 |
po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kasztanka
Gość
|
 Wysłany: Wto 9:47, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Szczerze?
Ja bym wolala, by mnie sie zaden honorowy siewca slowa w zycie nie wpierdzielal.
Instytucja jako taka nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci. Nie widzialam/nie slyszalam/nie czytalam, by jakikolwiek urzednik czy tez kurator odpowiedzial za uchybienia. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Mii
Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad
|
| Wysłany: Wto 9:50, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dużo mądrych stwierdzeń już tu padło....przyznam, że gdybym to ja była na miejscu Kasztanki też miałabym spory dylemat...przychodzi mi na myśl takie rozwiązanie....poprowadzić tę kobietę tak, by sama doszła do wniosku, że dłużej z takim sadystą nie może żyć...ale to bardzo delikatna i niełatwa misja.
A teraz pozwolę sobie na delikatne podsumowanie oprawcy....Kawał skurwiela
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasztanka
Gość
|
| Wysłany: Wto 9:52, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| zadziora napisał: | | nie mogą jej wziąć do siebie i odseparować od ojca sadysty? |
Ale z tego co wyczulam i uslyszalam ona NIE CHCE. Rozumiesz? |
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziora
Gość
|
| Wysłany: Wto 10:02, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Kasztanka napisał: | | zadziora napisał: | | nie mogą jej wziąć do siebie i odseparować od ojca sadysty? |
Ale z tego co wyczulam i uslyszalam ona NIE CHCE. Rozumiesz? |
no i się wcale nie dziwię. a kto by chciał? jeśli ma czwórkę dorosłych dzieci, więc kobieta jest około/po 50-tce. kto chce wieść tułacze życie w tym wieku? i mam podobne odczucia do Twoich. robienie w tej sytuacji czegoś na siłę- to zwykłe wpier*** się w cudze sprawy. i rację ma Emes. jeśli nie ma obdukcji i skargi ze strony tej kobiety, zgłoszenie tego na policję nic nie da, bo jest to prywatno skargowe
jedyne co pozostaje, i na co sama już sobie odpowiedziałaś, to może próbować kontaktować się z dziećmi, niech one ingerują, no i rozmawiać z ta kobietą. z reguły jedna/ dwie obdukcje i postraszenie prokuratorem sprawiają, że każdemu damskiemu bokserowi mięknie rura |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Wto 10:08, 14 Paź 2008 Temat postu: Re: Soltys na zagrodzie |
|
|
| Kasztanka napisał: | - Pani Aniu.... a co pani ma na szyi? Od czego to jest?
[zrastajaca sie na swiezo rana cieta na szyi, poprzeczna, dlugosc z 5 cm; zastanawiam sie - chyba po nozu, bo nie ma innych znakow]
- A to jest od mojego meza...
- Gdzies trzeba zadzwonic? Pomoc pani jakos?
- Nie, dziekuje, nie chce. Tyle sie teraz o tym mowi, ale ja nie moge.
- A dzieci nie moga pomoc? (babeczka ma 4 doroslych dzieci, na chwile obecna zostala sama z mezem w duzym domu)
- Kiedys, ten najstarszy rzucil jego (meza) na ziemie. Od tamtej pory jak syn przyjezdza, to jest taki milutki. A ja to jestem taka szmata dla niego - najlepiej jakbym sie nie odzywala, jestem glupia i nic nie umiem, do sprzatania i do roboty jestem... A ja tak sie ciesze, ze tutaj trafilam (babeczka sprzata, chociaz zycie miala bardzo barwne i zajmujace).
- czyli co? nic nie moge zrobi?
- Nie... lepiej nie, jakos moze jeszcze troche wytrzymam.
Rozmowa miala miejsce w piatek. Nic nie zrobilam, bo podstawowe pytanie brzmi - czy kobieta chce zyc z popierdolonym sadysta i psychopata? Czy mam prawo zrobic cos przeciw niej (w imie MOJEGO dobrze spelnionego obowiazku). Bo jakims dziwnym trafem mam przed oczami inna - ofiare ponad dwudziestoletniego znecania fizycznego (nieprzytomna pare razy po pobiciu zabieralo pogotowie, czasem z klatki schodowej) i psychicznego - zastraszona (wszystkim dookola opowiadala, jakiego ma cudownego meza), ktora po rozwodzie schudla ponad 20 kg i od pol roku placze w poduszke, ze maz jej nie chce... 
Rozumiem, ze mozna byc uzaleznionym od oprawcy. Rozumiem tez, ze mozna byc na tyle chorym w tym uzaleznieniu, ze czlowiek nie chce nic z tym zrobic. I tlumacze sobie to tak, ze nawet jesli to nie szczescie w zyciu, to chociaz moze to wlasne miejsce?  |
Mysle ze nie ma sie co zastanawiac i nawet jak OFIARA nie chce, to nalezy zglosic ta sprawe. Policja, pomoc spoleczna..i to szybko, dopoki sa dowody i mozna zrobic obdukcje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Wto 10:25, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pozostaje jeszcze jedno wyjście
Naleśniki ze strychniną 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
illunga
Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 10:28, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| EMES napisał: | Pozostaje jeszcze jedno wyjście
Naleśniki ze strychniną |
Uhm i pani zamieni duży dom z mężem psycholem, na mniejszy lokal za to z oknami w kratkę  . Nie będzie zadowolooooona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
.
kaprys polnego konika
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:29, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Kasztanka napisał: | Szczerze?
Ja bym wolala, by mnie sie zaden honorowy siewca slowa w zycie nie wpierdzielal.
Instytucja jako taka nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci. Nie widzialam/nie slyszalam/nie czytalam, by jakikolwiek urzednik czy tez kurator odpowiedzial za uchybienia. |
Odniosłem się tylko do tego co napisał Kot .., a jeśli chodzi o "odpowiedzialność" instytucji, to chodziło zupełnie o coś innego - chodziło o to, że reagowanie na patologie, przerzucamy na instytucje np. "to MOPS powinien się tym zająć", "to sprawa dla policji" lub "dlaczego szkoła nie reagowała" itd.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Garfield
normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 10:36, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| illunga napisał: | | Gary, ale zobacz-Kasztanka rozmawiała z nią i ona wyraźnie powiedziała,że nie chce. Może kobieta zwyczajnie się wstydzi,że takie coś,o czym teraz głośno wszędzie mówią, a co jest powszechnie potępiane-jej się trafiło |
A może ona "woła" o pomoc pokazując się w takim stanie
| Cytat: | | Albo...tak teraz pomyślałam- może ona sama się boi, ale gdyby ktoś na to zwrócił uwagę Gdyby to "samo" i "przypadkiem" wyszło |
Właśnie to miałem na myśli. Często i gęsto Ci ludzie nie mają odwagi sami przerwać tego koszmaru i "wołają" o pomoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasztanka
Gość
|
| Wysłany: Wto 10:37, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| ono napisał: | | a jeśli chodzi o "odpowiedzialność" instytucji, to chodziło zupełnie o coś innego - chodziło o to, że reagowanie na patologie, przerzucamy na instytucje np. "to MOPS powinien się tym zająć", "to sprawa dla policji" lub "dlaczego szkoła nie reagowała" itd. |
A to ja bardzo przepraszam*, bo w zyciu nie pomyslalam, ze ktos moze sie zajac czyms za mnie.
*rozdarta pomiedzy paronastoma rzeczami rownoczesnie; za duzo rzeczy na raz bym chciala w tym zyciu z tego wynika
spadnieta |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:39, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| ono napisał: |
reagowanie na patologie, przerzucamy na instytucje np. "to MOPS powinien się tym zająć", "to sprawa dla policji" lub "dlaczego szkoła nie reagowała" itd. |
A co w tym dziwnego, że MOPS powinien zająć się taką patologią?
W końcu w tym celu takie ośrodki zostały powołane do życia? Widać niektórym trzeba pomagać na siłę, bo jak widać, kobieta się chyba sama nie potrafi wykaraskać z tej chorej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:40, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
..na ile mamy prawo twierdzić, że wiemy co jest najlepsze dla kogoś.. 
bo nam się tak wydaje..?
temat jest trudny jak cholera.. z jednej strony nasze PRZEKONANIE, dobre chęci i same dobre intencje a z drugiej strony OFIARA ze swoim życiem, indywidualna jednostka..
zastanawia mnie jednak czy takie ubeswłasnowolnienie nie załatwiłoby czasami wielu problemów.. człowiek żyjący w rzeczywistości, gdzie piją, biją i się awanturują patrzy inaczej na świat.. to w pewnym sensie 'chore środowisko' a chorobę się leczy, tylko najpierw trzeba ją zidentyfikować.. czasami chorobę potrafi dostrzec tylko lekarz (osoba trzecia) i umiejętnie przekazać o niej informację 'pacjentowi'..
Pytanie, na ile mamy prawo dopuszczać do rozszerzenia się choroby u pacjenta, który być może wcale nie wie, że choruje...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:40, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Kasztanka napisał: |
A to ja bardzo przepraszam*, bo w zyciu nie pomyslalam, ze ktos moze sie zajac czyms za mnie.
|
Widać jesteś na tyle silną psychicznie sobą, że sama potrafiłabyś znaleźć wyjście z tej sytuacji. Ona nie potrafi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
fi
Gość
|
| Wysłany: Wto 10:40, 14 Paź 2008 Temat postu: Re: Soltys na zagrodzie |
|
|
| ono napisał: |
To się nazywa indyferentyzm moralny .., ale dorzucę Ci jeszcze jeden kamyczek - jeśli za jakiść czas, zauważysz klepsydrę z jej imieniem i nazwiskiem, to dopiero wtedy będziesz mieć doła ..  |
No nie... postawa Kasztanki dla mnie z całą pewnością nie jest przykładem indyferentyzmu moralnego... Nie wiem skąd i na podstawie czego takie wnioski śmiałe i ocenne u Ciebie w odniesieniu do tego co napisała
Kasztanko - dorzucając swoje trzy grosze - w moim przekonaniu każdy z nas ( o ile rozeznaje rzeczywistość) ma prawo do samodecydowania o sobie a tym samym ma prawo do odrzucenia proponowanej mu pomocy. Działania podejmowane wbrew czyjejś zgodzie są naruszeniem tego prawa.
Co zrobić? Podpisuje sie pod tym co Mi napisała:
| Cytat: | (...)przyznam, że gdybym to ja była na miejscu Kasztanki też miałabym spory dylemat...przychodzi mi na myśl takie rozwiązanie....poprowadzić tę kobietę tak, by sama doszła do wniosku, że dłużej z takim sadystą nie może żyć...ale to bardzo delikatna i niełatwa misja.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
.
kaprys polnego konika
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:41, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Sabina napisał: | | ono napisał: |
reagowanie na patologie, przerzucamy na instytucje np. "to MOPS powinien się tym zająć", "to sprawa dla policji" lub "dlaczego szkoła nie reagowała" itd. |
A co w tym dziwnego, że MOPS powinien zająć się taką patologią?
W końcu w tym celu takie ośrodki zostały powołane do życia? Widać niektórym trzeba pomagać na siłę, bo jak widać, kobieta się chyba sama nie potrafi wykaraskać z tej chorej sytuacji. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:44, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| ono napisał: |
|
A coś więcej oprócz zielonej emotki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Garfield
normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 10:44, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| zadziora napisał: | | Kasztanka napisał: | | zadziora napisał: | | nie mogą jej wziąć do siebie i odseparować od ojca sadysty? |
Ale z tego co wyczulam i uslyszalam ona NIE CHCE. Rozumiesz? |
no i się wcale nie dziwię. a kto by chciał? jeśli ma czwórkę dorosłych dzieci, więc kobieta jest około/po 50-tce. kto chce wieść tułacze życie w tym wieku? i mam podobne odczucia do Twoich. robienie w tej sytuacji czegoś na siłę- to zwykłe wpier*** się w cudze sprawy. i rację ma Emes. jeśli nie ma obdukcji i skargi ze strony tej kobiety, zgłoszenie tego na policję nic nie da, bo jest to prywatno skargowe
jedyne co pozostaje, i na co sama już sobie odpowiedziałaś, to może próbować kontaktować się z dziećmi, niech one ingerują, no i rozmawiać z ta kobietą. z reguły jedna/ dwie obdukcje i postraszenie prokuratorem sprawiają, że każdemu damskiemu bokserowi mięknie rura |
Uszkodzenie ciała powyżej siedmiu dni (czas leczenia rany ciętej na szyi trwa dłużej) jest ścigane z urzędu, jedynie informacja może pochodzić od osoby.
Po zgłoszeniu sprawę przejmuje prokurator i... zawiadamiający nie może już tego wycofać
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:45, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie to może się źle wyraziłam. Nie chodziło mi o to, żeby całkowicie przerzucać odpowiedzialność na MOPS, ale o to, że ta instytucja powinna w jakiś sposób reagować na takie patologie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
.
kaprys polnego konika
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:49, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Sabina napisał: | | ono napisał: |
|
A coś więcej oprócz zielonej emotki? |
To, że potwierdzasz moje słowa ..
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziora
Gość
|
| Wysłany: Wto 10:51, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Garfield napisał: | Uszkodzenie ciała powyżej siedmiu dni (czas leczenia rany ciętej na szyi trwa dłużej) jest ścigane z urzędu, jedynie informacja może pochodzić od osoby.
Po zgłoszeniu sprawę przejmuje prokurator i... zawiadamiający nie może już tego wycofać |
Gary, pod warunkiem, że ta pani przyzna, że rana cięta na szyi pochodzi od męża, a nie że się na przykład nadziała na piłę łańcuchową
Ostatnio zmieniony przez zadziora dnia Wto 10:53, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
