Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:23, 08 Lut 2006 Temat postu: Spotkania, zloty |
|
|
Chciałabym poznać Wasze zdanie na temat dość jak widzę na innych forach popularny, mianowicie :co sądzicie o tzw. zlotach w realu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:59, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Trudno mi coś powiedzieć, bo nigdy na żadnym zlocie nie byłem Wiem, że takie organizowali i tlenowcy i spejsowicze i bardzo je sobie chwalili, ale tu np. Demeter, UM czy Ali mogliby więcej odpowiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Śro 14:47, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Drahna... nie lubię spędów. Ale chwalę sobie takie male spotkanka... trzy, czerosobowe. Mialam kilka takich i bylo naprawdę przesympatycznie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:18, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zloty, zlociki...
byłam na dwóch czy trzech takich,
byli też i Demeter i Ali, i UM-ek
i wielu wielu innych...[ukłony w ich stronę]
było miło, sympatycznie i wspominam je niezwykle przyjemnie...
niektóre z tych forumowo- zlotowych znajomości
trwają wciąż na gruncie prywatnym, cichuteńko z dala od forumowego "zgiełku"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:38, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dobrze, mniej więcej macie podobne zdanie.
Pamietam z innego forum jak to wszyscy stali bywalcy takowe zloty zachwalali. Oburzenie wywołało by takie stwierdzenie jak Rysi, bo przecież po to między innymi są fora ogólnotematyczne ( by poznać ludzi i poprzenosić te znajomości do świata rzeczywistego).
Mocna presja w zasadzie nie podlegajaca dyskusji (chesz, żebym się do Ciebie odzywał/ła to najpierw się ze mna spotkaj) skończyła się w momencie, kiedy to większość uczestników ostatniego ze zlotów pożarła się o jakąś duperelę.
Forum wy/zamarło.
Okazało się, że wzajemne animozje i uzaleznienie od reala ( w sensie : prawdę mówie tylko w nim, w necie mam maskę, nie twarz) było nie do przeskoczenia.
Rozmawiają ze sobą juz tylko ci, których na tych zlotach nie było....
Ale ja jak zwykle łapię kij nie od tego końca.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:48, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Może nie jest ważne którym końcem wtyka się kij w mrowisko? Ja się właśnie kiedyś zastanawiałem (kiedy czytałem o planowanym zlocie forumowiczów z o2), jak to zniosą, ludzie mają jakieś rozmaite wyobrażenia o sobie nawzajem, niektórzy niezbyt się lubili w realu, ale podobno wszystko przebiegło bez problemów, a znajomość UMa i Kuriozum (dotąd wirtualna) przeobraziła się dzięki temu zlotowi w coś poważniejszego i całkiem realnego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:07, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz Apro, ja tam nie wiem....ale szczerze zawsze mówiłam o swoich oporach dotyczacych takich własnie spędów.
Podczas nich rodzą się zarówno wzajemne sympatie jak i antypatie (mające większe znaczenie, bo będące prawie że namacalnymi)
Pojawia się też stronniczość, już nie potrafimy obiektywnie oceniać, nasza ocena postu/zagadnienia jest zakrzywiona.
Bardziej skłonni jesteśmy przyznać rację temu, którego lubimy badz z którym się spotkaliśmy.
Przy wymianie postów ( po takim zlocie) dochodzi też do obrony przeze mnie nazywanej "niekonieczną"....stajemy w obronie osoby, z która mieliśmy bliższy kontakt, nie ważne czy jej potrzebuje czy nie.
Innym mankamentem sa też tzw. kliki i zamknięte enklawy ludzi poznanych i tej niepoznanej "tłuszczy", która przeciez niczego nie wie...bo nie była.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:19, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No tak... Pamiętam, że o to oskarżano tych ze zlotu na o2, paru pomarańczowych pisało rozżalonym tonem coś w rodzaju "teraz to TWA już nie będzie chciało z nami gadać na forum". Jakoś to się rozeszło po kościach chyba. Z drugiej strony, zdaje się, że nasi znajomi z forum politycznego, jeszcze w czasach o2 też próbowali zorganizować jakiś zlot, ale się wszystko skończyło awanturą i nawet nie wiem czy do tego zjazdu w ogóle doszło. A wtedy mógł może zaistnieć przypadek odwrotny - ludzie, którzy nie cierpieli się na forum, nagle mogliby się przekonać, że ich śmiertelni wirtualni wrogowie, są zwyczajnymi i zupełnie niegroźnymi ludźmi. Może właśnie dlatego do spotkania nie doszło (cały czas dodaję "chyba", bo nie znam zakończenia tej historii), że niektórzy nie chcieli tracić wirtualnych nieprzyjaciół, tak jak inni nie chcą tracić wirtualnych przyjaciół spotykając ich w realu i przekonując się jacy są "na żywo"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:54, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Od miłości do nienawiści.
Ja nie mam nic przeciwko zlotom, jak ktoś chce się zlatywać, proszę bardzo. Jeśli chodzi o mnie to naprawdę nie wiem, spotykać się czy nie. Po prostu jakoś nie mam zdania, a mój ewentualny pobyt zależałby jedynie od kaprysu.
Niemniej zgadzam się z Drahną w sprawie klik i właśnie rozmów we własnym gronie. Wtrącenie się do takiej dyskusji w najlepszym wypadku kończy się ostarcyzmem, w najgorszym, szkoda gadać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flo herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:51, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
nie wiedziałam że tu tyle osób sie zna osobiście
fajnie ,z tego wynika że szmat postów za wami
a to co zostało to znajmość a wtedy pewnie są już inne formy kontaktu niż forum
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez flo dnia Śro 21:54, 08 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flo herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:54, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez flo dnia Śro 21:55, 08 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Czw 8:25, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm....własciwie nie mam potrzeby, by spotykać kogoś z forum realnie. Cenię sobie anonimowość ale cenię sobie też to, że tu każdy jest tylko tym co napisze - nie ma punktów dodatkowych za wygląd, głos, sposób mówienia, maniery, ubiór i itp.
na forum o2 bylam (nie zbyt zaangazowaną co prawda, ale jednak) organizatorką Forumowego Rajdu Wiosennego do Śnieżycowego Jaru gdzie spotkałam się z dwoma osobami z forum - jedną już mi znaną i jedną znaną tylko wirtualnie. Wtedy też doczekałam się założonego przez Kazetkę topika nazwanego moim nickiem
no więc na przełomie marca/kwietnia w zależności od aury, szykujcie się forumowicze na Rajd Forumowy do Śnieżycowego Jaru - w ostateczności wirtualny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flo herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:45, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
boja czyli rzucasz w kąt robótki ręczna i zaczynasz sezon rowerowy ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Czw 13:56, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
flo napisał: | boja czyli rzucasz w kąt robótki ręczna i zaczynasz sezon rowerowy ? |
flo - ostatnio raczej uprawiam robótki głową niż ręczne
a Śnieżycowy Jar to piękne miejsce gdy zakwitnie - można się wybrac i rowerem, a dla leniwych lub żyjących w ciągłym braku czasu - autem a potem kawałeczek pieszo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bijou najmniejsza zębatka na świecie
Dołączył: 24 Wrz 2005 Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:02, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
a ja tak się starałam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:23, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
bijou napisał: |
a ja tak się starałam |
Nie podjudzaj mnie.
Ty, ja i kawałek męskiego ramienia pod ręką, to nie spęd (męskie nogi też tam były z tego co pamiętam )
To kameralne spotkanko w celu zacieśnienia więzi, tych no....przyjacielskich.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wilczek cytochrom C
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z betonowej wsi
|
Wysłany: Pią 6:48, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
zochaa napisał: | Zloty, zlociki...
byłam na dwóch czy trzech takich,
było miło, sympatycznie i wspominam je niezwykle przyjemnie... |
Żałuj Drahna, że nie byłaś, bo dopiero wtedy mogłabyś się w pełni wypowiedzieć, ocenić czy jestes "za" czy "przeciw", bądź "nie mam zdania"
Ja mogę powiedzieć jedno, że tęsknię za następnym zlotem jaki będzie i na jakim ja będę mógł być. Ten niepowtarzalny klimat, wspaniali ludzie - tego nie jest w stanie oddać nic. To właśnie na Młocinach poznałem wspaniałych i wyjątkowych ludzi... pełnych uśmiechu, radości, pogody ducha tak jak marconi (jak kiedyś dorosnę, chciałbym być taki jak on ) to właśnie tam mogłem spróbować najlepszej szarlotki Demi na świecie, nie mówiąc o fantastycznej karkóweczce miłej, a naleweczka UMika - hmmm, palce lizać!
Teraz zapewne powiesz, że faworyzuję te osoby? Nie - podałem ci swoją subiektywną ocenę tych spotkań, co wcale nie oznacza, że lubię bądź nie lubię tych, których poznać mi dane nie było. Nie pojechałem na to spotkanie, by toczyć z kimś wojnę , albo komuś się przypodobać , to tak jak w życiu, każdy z nas ma swoje sympatie i antypatie, co wcale nie oznacza, że wszystkich muszę kochać
Pozdrawiam wszystkich uczestników tych spotkań, których dane było mi poznać Było super!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Sob 0:36, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
myśle, że już pora - można się wybrać na Forumowy Rajd do Śnieżycowego Jaru.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu nawet z mapką
[link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze konkretna oferta
[link widoczny dla zalogowanych]
A na zachętę fotka z zeszłego roku
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:12, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio w tamtych okolicach bywam raczej ze smutnych powodów (pogrzeby w rodzinie). Może latem się tam w końcu bardziej wycieczkowo wybiorę, zatrzymam się w Wągrowcu, a stamtąd już jest blisko
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Śro 7:43, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jar podobno już w pełnym rozkwicie - niestety mnie zatrzymuje codzienność i nie mogę tam jakoś dotrzeć. Może w piątek?...
Apro - latem to już nie to samo - oczywiscie nadal pięknie, ale już bez tych setek kwiatków. Ale na Radzimiu [link widoczny dla zalogowanych] cały rok ciekawie, no i z Wągrowca to już rzeczywiście skok, więc jak dasz znać to ci posłużę za przewodnika
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|