po 30-tce

illunga

Joanko! Jak ja Cię rozumiem! Nie potrafię polubić pająków.Nie potrafię nie wrzeszczeć na sam widok. Arachnofobia.To ponoć wyleczalne, ale jeśli terapia polega na braniu do ręki takiego zwierzaczka, to ja się nie piszę.
Nawet czytając posty odruchowo omijam to zdjęcie, które wkleiła Mii.

Beznadziejny przypadek d'oh!

Joanka

Mii

Tak...potrafię zrozumieć tę fobię...i nie tylko tę, jest ona niezależna od fobowicza (?)
Widziałam reakcję znajomej która na widok zwykłego zaskrońca wyglądała jakby przechodziła zawał serca... Anxious

a kiedy zauważyła..że podchodzę do niego aby psryknąć fotkę..wpadła w histerię...

Joanka

Mii niezależna jest od fobowicza

nie przepadam za zyjątkami ale tylko pająk i szczur mnie wykańczają- chociaż szczur to z powodu skrajnego obrzydzenia

illunga

Mii, też mam znajomą, która tak reaguje na węże. Ale przewaga pająków jest taka, że można je klapeczkiem ....tego...troszkę uszkodzić Blue_Light_Colorz_PDT_02

A węża to raczej trudno by było

Joanka

Indian Summer

nie boję sie pająków...są fascynujące, szczególnie te wielkie i włochate

...obserwuję- a potem - eksmisja ...ale do ręki nie wezmę...

melpomena

Ja wiem Joanko, że to niedyskretne pytanie, ale ty mordujesz te pajączki trzymając kapcia dwoma rękoma?

Mii

Joanka

illunga

Nie, no, wiem,że to beznoga jaszczurka

Chodziło mi o takie wijące się stworzenie po prostu.
Ja mam na działce taką stale odradzającą się rodzinkę pająków-gigantów. Czarne, ohydne i mają takie wielkie nogi, ale nie cieniutkie, jak te nadrzewne, tylko takie,że widaś połączenia stawowe. Straszne są!

majka

oooo, widze klub przyjaciół pajaka

chetnie się zapiszę
nie przez złośliwość joanko ale po prostu je lubie
pozyteczny jest prawie jak kot
zreszta jak "zobaczy" czlowieka to albo zastyga i udaje ze go nie ma albo zwyczajnie idzie w druga strone.. no nie rozumiem czym ze sie strachasz??

no chyba ze chcesz porozmawiac o cmie.. cmy maja takie weeeelkie oczy

Joanka

Majka nie biorę wszystkiego przeciw sobie

nie mam pojęcia dlaczego wywołują we mnie te uczucia.........

nie zastyga a się patrzy wyzywająco udawadniając przewage nade mna

cmy - brudza firanki

majka

zastyga przed skokiem hehhehe

z pajakiem w sypialni zasne, z ćmą w zyciu
co gorsza balabym sie ja nawet zabic
jak nie mam skad wezwac pomocy ide po prostu spac na kanape
zamknąwszy uprzednio dokladnie drzwi by sie nie wydostala

zasadniczo to nawet jakby troche cie rozumiem Think

Joanka

majka ja hmmm rozumiem - tylko opcja cmy mnie nie przeraża i moge wyganiac przy pomocy gazety......

jak mam nie daleko wołaj mnie

majka

jako maslana jaszczurka moglabys byc przydatna ... hehehhehee
ale
nie ma lekko

Joanka

Mii

Wypadłam z tematu... Anxious

rozumiem...Joanko..że z masłem nie masz kłopotu Think

Cześć Maja

Joanka

Mii jako maślana jaszczurka 0 zero kłopotów

majka

witam Mii

i zarazem dobrej nocy
tak sie jakoś nastroiłam, że pojde zrobić obchód zanim zasnę Pray