|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:11, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Myślę, że śmierć to mistyczne przeżycie.
Co najmniej jak sam Brad Pitt albo jeszcze co lepszego.
W końcu to niemożliwe by człowiek na darmo męczył się na tym łez padole.
|
Mam na taką okazje mistycyzmu wiersz
Po śmierci
„Jak to jest, kiedy dostaje się skrzydeł, gdy się nie żyje, powiedz mamo?'”
„Najpierw plecy wyginają się w łuk, rosną wielkie i szerokie.
Potem stają się coraz cięższe. Jest jakby dźwigało się górę.
Gną i łamią się żebra, kręgi, szpik kostny.
Potem prostują się ze skurczem i zaczynają dźwigać wszystko, wszystko.
Wtedy wiadomo, że już się umarło i weszło w życie w nowej formie.”
Karin Boye ( tłumaczenie:Alx z Poewiki )
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:13, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | ja mam takie spostrzezenia co do ludzi starszych, ze czesto sa "zredukowani"
np zredukowani do paru a nawet do jednego instynktu
np czesta sa zredukowani do strachu
wszelkie ich motywacje, decyzje przechodza przez pryzmat strachu
albo, ze np bardzo latwo sie wkurwiaja
nawet sobie wymyslilem hipoteze, ze to przedwczesne wkurwianie ma taki sens, ze taka osoba niweluje tym utrate szybkosci myslenia
np ty jeszcze nie zdazysz zareagowac na jakis bodziec, sytuacje(ktora przewaznie jest bezstresowa) -a dana osoba jest juz na to wkurwiona---->znaczy zareagowala szybciej niz ty
i nie wazne, ze falszywie, wazne , ze szybciej
no i przewaznie dotyczy to mezczyzn
ps tego yappa wogole na space nie widzialem( potworskiego pamietam, ze jakies gawrony wklejal - a swoje zdanie co do kosciarza i eski juz wypowiedzialem)
moze zapytajmy sie lampiego wprost, jakie wczesnie mial nicki?
co Ty na to, lampi? |
dlaczego nikt mi nie odpowiedzial na moje ciekawskie pytanie??
moze jakby wyznaczyc nagrode i skierowac je nie tylko do lampiego ...
co Wy na to?
ps powiedzmy , ze w przypadku nagrody lampiemu moznaby bylo wkleic kilka gotyckich obrazkow
ok-doki lampi !?? za przyznanie sie wkleje Ci kila obrazkow ze szkieletorami, czachami i pitbullami
bo niestety nie mam kukielki animala ze szpilkami, zebyc mogl je wbijac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 19:38, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | dla tych, dla ktorych Palermo jest zbyt abstrakcyjne, polecam Klasztor Ojcow Reformatow w Krakowie |
a widzicie tę starszą parę, z jakim zaciekawieniem pochyla się nad truchełkiem wielebnego? (zdj. 19)
Może wszystko zależy od kontekstu, w jakim "wypada" interesować się śmiercią, lub w jakim jest to "niezdrowe". Kiedy Ojcowie otwierają powoje podziemi swojego klasztoru, można zaspokajać swoją ciekawość śmierci bezkarnie, a nawet jest to ciekawość, która nobilituje - okazujemy się kulturalnymi ludźmi, zwiedzającymi interesujące miejsca. Także postawa Ojcóe nie budzi zastrzeżeń. A gdy oglądamy realistyczne fotki w necie, to nagle to samo zainteresowanie staje się niesmaczne i chorobliwe. Jaka jest różnica między tymi zmarłymi? Zapewne jedni i drudzy nie byliby uszczęśliwieni wiedząc, że ich nieestetyczne szczątki doczesne są przedmiotem lustracji.
lulka napisał: |
Myślę, że śmierć to mistyczne przeżycie.
|
Ja to mam nadzieję na ten wyrzut endorfin, co to, podobno, występuje w przypadkach śmierci klinicznej
corsaire napisał: |
dlaczego nikt mi nie odpowiedzial na moje ciekawskie pytanie??
|
No patrz. Może dlatego, że to nie jest topik o nickach Lampionów??
Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Wto 19:40, 30 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:16, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | ... corsaire napisał: |
dlaczego nikt mi nie odpowiedzial na moje ciekawskie pytanie??
|
No patrz. Może dlatego, że to nie jest topik o nickach Lampionów?? |
nawet gdybysmy podwyzszyli nagrode?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 6:06, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No dobrze, a czy na tamtym świecie moża będzie wybrac sobie jakąś narzeczoną(ego).
Albo może to pojęcie nie bedzie istniało. A może przed podróża trzeba kogoś zaklepać ? I czy to musi być ktoś z tego samego okresu czasowego
Czy można sobie wybrać z innej epoki. A może ci tam wybierają?
Patrz pan, tyle tysięcy lat ludzie żyja i do końca nie wiedzą co będzie.
Tyle przewineło się naukowców, duchowbnych, proroków, wrózbitów i guzik wiedzą...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 9:23, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jednak śmierć kojarzona jest wyłącznie z ludzkim truchłem i szczątkami.
Nie ma praktycznie nikogo kto kojarzy śmierć z przejściem do odmiennych stanów, metafizyką i co najważniejsze religią. A ta jako taką z miłością i poświęceniem w imię miłości. (nie mylić z miłością fanatyków do Allaha)
A może właśnie to brak umiejętności w polsce organizowania pochówków dotyczących przygotowania zwłok podświadomie przyprawia ludzi o lęk, a jeszcze innym wypacza psychikę.
Faktycznie widok zielonej czy fioletowej babci z podwiązanym ręcznikiem podbródkiem, stado obcałowujących sinego trupa ciotek , lamentujących sąsiadek może wypaczyć na całe życie obserwatora takiej ceremonii.
Szkoda bo śmierć bliskich i nie tylko, zamiast przerażenia i traumy powinna uczyć miłości, wiary i szacunku do człowieka. |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 9:55, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
cimek napisał: | Jednak śmierć kojarzona jest wyłącznie z ludzkim truchłem i szczątkami.
Nie ma praktycznie nikogo kto kojarzy śmierć z przejściem do odmiennych stanów, metafizyką i co najważniejsze religią. |
Naprawdę? Myślałam, że tak śmierć powinna się kojarzyć wszystkim wierzącym. Zwłaszcza, po mszy pogrzebowej, na której ksiądz przypomina, że "nasz drogi brat (siostra)" właśnie witają się z Bogiem.
cimek napisał: |
A może właśnie to brak umiejętności w polsce organizowania pochówków dotyczących przygotowania zwłok podświadomie przyprawia ludzi o lęk, a jeszcze innym wypacza psychikę.
Faktycznie widok zielonej czy fioletowej babci z podwiązanym ręcznikiem podbródkiem, stado obcałowujących sinego trupa ciotek , lamentujących sąsiadek może wypaczyć na całe życie obserwatora takiej ceremonii.
|
Uważam, że jest zupełnie inaczej. Sztukę chowania ludzi, dzięki masowości śmierci, doprowadzono do perfekcji. Jest profesjonalnie, szybko, sprawnie i higienicznie. Rzeczy, o których piszesz, dawno przeszły do lamusa. Nie podwiązuje się opadających szczęk, lecz zakleja usta (i inne otwory ciała) specjalnym klejem. Zmarły na "pożegnanie"w trumnie jest wypacykowany i wypudrowany, by wyglądał mniej nieżywo, niż w istocie. I to zawodowe podejście do śmierci powoduje, że oszołomieni bliscy nie mają nawet czasu przeżyć żałoby, zatrzymać się, pomyśleć, zastanowić, bo w biegu, skacząc między księdzem, zakładem pogrzebowym a ZUS-em, załatwiają niecierpiące zwłoki sprawy, bombardowani koniecznością podejmowania szybkich decyzji w kwestiach, które w ogóle nie powinny ich wtedy zaprzątać (jaka kwatera, jaka trumna, jakie kwiatki). A przedsiębiorcy pogrzebowi manipulują nimi, podnosząc koszty pochówku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 10:57, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Z tym witaniem to spokojnie. Nie każdy doświadczy. Spory odsetek trafi w celu resocjalizacji gdzieś po drodze, inni całą wieczność będą piec się za swoje przewinienia w paskudnym miejscu, a jeszcze inni będą błąkać się nieświadomi że ten świat do nich już nie należy.
Co do pochówków to jak wszystko. Jest Polska A i Polska B. |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 12:53, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Widzę to właśnie z perspektywy Polski B. |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:06, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Może wszystko zależy od kontekstu, w jakim "wypada" interesować się śmiercią, lub w jakim jest to "niezdrowe". Kiedy Ojcowie otwierają powoje podziemi swojego klasztoru, można zaspokajać swoją ciekawość śmierci bezkarnie, a nawet jest to ciekawość, która nobilituje - okazujemy się kulturalnymi ludźmi, zwiedzającymi interesujące miejsca. Także postawa Ojcóe nie budzi zastrzeżeń. A gdy oglądamy realistyczne fotki w necie, to nagle to samo zainteresowanie staje się niesmaczne i chorobliwe. Jaka jest różnica między tymi zmarłymi? Zapewne jedni i drudzy nie byliby uszczęśliwieni wiedząc, że ich nieestetyczne szczątki doczesne są przedmiotem lustracji.
? |
Współcześnie i na tym topiku śmierć jest utożsamiana ze starością i jak napisałam Ron, dla młodzieży i nie tylko coś bardzo odległego, dlatego lepiej o tym nie pamiętać, nie oglądać, zapomnieć.
Dawniej śmierć była codziennością, ludzie umierali na grypę, kobiety i dzieci przy porodzie, wojny, zarazy. Śmierć nie była domeną starości, ludzie z nią żyli a kościół, wiara, kładła nacisk na podział na ciało i duszę. Po to te truchła żeby przypominać, czym jesteśmy po śmierci, obrazowo. I oczywiście żeby dbać o duszę żeby nie trafić do piekła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:24, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | klementyna napisał: | Najgorszym rodzajem śmierci, jest strach i tęsknota, bo przez nie stajemy się martwi za życia. | ech glupia Ty... strach i tesknota to atrybuty zycia sa |
Może i głupia, ale jednak lubiana... i śmiem twierdzić, że za takie abstrakcyjne myśli, właśnie.
Atrybuty życia skracają drogę śmierci. A to jest abstrakcja podparta nauką.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:16, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
cimek napisał: | ... kto kojarzy śmierć z przejściem do odmiennych stanów, metafizyką i co najważniejsze religią. .... |
w hinduizmie smierc oznacza przejscie na inny level
jest ich chyba szesc (choc pewnie osiem, bo oni maja to kolko osmioszprychowe - znaczy moga byc jakies ukryte levele)
my, jako ludzie jestesmy na czwartym
trzeci to zwierzeta
czyli jak byles dobry to staniesz sie supermenem czyli anielska istota
a jak byles kiepski to sie reinkarujesz w konia, kota albo zabe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:04, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | corsaire napisał: | ja mam takie spostrzezenia co do ludzi starszych, ze czesto sa "zredukowani"
np zredukowani do paru a nawet do jednego instynktu
np czesta sa zredukowani do strachu
wszelkie ich motywacje, decyzje przechodza przez pryzmat strachu
albo, ze np bardzo latwo sie wkurwiaja
nawet sobie wymyslilem hipoteze, ze to przedwczesne wkurwianie ma taki sens, ze taka osoba niweluje tym utrate szybkosci myslenia
np ty jeszcze nie zdazysz zareagowac na jakis bodziec, sytuacje(ktora przewaznie jest bezstresowa) -a dana osoba jest juz na to wkurwiona---->znaczy zareagowala szybciej niz ty
i nie wazne, ze falszywie, wazne , ze szybciej
no i przewaznie dotyczy to mezczyzn
ps tego yappa wogole na space nie widzialem( potworskiego pamietam, ze jakies gawrony wklejal - a swoje zdanie co do kosciarza i eski juz wypowiedzialem)
moze zapytajmy sie lampiego wprost, jakie wczesnie mial nicki?
co Ty na to, lampi? |
dlaczego nikt mi nie odpowiedzial na moje ciekawskie pytanie??
moze jakby wyznaczyc nagrode i skierowac je nie tylko do lampiego ...
co Wy na to?
ps powiedzmy , ze w przypadku nagrody lampiemu moznaby bylo wkleic kilka gotyckich obrazkow
ok-doki lampi !?? za przyznanie sie wkleje Ci kila obrazkow ze szkieletorami, czachami i pitbullami
bo niestety nie mam kukielki animala ze szpilkami, zebyc mogl je wbijac |
okresl sie jednoznacznie , lampi!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:10, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | okresl sie jednoznacznie , lampi! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:13, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | corsaire napisał: | okresl sie jednoznacznie , lampi! |
|
co ? nie chcesz szkielerora?
znalazlbym takie zajebiaszczego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|