|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pią 16:27, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Obecnie czytam o manipulacji tej świadomej i nieświadomej. Hymm.
Podzielę się przemysleniami, jak kogoś to interesuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 16:43, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
E tam. Po co komu nieswiadoma manipulacja???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:48, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ale przemyślenia mogą być interesujące, więc ja chętnie przeczytam a potem najwyżej opowiemy w skrócie Glusiowi o co chodziło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:29, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Owszem .. i ja chętnie poczytam .. ciekawi mnie to ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 11:57, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Narazie to wiem tyle, że żeby nie ulegać mnipulacji trzeba mieć mocno ugruntowany i sprecyzowany system wartość. Phi. To nie jest takie proste.
A w ogole to tak jak z wyrokami sądowymi w sprawach im więcej czytam, tym mniej rozumiem.
Definicje manipulacji podała wcześniej Ślepa (mniej więcej).
Qurcze a ile osób we mnie mieszka. Nawet nie wiedziałam
Link do artykułu
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Sob 12:17, 13 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Nie 18:37, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
koro już była mowa o ocenianiu, przeczytałam artykuł.
Oceniam, więc błądzę
Wilhelmina Wosińska
[link widoczny dla zalogowanych]
[Nad uporczywością błędów popełnianych przy ocenie prawdopodobieństwa zdarzeń i przy osądzaniu ludzi zastanawia się Wilhelmina Wosińska.
Skuteczne działanie w skomplikowanym świecie społecznym wymaga od nas w miarę trafnego dokonywania oceny prawdopodobieństwa wystąpienia różnych zdarzeń: „Czy dostanę to zagraniczne stypendium, czy jest na nie mała szansa, więc lepiej nie zwalniać się z pracy w sytuacji tak ogromnego bezrobocia? Czy uda mi się przetrwać zimę bez grypy, czy lepiej się zaszczepić, mimo że zastrzyk będzie dla mnie wielką traumą? Czy warto wybrać specjalność komputerową, czy lepiej płatne będą za kilka lat specjalności pozwalające na walkę z terroryzmem bakteriologicznym, więc może zdecydować się na mikrobiologię, mimo że nie bardzo lubię tę dziedzinę? Czy będzie pobór do wojska, więc może lepiej odłożyć ślub?”.
Często musimy także oceniać innych ludzi, zakładając, że nasze sądy o nich są trafne: „Może nie tylko odroczyć ślub, ale lepiej wycofać się z tego małżeństwa w ogóle, bo zdaje się, że on nie jest pracowity? Czy mogę liczyć na obietnice mojego szefa, czy jest to raczej mało rzetelny człowiek?”.
Oceniając prawdopodobieństwa różnego rodzaju zdarzeń i osądzając ludzi, bierzemy pod uwagę różne czynniki, np. zachowanie innych osób w podobnych sytuacjach, swoje doświadczenia z przeszłości, informacje prasowe, własną intuicję itp. Czynników tych jest wiele, a decyzje zwykle muszą być podjęte w ograniczonym czasie. W procesie oceniania/osądzania bierze więc udział całe mnóstwo nieracjonalnych, intuicyjnych i emocjonalnie „obciążonych” przesłanek. Reguły rządzące ocenianiem prawdopodobieństwa zdarzeń i trafnością sądów o ludziach nazywane są „heurystykami”.
....
Zjawisko persewerowania przekonań może mieć poważne konsekwencje, jeśli ma miejsce na sali sądowej. Wyobraźmy sobie, że trwa rozprawa o gwałt. Obrońca oskarżonego prosi sędziego o pozwolenie zadania kilku pytań powódce i zaczyna tak: „Proszę opisać, jak to było przed dwoma tygodniami, gdy tańczyła pani publicznie, w parku na stole, wysoko unosząc zwiewną...”. W tym miejscu grzmi głos sędziego, który przerywa adwokatowi. Twierdzi, że pytanie nie ma nic wspólnego ze sprawą, po czym nie pozwala kontynuować przesłuchania. Zwraca się też do ławników z poleceniem zlekceważenia pytania obrońcy oskarżonego. Ale widzimy w tym momencie, że wszyscy zaczynają patrzeć w kierunku kobiety i niemal fizycznie daje się odczuć proces tworzenia się następującego przekonania: „No rzeczywiście, ma mini spódniczkę, wygolone pachy i jest umalowana, wygląda istotnie na nieco rozpustną”. Adwokat powódki, który czuje ten „psychologiczny proces” dokonujący się w tym momencie w umysłach odbiorców, twierdzi, że oburza go taka prowokacja. Podkreśla, że jego klientka jest zawodową tancerką, i że wspomniany incydent był po prostu częścią przedstawienia zorganizowanego w przeddzień obchodów Trzeciego Maja. Niestety ławnicy, a może i sam sędzia, mogą wciąż wierzyć, że kobieta miała jednak swój „udział” w sprowokowaniu aktu, który potem nazwała gwałtem. Raz bowiem wytworzone przekonanie zakotwicza się w naszych umysłach i uparcie koloryzuje spostrzeganie następnych faktów.
Konkludując, myślenie o świecie społecznym charakteryzuje się sporą dozą irracjonalności przejawiającą się m.in. w błędnym ocenianiu prawdopodobieństwa zdarzeń, próbach myślowego przekonstruowania rzeczywistości, której nie da się zmienić, a także w tendencji do uporczywego trzymania się pierwotnych przekonań, mimo że przeczą im fakty. Problem polega na tym, że ludzie nie dostrzegając tych różnych błędów irracjonalności, lekceważąc je albo minimalizując, w istocie łatwiej wpadają w ich pułapki.
To tylko część artykułu.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Nie 18:42, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:27, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, nasze osądy są trafne. Ale czasem i nie są. Więc dobrze, jest mieć zawsze czyste paznokcie i odpowiednio je obcięte, i sumienie tak czyste na ile się da. Lubię osądzać. Chociaż to chyba za wielkie słowo. Rozbierać ludzi lubię. I sobie o nich swoje terorie snuję. Ale z drugiej strony wiem, ze sam bym nie chciał być oceniany, ale oceniany źle. Z nikogo nie robię oszustów, gwałcicieli, zboków i innych złodzieji. Bo akurat mam wadę tą, tę. Ufam ludziom. Kiedy mi podpadną - nie ma koleżeństwa. Wychodzę z założenia, że ludzie są dobrzy. Oczywiście z roku na rok człowiek obrasta w taką powłokę dystansu.
Człowiek raz okrzyknięty pedofilem umrze nim, mimo iż to tylko pomówienie. Kobieta raz okrzyknięta dajką ... może umrze jako porządna kobieta ale najpierw muszę ją z tego wyspowiadać JA.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szb dnia Wto 20:32, 24 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 20:42, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dobry tekst Szamilku |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:49, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Dobry tekst Szamilku |
dziś nie spowiadam!
dzięki
(i przestań juź mnie oceniać!)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szb dnia Wto 20:55, 24 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 21:00, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
szamil buckstar napisał: | rose napisał: | Dobry tekst Szamilku |
dziś nie spowiadam!
dzięki
(i przestań juź mnie oceniać!)
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Sob 16:34, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Fajnie jest poprzyglądać się czasami jakiejś super ambitnej jednostce która ma absolutne mniemanie że jest wybitnym coachem.
A najciekawsze jest to, że uważa że dalsza edukacja jest już zbędna.
Przekonanie że jest się coachem wyżera resztki zdrowego rozsądku.
Jeśli do tego ktoś taki sobie wmówi że jest to taka odmiana masona...
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Sob 16:35, 05 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:05, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: |
....
Zjawisko persewerowania przekonań może mieć poważne konsekwencje... |
Zasadniczo np. na tym forum to głównie perwersyfikuje się przekonania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Sob 17:06, 05 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 17:36, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | rose napisał: |
....
Zjawisko persewerowania przekonań może mieć poważne konsekwencje... |
Zasadniczo np. na tym forum to głównie perwersyfikuje się przekonania. |
Nie za bardzo rozumiem twojej wypowiedzi.
Trwanie uporczywie przy jakimś przekonaniu, wyobrażeniu, nieprzerwanie rozmyślaniu w taki sam sposób może faktycznie niekiedy mieć poważne konsekwencje, na sali sądowej. Co w tym dziwnego?
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Sob 19:18, 05 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 18:24, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ani Rona ani artykułu
nie każdy ma podzielność uwagi
wyłuszczyć co miał na myśli?
czy wystarczy jak przeczytasz jeszcze raz wklejkę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:27, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
czy można prosić o wykładnię słowa "perwersyfikować"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 18:34, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Rose czekamy.
P.S.
To jest klucz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:09, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
per w tą czy per w tamtą, jakie to ma znaczenie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:28, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadza się , jednak google podają przy pytaniu o "perwersyfikować" zerową odpowiedź, stąd moje - niedouka - do Rona pytanie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Sob 19:30, 05 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:31, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Narazie to wiem tyle, że żeby nie ulegać mnipulacji trzeba mieć mocno ugruntowany i sprecyzowany system wartość. Phi. To nie jest takie proste.
|
to akurat jest proste
ale sam system nie wystarczy
wydaje mi się, że chodzi jeszcze o umiejętne trzymanie emocji na wodzy,
żeby nie wdawać się w niepotrzebne, nic nie przynoszące 'dyskusje'
to nie jest proste, bo każdy chce mieć w sporach rację, którą reszta uzna za rację
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:32, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
można przyjąć że to neoronizm
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|