po 30-tce

nudziarz

Wyobraź sobie , ze nawet nie .
Wystarczylo, ze byli szwargarmi

Więc módl się... bo jesli nazwisko to samo..... ( co zreszta mialo kilkuktotnie miejsce)

pogłoska

Seeni

Pochodzenie O-Ren Ishii

W każdym razie, wykonałem telefon do firmy windykacyjnej oops

Chodzi o to, że pewnie poprzedni właściciel mieszkania wynajmował panu Robertowi który to wziął Canal+ i nie płacił, po czym zniknął. I odkąd ja jestem właścicielem, to co kilka miesięcy przychodziło pismo z propozycjami od windykatorów które to trafiało beznamiętnie do kosza.
A potem się pojawił casus ciągnika w telewizorni i jakoś znalazłem motywację do wykonania telefonu

Podziękowali i zapewnili że więcej nie będą nic wysyłać na ten adres...

pogłoska

Neonek

nudziarz

Kilo OK

[link widoczny dla zalogowanych]

Senii skłam i napisz śe nie przemawia przez ciebie solidarność korporacyjna.

Seeni

Seeni

nudziarz

Seeni

Z propozycji lektury nie skorzystam. Nie bardzo ufam słowu pisanemu przez niekompetentne osoby
Poglądy odnośnie przykładnego karania za nadużycie prawa, czy działania bezprawne popieram w całej rozciągłości.
Komornik nie ustala personaliów dłużnika. Te personalia ma w tytule egzekucyjnym. Klauzula wykonalności obecnie musi zawierać PESEL, NIP lub KRS dłużnika i to powód wytaczając powództwo ma obowiązek dane te wskazać. Co do zasady, są one weryfikowane przez Sąd przy nadawaniu klauzuli. Orzekający, szczególnie w sprawach gospodarczych dysponuje określonymi dokumentami np fakturami, które zawierają NIP dłużnika. W pozostałych sprawach, jeżeli nie wystąpują w nim dokumenty zawierające dane identyfikujące zasadniczo weryfikacja nie jest możliwa. Janów Kowalskich jest wszakże wielu, a ani Sądu, ani komornika nie było, przy tym, jak ów Kowalski dług zaciagał. Był, przy tym, natomiast obecny wierzyciel.
Zasadniczo umieszczanie w klauzuli danych identyfikujących dłużnika nijak nie wpływa na jego los, ani też nie niweluje pomyłek. Generalnie to taka doskonała " dupokrytka" właśnie dla komornika, który zawsze może powołać się na to, że egzekwował zgodnie z tytułem, czyli jak najbardziej zgodnie z prawem.

Neonek

No to dopiero zabawa...

Przecież każde dziecko wie że najbardziej niekompetentną instytucją w tym kraju jest wymiar sprawiedliwości i cała otoczka tego dziadostwa.

Jestem w stanie uwierzyć we wszystko co jest do przyjęcia przez logikę.

Nijak z logiką mijają się wyczyny sądów, prokuratury, policji.

Resztę pomijam bo żyje to to w szambowatej symbiozie PRL-owskiej schedy.

Blue_Light_Colorz_PDT_29

Seeni

Pasztet

Seeni

Jak przypuszczam pięciolatka w ogóle nie operuje pojęciami asysta policji czy bezprawność. Po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że Ty również.
Teoria a realność w kwestiach egzekucji komorniczej czy w ogóle w jakichkolwiek kwestach prawnych to zasadniczo trochę jak, nie przymierzając, kozia dupa a trąba.
Poza tym, jak przypuszczam, trochę inaczej rozumiemy realia.
Realia to coś co istotnie ma miejsce a nie coś, co sobie uroisz. Asysta policji to nie jest zasadniczo "zbieranina tępych, skorumpowanych i leniwych szumowin, którym dano broń, których mentalność tkwi w głębokim PRLu, gdzie byli 'panem władzą', a nie kimś, kto ma obywatelom służyć i ich bronić " tylko instytucja powołana do życia
rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnetrznych i Administracji z dnia 28 stycznia 2002 r. w sprawie udzielania pomocy lub asystowania komornikowi przez Policję lub Straż Graniczną przy wykonywaniu czynności egzekucyjnych. Kompetencje dla wydania takiego rozporządzenia wynikają wprost z treści art. 765 § 2 pkt 1 oraz art. 811 § 2 pkt 2 Kpc.

I teoria i realia ( w Twoim ich rozumieniu) są zupełnie irrelewantne dla rozstrzygnięcia sporu, co do bezprawnego lub zgodnego z prawem działania komornika.
Podstawowe znaczenie mają przepisy prawa. Bogu, przy tym, niech będą dzięki, że to one będą rozstrzygać a nie byle Chłopek-Roztropek swoją logiką młota i takimż samym zdrowym rozsądkiem.

Neonek

Byle chłopek roztropek ma więcej w głowie jak cały zgniły i przebrzydle ohydny ,,wymiar sprawiedliwości,,.

Obecny ,,wymiar,, zaczyna dostawać w dupę. I najwyższy czas.

Tortem w mordę skorumpowanego sędziego. Komornika garnkiem w łepetynę i gazem po oczach. Prokuratora śmiechem...

Szkoda nawet przytaczać przykłady. Porażki ,,wymiaru,, stają się nagminne. Drwi z nas nawet Rosja.

Neonek

flykiller · Gość

Neonek