie ufalam )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grouse jarzębina
Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:58, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Zgredziora to nie jest szkoła prywatna, zapisałam się na AM we Wrocławiu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grouse jarzębina
Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:16, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Poza tym w kwestii wykształcenia niewiele się zmieniło, no może oprócz tego,że nie zostaje się pielęgniarką w wieku 18 lat po skończeniu liceum medycznego. Teraz jest się dojrzalszym i bardziej świadomym, bo zakładając,że idzie się na studia po maturze to po skończeniu ma się jakieś 23 lata. To chyba dobrze. Nie rozumiem dlaczego po 3 latach nauki i roku stażu nie mam być wykwalifikowaną pielęgniarką, a po 5 latach nauki i zdaniu egzaminu państwowego mogłam zostać wykwalifikowaną główną księgową w baaaardzo duzej firmie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:50, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Grouse napisał: | Poza tym w kwestii wykształcenia niewiele się zmieniło, no może oprócz tego,że nie zostaje się pielęgniarką w wieku 18 lat po skończeniu liceum medycznego. |
Jak Ty to wyliczyłaś? 7+8 (szkoła podstawowa) + 5 (liceum) = 20 lat Nie wiem, czy teraz jeszcze to obowiązuje, ale praktyki trzeba odbyć na każdym oddziale, obronić dyplom i nie wolno mieć więcej niż 5 lat przerwy w wykonywaniu pracy - dostaje się prawo wykonywania zawodu i płaci składki członkowskie na Izby Pielęgniarskie.
Trzeba Ci jeszcze wiedzieć, że pielęgniarka bez specjalizacji to taka sobie pielęgniarka w stopniu szeregowego Wskazane jest zrobienie specjalizacji (2 lata) lub chociaż kursu specjalizacyjnego (4-6 miesięcy), w ostateczności kursu kwalifikacyjnego (1-3 miesiące). Wszystkie kończą się egzaminem i wymagają odbycia praktyki. Nie piszę, by Cię zniechęcać, chociaż jestem szczęśliwa, że przynajmniej częściowo udało mi się odejść od zawodu Dobrze jednak mieć świadomość co Cię czeka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|