|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz Gość
|
Wysłany: Sob 11:47, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tak serio troszkę ...
Nosze okulary "od zawsze".. i jak mawia moja żona, sa ostania rzecza jaką zdejmuję wieczorem.. zaraz po bokserkach . Proponowano mi zabieg, ale.. stwierdziłęm iż tak się do nich przyzwyczaiłem, że chyba głupio czułbym się bez nich.. więc nie zdecydowałem się .
Nie wiem czy okulary w jakikolwiek sposób przeszkadzają w codziennym zyciu.. po prostu zawsze je nosiłem... i jakoś daję sobie radę, nawet uprawiając sport .
Myślę, ze to wyłącznie kwestia przyzwyczajenia... a nie da się ukryc.. iz kobieta w dobrze dobranych okularach wyglada często zdecydowanie bardziej atrakcyjnie niż bez nich |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 11:51, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nudziarzu - a zachlapane deszczem/ śniegiem? a zaparowane w pomieszczeniu? a ześlizgujące się z nosa latem? a pływanie na wpół-ślepo? |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Sob 11:56, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Z pływaniem.. to same zalety .. wszystkie dziewczyny mi się wtedy podobaja
Co do reszty... pewnie masz rację.. ale to uciąliwosci życia codziennego jak wiele innych, nie koniecznie z okularami zwiazanych |
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo oprawca moreli
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:25, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Może temat juz nieaktualny ale wtrace swoje trzy grosze.
Noszę zarówno soczewki, jak i okulary. Polecam soczewki szczególnie zima, kiedy to wchodząc do pomieszczenia okulary zaparowywują, kiedy pada deszcz i prawie nic nie widzisz a także latem kiedy słońce świeci prosto w oczy i jak nie masz specjanych nakładek przeciwsłonecznych to ciągle mrużysz oczy, co skutkuje przedwczesnymi zmarszczkami .
Poza tym lubię spedzać czas dość aktywnie więc soczewki są przydatne:
- na basenie, kiedy to moge sobie popływać (pod warunkiem ze mam okularki pływackie)
- na fittnesie, kiedy to skakanie w okularach jest niezbyt kofortowe a bez nich mogę nie trafic w step,
- podczas lata kiedy nosząc je mogę założyć okulary przeciwsłoneczne,
- na rowerze tez sie przydają, kiedy szarzyje po drogach nie musze się martwic że spadna mi z uszu,
- oczywiście na nartach, kiedy pada śnieg i mało wygodne jest noszenie gogli na okularach
ale oczywiście dobrze dobrane okulary potrafia dodac uroku, czasem odmłodzic a czasem dodac powagi. Wypróbuj soczewki, może okazac się że bedziesz dobrze się w nich czuc i nosić wtedy kiedy tak będzie Ci wygodniej.
Jak masz dużą róznicę wady pomiedzy jednym a drugim okiem wtedy okuliści polecają soczewki, podobno tak jest lepiej dla oczu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Gosia wskazujący palec Speedy Gonzalez'a
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:07, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Maleństwo, co do jazdy na rowerze przy szarówce, to ja stanowczo welę okulary, bo przynajmniej żadne muszki mi do oczu nie wpadają
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 21:20, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Teraz są takie fajne okularki dla sportowców, które mają bardzo elastyczny, dobrze wyprofilowany zausznik, głęboko zagięty za uchem - naprawdę ciężko je zgubić, nawet przy znacznych wstrząsach
Tylko ceny trochę niefajne. |
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo oprawca moreli
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:25, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mała Gosia napisał: | Maleństwo, co do jazdy na rowerze przy szarówce, to ja stanowczo welę okulary, bo przynajmniej żadne muszki mi do oczu nie wpadają |
Ogólnie też nosze okulary, ale na początku bardzo bolała mnie głowa (podobno efekt dużej różnicy w dioptriach pomiedzy jednym a drugim okiem) więc nosiłam soczewki, a z muszkami fakt wpadaja do oka i nie tylko, ale czasem trzeba tez cos zjeść jesli jedziesz i się szczerzysz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
światło_księżyca 200 kg odważnik
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze wsi spokojna wsi wesoła...
|
Wysłany: Nie 16:07, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
chętnie poczytałam bo tez nosze soczewki od pół roku...wszystkie porady trafione:)
a co do wystchania oczu przy kaloryferze, czy przed monitorem mnie okulistka poradziła sztuczne łzy specjalne do soczewek....działają...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|