|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*S* Gość
|
Wysłany: Wto 11:31, 18 Paź 2005 Temat postu: Strach ? |
|
|
***
Ostatnio zmieniony przez *S* dnia Nie 15:34, 30 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
wilczek cytochrom C
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z betonowej wsi
|
Wysłany: Wto 12:04, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Zapachniało mi "Zahirem".
Pytaniami i szukaniem na nie odpowiedzi - nad sensem naszego istnienia i życia.
Widać to już prawdziwa jesień, pełna melancholii, nostalgii...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:06, 18 Paź 2005 Temat postu: Re: Strach ? |
|
|
*S* napisał: | Co nas powstrzmuje przed działaniem i mówieniem ?
Ile razy w ciągu swojego życia zastanawiamy się nad tym "co by było gdyby (m)..."
Ile tracimy?
Boimy się ryzyka, porazki, odrzucenia, niezrozumienia, braku akceptacji.
Rozwalaja się nasze związki, tracimy przyjaciół. Świat widzimy na zdjęciach a o przyjemnosciach czytamy w książkach.....
O ile to drugie jest niezalezne tylko od nas, bo scisle związane z kasą [posiadaniem lub jej brakiem] o tyle dziwi mnie, że tracimy całe bogactwo doznań zwiazanych z obcowaniem z innym człowiekiem.
Tak mnie naszło....zanim zaduma spowodowana "Świętem zmarłych" uświadomi to wszystkim i wtłoczy w martwą strefę bezsilności [czasu, którego nie da się cofnąć ani nadrobić].
Zanim....nie zdążymy. |
Wiesz "*S*", nie zauważyłem u siebie "powstrzymywania". Zawsze ceniłem sobie prawdę, a raczej prawdziwość i uważałem to za praktyczniejsze. Co mi z tego, że powiem w pewnej chwili tylko to, co da mi korzyść, skoro za chwilę będe musiał dalej pilnować się, żeby nie powiedzieć tego co naprawdę myślę. "Powstrzymywanie się" jest nie tylko niewygodne, ale i nieuczciwe po prostu... W pełni więc zgadzam się z Twoim stwierdzeniem: " O ile to drugie jest niezalezne tylko od nas, bo scisle związane z kasą [posiadaniem lub jej brakiem] o tyle dziwi mnie, że tracimy całe bogactwo doznań zwiazanych z obcowaniem z innym człowiekiem." To bardzo mądre. Mam nadzieję, że zawsze tak myślisz - nie tylko na skutek okazjonalnych rozważań, o których napisałaś... Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Wto 14:41, 18 Paź 2005 Temat postu: Re: Strach ? |
|
|
*S* napisał: | dziwi mnie, że tracimy całe bogactwo doznań zwiazanych z obcowaniem z innym człowiekiem. |
Mnie to nie tyle dziwi, co smuci, a czasami nawet przeraża........ |
|
Powrót do góry |
|
|
bijou najmniejsza zębatka na świecie
Dołączył: 24 Wrz 2005 Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:53, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
a mnie już ludzie ani ich zachowanie nie dziwią...nic a nic...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jaras mrówkolep jadowity
Dołączył: 23 Wrz 2005 Posty: 765 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Wto 16:55, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o mnie, lubię u ludzi szczerość. Nawet jeśli nie jest ona przyjemna dla mnie. Wolę to, niż zakłamanie.
Tak naprawdę, to nawet nie lubię dyplomacji, bo jest ona dla mnie także swego rodzaju hipokryzją (gdy np. nienawidzący się ludzie pokazują przed światem, jak to oni się kochają i padają sobie w ramiona).
Jednak nie lubię tzw. "szczerości za każdą cenę" - ludzi, którzy wszystkim mówią wszystko co o nich sądzą, bez względu na to, czy tamci sobie tego życzą czy nie, tylko tak ot, dla pokazania, jacy to oni są szczerzy, a co nie ma żadnego konstruktywnego celu.
To tak, jak na różnych forach dyskusyjnych: są ludzie, którym można by było nawrzucać "od takich" zgodnie z prawdą zresztą. I w rzeczywistym świecie można spotkać wielu ludzi, którym chciałoby się powiedzieć: "ale głupio postępujesz" (delikatnie ująwszy). Tylko, po co?
Przesyłam pozdrowienia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:09, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
coż ... szczerze mówiąc, skoro tak lubimy tą szczerość, ja się b. często powstrzymuję ...
- w pracy, bo to mi się nie opłaca, nie mniej zapytana, mówię prawdę, ale tak aby krzywdzić jak najmniej, staram się skupiać na problemie, a nie na motywie poszukiwania winnego, nie mniej polityczniej jest robić swoje i ... iść do domu
- w domu, bo ukochani mi ludzie nie chcą prawdy, muszę ją sprzedawać w małych dawkach i b.b.b. dyplomatycznie
- sobie walę w oczy ... oj boli
- przyjaciołom mówię prawdę, zawsze, ale o nich tylko wtedy kiedy proszą, i tylko w wersji jadalnej
- obcym ... hmmm ... na forach, czy komunikatorach nie kłamię, ale mówię oględnie dość
- znajmomym mówię prawdy zdawkowe, ogólne
- o sobie ... przyparta do muru, może coś i mruknę, ale moje serce źle to znosi ...
chyba jestem wrażliwa ... czy coś w tym stylu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jaras mrówkolep jadowity
Dołączył: 23 Wrz 2005 Posty: 765 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Wto 17:17, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
nandu napisał: | - o sobie ... przyparta do muru, może coś i mruknę, ale moje serce źle to znosi ... | No proszę, a tutaj o sobie nam tyle opowiedziałaś ;-D.
Halo! Proszę Pani! Jest tam kto? No tak - wiedziałem, że będzie miała zawał serca...
;-)
Pozdrawiam ciepło :-).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:28, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Mówią, że strach ma wielkie oczy...więc...
boimy się reakcji innych, słowa, czynu...
Na ile strach nas paraliżuje na tyle ponosimy straty, albo...
może zyskujemy, kto wie? czasem tracimy znajomych,
przyjaciół (chociaż czy można mówić tu o przyjaźni?),
już sama nie wiem coraz mniej we mnie wiary w ludzi,
podobno powinnam już mieć twardy tyłek, jednak za każdym razem rozczarowanie tak samo cholernie boli...
więc, ile szczerość warta?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:37, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
,,No proszę, a tutaj o sobie nam tyle opowiedziałaś,,
ważniejsze jest to czego się ... nie mówi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Wto 19:52, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
nandu napisał: | ważniejsze jest to czego się ... nie mówi |
Otóż to |
|
Powrót do góry |
|
|
*S* Gość
|
Wysłany: Śro 8:30, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
***
Ostatnio zmieniony przez *S* dnia Nie 15:34, 30 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
wilczek cytochrom C
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z betonowej wsi
|
Wysłany: Śro 9:35, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
zochaa napisał: |
więc, ile szczerość warta? |
Mówimy, że lubimy szczerość i prawdę a brzydzimy się fauszem i kłamstwem - ale jaka jest prawda?
Jesteśmy tacy sami jak inni, kłamiemy, oszukujemy i czasami powiemy prawdę.
Boimy się, ryzyka, porażki i odrzucenia.
Z tych przeczytanych wpisów, tylko nandu była tak naprawdę szczera do końca a zochaa zadała bardzo dobre pytanie - "więc, ile szczerość warta?"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
emma. space mona
Dołączył: 30 Sie 2005 Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:47, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
wilczek napisał: |
Mówimy, że lubimy szczerość i prawdę a brzydzimy się fauszem |
nie prawda,
lubimy klamstwa,
a juz przede wszystkim ich sluchac.
Pewnie nie wszystkie ale te slodkie, niewinne klamstewka majace polechtac nasze ego milo sie slucha.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wilczek cytochrom C
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z betonowej wsi
|
Wysłany: Śro 9:56, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
stara emma napisał: | niewinne klamstewka majace polechtac nasze ego milo sie slucha. |
Jesteś piękna i już cię lubię.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
emma. space mona
Dołączył: 30 Sie 2005 Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:04, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
wilczek napisał: | Jesteś piękna |
zerkam w lusterko (calkiem dobrze)
ale dla lepszego efektu korektorem zamazuje pryszcza
wilczek napisał: | i już cię lubię. |
te slowa wzmocnily moja pewnosc siebie.
i nawet jesli byly to slodkie klamstwa,
samoakceptacja wzrasta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|